Protest ekologów i obawy mieszkańców. Spór o Turnicki Park Narodowy, debata

Od kilku tygodni w okolicach Arłamowa na Podkarpaciu ekolodzy zablokowali wjazd do lasu i nie pozwalają wywieźć z niego ściętego już drzewa. Domagają się zaprzestania wycinki, przekonując, że na tym terenie powstanie Turnicki Park Narodowy. Protest budzi dużo emocji i doszło nawet do aktów przemocy. 27 maja w Makowej odbyła się debata. Ekolodzy, mieszkańcy, leśnicy przedstawili swoje racje. Oto najważniejsze fragmenty.

[@amirmerioua7096]

Bravo

[@grzegorzwalnik634]

Z tymi ludźmi należy rozmawiać ponieważ nie wiedzą, że może im się lepiej żyć choćby z agroturystyki niż z tej barbarzyńskiej wycinki drzew. Nawet Arabowie to wiedzą, że kopaliny nie mają przyszłości i stawiają na turystykę. Leśnicy zaś są jak górnicy - połowa drewna jest spalana. Wartość jaką wnosi Park Narodowy to zyski dla okolicznych mieszkańców na długie lata.

[@otrjeden9499]

A jednym z filarów leśnictwa jest trwałość lasów. Agroturystyka to zysk chwilowy. Ludziom się znudzi i ich nie będzie. A las będzie cały czas trwał i cały czas

[@wilknocny5854]

Wilki po drogach chodzą...przeprowadź się do miasta jak nie pasuje...

[@wilknocny5854]

Mam pola natura 2000 nic tam nie mogę zrobić ale dopłaty z tego tytułu biorę.... wsiowe cwaniaki...

[@skattermax697]

Park Puszkański 1:59 ciekawie gdzie to jest :D

[@skattermax697]

4:47 Wodą o której pan mówi powinny się zająć wody polskie, które powinny również kontynuować plan małej retencji który olała, przez co występują braki wody w wielu miejscach w naszym kraju a nie przez prace prowadzone w lesie

[@wilknocny5854]

Lasy stanowią naturalne źródło retencji a ich wycinka powoduje utratę tych właściwości.

[@otrjeden9499]

A na cholerę kolejny Park?. Komu to potrzebne.

[@grzegorzwalnik634]

Czy Pan to pisze poważnie czy sarkastycznie? Mam nadziejè, źe to drugie.

[@otrjeden9499]

@@grzegorzwalnik634 Same problemy z tymi parkami, wycinać nie można, ludzie pracę stracą, tartaki towar, zakłady meblarskie surowiec. Pojawiają się problemy, musi powstać otulina, później problemy z budową domów, pojawiają się ograniczenia, zakazy, nakazy. Nikomu to nie jest potrzebne. Z resztą ta agroturystyka o której pan Pisał jakoś rozwijać się nie chce. A teren od dziesiątek lat jest użytkowany i jakimś cudem cały czas występują tam te gatunki wskaźnikowe. A to dlatego że leśnictwo Polskie jest wielofunkcyjne. Lepsze jest leśnictwo szwedzkie, finlandzkie. Tam tną 60 letnie drzewa. A Brytyjczycy najlepsi 30-40 letnie tną. To jest ekonomiczne użytkowanie lasu a nie jak u nas do 100 lat czekać...

[@otrjeden9499]

@Leśny_Paweł no i lasy takie są w Rosji. Np Jakucja obszar 10 x większy od Polski mieszkańców jakiś milion z czego 500 tys mieszka w jednym mieście a lesistość. Grubo ponad 50%. Tam możesz szukać takich laasow ale nie w Europie. Nawet w modelowej puszczy białowieskiej znaleziono ślady człowieka ;D w XIX w lesistość obszarów dzisiejszej polski była na poziomie 18% a w takich krajach jak UK spadła do 1 % na początku XX wieku. W Europie lasów naturalnych mnie ma.

[@otrjeden9499]

@Leśny_Paweł tak puszcza białowieska mówimy o tej puszczy białowieskiej przy granicy z Białorusią gdzie wykopano pługi ze średniowiecza, gdzie królowie jeździli na polowania, gdzie krowy były wypastowane? Puszcza białowieska jest najbardziej zbliżonym do lasu naturalnego obiektem w Europie (gatunki wskaźnikowe itp) ale nie jest w 100% lasem naturalnym.

[@otrjeden9499]

@Leśny_Paweł wiesz te lasy nie są takie że tam człowieka nie było. Człowiek od 400 tys lat . Na ziemi żyje i był wszędzie. W końcu jest częścią natury, Ale ze względu na klimat trudne warunki i gęstość zaludnienia najłatwiej najbardziej zbliżone lasy do naturalnych są w Rosyjskiej Jakucji. Polska gęstość zaludnienia jakieś 120/km2 a w Jakucji 0,30 osób na km2. I warto zaznaczyć że prawie połowa mieszkańców Jakucji (republiki 10 razy większej od Polski) mieszka w jednym mieście ;D. Rosjanie swoją gospodarkę leśną mają podzielona na obręby i co warto zaznaczyć obręb wliczany w jakucje ma najstarsze drzewa i ma najbardziej zdeprecjony surowiec. Jak szukać lądów naturalnych to tylko tam. A w Polsce to możemy co najwyżej zakładać powierzchnie obserwacyjne gdzie możemy obserwować w jakim kierunku zmierza natura pod presją człowieka (nie mam na myśli presji gospodarczej tylko presji człowieka przenikanie azotu do lasu co faworyzuje graba, dużo żarcia na polach co przyczynia się do wzrostu populacji zwierzyny płowej co znowu faworyzuje lipę i graba. W Puszczy białowieskiej widać tego efekt tylko lipa i grab się odnawia...) Do nie dawna obserwowaliśmy ucieczkę Jodły z Polski (ciężki przemysł przenikanie do ładu siarki i ołowiu)