Protest Ratowników Medycznych 2017

[@atakasobie]

Jestem córką ratownika medycznego. Dobrze pamiętam jak tata nie mógł spać po nocach po zobaczeniu pierwszego wisielca. Pranie ubrań z krwi i błota po wielkim wypadku w czasie ulewy. Jak nie dotarł na moje 18 urodziny, bo koledze urodziło się dziecko i się z nim zamienił. Jak w nieskończoność przekładaliśmy fetę z powodu zdania matury. Jak po nocnym dyżurze zawiózł mnie bym mogła złożyć papiery na studia, bo podróż komunikacją publiczną zajęła by cały dzień na około, a nie 4 godziny. Puste miejsce przy stole w święta. Jak go przepytywałam przed kursami. Jak poszedł na kontrakt by opłacić moje studia, bo z samego etatu by nie starczyło. Więc gdzie ten luksus, o któym wielu krzyczy w komentarzach? Telefon z abonamentu za złotówkę? Meble z Ikei? To kilkadziesiąt dób w miesiącu wśród krzyków, potu, krwi, wnętrzności, spalenizny, kurzu, błota, wymiocin, odchodów, pasożytów, nieraz chamstwa i buractwa zaowocowało tym wszystkim. Tylko czy ratownicy z całą swoją odpowiedzialnością za cudze życie powinni musieć pracować kilkadziesiąt PEŁNYCH dób na takie rzeczy?

[@darekbula5291]

Rozumiem Ciebie ale też zrozum swojego tatę on pracuje na to żebyś ty miała lepiej nie mam pojęcia jak pracują ratownicy medyczni ale doceń to ze to jest mega odpowiedzialny zawód

[@Strazak_z_Rusinowic]

Widzę że dobrze rozumiesz powagę sytuacji. I w tym wypadku muszę Cię uszanować i twojego tatę również. Są takie zawody które wymagają poświęcenia. Ratownik, strażak, pielęgniarka...

[@Hansjasz]

Dlatego że Twój ojciec Cię kocha.

[@klimo2]

Ja jako górnik mam tak codziennie ! Ale kocham was za to,że jesteście ! Myślę,że jak będę miał pylice to mi pomożecie ! pozdrowienia dla was ratowników !

[@Muchomorek2]

a behapowiec nie mówił jak się chronić przed pylicą?

[@fabiokoko8520]

Typowo Polskie, każdy hejtuje - za bogate mieszkania - za mało krwi - za dużo krwi - za drogie smartfony - żony w domu - piwo po dyżurze - fajka do kawy - po co mu słuchawki, skoro on tylko mierzy ciśnienie?! - JAK WAM NIE PASUJE, ZMIEŃCIE PRACĘ. Nie pomyśleliście, że mieszkania często są skredytowane na 30-40 lat ? Ci ludzie wyrabiają dużo więcej godzin, niż przeciętny pracownik w Polsce, codziennie widzą litry krwi, urwane kończyny, ratują ludzi, dyżurują ponad siły normalnego człowieka, nie śpią wiele godzin,zaniedbują rodziny, być może kiedyś będą musieli ratować was, a wy IM KURWA WYPOMINACIE SMARTFONA ? Radzę wszystkim Cebulakom i hejterom wziąć rozbieg i pieprznąć łbem o zlewozmywak, może wtedy się opamiętacie. Nie zmieniają pracy bo robią to z pasji, ratują ludzkie życie, zarabiają grosze ale dalej się tym zajmują, chcą uczynić ten świat lepszym, bezpieczniejszym a wy wypominacie im jebanego smartfona... Straciłem wiarę w ludzkość.

[@kilton4080]

Święte, słowa. Sam jestem młodym ratownikiem co prawda uczę się jeszcze ale to jest moja pasja robie to bo to kocham i nie patrze na to czy będę z tego zarabiał grube pieniądze czy nie. Mam również do czynienia na codzień z ratownikami medycznymi i są to cudowni ludzie którzy poświęcają wiele by ratować komuś życie więc bezsensowne moim zdaniem jest przyczepianie się o to, że za drogi smartfon, każdy ciężką pracą może na takiego zarobić, a piwo po dyżurze ? Człowiek jak człowiek alkohol jest dla każdego tylko trzeba umieć go spożywać. Przypinam się do słów kolegi wyżej .

[@joannawinkel133]

Sama mama kuzyna który jest lekarzem górskiego ochotnicze pogotowie ratunkowego (GOPR) wiec wiem co to znaczy to ze powinien mieć dyżur od 6-14 (8h) to nie znaczy ze nie ma dyżurów więcej godzin . Ale bardzo często się zdarza ze jest od 6-22(16h) na nogach i on nie patrzy na to ile zarabia tylko patrzy na to żeby pomagać innym mimo ze sam czasami nie daje rady wiec zgadzam się z kolegą powyzej bo ratownicy mają cięższą prace niż przeciętny polak który jest na nogach głupie 8h oni często są wiecej niż 16h a w szczególności w okresie wakacyjnym lub zimowym wtedy nawet mają dyżury po 24h i nie narzekaja wiec niech ci wszyscy którzy nie potrafią ich docenić to niech się zamkną bo jak oni by mieli w pracy spędzić więcej niż te pieprzone 8h to odrazu by marudzili

[@Strazak_z_Rusinowic]

Święte słowa!

