Renault Twingo I samochód za 2500 zł czy było warto go kupić ?

[@jacek8122]

Kto nigdy go nie miał, może nie mieć w poważaniu tego wozu. A on jest po prostu wspaniały...

[@robintv3339]

Jakie spalanie jest zima w mieście i na trasie ? Pozdrawiam Robin TV

[@keteiz1]

Jeżeli jest sierść to znaczy że użytkownikiem był dobry człowiek.

[@jedediaszzimmermann4903]

Kiedyś z kolegami przejechaliśmy Twingo od morza do tatr w dwie strony, jeszcze z masą gratów, to był dla mnie eurotrip. To nie samochód to dar od Boga jak europaleta

[@syluxsylux]

Ja miałem swoje Twingo 1999 rok i było za 700 złotych to była mega okazja.

[@robintv3339]

Mega okazja to w Niemczech auto za 1 euro dlaczego bo złomowanie kosztuje a Niemiec to nie turek że robi biznes na złomach które nie mają TIFu a w Polsce kosztują kilka tysięcy zł. Są osoby w Polsce złotowy że będą się bujać z klamotem żeby zarobić biznes i kogoś ci się Niżna oszukać.Pozdrawiam Robin TV

[@syluxsylux]

Jak się mało jeździ i ma alarm, immobiliser to nic nie trzeba demontować prosty patent ściągnąć jedną klemę z akumulatora i po problemie.

[@andrzejbarankiewicz4690]

genialna bryka na miasto..mam taki od nowości.... rok prod 2004..aktualny przebieg 110 tys km....raz wymiana paska... raz wymiana tarcz... raz wymiana tylnych cylinderków i szczęk... raz wymiana miski (zardzewiała) raz wymiana czujnika położenia wału korbowego...... raz wymiana sworznia wahacza... dwa razy wymiana końcówki drążka kierowniczego. wszystko. pali 5l/100 a...raz wymieniłem olej w skrzyni..... tak profilaktyczni9e ze względu na wiek.

[@rafa3009]

łatwa wymiana oleju w skrzyni?

[@marek4477]

Pod koniec lat 90-tych byłem uczniem siedleckiej samochodówki. Trafiały się te auta do składania (składaki) ze względu na cło. Robił robotę ten samochód, pierwsze małe duże auto na polskich drogach. I ta przesuwana tylna kanapa to było coś.

[@robintv3339]

Pamiętam te czasy jak właśnie tak się robiło jak napisałeś moim kuzyni z Wielkopolski z Krobi tez tak handlowali . Pierwszy samochód jaki sprowadzili początku lat 80 to był ford fiesta ludzie go oglądali w tedy jakby to było Ferrari samochód . W tym bloku co mieszkam był pewien starszy pan co miał syrenę 105 jak mu się popsuła to został bez auta i marzył o maluchu ale palił fajki i nie był w stanie uzbierać kasy i w końcu umarł . Szkoda ze nie dożył dzisiejszych czasów bo by kupił cos o czym kiedy nawet by nie marzył .Na na początku lat 90 najbardziej popularnym był fiat 125 p jedyny minus spalanie w mieście 14 l ale w tedy bęnzyna kosztował około 2 zł 60 gr a gaz 1 zł . Donie zawsze przemawia to żeby auto miało jak na mniejszy przebieg i było bezwypadkowe .Pozdrawiam Robin TV

[@marek4477]

@@robintv3339w latach mojej młodości golf 2 gti robił lepszą robotę niż dziś mustang. Porsche, Mercedes, BMW czy inne top marki to były na prawdę rzadko widywane auta na polskich drogach. Audi 80 b3 to było marzenie. Dziś tych aut jest pełno i szczerze mówiąc mnie współczesna motoryzacja tak nie jara jak kiedyś.

[@syluxsylux]

2001 rok za 2.500 koleżanka 2005 bogatszą wersję kupiła w komisie za 2.800

[@motoartur4021]

Szkoda Opelka widocznie nadszedł na jego czas oby nowa maszyna służyła długo bezawaryjnie ;)

[@rafa3009]

miska "nie oberwała" - tak jak ława, tak i ona dostała od wody - czy to sól czy tylko nadmorski klimat. Kierownica to pięta tych aut - kolor zmienia samoistnie

[@folkmusicshop1081]

Powiem tak , szału ni ma pod względem blacharskim, mam raptem 2 lata młodszego opla z ponad 2 razy większym przebiegiem i tam jest podwozie prawie jak nówka sztuka , jakieś delikatne ślady rdzy na belce tylnej poza tym czyściutko.No i masz strasznie cały wydech pordzewiały, ja dopiero przy przebiegu ponad 150tys wymieniłem bo tyle wytrzymał oryginał.

