Ród Smoka - sezon 2 - odcinek 7 ("Czerwone nasienie" / "Red Sowing") - omówienie, analiza, recenzja

ROZDZIAŁY WRAZ Z LINKAMI:
00:19 Alicent w Królewskiej Przystani i na wycieczce
08:59 Harrenhall po raz (prawie) ostatni, czyli zebranie lordów Dorzecza
24:40 Larys i Wylde mają problem z Aemondem
28:57 Aegon ćwiczy dla dobra królestwa
32:45 Addama spotkanie z Czarnymi i zawoalowana pochwała od papy
36:40 Mysaria wykłada jak krowie na rowie
40:05 Jace z kompleksem bękarta i pretensjami do mamy
47:50 Alyn robi się dowiedział i nie chce być jak brat
50:43 Poszukiwania bękartów i całkiem ładna sekwencja
52:00 Ulfa dogoniły jego przechwałki i piękne wyznanie Hugh Młota
57:21 Rhaenyra została sama ze swoim pomysłem
59:55 Rhaenyra i wielu z was zginie, ale to poświęcenie, na które jestem gotowa
01:03:01 Ulf i Hugh mają różne sposoby na smoki, a potem straszą Aemonda
01:09:00 Zielona Rada znów przemyca informacje
01:11:47 Rhaena przemyka między skałami i nikt jej nie widzi
01:13:34 Przegląd pięknych kadrów
01:15:44 Czy to był dobry odcinek?
OPIS:
Tym razem Alicent pojechała odkrywać siebie i widziała orła cień, Aemond naczytał się Machiavellego i teraz jego współpracownicy z rady są średnio pomocni, Jace został pingwinkiem Pik Pokiem i stwierdził, że szukanie nowych smoczych jeźdźców było fajne, jak on to wymyślił, a teraz to już nie chce. Corlys zachował się jak prawdziwy azjatycki rodzic - Addam zdobył smoka, a tata tylko "fajnie, fajnie, jaszczurka cię adoptowała, a ja w twoim wieku dziesięć razy opłynąłem świat". Daemon zakończył swoje przygody w Harrenhall, które ostatecznie na niewiele się zdały, a szkoda. Rhaenyra za to ewoluowała w lorda Farquaada i dała Vermithorowi się wreszcie najeść. Dla niektórych postaci budowanie trwa, a u niektórych się kończy i to nie zawsze w dobry sposób.
Fragmenty "Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu" oraz "Pośród ogrodu siedzi ta królewska" zaczerpnięte z filmu "Dzień Świra" (2002) reż. Marek Koterski.

[@BD-vk4tu]

Dzięki za omówienie :) Dobrze że wątek Alicent krótki, moim zdaniem średnio potrzebny. Larys Strong robi robotę, rehabilitacja Aegona super. Myślę że Aemondowi powrót brata nie przeszkadzałby bo i tak robiłby swoje. Wreszcie w Harrenhal dostaliśmy finał, teraz tylko zebrać się i w drogę. Daemon nie wrócił do formy z 1 sezonu, jego pobyt w Harrenhal niewiele go nauczył zatem wszyscy jesteśmy rozczarowani. Bardzo fajnie podsumowaliście jego postać. Miejmy nadzieję że w 3 sezonie Daemon dowiezie. Młody Oscar Tully niczym Mormontówna w GoT, oby jego rządy trwały długo. Posiew mega mega wrażenie, lepiej niż w książce. Spiżowa furia dała czadu, chce go zobaczyć na polu walki. Realizacja bez zastrzeżeń, muzyka top. Bardzo podobały się końcowe minuty odcinka i po 4 epizodzie ten jest drugi na mojej liście. Hugh swoją odwagą poskromił Vermithora, Srebrnoskrzydła jako najłagodniejsza ze smoków cieszyła się z odwiedzin i tak Ulf miał więcej szczęścia niż rozumu ;) Jedynie mogli nauczyc prostaczków podstawowych komend po valyriansku, troszkę tego brakowało. Gdyby Hugh darł się że smok ma służyć to by to lepiej wypadło. A co sądzicie o scenie Rhaenyry z Vermithorem ? Nie do końca pamiętam czy jeździec który ma więź może dotykać i wydawać komendy innemu smokowi, nie licząc GoT i Danki. I co by się stało gdyby Rhaenyra zechciała dosiąść Vermithora? Skoro słuchał komend i dał się dotknąć to pozwoliłby Rhaeni na lot ? Gdy zobaczyłem Aemonda w okolicy Smoczej skały, poczułem niesamowitą ekscytację i liczyłem na mały sparing ;D w pełni zrozumiała decyzja o odwrocie a strach Aemonda to coś co raczej nie często będzie nam dane oglądać zatem ta scena miód na moje serce. Liczę że ostatni odcinek będzie mocny i uratowany sezon. Ale to co się na razie wydarzyło powinno być zrealizowane w 4 odcinkach, a tak to jeszcze poczekamy do grudnia 2025 na 3 sezon jeśli przecieki się sprawdzą na wojnę w pełni. W każdym razie armię wypełnione, smoki okiełznane i można walczyć. Też oglądacie o 3 w nocy ? Przy okazji widzieliście zwiastun Rings of Power ? Zapowiada się lepiej niż pierwszy sezon. Pozdro ;D

[@suchegoprzestworoceanu5753]