[@SkibiRatMed]

Naprawdę myślałem, że ten film będzie w stanie obronić się sam, ale widzę, że i tu muszę tłumaczyć... W scenie pierwszej mamy do czynienia z przedstawieniem bohaterów spotu. M. który wstaje z łóżka nie przespał nocy z powodu dręczących go koszmarów, K. myjący twarz potrafi spojrzeć sobie w oczy w lustrze i M. sentymentalnie pijący czarną kawę i palący papierosa (samotny, gdyż żona nie wytrzymała jego pracy i już dawno odeszła). W kolejnym ujęciu mamy bohaterów, którzy spotykają się w jednej szatni - to symbol jednego systemu ochrony zdrowia i pionu Ratownictwa Medycznego. W czasie przebrania się, jeden z nich otrzymuje wezwanie do wyjazdu. W kolejnej scenie mamy przebitki z dwóch innych miejsc pracy, gdzie można spotkać ratowników. To dyspozytornia medyczna i SOR. Kolejna scena przedstawia dziecko barwiące się karetką (symbol!!!!), jego matkę (pracującą jak biały człowiek do godziny 16), która w okolicy godziny kończącej dyżur w karetce, szykuje przyjęcie urodzinowe (w domyśle - tego dziecka). Świadczy o tym obecność kolorowych balonów i wiszących ozdób z napisem HAPPY BIRTHDAY. Ta sytuacja przewija się z ratownikiem, który w ambulansie dba o zaintubowanego pacjenta, który zdaje sobie sprawę, że znowu ominie go rodzinna uroczystość. Wówczas zakrwawioną rękawiczką, nie dbając o procedury, aby ostrzec żonę, wysyła SMS o spóźnieniu. Żona odbiera SMS i ze zmartwioną miną rozumie sytuację. Kolejna scena demonstruje akcję porodową w karetce. Tutaj faktycznie - nasz błąd. Chodziliśmy po porodówkach, ale żadna z matek nie chciała pożyczyć nam noworodka do ujęć, dlatego posłużyła nam lalka. Tu symbol - M. przyjmujący poród jest samotny, a musi przyjąć kolejne dziecko na świat. I kolejne przebicie - K. wychodzący z SOR spotyka M. z matką na korytarzu i mija biegnący zespół M. z poszkodowanym z wypadku. (symbol - tu znów spotykają się wszyscy trzej). Przewija się to z sytuacją w kuchni, gdzie partnerka (mogliśmy wybrać partnera, żeby było bardziej europejsko i nowocześnie) szykuje wytworną kolację. Można domniemywać, że to ważna uroczystość po obecności lampek z winem oraz świec, a także odświętnym ubraniu kobiety. Domyślać się można, że także, podobnie jak matka dziecka wcześniej, pracuje ona w ludzkich godzinach. K. zdaje sobie sprawę, że jego pomoc będzie nieoceniona, dlatego postanawia zawrócić na korytarzu i biegnie za zespołem. Wysyła jednocześnie wiadomość, że i on się spóźni z pracy. Nie pierwszy raz, jak zaznacza to partnerka na kartce, która wychodzi z domu. Kolejna scena jest jakby podsumowaniem. M. wraca do pustego domu i wypija piwo (bezalkoholowe na potrzeby filmu. Okocim radler), M. wraca do domu, w którym wszyscy już śpią oraz K. który zastaje pusty dom, bo kobieta odeszła. Pokazuje to, jak dużym obciążeniem jest nasza praca także dla życia osobistego. Jak wiele tracimy, gdy postawimy ratownictwo ponad życie rodzinne. Wykorzystaliśmy nasze prywatne mieszkania, na które zaciągnęliśmy długoterminowe kredyty. Standardem nie odbiegają one on żadnych innych mieszkań w XXI wieku, wyposażonych w meble z Ikei. Smartfony także posiadają już przedszkolaki, więc obecność iPhone czy Samsunga nie jest niczym nadzwyczajnym. No, ale hejt jest modny i ludzie jacyś tacy cofnięci intektualnie, pomimo rozwoju wiedzy..

[@xkajlux6919]

Możesz się tłumaczyć ale i tak osoby trzecie, które nigdy nie miały styczności z ratownictwem medycznym to nie będą w stanie zinterpretować tego filmiku. Mimo to gratuluję samozaparcia.

[@MaciejRachtan]

Oglądnąłem filmik (znakomity), przeczytałem Twoje artykuły (Dzień z życia ratownika medycznego) i naprawdę nie doceniałem, zawsze szanowałem ale nie doceniałem jak wiele Waszego życia kosztuje Was ratowanie innych żyć... Jesteście prawdziwymi bohaterami, zasługujcie na dużo więcej niż dostajecie!

[@morales2266]

Pracuje na zespole systemowym juz 11 lat i nie zawsze jest kolorowo i fajnie ale ktoś to robić musi😊. Najbardziej brakuje mi zrozumienia wśród ludzi do czego jest Pogotowie i nie oczekuje za swoją prace podziękowań. Ale czasami byłoby fajnie usłyszeć cos miłego niż tylko wieczne piżdzenie. Najlepszy tekst który działa na mnie jak płachta na byka jak pacjent mówi mi że płaci na mnie podatki i mu sie należy szkoda ze ci ludzie nie zdają sobie sprawy ile my na kontraktach płacimy rocznie tego podatku i najlepsze teksty bezdomnych ze oni całe zycie krew oddawali i placili na nas zus 😤😤 nie idzie to w dobrą stronę. Dobra robota róbcie wiecej spotów. Choć nasze spoleczeństwo w większości tego nie zrozumie

[@klapauciusmk]

a tam pierdzielicie.. film bardzo dobry. Wielki szacun dla Was Panie i Panowie pracujący w tym jakże trudnym fachu!