[@twingnol]

Nie dałbym więcej jak 2000. Reflektory da się przepolerować w 15 minut. Wymiana to koszt ok. 400 zł na nówki zamienniki. Kołpaki nie sa oryginalne.

[@robintv3339]

Miałem fajną brykę która jeździłem 15 lat bez awaryjnie myślałem że już ten samochód zostanie w mojej kolekcji na zawszę ale w tym roku popsuł mi się . Zamiast skasować go to za wszelkim cenę chciałem uratować go ale trafiłem na warsztat amatorów Wtopiłem kasę i dlatego musiałem kupić żabę srebrna która mnie kosztowała tyle co zapłaciłem za naprawę samochodu mojego który nadal nie jeździ .Nie kupił bym tak małego samochodu ale to była konieczność żeby mieć transport. Stwierdziłem że nie ma sensu wtapiać kasy jak marne szanse na naprawę są . Za jakiś czas zrobię serie filmów żeby inne osoby nie zostały naciągnięte na naprawę czegoś co i tak ktoś nie umie naprawić ale naprawia i udaje speca żeby tylko wyciągnąć kasę od pozdrawiam i zapraszam do oglądania innych moich filmów na kanale Robin TV

[@danielkl32]

Teraz też są modne takie tanie samochody co mają małą pojemność silnika waga chyba do pultony nie rozwijają jakichś dużych prędkości i wystarczy prawo jazdy kategorii B1 lub nawet jakieś szkolenie nie wiem jak to się fachowo nazywa ten gatunek aut ale miejscami wręcz plaga się tego robi

[@robintv3339]

Ale one są drogie pozdrawiam Robin TV

[@Tomm4070]

w życiu to nie będzie na b1 za ciężkie

[@kazimierzwojcik1538]

W przypadku kurzu na silniku masz rację bo nie warto przy takiej cenie tego robić, ale widziałem na youtubie handlarzy oszustów jak na świeżo wymyty i osuszony silnik nanoszą kurz z odkurzacza. Potem w garażu lekko karoserię traktowali prysznicem i wypychali auto tuż przed przybyciem kupca. Zatuszowali w ten sposób malowania i zaprawki dzień wcześniej robione. Był taki anonimowy film bez widoku ich twarzy jak oszukują kupców.

[@robintv3339]

Ja samochód poczuje dla siebie bo lubię jak coś jest ładne mimo że stare pozdrawiam i zapraszam do oglądania innych moich filmów na kanale Robin TV

[@kazimierzwojcik1538]

Właśnie dzisiaj dałem suba bo widzę że masz mnóstwo ciekawych zainteresowań. Mówisz że jesteś gaduła, ale to właśnie jest fajne. Rok temu kupiłem chińską wiatrówkę za 150 z dodatkami Luneta od razu poszła do kosza. A z otwartych przyrządów każdy śrut leci gdzie chce. Zamierzam kupić coś jeden stopień lepsze. Hatsan lub Crossman. Obowiązkowo drewniana kolba i jeszcze zastanawiam się jaką sprężyna. Gazowa czy zwykła. Pozdrawiam 🖐️

[@slimak_hero1445]

Za te piniądze brałbym w ciemno zajebista wozidupa.

[@ewek1487]

Jeslj uczciwy komis podaj nazwe

[@syluxsylux]

Szczerze ten model na rzekome 80 tyś jest nieźle dojechany zapewnie nie był garażowany dlatego wyblakniety kolor i w te całe 80 tyś nigdy nie uwierzę.

[@robintv3339]

Ma na pewno taki przebiegów .Nie każdy mieszka na wsi i codziennie dojeżdża do pracy 50 km żeby tłuc przebiegi to nie samochód do zarabiania że jeździ jak autobus miejski i robi milionowe przebiegi .Jeździli nim sami emeryci .Też jestem w szoku też że taki zaniedbany był masz rację garażu to na pewno nie widział.Dopero w moich rękach teraz jest garażowany.Z braku czasu jeszcze nie skoczyłem doprowadzenia go do ładu. Lakier odzyska blask po nawoskowaniu zrobię o tym film . Te ogniska rdzy też się zrobi .Ja mam serce to autek więc popracuje na jego wyglądem mimo że nikt by się w to nie bawił ze względu na takiego malucha i rocznik . Po przednio miałem opla Vectrę A z 1991 roku ale gas i hukowy mechanik go zabił mimo że miał niecałe 200 tys km byłem jego 2 właścicielem po Niemcu . Opel był o 10 lat starszy ale rdza zjadła tylko nadkola i progi podwozie i inne blachy były jak dzwoń. Reno i 10 lat młodsze a rdza bardziej go zaatakowała ognika pojawiają się na połowie placu jak ktoś nie umie o to zadbać to wylosuje na złomie tylko przez rdzę niż przez zużycie części mechanicznych. Pozdrawiam i zapraszam do oglądania ciekawszych moich filmów na kanale Robin TV

