instagram.com/tmcky1/ daj followa to tez dam byczku
@piotrjuncewicz20973 жыл бұрын
ale koks bit brawo ziomek
@tmcky3 жыл бұрын
daje rekomendacje
@wimek3 жыл бұрын
XD
@pugesproducent8173 жыл бұрын
tmcky daje instrumental co rozkurwiaa głowę
@tmcky3 жыл бұрын
🤯🤯🤯🤯🤯
@goldenfreddy91533 жыл бұрын
Klaskklaskklask klask
@fragzo88933 жыл бұрын
to jest to
@michaborekzmmapl21243 жыл бұрын
masne
@CAPL-so3kc3 жыл бұрын
good work my man
@jakubkitten38293 жыл бұрын
yes
@wihtur6163 Жыл бұрын
Siemka, sprawdzisz e-maila? :)
@moonkeyST3 жыл бұрын
TMCKY a można prosić o instrumental piosenki ReTo- czemu nie ?
@marsil55373 жыл бұрын
🔥
@stresscollection67773 жыл бұрын
good
@ytees69323 жыл бұрын
Paw
@Gokus3 жыл бұрын
ej dobre to jest
@Niedzwiecgrizzly3 жыл бұрын
Ile to ma bpm?
@Kacper35513 жыл бұрын
jaki bmp?
@pugiofficial3 жыл бұрын
paw
@stresscollection67773 жыл бұрын
sroka
@wiktorys39533 жыл бұрын
bocian
@adamczulanew61573 жыл бұрын
Daj mi czas, szepcze patrząc na zegarek Chce obejrzeć parę ran nim zagoją się na stałe Moja blizna nie ma wad, nawet jak jest trochę szpetna Pozwoli mi z biegiem lat nie skłamać, że nie pamiętam Nie chciałem życia jak z bajki Nie chciałbym życia jak bajka Bo nawet jeśli są słodkie, kłamstwa to są tylko kłamstwa Stoję na deszczu i moknę patrząc na wilgotny asfalt Myśląc o tym co istotne i że życie lubi się paprać [Bridge] W parę chwil mógłbyś utracić to co masz Mógłby ktoś, a mógłbym ja [Refren] O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę zostać sam, z samym sobą jest mi źle Dumny niczym paw, zagubiony jak ten pies Pojebany świat, który ciągle ryje łeb, o nie, nie O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę być jak ty, a ty nie chcesz być jak ja Każdy ma swój syf, który musi sprzątać sam Nie ma takich dni, które mogą wiecznie trwać [Zwrotka 2] Stoję dumny jak paw Chcę odwagi jak lew Jebać życie jak w snach Chcę prawdziwie je przejść Nie potrzebuję braw Choć tak cieszy ich dźwięk Swoją wartość już znam tak jak każdy mój lęk Nigdy nie czułem się gorszy - kłamstwo, czułem się gorszy Chciałem być kurwa najlepszym, na początku chociaż istotnym Trzeba się było namęczyć, trzeba się było upieprzyć Trzeba się było określić, przy czym w końcu poczuć się wolnym Rodzina chce dzwonić teraz, żeby mnie pochwalić Czemu nikt nie dzwonił kiedy świat mi się zawalił Czy tak trudno było się wysilić, żeby chwilę pogadać z dzieciakiem? Zastanawia mnie to do tej chwili, lecz już z wami gadać nie potrafię Nie przepraszam, śpiewam [Refren] O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę zostać sam, z samym sobą jest mi źle Dumny niczym paw, zagubiony jak ten pies Pojebany świat, który ciągle ryje łeb, o nie, nie O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę być jak ty, a ty nie chcesz być jak ja Każdy ma swój syf, który musi sprzątać sam Nie ma takich dni, które mogą wiecznie trwać, o nie, nie
@grabzz28603 жыл бұрын
Jak tam sie komy usuwa??
@kacperpomocka76953 жыл бұрын
Można użyć?
@tmcky3 жыл бұрын
tak
@mr.ternisxd21453 жыл бұрын
BĘDZIE INSTRUMENTAL Z ''RETO - BOURBON'' ?
@prod.szymontosik33313 жыл бұрын
perka bardzo git tylko 808 jakaś troszkę fałszująca, polecam dawać na pierwszą nutę akordu
@panskudrzhsjjxndbsbsb87982 жыл бұрын
Też to słyszę jakby dwa tony basu się na siebie nakładają. Sam mam czasami ten problem wiesz może jak się tego pozbyć?
@prod.szymontosik33312 жыл бұрын
@@panskudrzhsjjxndbsbsb8798 możesz mnie subnąć bo będą poradniki na to na bank ale mw to się robi w ten sposób że na samplerze basu dajesz w drugiej zakładce envelope i zmniejszasz wszystkie od tego pokrętła oprócz SUS który dajesz na samą górę
@muzykatv3 жыл бұрын
ktoś cover nagrał kzbin.info/www/bejne/oIXUd2WtmrWDrLs
@krzysztofmozol25973 жыл бұрын
Zwrotka 1] Daj mi czas, szepcze patrząc na zegarek Chce obejrzeć parę ran nim zagoją się na stałe Moja blizna nie ma wad, nawet jak jest trochę szpetna Pozwoli mi z biegiem lat nie skłamać, że nie pamiętam Nie chciałem życia jak z bajki Nie chciałbym życia jak bajka Bo nawet jeśli są słodkie, kłamstwa to są tylko kłamstwa Stoję na deszczu i moknę patrząc na wilgotny asfalt Myśląc o tym co istotne i że życie lubi się paprać [Bridge] W parę chwil mógłbyś utracić to co masz Mógłby ktoś, a mógłbym ja [Refren] O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę zostać sam, z samym sobą jest mi źle Dumny niczym paw, zagubiony jak ten pies Pojebany świat, który ciągle ryje łeb, o nie, nie O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę być jak ty, a ty nie chcesz być jak ja Każdy ma swój syf, który musi sprzątać sam Nie ma takich dni, które mogą wiecznie trwać [Zwrotka 2] Stoję dumny jak paw Chcę odwagi jak lew Jebać życie jak w snach Chcę prawdziwie je przejść Nie potrzebuję braw Choć tak cieszy ich dźwięk Swoją wartość już znam tak jak każdy mój lęk Nigdy nie czułem się gorszy - kłamstwo, czułem się gorszy Chciałem być kurwa najlepszym, na początku chociaż istotnym Trzeba się było namęczyć, trzeba się było upieprzyć Trzeba się było określić, przy czym w końcu poczuć się wolnym Rodzina chce dzwonić teraz, żeby mnie pochwalić Czemu nikt nie dzwonił kiedy świat mi się zawalił Czy tak trudno było się wysilić, żeby chwilę pogadać z dzieciakiem? Zastanawia mnie to do tej chwili, lecz już z wami gadać nie potrafię Nie przepraszam, śpiewam [Refren] O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę zostać sam, z samym sobą jest mi źle Dumny niczym paw, zagubiony jak ten pies Pojebany świat, który ciągle ryje łeb, o nie, nie O nie, nie, nie, nie, nie, nie Nie chcę być jak ty, a ty nie chcesz być jak ja Każdy ma swój syf, który musi sprzątać sam Nie ma takich dni, które mogą wiecznie trwać, o nie, nie