Cześć, recenzja bardzo dobra, właśnie na tym to polega żeby na siłę nie zachwalać czegoś co nie jest wykonane jak powinno. Tak jak powiedziałeś, z wyglądu ok (bardziej podoba mi się biały), chociaż akurat broń wolę w wersji "nieklockowej", ale funkcjonalność tego jest żadna. Tak dla porównania pierwszy raz bawiłem się "lightgunem" przy grze telewizyjnej (klon konsoli Atari 2600), później były pistolety z większą dokładnością (około 1cm kw) używane w nowszych generacjach konsol i automatach arcade (min Operation Thunderbolt), a następnie słynny GunCon z grą Time Crisis od Namco (dzięki nowszej technologii dokładność była co do piksela) - miałem, więc wiem, dodatkowo był pedał do naciskania nogą (można było chować się za zasłonami), ogólnie to zabawa była przednia, jedyną wadą tej technologii było to, że obsługiwała tylko telewizory CRT. A w tym przypadku nie wiem co poszło nie tak, przecież promień lasera jest idealny do takich rozwiązań (celowniki, wskaźniki, poziomice), może chodzi o zastosowanie jakichś tanich soczewek i ten promień się rozprasza, nie wiem, nie znam się na tym. Rozwiązanie z baterią również słabe, raz że powinni dać tam akumulatorek ładowany przez USB-C, a nie w 2025 roku bawić się w niestandardowe bateryjki, a dodatkowo ten problem z ich wymianą. Ja i tak bym tego nie kupił, ale dobrze że przestrzegasz ludzi przed tandetą. Na koniec mam takie pytanie: to tło za Tobą to jest zrobione z wykorzystaniem greenscreenu, czy jakiegoś filtra? Zastanawiam się trochę nad kręceniem filmów, ale kompletnie nie jestem w temacie (OK boomer 😅), nie obawiaj się o konkurencję, bo nawet nie wiem czy bym to wrzucał na YT, a i tak chodzi o inną tematykę niż klocki, ale myślę o kompletowaniu sprzętu, tylko nie wiem od czego zacząć. Gdyby Ci się kiedyś chciało, to mógłbyś mi trochę podpowiedzieć, a tymczasem dzięki za film, pozdrawiam.
@interestingsets22 сағат бұрын
Hej, hej - pięknie dziękuję, starałem się niczego nie pominąć ;) A że było duuuuużo do omówienia, to i materiał jest nieco dłuższy :P Broń również wolę niekoniecznie z klocków, ale że licencja droga (a droga do niej usłana kolcami), to zadowalam się ambitniejszym ASG (KONIECZNIE z Blow Backiem) lub tego typu zestawami właśnie. O ile era lightguna "troszkę" mnie ominęła, tak w Time Crisis miałem okazję grać zarówno na automatach, jak i potem na PlayStation 3 z Movem ustawionym w specjalnym, karabinowym adapterze. Zabawa na 50 calach była nieziemska, choć teraz graficznie mógłbym się pewnie przyczepić do jednej lub dwóch rzeczy ;) Z samym laserem nie jest źle, ma wystarczający zasięg, ale coś ewidentnie nie zagrało po stronie mechanizmu zwalniającego kurek w obu pistoletach. Jego uderzenie w wewnętrzne elementy, które transmitują energię kinetyczną na przycisk aktywujący laser prawdopodobnie powoduje jakieś mikrowstrząsy, które ruszają laserem na tyle mocno, że wiązka nie jest w stanie utrzymać linii prostej. Co w sumie też oznacza, że cała konstrukcja trzymająca je w miejscu, ewidentnie nie spełnia swojej roli 😅 A co do baterii w tym secie - to jest absurdalnie nieśmieszny żart. Całościowo, od wyboru rodzaju akumulatorków, przez czas działania, aż po samą kwestię ich wymiany... Cha, cha, spokojnie, konkurencji się nie obawiam z bardzo prostego powodu - cały ten kanał powstał jedynie w celach hobbystycznych, nie zarobkowych i nie z planem podbicia polskiej sceny KZbin ;) Jeśli coś kiedyś z tego urośnie większego, co da mi ekstra kilka złotych, to super. Jeśli nie, to też jest fajnie, bo mogę się pobawić w edycję filmów i pogadać do kamery, ćwicząc dykcję i umiejętność wysławiania się bez promptera (nie, nie