[@marekg6224]

Rodziny mając ratownika w domu czy męża czy żonę wiedziały na co się piszą i że praca ich to całe ich życie bo by być w czymś dobrym trzeba się temu oddać całym sobą. A większa kasa za taką pracę to im się należy i to od dawna bez dwóch zdań należy im się jak psu micha.

[@zabpiotrek127]

2000zł jest śmiechu warte za taką robote.

[@Majcios]

Super wykonanie. Popieram przekaz w 100 %

[@magdac4883]

Trzymam za Was kciuki!! I całym serduchem jestem z Wami!! Spot trafia- tylko do tych którzy nie są zaślepieni próżnością, zazdrością, goryczą...

[@07Studio]

Za mało dramatycznie, takie problemy po pracy ma każdy... trzeba zbudować napięcie pokazując ciężką pracę typu resuscytacja, jakiś ostry wypadek komunikacyjny z krwawiącym człowiekiem, a potem walnąć widza czymś kontrastującym... ja bym dał na koniec pokrwawionego ratownika który na koniec dnia ociera pot z czoła i mówi coś w stylu - tysiące takich jak ja codziennie przyjmuje porody, odratowuje z zwałów, przywozi ofiary wypadków za 1800 zł miesięcznie

[@kamillitwin8816]

Janusz Cebula dokładnie o to powinno chodzić, nic nie działa ma ludzi tak jak drastyczne sceny. Praca miła i lekka nie jest wiec spot tez powinien być zrobiony z dramatami ludzkiego życia a nie ze spóźnieniem się do domu :/

[@Stawiasz]

@Janusz Cebula powinieneś przesłać ten pomysł gdzieś wyżej. Moim zdaniem Twoja propozycja połączona z ukazaniem życia rodziny ratownika, która musi wciąż czekać i zamartwiać się o niego na pewno poruszy społeczeństwo.

[@Majcios]

Jak dla Ciebie brak zrozumienia innych że ratujesz ludzkie życie, to że nie ma go po kilka dni w domu bo dyżuruje i że wiele małżeństw czy związków się rozpada jest mało dramatyczne to Ci współczuje bo znaczy że nie wiesz co to w życiu dramat

[@taqui7o]

żadno z tych mieszkań nie wyglądało na 1,8k.

[@ManOnTheRun7]

Wg. mnie żony powinny ich zdradzać :-) jak ciągle są same... zycie ma sie jedno :-)))

[@maciejklima1713]

Siemaneczko Czy ktoś zna tytuł tej nutki co jest na końcu bo za ciula nie mogę jej nigdzie znaleźć.

[@malcik24]

Ratownicy, czy strażacy powinni zarabiać więcej niż politycy. Niestety.. Im ciężej fizycznie pracujesz tym mnie zarabiasz :c

[@nguoighet1446]

część Miśki. mój komentarz to nie hejt, nie odbierajcie go w ten sposób. Będąc laikiem nie zrozumiałabym przekazu tego spotu. Protestujecie bo się spóźniacie do domu? Z tego co wiem idea protestu jest trochę inna, ze spotu wynika że chodzi o zimną kolację. Poza tym filmik fajny, miło się ogląda.

[@Qba664]

Liczy się przekaz, ratownik poświęca swoje życie prywatne, rodzinę i nie jest godziwie wynagradzany.

[@magdalejnad8186]

No nie wiem, czy latanie po całych dniach w te i we wte po szpitalnym korytarzu, opieka nad pacjentami w ciężkim stanie, brak uśmiechu i innych wyższych pozytywnych uczuć przez cały dzień- co aż bije od tego filmiku to synonim zimnej kolacji...

[@staszkemalinowski1277]

jak widać dla niektórych tak.

[@nguoighet1446]

ale co w tym filmie sugeruje mi brak godziwego wynagrodzenia? jakie w tym wypadku (tego filmiku) byłoby godziwe wynagrodzenie? Nie tłumacz mi przyczyny protestu bo to wiem. Ale wytłumacz jak blondynce jaki jest morał tej produkcji?

[@staszkemalinowski1277]

proszę wybaczyć mi tak kąśliwą uwagę, ale jeżeli stereotypy są zgodne z rzeczywistością, to uwaga pani, że jest pani blondynką trafia idealnie w sedno roztrząsanego problemu: samym morałem owej produkcji jest przyczyna protestu i na odwrót! o cóż więcej tutaj się pluć?

[@kubaflanker2186]

Film jest dobry ,ale dla osob ktore nie interesujują sie chociaż troche ratownictwem moze byc nie zrozumiały ,mam nadzieje że powstanie ich wiecej i trzymam kciuki za wasz protest ,bez was i waszego poswiecenia byloby bardzo zle...

[@farel12345]

Każdy zawód jest potrzebny. Dlaczego akurat ratownicy mieliby być piętnowani jako ci poszkodowani finansowo? Wyobraź sobie kraj, w którym nie ma ani jednego rolnika, nauczyciela, sprzedawcy na kasie w markecie albo osiedlowej sprzątaczki. W ciągu najbliższych miesięcy kraj uwsteczniłby się o kilka epok... Osobiście proponuję podwyżki DLA WSZYSTKICH.

[@noipocopaczy]

Walczcie dalej! Życzę dużo siły!

