BRUTALNY NOKAUT OPETAI, POWRÓT WILDERA

[@ringpolskapl]

Dzięki za łapki! 👍 Spis treści: 00:00 Jai Opetai brutalnie nokautuje Davida Nyikę 06:01 Wilder wraca w kwietniu 07:38 Walka roku 2024 08:36 Joe Joyce wraca 1 marca 09:42 Kiedy Diablo - Balski o WBC Interim wagi bridger?

[@AdrianZalewski-o1h]

Opetaia vs Usyk czy do tego dojdzie ? Chciałbym to zobaczyć

[@Lysy828]

Spokojnie, niech Opetaia zawalczy z kimś innym ze ścisłego topu i poradzi sobie, wtedy niech próbuje z Usykiem

[@Te-ux6pt]

Nie dojdzie bo jak Hearnowi Usyk wykosi jeszcze Opetaie to mu tylko Bam Rodriguez zostanie, reszta jego kluczowych zawodników albo porażki albo kompromitacje poza ringiem jak Ennis rzekomo celujący w Crawforda, a wycofujący się z gali wykrętami o rzekomo wybraniu nieodpowiedniej kategorii wagowej

[@RadosawRado-mi6vb]

Ależ go skosił Opetaia! Potworny nokaut! Trochę się obawiałem o Nyikę, jak tak długo nie dawał oznak życia, ale miejmy nadzieję że wszystko będzie dobrze.Nyika za szybko porwał się na walkę o tytuł i słono za to zapłacił.Ciężko będzie wrócić po takim nokaucie.Opetaia na tą chwilę numer jeden w tej kategorii i raczej nikt mu nie zagrozi.

[@Mirosław-l2g]

Ale pięknie posłał go do snu 🥊🥊 takie walki to ja rozumiem

[@marcink9310]

Opetaia to bestyja 😊

[@Te-ux6pt]

Huni na tej gali wyobwieszany tymi paskami jak Szpilka złotem po przelewie za Wildera, a walczył z gościem gorszym od obecnego Mariusza Wacha...

[@tomasztomczak1033]

Lights out było i to fest 👊💥

[@dbgrand]

Jai wykoleił karierę Davida. Ciekawe czy się pozbiera po tym.

[@jazdabezcelu1864]

David dał ile mógł.

[@damokulka]

👍👍👍

[@rozdupcewas]

Wiesz może, czy naszym czołowym cruiserom nikt nie proponował tego zastępstwa u Opetai, czy oni celują już tylko w walkę o tytuł "z kimś innym"?

[@bartdaniel9800]

ulubiony kanal o piesciarstwie

[@karolbest6964]

Ja nie widzę nic takiego w Opetai . Czekam na walkę z kimś poważnym

[@user-dv1jx1xz4b]

Briedis był nie poważny? 😮

[@Radiotechnik]

Jaka bluza w pytkę . Komu podoba się ta bluza dawać łapkę ;-)

[@DonPedro-t5i]

Większego napisu nie było...Wieś tańczy i śpiewa

[@benedylbert3202]

Taka korekta, Nyika ma 194 cm wzrostu. Tak podali w trakcie walki i widać że jest podobnej wysokości do sławnego promotora Edka, co by to potwierdzało. Opetaia ładnie go tam obił, aż się martwiłem czy chłopakowi czegoś poważniejszego nie zrobił.

[@ringpolskapl]

Edek ma przecież prawie równo 2 metry ;) Jeśli spojrzysz na wspólne zdjęcia z Opetaią (188) to jednak wydaje się sporo wyższy. Zerknij na to wideo: x.com/DAZNBoxing/status/1877023833070113278 pozdr

[@benedylbert3202]

@ Wciąż się upieram. Ja mam 190, mój kuzyn 196 i różnica jest podobna jak na tym nagraniu. Żeby to było aż 10 cm to nie powiedziałbym. Ale to moje oko i wiadomo jak to jest z tymi danymi, szczególnie odnośnie wzrostu.

[@wesoysmutas6756]

WILDER dopóki nie zmieni trenera to NIEMA SENSU WRACAĆ od kiedy trenuje go Malik Scott to Wilder z 5 walk przegrał 4 więc ZMIANA TRENERA ALBO SZKODA WRACAĆ

[@krzysztof2007]

Nokaut jak nokaut tyle, że Nyika dłużej leżał. Opetaia nadal nie walczy z nikim bardzo dobrym. Nyika mimo, że jeszcze nie okrzesany w zawodostwie to nawet stawiał dobry opór. Widać było, że słabnie kondycyjnie w 3 rundzie i dalej będzie krucho. Dla Usyka Opetaia za słaby uważam. Nie ta liga. Robi dużo szumu żeby dobrze zarobić. Jak każdy w boksie.