piszę scenariuszy do swoich materiałów, wszystko jest "na żywioł"). Dobra, ale wróćmy do pierwotnego tematu, bo trochę zboczyłem z kursu - tło. Tak, jest to Green Screen - jak zaczynałem (i aplikowałem na stanowisko redaktora filmowego w tvfilmy - do tej pory nie wiem, co mnie podkusiło XD), to znalazłem na Allegro secik GS + 2 lampy + 2 żarówki do nich, z dedykowanymi statywami. Cena wynosiła jakieś 300 złotych. Jeden z moich poprzednich programów do montażu BARDZO się z tym "zielonym ekranem" nie lubił, przez co powstawały różne artefakty (np. materiał o AT-AT z LEGO, będący moją największą kompromitacją i porażką montażową). Obecny jednak radzi sobie z nim bardzo dobrze i nie dochodzi do przekłamań, więc dochodzę do przekonania, że nie jest to wina GS. Na sam początek bym sugerował znalezienie sprzętu do nagrywania wideo w 4K (sam zaczynałem kręcenie filmów od Motoroli Edge 20, z której korzystam do dziś, choć już w charakterze pomocniczej kamery), statywu (jeśli planujesz materiały statyczne, a nie dynamiczne) i mikrofonu (jeśli kablowy, to koniecznie z wejściem XLR), bo moim zdaniem to podstawa. Ponadto dobry dźwięk wybacza słabe tło, ale w drugą stronę to niestety nie zadziała - wiem z doświadczenia znacznie większych KZbinrów, z którymi mam przyjemność utrzymywać relacje biznesowe, a także "konsumenta" treści na KZbin :D No i okazjonalnego prowadzącego na kanale Bractwa Asasynów ;) Warto się też zaprzyjaźnić z Audacity (darmowy program do obróbki audio, który z czystym sumieniem polecam każdej osobie, która szuka programów do obróbki dźwięku) i jakimś programem do montażu. Tutaj wybór jest ogromny i tak naprawdę musiałbyś sprawdzić sobie, który najbardziej Ci "siedzi". Na początek sugeruję jednak jeden ze starszych Movavi - na Steamie można je dorwać poniżej 100 PLN. Sam kupiłem wersję 2020 na promce za 30 złotych i spędziłem z nią dokładnie 529,3 godziny. Licencja jest wieczysta, więc nie ma mowy o abonamencie, a do tego są to programy bardzo proste w obsłudze. Prawie jak Windows Movie Maker, którego niestety już z nami nie ma, tylko ze znacznie większymi możliwościami edycji. Tekstu dużo, za co przepraszam i mam nadzieję, że Cię nie zanudziłem ;) Jeśli masz jeszcze jakieś pytania w tej kwestii, to służę swoją (mimo wszystko skromną) wiedzą :D
@yog2819 сағат бұрын
Wow, ale odpowiedź, w żadnym wypadku nie przepraszaj - ja uwielbiam takie długie i szczegółowe komentarze/odpowiedzi (zresztą sam mi napisałeś coś podobnego jak napisałem swój pierwszy koment na tym kanale). Jestem jeszcze z pokolenia, które używa częściej liter niż emotek i jest mi bardzo miło, że są jeszcze młodzi ludzie, którzy też lubią zarówno pisać jak i czytać, a poza tym wolę takie mniejsze, hobbystyczne kanały, ale zrobione z pasją (nawet jeśli jest to taki "testowy" kanał). Co do "największej wpadki montażowej" to wybacz, ale ciekawość zwyciężyła i cieszę się, że tego nie usunąłeś, bo dzięki temu mam porównanie jaki progres zrobiłeś przez ten czas (a sam film nie był wcale zły, bardziej kłopoty ze sprzętem i tyle). Ja to w ogóle chyba mam jakiegoś czuja, bo wiele kanałów o skromnych początkach które oglądałem jakoś później zdobywały popularność (oczywiście nie jakieś miliony, ale co najmniej srebrny przycisk, a bardziej wynika to z tego, że są to kanały niszowe, z niezbyt popularnymi tematami). Niestety, ale dzisiejsza publika woli oglądać "10 najgłupszych rzeczy jakie zrobił człowiek", czy inne kanały o kotach, w dodatku skopiowane 1:1 z amerykańskiego YT i przetłumaczone i przeczytane przez AI niż właśnie coś tworzone od zera, samemu i z pasją. Zresztą widzę, że nie jesteś z tych co idą