[@joannawinkel133]

Sama mama kuzyna który jest lekarzem górskiego ochotniczego pogotowia ratunkowego GOPR i on nie patrzy na to ile zarabia tylko patrzy na to żeby pomagać innym mimo ze sam czasami nie daje rady bo to ze dyzor jest od 6-14( 8h) nie znaczy ze nie ma dyżurów które trwają wiecej nie raz ma dyżur od 6-22(16h) a czasami bywa tak ze jest na nogach 24h wiec niech ci wszyscy którzy nie widzą co cuje ratownik to niech się łaskawie zamkną bo przeciętny człowiek jest w pracy 8h a jak ma zostać dluzej to od razu marudzi on robi to co kocha i często nie śpi po nocach

[@kebabnacienkimostryrollo1280]

2:04 Co!?

[@guacamoleIsExpensive]

A nikt tutaj nie sądzi, że trzeba trzymać się razem i się wspierać? Ja mocno wspieram ratowników medycznych, wiem jak ciężką mają prace psychicznie i jak frustrującą. Większość wyjazdów to pijacy po padaczce alkoholowej albo leżący na trawniczku z butelką wódki panie i panowie. Ratownik tez człowiek i się frustruje bo studiował, żeby pomagać ludziom rannym w nagłych wypadkach a jeżdżą kilkanaście razy dziennie do napitego pana Zenka bo wydzwania na nr alarmowy. Pewnie się tym po latach pracy tak dołują, ze z automatu są niemili dla normalnych nas, ludzi potrzebujących nagłej pomocy. Jestem pewny, że za to traktowanie z góry chcieliby przeprosić. Proszę o zrozumienie dla Nich, większość ich pracy to zgłoszenia niezasadne, użerają się z patologią, nerwy im puszczają, bo robią to latami i to za 1800 zł miesięcznie. Nawet za te pieniądze nie są w stanie swoim dzieciom zapewnić wszystkiego co by chcieli i przez to jak już wyjeżdżają ratować na prawdę to ludzkie życie mogą się wydawać niemili.

[@widomsqi2174]

co to za muzyka na końcu

[@Hans_Olo]

Być może spot nie do końca jasno przedstawia problemy ratowników medycznych i innych przedstawicieli zawodów medycznych, ale jakim idiotą trzeba być żeby hejtować ratowników za to że śmią mieszkać w normalnych mieszkaniach a nie w melinach i że domagają się uczciwej zapłaty za swoją pracę? Nie chciałbym, żeby moje życie zależało od kogoś kto dostaje marne 15 zł/h za to żeby mnie ratował.

[@rav6299]

Zabrac górnikom wszystkie ich przywileje i dac takim ludziom którzy ratują czyjeś życia

[@HasNoName69]

Sprywatyzować kopalnie i szpitale, a problemy rozwiążą się same.

[@klimo2]

pierdolisz człowieku

[@livemedkarollo]

protest jest bo za malo zarabiamy nie widac tego

[@Mikoxa666]

Ja rozumiem, że są problemy itd, małe wynagrodzenie etc, ale np. mój kuzyn poszedł na studia w tym kierunku, chciał być ratownikiem, złożył papiery (na 80% był wakat, nie jeden) i co? Nie przyjęli, i tak przez długi czas (teraz nauczył się po prostu innego zawodu). Może szpital nie miał pieniędzy? Może konkurs wygrał uczciwie ktoś inny? Nieoficjalnie kolesiostwo, jakich mało. Mam nadzieję, że teraz jest inaczej, ale no, jak są chętni do pracy, i tak chamsko są odrzucani (szczegóły ominąłem w tym wpisie), to niestety, ale ciężko mi bez zwątpienia uwierzyć w słuszną ideę tego protestu, ale może to po prostu taka lokalna patologia... Mam nadzieję, bo jak czytałem na Joe, 14 brutto na godzinę, za taką pracę to prawdziwa niewdzięczność, i jestem za wami, ale niesmak to tamtym pozostał. :/

[@janbrzechwa3406]

Moja Mama lat 72 ma rozrusznik serca, Ojciec lat 77 dostał krwotoku i lało się z nosa jak z kranu (całe szczęście, bo mógł dostać wylewu),. Mama zadzwoniła po karetkę, przyjechali, nie chcieli ojca zabrać do szpitala, w końcu jednak lekarz uległ Mamie i postanowił, że go zawiozą. Ojciec jedną ręką próbując zatamować cały czas lejącą się krew, drugą próbował ubrać buty, na prosbę Mamy, aby ratownik medyczny (będący też w składzie osobowym karetki)pomógł się ubrać ojcu bo ona sama się boi (rozrusznik + bardzo złe samopoczucie) ten stojąc dwa kroki od Ojca odparł, że nie może, bo ma na plecach plecak.

[@endriuendriu8989]

sam umiera i ratownik medyczny musi pomagac dlanich wielkie brawa dla ratownikow medycznych

[@maciekozi69]

Kurwa ludzie jacy wy durni jesteście!! Za mało krwi, za bogate mieszkania, zmieńcie pracę? SERIO??!! Oby żaden z was nigdy nie musiał polegać na pracy ratowników...chociaż może jakby wam życie uratowali albo waszym dzieciom to coś by do was dotarło. Jaki ten naród jest tępy...