[@kazimierzwielki6550]

zaawansowana korozja zawieszenia, brak kata, brak faltdachu, świecący się chceck ! nie warto ! a handlarzyna nie sprzątał bo tylko tam nasrać do środka

[@robintv3339]

Mały przebieg rekompensuje resztę minusów , byłem na przeglądzie zawieszenie Ok wszystko sprawę podbity bez łapówki pozdrawiam Robin TV

[@TadekUganda]

Z ta korozja to fakt.Mam od 8 lat Twingo I ktory nie jest garazowany i na calym podwoziu jak i nadwoziu ani najmniejszych sladow korozji.Stan blacharski jakby wyjechal z fabryki wnetrze takze.Nie wiem co kto z nim robil ze w tak oplakanym stanie.Mialem wiele samochodow i jezdze innym na codzien ale Twingo to najlepszy zakup w zyciu jesli chodzi o samochod.Zero awarii ,korozji,klima do dzis dziala,raz na 2 lata jakis drobiazg.Ogolnie polecam.Dla ciekawostki wyslij do mnie wiadomosc bo na kanale mam udostepnionego maila a wysle foto jak wyglada bezkorozyjny Twingo I.Faktem jest ze cena zakupu nie byla niska ale to byl najlepszy jaki w ogloszeniu znalazlem.Przebieg tez byl ponizej 100tys.

[@bogdand5836]

Z tymi samochodami,że niby podrożały, to jakaś bzdura. Może i niektóre podrożały ale nie wszystkie. Ostatnio próbowałem sprzedać lanosa z 2000 roku, pierwszy właściciel, czarne tablice, instalacja LPG i praktycznie zero zainteresowania. W końcu poszedł za 1800 zł bo kończyło się OC i nie było sensu ubezpieczać dalej, bo przez ostatnie 4 lata stał nieużywany.

[@robintv3339]

Czemu się Dziwisz ? Bo to dewoo więc niema znaczenia który właściciel. Kupek też kupił kiedyś Lanosa nówkę sztukę ale partia miała jakiś trefny lakier więc wymienili na drugi nowy po pół roku ten drugi okazał się totalną klapą bo coś nie tak było z silnikiem palił 14 litrów kilka wizyt w serwisie i załamywali ręce nic nie dało się zrobić więc wstawił LPG ale jazda po mieście gazu brał jeszcze więcej ale miał kasę i firmę więc już nie kombinował było to auto zastępcze dla klientów . Ja osobiście jeździłem 2001 roku nowa nubirą 135 kucyków kombi srebrne z 2 kapcia rwał ale co z tego spalanie minimum 14 litrów moc była ale zero ekonomi he he Jakbyś w tedy zamiast Lanosa kupił używkę mercedesa 124 to teraz byś go sprzedał za 10 tys i nie musiał się prosić żeby ktoś kupił go . Kupuje się takie auta na jakie każdego stać ale warto kupić używkę która za kilka lat jej cena wzrasta a nie spada aż w koncu na złomie wyląduje Pozdrawiam Robin TV

[@robintv3339]

Czemu się Dziwisz ? Bo to dewoo więc niema znaczenia który właściciel. Kupek też kupił kiedyś Lanosa nówkę sztukę ale partia miała jakiś trefny lakier więc wymienili na drugi nowy po pół roku ten drugi okazał się totalną klapą bo coś nie tak było z silnikiem palił 14 litrów kilka wizyt w serwisie i załamywali ręce nic nie dało się zrobić więc wstawił LPG ale jazda po mieście gazu brał jeszcze więcej ale miał kasę i firmę więc już nie kombinował było to auto zastępcze dla klientów . Ja osobiście jeździłem 2001 roku nowa nubirą 135 kucyków kombi srebrne z 2 kapcia rwał ale co z tego spalanie minimum 14 litrów moc była ale zero ekonomi he he Jakbyś w tedy zamiast Lanosa kupił używkę mercedesa 124 to teraz byś go sprzedał za 10 tys i nie musiał się prosić żeby ktoś kupił go . Kupuje się takie auta na jakie każdego stać ale warto kupić używkę która za kilka lat jej cena wzrasta a nie spada aż w koncu na złomie wyląduje Pozdrawiam Robin TV

[@karolwozniak356]

Do 14 r to on miał ze 200tys

[@robintv3339]

Co Miałeś na myśli bo nie zrozumiałem Ciebie ?

[@ewek1487]

Za 2500 lepiej kupic lagune

[@CoCiJeTe]

Zajechaną chyba

[@ryszardadamski]

I kupę niespodzianek.

[@rzizmont89]

Jedynke lagunę i nie ma niespodzianek.