Рет қаралды 39,572
Zapraszam na kolejny filmik z serii "Pierwsze wrażenia z jazdy", który przedstawia najnowszy model ciekawego sportowo-turystycznego motocykla - Yamaha Tracer 700 2020.
Kilka dni temu korzystając ze sprzyjającej pogody pognałem po pracy do salonu - Yamaha Motorland w Krakowie, gdyż jest to jedno z nielicznych miejsc, gdzie można polatać testówką także w zimie ;)
motorland.yamaha-motor.pl/
Jak zapewne pamiętacie na początku października 2018 roku jeździłem już Tracerem 700 w Bielsku, był to rocznik modelowy 2017.
W porównaniu z nim w nowym Tracerze 700 2020 wprowadzono sporo zmian, ale głównie związanych z wyglądem, gdyż mamy w nim tą samą ramę, wagę, hamulce czy zawieszenie, z tym że teraz przednie lagi dostały możliwość pełnej regulacji czego nie miał poprzedni model.
Motocykl którym jeździłem wyposażono w świetny dynamiczny silnik CP2 o liniowym przyroście mocy, który do tego jest bardzo oszczędny (średnie spalanie 4,3 l/100 km), jest to rzędówka DOHC chłodzona cieczą o pojemności - 689 cm3 i mocy - 73,4 KM (8'750 obr/min), dysponująca maksymalnym momentem obrotowym - 68 Nm (6'500 obr/min).
Skrzynia biegów (6-biegowa) przekazuje napęd na koło za pośrednictwem łańcucha, a sam motocykl zalany płynami i paliwem waży zaledwie 196 kg. czyli jest stosunkowo lekki, co w połączeniu z mocnym silnikiem daje dobrą dynamikę i niezłe przyśpieszenia jak na motocykl tej klasy.
Maszyna ma także świetne hamulce z cztero-tłoczkowymi zaciskami z przodu z ABS, o wiele lepsze niż w moim byłym Suzuki DL-650 AL6.
Szkoda że nowa Yamaha Tracer 700 nie została wyposażona w system kontroli trakcji, przez to manetkę gazu trzeba szanować, zwłaszcza podczas jazdy w trudnych warunkach drogowych.
W nowym modelu niezwykle spodobał mi się nowy desing przedniej części Yamahy, w tym agresywny nowoczesny wygląd, oraz kapitalne soczewkowe reflektory w technologii LED z fajnymi światłami pozycyjnymi.
Świetny jest także czytelny negatywowy wyświetlacz LCD pokazujący wszystkie niezbędne parametry motocykla, w tym cyfrowo temperaturę silnika.
Warto dodać że całe oświetlenie w maszynie jest w tej technologii, w tym ładnie wbudowane w handbary kierunkowskazy.
Zbiornik Tracera 700 ma pojemność 17 litrów, co daje zasięg na jednym tankowaniu rzędu - 350 km. czyli całkiem nieźle.
Na pochwałę według mnie należy zaznaczyć - nowoczesny agresywny design motocykla, wygodną wyprostowaną pozycję kierowcy, pełne podparcie całymi stopami, stosunkowo niską wagę, mocny silnik, dobre przyśpieszenia, całkiem niezłe hamulce, poręczność i zwrotność w mieście, oświetlenie LED i czytelny wyświetlacz.
Nie spodobało mi się natomiast - ubogie wyposażenie standardowe w tym brak gniazda 12V, mizerna ochrona górnej części ciała przed wiatrem (w tym kiepska zbyt mała fabryczna szyba), niski prześwit, umiejscowienie filtra oleju z przodu silnika (uszkodzenia), praktycznie brak schowka pod siedzeniem, nie można również sparować telefonu z wyświetlaczem motocykla.
Reasumując - nowa Yamaha Tracer 700 2020 jest ciekawą propozycją nie tylko dla osób początkujących, ale też dla doświadczonych motocyklistów potrzebujących zwrotnej i chodzącej za ręką maszyny na codzienne dojazdy do pracy, którą można także pojechać w dłuższą trasę.
Warto jednak zdać sobie sprawę z tego iż nie jest to sprzęt do jazdy stricte terenowej ze względu na poprowadzony pod silnikiem układ wydechowy, a co za tym idzie niski prześwit mogący skutecznie utrudniać pokonywanie większych wybojów.
Więcej informacji o tym modelu już o nieco innej nazwie (Yamaha Tracer 7) możecie poczytać klikając poniższy link:
www.yamaha-motor.eu/pl/pl/products/motorcycles/sport-touring/tracer-7-2021/
Kończąc jak zawsze zachęcam do oceniania i merytorycznego komentowania materiału, oraz subskrybowania mojego kanału, wkrótce kolejne filmy ;)
Pozdrawiam serdecznie - RafałB