Рет қаралды 136
Całkiem spontaniczny odcinek, w którym rozprawiam się o codziennych wyborach.
Niestety w środku wybiłam się z rytmu i zapomniałam powiedzieć o jednej z głównej z myśli, która mi przyświecała... Że jednym z najtrudniejszych wyborów jest dla mnie, zdecydowanie się na przejście przez żałobę za starą wersją siebie.