[@user-dv1jx1xz4b]

Briedisa można nazwać "bardzo dobrym" (choć w pierwszej walcę z nim miał być remis). Usyku w danej chwili Opetaia raczej przegra, ale Usyk będzie musiał bardzo postarać się - Opetaia jest naprawdę dobry ofensywnie, często biję jednocześnie z przeciwnikiem (czyli jego nie da się zepchnąć do obrony małym ryzykiem), biję bardzo mocno (był odesłany ze sparingów Furiego, bo w ciągu jednego sparingu 2 razy fundował KD Tysonu ), a jest szybkim i w rękach, i w nogach nawet dla cruiserów, też jest odporny na ból (pierwsza walka z Briedisem) i posiada bardzo dobre kondycje. Dla Usyka on jest bardziej niebezpiecznym od każdego ciężkiego moim zdaniem.

[@krzysztof2007]

@user-dv1jx1xz4b Z Briedisem owszem Opetaya zaprezentował się dobrze ale nie dominował. Briedis u schyłku kariery, zardzewiały z dłuższymi przerwami w walkach, już widocznie wolniejszy ale nadal niebezpieczny, przebiegły, techniczny i doświadczony. Łotysz dał Australijczykowi dobrą walkę. Wtedy uważałem, że w Opetai jest potencjał. W walce Nyiką się momentami motał, gdy ten atakował. W moich oczach jest dość monotematyczny co drugi cios wyprowadza z całej siły na nokaut. Dla przeciwnika z najwyższej półki jest przewidywalny. Usyk zazwyczaj walczy z praworęcznymi i jest dla nich przeważnie niewygodny. Tutaj mańkut na mańkuta. Nie wiem czy obaj są przyzwyczajeni do takich zestawień. Opetaia jeszcze musi powalczyć tylko szkoda, że w tej kategorii jest mało kozaków. Z takich walk z wyobraźni chętnie bym zobaczył Opetaia vs Itauma. Jeden musiałby przegrać, a z obydwoma wiąże się duże nadzieję.

[@user-dv1jx1xz4b]

Tak, Briedis był wolniejszy, a niż w swoim prime, ale w pierwszej walcę on jeszcze nadążał za Opetają. No i warto zauważyć, że i Usyku nie udało się zdominować Briedisa (może z wyjątkiem dwóch celowo oddanych rund w drugiej połowie, gdy Mairis musiał odpocząć, bo inaczej by nie wytrwał by do końca). Stosownie przewidywalności też dobra uwaga, ale Opetaja ulepsza się pod tym względem. Nyika nie jest bumem - w amatorach on przegrywał tylko najlepszym. A w odróźnieniu od Usyka, który zaczyna wolno (on potrafi małym wysilkiem wymęczać przeciwnika), a potem przyśpiesza; Opetaja zaczyna z gorącej ofensywy, gdy wcale nie wyczuwa ani on przeciwnika, ani przeciwnik jego (i jemu wystarcza kondycji, żeby w dość wysokim tempie kontynuować i 12 rund). Tym pospiechiem można wytłumaczyć większość błędów Opetaji w ostatniej walcę. Z trzeciej rundy ciosy Opetaii już byli całkiem precyzyjne. W obronie on ma defekty, ale na razie kompensuje ich twardością i zdrowiem. Z resztą całkowicie się zgadzam. I też zastanawialem się nad walką Itauma - Opetaja, ale teraz Itaumie raczej zabraknie doświadczenia. Za kilka lat to może być super walka.

[@krzysztof2007]

@@user-dv1jx1xz4b Zgadzam się. Ale myślę, że dany zawodnik, o którym można powiedzieć, że przeważnie ma kondycję na 12 rund niekoniecznie utrzyma tą kondycję w starciu z Usykiem. Nikt nie wysysa energii tak jak Aleks. W walkach z innymi zawsze są rundy na odpoczynek, z nim nie ma. Usyk zabiera siły fizyczne i mentalne poprzez ciągłe zmiany pozycji i kątów zmuszając przeciwnika do nieustannego ruchu i myślenia (do czego nie są przyzwyczajeni). Nie ma chwili wytchnienia. Umysł jest zmęczony. Do tego dochodzą ciosy (setki ciosów) również osłabiające zawodnika. Dlatego kondycja w walce z Usykiem to trochę inna kondycja. ;)

[@maszkiety4103]

"statement" czyli STYLOWY (robiący wrażenie)