[@ManOnTheRun7]

Zony powinny ich zdradzać :-) jak są same cały dzien ot życie jest tylko jedno :-))

[@dariusz_daro_MS]

Parę lat temu pracowałem na SOR-ze jako sanitariusz i wykonywałem większość czynności jakie wykonuje ratownik bo było 2 na nocke na 6 łóżek na SOR w szpitalu. Jakoś nie narzekałem na zarobki bo była to praca sprawiająca mi satysfakcję że mogę pomagać ludziom. Fakt mało zarabiałem wiec po 3 latach zmieniłem zawód na taki z duzo wiekszymi zarobkami. Ostatnia styczność z ratownikiem niemiło wspominam, nieuprzejmy itd po przyjezdzie karetki jakby łaskę robił, natomiast tam gdzie jezdzę na pomoc doraźną czasami z 4-6 razy do roku to tylko słychać smiechy chichy z pokoju panów wraz z pielegniarkami więc na dwoje babka wróżyła czy taka cięzka praca, ok może i tak ale cały czas sie nie jest na pełnych obrotach na zmianie przez 12h.

[@aleksanderpawowski7707]

Niestety często ratownicy biorą po kilka etatów, żeby godnie zarabiać, co przekłada się a poziom świadczonych usług. Z pasji można wyżyć za 1800 przez kilka lat po studiach, ale sytuacja się komplikuje, kiedy pojawia się rodzina i trzeba zapracować na jej utrzymanie.

[@dariusz_daro_MS]

Nie no ok ja wszystko rozumiem, wiem po sobie ile zarabiałem. Tylko moim zdaniem, wązniejsza byłaby dla mnie rodzina i zarobki i w tych czasach nie trudno sie przekwalifikowac na lepszą prace i zarobki. Ja tak zrobiłem i nienarzekam, można kochać swoją pracę ale sa jakies granice zarobków i czasu aby nie cierpiała na tym najbliższa rodzina pod wzgledem braku czasu dla niej lub godnych zarobków.

[@aleksanderpawowski7707]

To też dobry wybór, ale na chwilę obecną doświadczeni ratownicy po studiach wyjeżdżają za granicę, a do polskiej służby zdrowia trafiają coraz częściej osoby po krótkim kursie KPP. Pracodawcy promują tę zmianę, bo pracownikowi trzeba mniej płacić, ale poziom świadczenia usług przez ZRMy poleci na łeb, na szyję.

[@mateszmazur9312]

Aleksander Pawłowski. Pan chyba kompletnie nie zna sytuacji w Panstwowym ratownictwie medycznym :) Nie ma w zrmach ludzi po " kursie kpp"

[@aleksanderpawowski7707]

W ZRMach nie, ale na zabezpieczeniach medycznych imprez już tak.

[@m.kukier]

niestety film jest zbyt słaby i raczej nie dotrze do większości osób... poza tym raczej nikogo nie obchodzą jakie problemy mamy

[@B45TmOOn]

Z tego filmiku wynika, że ich partnerki to idiotki. Żyją z ratownikami i mają pretensje o to, że nie wracają punktualnie do domu czy o co chodzi? Przeciwko czemu jest ten protest, niskim płacom? I jak niby wyższa płaca pomoże im w sytuacjach z rodziną skoro nadal nie będą punktualnie w domu? :D Ratownicy to niewidzialni bohaterowie ale kobiety ukazane w filmie to materialne egoistyczne idiotki, które cenią bardziej własną wygodę niż to że ich partner ratuje ludzie życie.

[@julitakiebaska4972]

MOONn1 rozumiem, że zanim poznałaś swojego chłopaka tudzież może i męża zapytałaś go najpierw jaki zawód wykonuje? Nie, nie jesteśmy materialnymi idiotkami jak to określiłaś! Tak się składa, że również pracujemy nie leżymy i nie pachniemy za pieniądze mężów! Życie prywatne układane pod grafiki nie jest łatwe, kiedy spędzasz kolejne Boże Narodzenie sama, kiedy zadzwoni, że się spóźni godzinę lub dwie bo akurat kiedy zbliżał się koniec dyżuru dostali wezwanie do pacjenta, czy nawet w trakcie powrotu do domu, po dyżurze, gdzie jest już to jego czas wolny zatrzymuje się by pomóc poszkodowanym w wypadku gdzie większość osób po prostu stoi i patrzy się lub nagrywa telefonem zdarzenie zamiast udzielać pomocy ...na urlopie,w każdy wolny dzień są gotowi wykonywać swoją pracę, jesteśmy z nich dumne mimo tego wszystkiego. A Twój mąż jest po której stronie barykady? Tych co stoją i pomagają czy tych którzy nagrywają? Ja jestem dumna z mojego męża bo wiem, że to co robi jest jego pasją i całym życiem, a Ty masz powód żeby chwalić się swoim mężem/chłopakiem? Czy byłaś się kiedyś o niego bo kiedy zadzwoniłaś był akurat na wyjeździe i powiedział, że są u chorego z problemami psychicznymi, który im grozi? mogę wymienić kilkanaście podobnych sytuacji i jestem tego pewna, że nie balaś się ę tak nigdy. O to chodzi, o pracę podwyższonego ryzyka, bo dlaczego mają zarabiać tak samo jak osoba która siedzi i sprzedaje w przysłowiowym spożywczym?

