Рет қаралды 598
PRZYWRÓCIĆ NAZWĘ IDAHÜGEL
Śląsk w porównaniu z innymi regionami Polski jest tak stary, jak dinozaury, których kości są tam znajdowane. Archeolodzy odnajdują materialne dowody na istnienie pradawnych kultur, jak choćby znacznie młodsza tzw. „kultura dobrodzieńska” z okresu IV i V wieku. Mieszkający tam ludzie nadawali swemu otoczeniu nazwy. Wielowiekowe trwanie nazw w jednym języku dowodzi istnienia na tym terenie jednej grupy etnicznej. W tym przypadku była to grupa niemieckojęzyczna, której nazw w niezmienione formie przetrwały do 1945 r. Jedno ze wzgórz w okolicy Guttentag - Dobrodzienia nosi nazwę „Idahügel”. Nazwy nie biorą się z niczego i obecnie już nie uda się ustalić skąd wzięła się nazwa wzgórza noszącego żeńskie imię Ida. Być może jakaś Ida była ziemską właścicielką i od jej imienia powstała nazwa. Powojenni przybysze zmieniali lokalne nazwy i wszystko, co mogło dawać dowód tego, że weszli na cudze. Trudno byłoby spolszczyć Idahügel, bo oprócz wzgórza występuje żeńskie germańskie imię Ida. W tej sytuacji starano się zatrzeć prawdziwą nazwę nawet w taki sposób, że naturalny twór geologiczny, jakim jest wzgórze, przemianowano na „kurhan”.
Innym niewygodnym i zwykle pomijanym faktem jest ewangelickie wyznanie Ślązaków sprzed wojny 30-letniej. Nawracanie na katolicyzm szło nie tylko z zachodu i południa, ale też nieoficjalnie Polska miała swój w tym udział wysyłając bandy tzw. „Lisowczyków”.