Przędziemy na kołowrotku elektrycznym. Część 4. Łączenie nici.

[@mirelayskawka5217]

Kolejny raz brawo. Każdy temat spotkania jest interesujący ponieważ to wszystko jest dla mnie nowością. Już dziś z niecierpliwością oczekuje kolejnego spotkania z Pani "audycją"♥️♥️♥️

[@atelier022]

Bardzo mi miło. Dziękuję 🥰

[@knitspinfelt]

Kolejny cudny podcast. U mnie w użyciu była plastikowa skrzyneczka z dziurkami w ściankach, pędzle do malowania z długą rączką i dwie zwykłe gumki recepturki. Ale od dziś, korzystać będę z waszej Kaśki od Threadwalker’a, króra właśnie do mnie dotarła🥰😍 Jest cudna, a jeszcze pociągnęłam drewno olejem lnianym i pięknie wyszły naturalne słoje w drewnie. Nic tylko prząść i dwoić 😊

[@atelier022]

Agnieszko, bardzo dziękuję :) Niech Ci dobrze służy. Ja już nie umiem bez niej. Długo używałam różnych. Kartoniki, pudełeczka - wszystko działa, teraz mam dodatkowe hamowanie i ładny widok :))))

[@LusiaKnits]

Dzięki Basiu za inspirację co do leniwego kartonika muszę sobie taki zrobić do trzynitkowców

[@atelier022]

Super Lusiu. A ja kradnę: leniwy kartonik :)))

[@LusiaKnits]

@@atelier022 ha ha a ja myślałam ze uslyszałam to w twoim filmie 😅

[@atelier022]

@@LusiaKnits 😂😂Teraz muszę posłuchać, co tam nagadałam 😂Ale chyba nie. Tak czy siak, jest super!

[@LusiaKnits]

@@atelier022 możliwe, że ja się przesłyszałam lub połączyłam