[@endriuendriu8989]

dyszy jak prosiak

[@user-wc9ml2ys8k]

Każdy widzi tylko czubek własnego nosa. A może budowlańcy zrobią spot jak nawala po 12h dziennie z wiertarą w pyle, gdzie siadają stawy od pracy. A jak stracisz zdrowie w pracy to nie nadajesz się do roboty i nie ma z ciebie pożytku, wtedy możesz pracować jako cieć najwyżej. Źle komuś w sektorze publicznym to niech idzie do prywatnego albo założy działalność gospodarczą w Polsce, jak będzie oddawał 1200zł na ZUS + 1/3 dochodu miesięcznie to się stuknie w głowę i wróci do budżetówki.

[@pannalaura4378]

Właśnie. Każdy zawód jest ciężki i mógłby zrobić taki spot.

[@maras3naraz]

Akurat jestem budowańcem i kpisz chyba porównując ratowanie życia z murowaniem, czy tynkowaniem. Poza tym na budowie są lepsze stawki

[@user-wc9ml2ys8k]

No to teraz będziemy się prześcigać czyja praca jest cięższa i bardziej stresująca?Naprawdę uwierzcie że masa osób pracuje od was ciężej i to za znacznie mniej. Moim zdaniem to uderza w innych, że swoją pracę traktujecie ponad pracę innych. A co do studiów medycznych to nie trzeba nic takiego ciężkiego zdawać. U mnie w mieście jest uczelnia, która jest najlżejsza linią oporu i do tego wystarczy tam studiować bodajże 2 lata. Białystok ulica Ciepła jakby coś.

[@kamilkordaszewski9673]

K1 dokładnie tak oni powinni zarabiac tyle co posłowie ratują kogoś życie

[@kamilkordaszewski9673]

K1 to .może dostawcą pizzy zrobi swój dzień i zobaczymy bo ratownicy medyczni wiele razy uratowali mi życie

[@aleksanderpawowski7707]

0:53 I ten stetoskop, który przez ratownika i tak zostanie użyty tylko do pomiaru ciśnienia. ;)

[@mateszmazur9312]

a jak Pan rozpozna obrzęk płuc ? :> bądź zatrzymanie perystaltyki u pacjenta z niedrożnością, swisty u dziecka przy ostrym zapaleniu krtani? :> ratownik tych stanow nie musi rozpoznawac ? :>

[@aleksanderpawowski7707]

Do tego jeszcze odma opłucnowa, ale jak często się używa stetoskopu do tych celów?

[@bk-qd3hr]

ucho do klatki i wszystko wiadomo

[@matthewmadej]

U mnie lekarz 'ratownik' po prostu nie rozpoznał odmy opłucnowej. Przyjechał, stwiedził, że się najebałem i spałem w rowie, dał przeciwbólowe i pojechał dalej. Mam do dziś jego notatkę z opisem, że słyszy szmer obu płuc. Następnego dnia poszedłem do prywantego lekarza i ten od razu wezwał karetkę żeby mnie przewieźli do szpitala.

[@rafaelsiegmund2946]

Musiała to być strasznie rozwinięta odma "Następnego dnia poszedłem do prywantego lekarza i ten od razu wezwał karetkę żeby mnie przewieźli do szpitala" a jeśli poszedł pan następnego dnia to nie był to stan zagrożenia życia.

[@HasNoName69]

Muszą dużo zarabiać skoro stać ich na takie mieszkania i sprzęt.

[@SkibiRatMed]

a może wystarczy pomyśleć, że jest to standard wyposażenia mieszkania na miarę XXI wieku kupionego na kredyt na 30 lat? Czy wszyscy mieszkają w slumsach?

[@HasNoName69]

Wziąć kredyt 200 000zł na 30 lat i spłacić w odsetkach kawalerkę (odsetki w najlepszym wypadku wyniosą min. 120 000zł)... Nie ma to jak polskie Janusze biznesu!

[@SkibiRatMed]

może Ciebie Januszu stać na kupno chaty za gotówkę, albo tatuś z mamusią przepisali i dalej ciśniesz w pokoiku na piętrze... niektórzy jednak wolą się usamodzielnić. Nawet kosztem spłacania swoich 4 kątów przez kolejne 30 lat.

[@HasNoName69]

Ja się wychowałem w świadomości, że jeśli mnie na coś nie stać, to nie kupuję. I jak można mówić o usamodzielnieniu się skoro świadomie podpisuje się własne niewolnictwo na 30 lat? Trzeba mieć tzw. niedojebanie mózgowe, żeby kupić mieszkanie warte 200 000 zł i zapłacić za nie 320 000 zł.

[@UnknownAFX]

Czyli do końca życia u rodziców skoro nie stać na kupno mieszkania

[@matthewmadej]

Chyba nieźle się żyje tym ratownikom - nowoczesne, eleganckie mieszkania, najnowsze flagowe smartphony i jeszcze utrzymuje rodzinę. Nic tylko pozazdrościć, tylko czemu protestują?

[@SkibiRatMed]

rozumiem, że w Twoim mniemaniu mieliśmy wynająć slumsy na dwa dni zdjęciowe i rzucać się starymi telefonami? To by dotarło do ludzi? Czy sam fakt posiadania mieszkania kupionego, o zgrozo, na 30 lat jest karygodnym błędem? Boże... co za pretensjonalne podejście. Pulpa.

[@matthewmadej]

Moim zdaniem, ta kampania jest zwyczajnie chybiona. Zamiast zachęcić ludzi do popierania protestu przekazaliście - "Ratownicy mają zajebiste życie tylko czasem późno wracają do domu. Biedni ratownicy."