na łatwiznę, samo to, że lecisz bez scenariusza robi ogromne wrażenie, a do tego posługujesz się piękną polszczyzną, masz świetną dykcję i ciekawy sposób opowiadania. I to nie jest jakaś wazelina z mojej strony, widziałem kilka polskich kanałów o klockach i może mam jakieś skrzywienie, ale jestem trochę wyczulony na błędy językowe lub zbyt często powtarzane zwroty, np jeden facet z kanału o Lego chyba z 5 razy mówił "w tym zestawie brakuje mi tego TECHNICOWEGO MIĘSA", ale to jest jeszcze do przełknięcia, a nawet może stanowić czyjś znak rozpoznawczy (chociaż mi średnio smakują klocki techniczne z mięsem 😅. Gorzej, że ostatnio panuje jakiś dziwny trend mówienia o wszystkim "owy" zamiast np. "ów obiekt", czy "omawiany obiekt" itp (zauważyłem to na wielu kanałach) - nagle tylu twórców zapomniało jak się odmienia? No dobra, może się czepiam, sam nie jestem dobrym mówcą i łatwo się kogoś krytykuje będąc z "drugiej strony ekranu", ale jednak często to są już duże kanały i wcześniej nie było takich wpadek. OK, bo się dziadek rozpisałeś😅 i trochę się już pogubiłem, bo jeszcze ciągle ktoś mi przerywa. Przede wszystkim chciałem Ci bardzo podziękować za te wszystkie wskazówki, naprawdę to mam mnóstwo pytań, ale trochę mi niezręcznie, ale z drugiej strony nie mam się do kogo zwrócić więc będę bardzo wdzięczny za każdą podpowiedź. Co do sprzętu, to przymierzam się do zmiany kompa, bo te moje graty nadają się już tylko do oglądania filmów. Kamery też jeszcze nie mam, bo wystarczał mi smartfon, ale czasy się zmieniają. Mikrofon mam jakiś "Blue Yeti", ale chyba ma tylko port USB (w dodatku kiedyś chciałem go użyć do pseudorapu i nie umiałem zrobić tak, żeby wychodził wzmocniony sygnał z głośników, a jak założyłem słuchawki to w słuchawkach było dobrze słychać - po prostu przy nagrywaniu było "po cichu" ale się nagrywało lub właśnie opcja w słuchawkach = słyszę w czasie rzeczywistym co mówię). To może na dzisiaj starczy, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za pomoc, ja się spodziewałem odpowiedzi za kilka dni (bo ciśnienia nie ma), a tu taka niespodzianka, w ogóle widzę, że z Ciebie to taki człowiek - orkiestra, mnóstwo zainteresowań i ciągle poszerzasz swoje horyzonty, naprawdę wielki szacunek, że znajdujesz na to wszystko czas i siły. Aha, wspominałeś o ASG - ja akurat mam tylko jedną sztukę (prosty model, bez blow-back), ale używam go tylko żeby się czasem odstresować w mojej samotni strzelaniem do puszek i innych rzeczy. Mam strzelnicę nawet niedaleko od siebie, ale byłem raz kiedyś, a przez moje ciągłe kłopoty ze zdrowiem trudno mi się wybrać, chociaż chciałbym postrzelać tak jak kiedyś w wojsku: np nocne strzelanie nr 2 (są 3 cele, każdy na innej odległości i każdy o innej wielkości i kształcie) - sylwetki ludzkie, tylko pierwszy chyba był na 150m "stojący facet", drugi na 200m "Bolek i Lolek" (bo jest ich dwóch, jeden wyższy, drugi niższy) i ostatni na 250m też stojący facet, ale na tej odległości wygląda jak zapałka. Broń to oczywiście kbk AKMS (czyli popularny "kałach" ze składaną metalową kolbą), chociaż wolałem strzelać z AKM czyli kolba drewniana. Ilość nabojów: 20 (żeby nie było za łatwo 😅) i co któryś nabój jest smugowy, bo tak to prawie nic nie widać. Do pierwszego celu strzela się z postawy klęczącej (w takim zagłębieniu z desek), drugi chyba ze stojącej i ostatni z leżącej. Strzela się krótkimi seriami i można przejść do kolejnego celu dopiero po "położeniu" aktualnego i po komendzie dowódcy strzelania. Sorki za te wspominki, ale jakoś tak wszedłem w nastrój 😅. OK, więcej nie zanudzam, życzę spokojnej nocy, a tak w ogóle to jestem Artur, pozdrawiam.