Dziękujemy za wysłuchanie! ^^/ Chciałbym wierzyć, że ozdrowienie Aegona nie przeszkadzałoby Aemondowi, ale kto wie, jakie myśli i plany kryją się za tym szafirem ;) Po niemal całym sezonie myślę, że wątek Daemona i Harrenhal cierpiał na "sezonowość" seriali, to znaczy wciąż dominujące myślenie o narracji całym sezonem, zamiast całym serialem - co sprawia, że twórcy dążą do opowiadania całych wątków w ramach jednego sezonu (oczywiście wynika to z procesu produkcyjnego, ale skupmy się na narracji). Ma to swoje zalety, bo np. dzięki temu dostaliśmy taką podbudowę pod Hugh i Ulfa, ale też wady w postaci wątków, które mogłyby zamknąć się w kilku odcinkach, ale są przeciągane, żeby wypełnić całość. Tutaj ewidentnie widać, że tak jak 1. sezon był tłem do konfliktu, a 2. jego powolnym początkiem, to 3. będzie walką na całego, więc twórcy "na siłę" przetrzymali Daemona w świecie snów, przeciekających dachów Harrenhal i, nomen omen, meandrów polityki dorzecza. Vermithor i Srebrnoskrzydła wyglądają świetnie i każde jest charakterystyczne, podobnie jak reszta smoków. O, słuszna uwaga z valyriańskim, miałoby to sporo sensu. No i dobre pytanie o Rhaenyrę i Vermithora, ale nie sądzę by nawet twórcy sami to wiedzieli - ta scena miała raczej służyć pokazaniu, że prawdziwy Targaryen może przebywać ze smokiem bez strachu o własne życie (jak śpiewający Daemon w finale 1. sezonu), ale inni ludzie już nie. Strzelam też, że Vermithor raczej nie dałby się dosiąść, bo Ród Smoka kładzie spory nacisk na indywidualną więź jeździec-smok, ale co najwyżej pacnąłby ją nosem, a nie spopielił ;) No i też smoki są tutaj trochę niespójne - czasami właściwie inteligentne, a czasami zwykłe drapieżniki. Oglądamy w poniedziałek popołudniu i wieczorem nagrywamy, 3. w nocy niestety by nas zabiła w pracy później :D widzieliśmy i rzeczywiście wygląda lepiej niż 1. sezon (szczególnie wizualnie!), ale jednak boję się o fabułę :( zobaczymy, a tymczasem gorąco dziękujemy za komentarz i do przeczytania! (Tomek)

[@BD-vk4tu]

Wasza teoria co by zrobił Vermithor z Rhaenyrą wydaje się najbardziej prawdopodobna ;) Rings of Power wygląda ok ale co do obaw o fabułę to niestety pełna zgoda tym bardziej że wypowiedzi ludzi z Amazona sugerują że znowu będzie ich wizja... A obecnie najbardziej zmartwiły mnie te słowa: FEDERICA BOCCO (MEDIUM) O FINALE DRUGIEGO SEZONU: Po obejrzeniu w całości finału sezonu Rodu smoka, wszystko, co chcę powiedzieć innym czytelnikom Ognia i krwi, to: zapomnijcie o tym, co wiecie. HOTD ma na celu całkowitą reinterpretację książki, a tym samym opowiedzenie innej historii. Jest to jeszcze bardziej jasne teraz, gdy przygotowują grunt pod trzeci sezon. Moim zdaniem OiK Martina w całości jest świetny i jakieś zmiany jak najbardziej mogą się pojawić, ale to już za grubo... I co nas czeka w finale ? Już nie wiem czego się spodziewać. Ogólnie wyciekły spore fragmenty odcinka ale pomimo wielkiej chęci nie oglądam ;D

[@suchegoprzestworoceanu5753]

@@BD-vk4tu Hmm, niestety trudno nam się odnieść do tego cytatu - szukałam go w paru źródłach (w tym w Medium) i nie znalazłam, ale widziałam, że sporo osób w sieci go powiela. Wiem, że Tomek może mieć inne zdanie, ale dla mnie zmiany względem materiału źródłowego nie są złe, jeśli są dobrze napisane. Martin bardzo dobrze pisze i zazwyczaj dodatki albo zmiany po prostu nie są konieczne. W przypadku "Rodu Smoka" takich zmian pojawiło się sporo (w tym jedna narracyjna dot. dragonseeds, na którą bardzo liczymy!) i raczej nie będzie dla mnie zaskoczeniem, jeśli twórcy spróbują szerszej reinterpretacji pierwowzoru. Najważniejsze, żeby ta wizja była spójna z tym, co oglądaliśmy na ekranie wcześniej i nie popełniała błędu ostatnich sezonów "Gry o tron", gdzie postacie i świat się sypały czy netflixowego "Wiedźmina", gdzie reinterpretacja zepsuła serię zamiast jej pomóc. Piszę jeszcze ten komentarz przed obejrzeniem finału i możliwe, że moje zdanie zmieni się diametralnie po nim, ale mam ogromną nadzieję, że tak się nie stanie :D I bardzo, bardzo popieramy nieoglądanie odcinka w ziemniaczanej jakości tylko dlatego, by zrobić to przed innymi! "Ród Smoka" to nie tylko fabuła i zwroty akcji, ale też wizualia, które są kluczowe do tego, by cieszyć się całą serią :) (Ania)