[@bazejb8323]

Pretensjonalne to jest podejście ratowników do pacjenta. Pół roku temu wezwaliśmy karetke do dalszej sąsiadki,która jest grubo po 80. Czekałem przed jej domem żeby wskazać drogę karetce, gdy ta przybyła udałem się z ratownikami do domu sąsiadki,więc byłem naocznym świadkiem tego co tam się odjebało. Od tego czasu uważam gnoje,że ŻADNE podwyżki wam sie nie należą a jak nie podoba się praca to zawsze można ja zmienic. Przysięgam Ci,że gdyby jeden z tych spedalonych ratowników nie machał mi telefonem przed gęba i nie straszył policją to cały by z domu tej kobiety nie wyszedł. Totalny brak człowieczeństwa... a te kurwy mają jeszcze czelność protestować.

[@30koval]

widze patologia też ma prawo sie wypowiedzieć....ile klas podstawówki skończyłeś ;-) ?

[@bazejb8323]

Dobrze widzisz cvelu-kovalu, także wypowiadaj się do woli.

[@farel12345]

głupie pierdolenie... pracują po 300-400 godzin miesięcznie, żeby utrzymać rodzinę... no kurwa mać.... gdybym miał możliwość robienia płatnych nadgodzin to też bym pewnie robił 300-400 godzin na miesiąc bo moja wypłata jest chujowa jak barszcz... z tego co się orientuję to problem chujowej wypłaty to nie jest tylko mój i ratowników problem... żyjemy w polsce, tu rząd okrada społeczeństwo... sranie się, że robią nadgodziny bo ich nie stać na godne życie nie ma sensu, bo w tym kraju większość ludzi zapierdala nadgodziny dla normalnego życia... o ile w ogóle ma taką możliwość... ja niestety takiej możliwości nie mam, dlatego w wieku 35 lat nadal jestem kawalerem i nie mam dzieci... nie mam i nie będę mieć, bo mnie na to nie stać, a mam świadomość, że 500+ jest dla naiwnej patologii, która naklepie dzieci i wtedy można wycofać 500+... to jest chory kraj, a pod tym spotem powinno się podpisać 90% wszystkich zawodów w polsce... robienie z siebie męczennika w taki sposób tylko wkurwia ludzi... znam kilku ratowników medycznych i wiem jak to wygląda... nikt im nie każe pracować tyle godzin w miesiącu... mogą robić 160 godzin jak większość i dostać wypłatę 2000 zł jak większość... ale to jest taka grupa społeczna, że za 10 zł są w stanie sobie dupę ogolić... to już przynajmniej by nie stękali do kamery że jest im źle... mi też kurwa nie ma za fajnie.

[@OxeroMap]

Tylko różnicą jest taka że ratownicy medycznie ratują ludzkie życia. Jest to zawód też bardzo niebezpieczny

[@WhiskeyJones]

Nikt ich nie zmusza do tej pracy.

[@chlebojad]

Ty pajacu ....

[@staszkemalinowski1277]

pytanie tylko: jak odejdą kto ich zastąpi? zresztą sama empatia ich pewnie zmusza i odpowiednio zdobyte kwalifikacje.

[@WhiskeyJones]

Ci którzy będą chcieli. Nie mam na to wpływu ale taka jest prawda.

[@mackol93]

Wald waldozaur Mam nadzieję, że jeżeli kiedykolwiek będziesz potrzebował pomocy medycznej to osobą, która będzie ratować Twoje życie będzie wykwalifikowany ratownik medyczny, który ma pasję i godziwe wynagrodzenie za swoją służbę.

[@dariusz_daro_MS]

a ilu ja już ukraińców spotkałem na swojej drodze np w szpitalach jako np lekarzy, mówił do mnie a ja połowę nie rozumiałem ze swoim akcentem. Więc wyjscie jest.

[@mary-janeallen6909]

do mnie pogotowie przyjechało raz i powiedziałam sobie że choćby mi nogi uj38@ło przy samej dupie to nie zadzwonię po pogotowie!!! wielka obraza ze nie wykrwawiam się na śmierć a jelita mam nadal w jamie brzusznej! Strażacy mają o wiele ciężej a jakoś nie strajkuja nie marudza i nie strzelają fochów jak stare panny!!!zawsze powtarzam nie odpowiada ci praca ? W biedronce poszukują pracowników !

[@guacamoleIsExpensive]

"Strażacy mają o wiele ciężej a jakoś nie strajkuja nie marudza i nie strzelają fochów jak stare panny!!!" Aha, życia nie znasz ;) Ratownicy mają codziennie do czynienie z napitą patologią, zgłoszenia typu pan leży na przystanku a koło niego butelka wódki. Tracą nadzieje, że system będzie kiedyś działał poprawnie i że w końcu nie będą jeździli do 80% zgłoszeń fałszywych. Frustrują się, są nerwowi, bo ile można i faktycznie na tym traci normalny człowiek proszący o karetkę, bo traktują go z przyzwyczajenia z góry, ale to też tylko ludzie, pewnie gdyby mogli to tych normalnych by za takie zachowanie z chęcią przeprosili, ale wiem sam ze swojej pracy, że czasami emocje biorą górę po przepracowanych latach. Za źle obsłużonych potrzebujących pomocy ludzi należy przepraszać i o nich dbać, ale trzeba coś zrobić z napitą hołotą leżącą na trawnikach( większość zgłoszeń).

