Super filmik,super temat zgadzam się w stu procentach z każdym słowem, doszłam niedawno do wniosku że na co mi enty sweter, czy kardigan jak i tak zawsze wyjdę w ulubionym, czesto kupowałam impulsywnie i potem oddawałam te rzeczy siostrom, jest to trochę marnowanie pieniędzy i robienie następnych stosów śmieci, super uwalniające jest uświadomienie sobie ,że za dużo wszystkiego ,czy t kosmetyków ,butów ,ubrań , od jakiegoś roku dopiero przestałam kupować rzeczy do ubrania ,150 różnych serów do twarzy ,milion pięćset paletek do makijażu itp .itd.naprawdę jest to uwalniające jak zdasz sobie sprawę że nie potrzebujesz tej samej koszuli czy spodni w 7 kolorach ,dziękuję za filmik