Zastanawiające jest, po co w ogóle wejścia cyfrowe w takim urządzeniu. Czy to przypadkiem nie jest jakiś błąd.
@henieq Жыл бұрын
Po to by podpiąć jakieś źródło cyfrowe, np. komputer, czy np. odtwarzacz cd.
@olo81 Жыл бұрын
@@henieq czyli robi tylko za przetwornik cyfrowo analogowy w takim wypadku?
@henieq Жыл бұрын
@@olo81 Tobie nie chodziło przypadkiem o wejścia ANALOGOWE? - Tych tam przecież nie ma. Przetwornik D/A robi to co do niego należy, czyli przetwarza dźwięk, także ten dostarczony z innych urządzeń.
@olo81 Жыл бұрын
@@henieq chodzi mi o to że taki streemer będzie pasować tylko jeśli ktoś ma wzmacniacz analogowy i nie ma jeszcze przetwornika cyfrowo analogowego. Jeśli mam wzmacniacz cyfrowy albo już kupionego dobrego DACa to takie urządzenie będzie wtopą.
@henieq Жыл бұрын
@@olo81 Napiszę najprościej jak się da: Jak masz jakiś stary odtwarzacz cd, czy np dvd, to zamiast korzystać z wbudowanego tam przetwornika, możesz korzystać z tego daca, który pewnie ma lepsze parametry.
@olo81 Жыл бұрын
Evo-sabre nie ma wyjścia cyfrowego :/
@C4iWarszawa Жыл бұрын
Jedynie USB z RPI. To też testowaliśmy i działa. W takim wypadku podobno dobrze się sprawdza właśnie RPI w wersji 4, gdzie są oddzielne szyny danych dla USB i LAN.
@differdf7 ай бұрын
Przyznam szczerze, że nie rozumiem dlaczego prawie wszystkie tego typu projekty mają wbudowany DAC. Jeśli ktoś w domu ma już jakiś system audio, to pewnie ma również wzmacniacz z wbudowanym DAC i zazwyczaj jest tam sporo wejść cyfrowych oraz ograniczona liczba analogowych. Może błędnie zakładam, ale sytuacje, gdzie ktoś ma dedykowany wzmacniacz analogowy jest wyjątkiem. W ogóle standardem teraz jest raczej przesyłanie dźwięku do wzmacniacza po HDMI lub S/PDIF, bo taki sposób działa z TV, konsolą oraz różnymi innymi odtwarzaczami. W przeciwieństwie do sygnału analogowego, zapewnia również bezstratną transmisję. Nie wiem też po co pilot Volumio zapewnia aplikację na telefon, w której można zrobić wszystko co potrzebne. Taki pilot jedynie sprawdzi się do włączania i wyłączania, ale do wybrania utworu i tak trzeba będzie sięgnąć albo do ekranu dotykowego urządzenia, albo do telefonu. Ostatnio zrobiłem dla siebie taki odtwarzacz i szczerze polecam zrobić to samemu i ominąć te wszystkie zbędne dodatki jak osobna dedykowana sekcja zasilania, osobny dedykowany DAC lub pilot. Najlepiej wyprowadzić sygnał cyfrowy z RPi do wzmacniacza i niech on się martwi o konwersję oraz odpowiednią izolację od zakłóceń zasilania. Ja zdecydowałem się na dotykowy ekran i nie żałuję - nie muszę sięgać do telefonu by wyszukać coś do odtwarzania. Polecam Volumio w wersji darmowej - jest sporo dodatków i dość łatwo się wszystko konfiguruje. mOode nie zapewnia nawet tego co Volumio bez abonamentu.
@C4iWarszawa6 ай бұрын
Nie wszystkie mają wbudowany DAC- zapraszam do nas na stronę c4i.com.pl/kategoria-produktu/audio/odtwarzacze-sieciowe-audio/
@C4iWarszawa5 ай бұрын
Nie wszystkie mają wbudowanego DACka a przesył może być wyjściem cyfrowym do zewnętrznego DACka z ktirych najlepsze to I2S lub USB. Aplikacja na telefon jest kluczowa i istotna , działa bezproblemowo -pozwala łatwo wybierać utwory, a przede wszystkim w wersji Volumio Premium obsługuje Tidal Conenct. Nie jest prawdą co pisze przedmówca o bezstratnej transmisji na wyjściu cyfrowym- ta transmisja może być stratna- a azlae zy od parametró zewnetengo DACka lub wzmacnaica z wbudowanym DACkeim , który przedmówca określa eufemistycznie jako "wzmacniacz". Takie urządzenie zazwyczaj oferuje niższą jakość niż użycie zewnętrznego DACka np. w technice R2R z wejściem np. I2S. Takie transporty DIY oparte na elementach Ian Canada możecie zobaczyć na stronie;c4i.com.pl/kategoria-produktu/diy/gotowe-zestawy-diy-audio/
@differdf5 ай бұрын
@@C4iWarszawa Czy ktoś po pijaku pisał ten komentarz? Tyle literówek rzadko się zdarza. Co do przesyłania sygnału cyfrowego - on będzie bezstratny pod warunkiem, że raspberry oraz volumio rzeczywiście nie modyfikuje sygnału przy przesyłaniu go przez I2S, USB, HDMI. Czy tak się dzieje - nie mam pojęcia. Zakładam jednak, że jeśli modyfikuje, to robi tak dla każdego wyjścia - choć rzeczywiście dla I2S z tego co wiem, sygnał to zwykły PCM (bo to prehistoryczny standard), gdy dla USB wygląda to inaczej. HDMI to już w ogóle wypas, bo wspiera wiele różnych formatów kodowania audio (łącznie z PCM). Tak czy inaczej, zakładacie, że DAC we wzmacniaczu, który ktoś ma będzie kiepskiej jakości, ale znów wejście analogowe już będzie top hi-fi i w ogóle cud malina... dlatego DAC wbudowany w rpi zagwarantuje nieziemskie odczucia, które docenią tylko prawdziwi audiofile. Prawda jest jednak taka, że przesyłając analogowy sygnał pomiędzy urządzeniami mamy zdecydowanie więcej możliwości jego uszkodzenia.