[@rafalo16000]

A ja jestem technologiem żywności. Jakby nie było dbam o jakość tego co jecie i co też mam strajkować bo kurwa szef mnie wyrzuci z pracy jak spierdzielę całą partie żywności? Przecież też przechodzę gehenn, o ile więcej w pracy ma stresów taki technolog który ręczy głową za całą produkcje? Jeżeli nie radzisz sobie ze stresem to widocznie źle wybrałeś swój zawód. Przeczytajcie ich ulotkę w opisie, czego oni by chcieli... Same banały pieniądze, za dużo pracy i szybsza emerytura. Znajdźcie mi ludzi w Polsce, którzy by na to nie narzekali? Zresztą państwo nie powinno być uległe wobec mniejszości.

[@Muchomorek2]

skrobanie marchewki porównujesz do odpowiedzialności za ludzkie życie? jak się pomylisz to ktoś się zesra a ratownik jak się pomyli to jest tragedia dla całej rodziny a dla niego piętno i wyrzuty sumienia do końca życia.

[@rafalo16000]

Jeżeli myślisz, że technolog skrobie marchewkę, to ładną masz wiedzę i znajomość świata. Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jak ważne i odpowiedzialne są stanowiska zajmujące się bezpieczeństwem żywości i jakością zdrowotną żywności. I jak myślisz, że sraczka to najgorsze co może ciebie spotkać po zatruciu to chce ci powiedzieć, że są o wiele gorsze konsekwencje. Pierwszy lepszy szczep E. Coli, EHEC wpisz sobie to w google i poczytaj.

[@vitu000]

Mnie tylko ciekawi gdzie ci ratownicy pracują, że stać ich na takie mieszkania.

[@maras3naraz]

Jakbyś skoczył coś więcej niż podstawę, albo wyższą szkołe tego i owego - wydział gier i zabaw to też byś zarabiał.

[@vitu000]

Widzę, że z absolwentem takiej właśnie placówki mam do czynienia, bo nikt nie wpoił idei czytana ze zrozumieniem. Mówię o zarabianiu jako ratownik, w Polsce, a nie ogółem sposobów, bo jako ratownik 3,5 tys. BRUTTO to naprawdę dobra wypłata, więc jeśli żona ma czas siedzieć i czekać cały dzień na męża z obiadem tzn. że utrzymuje on siebie, 2 dzieci i żonę i mieszka w wymarzonym mieszkaniu wielu młodych par - to ja się pytam: gdzie ratownikowi tak dobrze płacą?

[@maras3naraz]

Misiu złoty, Twoje pytanie było typowym cebulactwem. Aktualna stopa procentowa w Polsce jest najniższa w historii. Chyba nie widziałeś "takich" mieszkań. Na filmie są normalne mieszkania, żadne wypasy, po prostu są nowe i ktoś o nie dba. Poza tym: - żony pewnie też pracują; - nigdzie nie widać gromady dzieci, które pochłaniają masę pieniędzy, jest tylko jeden syn i aż dwie żony na trzech chłopa w wieku jak najbardziej sprawnym (co jest bardzo smutne i wiele mówi o poświęceniu)

[@vitu000]

Doszukujesz się kolego cebulactwa, żeby się dowartościować to i wszędzie je widzisz, a pytanie miało proste przesłanie: "gdzie ci (ludzie jako) ratownicy pracują, że stać ich na takie mieszkania". Mieszkania nowe widywałem, nawet ostatnio się rozglądam, ale nie z myślą o kredytach i pętlach na szyi tylko jako potencjalny zakup i wiem ile kosztuje takie mieszkanie z wykończeniem. Jeśli dodać do tego, że ludzie wiążą się przeważnie w zbliżonych kręgach (praca, hobby, szkoła) to kobieta pewnie też dużo więcej od ratownika nie dokłada do budżetu. Wiążąc te dwa fakty zastanawiało mnie po prostu skąd takie ładne, nowe (jak sam zauważyłeś) mieszkanie u osoby z takim potencjalnym budżetem - podkreślając kolejną niezgodność tego spota z realiami, o których już wcześniej tu pisano. Ale dość marnowania czasu na zbędną dyskusję, powodzenia w dalszym dowartościowywaniu się w komentarzach na YT. ;)

[@bk-qd3hr]

A ja tam jestem zdania że zarabiają wystarczająco, jeszcze im odbije jak lekarzom.

[@Muchomorek2]

lekarze chuja zarabiają. Żeby zarobić siedzą tak jak ratownicy po 300 h miesięczne. Wiem co mówię bo mam ortopedę w rodzinie. Po zmianie na ortopedii idzie na 24h do przyszpitalnej przychodzi do opieki całodobowej bo z samej ortopedii by zdechł z głodu.

[@bk-qd3hr]

Muchomorek2 Przesadzasz koleś.

[@Muchomorek2]

przesadzam? chłop dostaje 3000 netto miesięcznie. Za cztery dyżury w miesiącu po 24h dostaje dodatkowo 1000 zł netto. To wychodzi 15zł netto na godzinę. Wiesz ile zarabia u mnie w firmie niepiśmienny operator rozściełacza bitumicznego? 7-8 tys netto miesięcznie. Prawie 50zł netto na godzinę. Żeby zostać lekarzem uczysz się całe życie. Żeby zostać robolem napierdalasz w szkołę kamieniami i wystarczy, że zrobisz kurs operator maszyny za 1500zł.

[@malwinka1869]

to niech zrobi kurs operatora i przestanie marudzić :)

[@maras3naraz]

A wtedy ktoś umrze, bo będzie za mało ratowników. Logiczne myślenie oceniam u Ciebie na 0/10, gratuluję.