@interestingsets5 сағат бұрын
Kłopoty ze sprzętem tak, ale sam jako widz nie wybaczam artefaktów i mając tego świadomość staram się ich unikać. Jeśli mam być szczery, to jestem w ciężkim szoku, że ten materiał w ogóle przekroczył próg 10 wyświetleń :P Amerykański KZbin potrafi dać wspaniały content, ale sam chyba mimo wszystko nie chciałbym kopiować 1:1 rzeczy stamtąd, z bardzo prostego powodu. Ludzki mózg to leń - jeżeli raz zrobi coś, co przyniesie efekty przy minimalnym wkładzie, będzie chciał robić to za każdym razem. W krótkim okresie jest to całkiem niezła opcja, ale na dłuższy dystans się raczej nie sprawdzi. Natomiast czerpanie inspiracji (chociażby poprzez wzięcie tematu i zbudowanie wokół niego własnej narracji lub pokazanie go z innej strony), to już osobna kwestia, która w dłuższej perspektywie może zaprocentować. Co do czytania, pisania, rozwoju i zainteresowań wszelakich - staram się mojemu leniwemu mózgowi dostarczyć maksymalnie dużej pożywki, żeby miał z czego czerpać inspirację w pracy. Kampanie kreatywne, pisanie interesujących informacji dla prasy, organizacja testów sprzętu dużych marek - nie brzmi jak coś przesadnie trudnego, ale przy tak ogromnej konkurencji jaka jest na rynku i zachowaniu 24-godzinnej dobry, trzeba czegoś więcej, jeżeli chcę wyróżnić swoich Klientów na tle innych podmiotów - a cóż może być bardziej kreatywnego, niż tworzenie treści? :P Klocki Technic + mięsko...? Chyba właśnie poczułem inspirację na materiał na 1 kwietnia XD Będę musiał to sobie gdzieś zapisać... Wiesz, krytyka ze strony widzów jest ważna, bo to oni "nabijają" wyświetlenia i czas oglądania. Każdy lubi coś innego, więc nie da się zaspokoić potrzeb wszystkich, niemniej kwestia używania poprawnej polszczyzny to jednak dość istotny punkt. No chyba że masz takie wymagania względem Niemca lub Anglika - wtedy wymaganie dotyczące polskości materiałów może stanowić pewien problem :D Naprawdę, nie krępuj się i pytaj. Lubię wchodzić w interakcje z ludźmi, bo każda konwersacja - czy to pisana, czy słowna - może stanowić okazję do poszerzenia mojej wiedzy lub inspirację do jakiegoś projektu w przyszłości. Gdyby nie fakt, że moderacja Discorda jest dla mnie absolutnie awykonalna z moim obecnym stanem wiedzy dotyczącym działania tego komunikatora, to założyłbym tam serwer dla kanału. Bo też nie każdy ma ochotę wchodzić w różne interakcje w komentarzach i absolutnie się nie dziwię, patrząc na to, jak niektórzy zapominają, że po drugiej stronie wciąż jest człowiek i szczucie go jest poniżej wszelkiej krytyki. Chociaż najczęściej to wychodzi na kanałach commentary albo poruszających kwestie polityczne - ludzie zapominają, że każdy ma prawo wyrażać własne poglądy i opinie, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy... Dobra, ale to kompletnie niezwiązane z tematyką Interesting_Sets, więc pomińmy ten wątek. Może się do tego wróci podczas sesji Q&A na żywo, jak już odbiorę ten Srebrny Przycisk :P Smartfon wciąż wystarcza, byle nagrywał w 4K. Dzięki temu podczas edycji materiału w programie montażowym możesz wygenerować bardzo ładnie FHD, jako że masz zapas pikseli. Skalowanie w dół działa nieźle, ale skalowanie w górę (nawet z 480p na 720p), daje już tragiczne rezultaty. Blue Yeti jeśli dobrze kojarzę, robi wysokiej jakości mikrofony, więc powinien Ci wystarczyć - sprawdź jak działa z Audacity (możesz tam wybrać poziom głośności nagrywania) i sam oceń czy taka jakość Ci odpowiada. Nie ma sensu zmieniać sprzętu na siłę, jeżeli jest wystarczający ;) Matko, AKM ze składaną kolbą to jest rzecz straszna, biorąc poprawkę na typ amunicji i odrzut. Niby ułatwia manewrowanie i CQB, ale z tym odrzutem branie tego cuda do budynku to moim zdaniem proszenie się o kłopoty...
@yog282 сағат бұрын
@@interestingsets Dzisiaj nie mam czasu żeby odpisać, ale dziękuję za tak obszerny wpis (kiedy Ty śpisz? 😅). Odezwę się w najbliższym możliwym terminie, pozdrawiam.