Рет қаралды 391,453
TEKST:
Dzień mam ten dzień przed oczami tak jak wczoraj,
Byłaś tylko moja tak myślałem, nie wiedzialem,
Że to skończy się aż tak - padał śnieg
Wielkie płatki żalu, kiedy ty...
Odleciałaś z kraju prosto w słonce,
Na dwa miesiące wtedy, tak mowilas mi...
Minie dzień, miną dwa - ta rozłąka dobrze zrobi
Zatęsknimy ty i ja, nasze sny spełnią się,
Zielen jest naszą nadzieją z Waszyngtonem w tle,
Mija dzień, mija czas - rośnie konto, pusty dom,
Nie ma nas, piszesz mi, że jest ktoś,
Że tam zbierasz pomarańcze, ja że to innego coś
-to nie to...
to nie to...
Znów przyszedł list, zwykła kartka California,
Ale jakoś tak potwornie nieprawdziwa,
Szaro sina - chyba coś tu jest nie tak!
Mieszkasz gdzieś w jakimś tam Chicago,
Mówia mi, że pracuejsz nago w nocnym klubie,
A już o slubie przeciez mówił cały blok...
Minie dzień, miną dwa - ta rozłąka dobrze zrobi
Zatęsknimy ty i ja, nasze sny spełnią się,
Zielen jest naszą nadzieją z Waszyngtonem w tle,
Mija dzień, mija czas - rośnie konto, pusty dom,
Lecz nie ma nas, piszesz mi, że jest ktoś,
Że tam zbierasz pomarańcze, ja że to innego coś
-to nie to...
to nie to...
Dzień mam ten dzień przed oczami tak jak wczoraj,
Byłaś tylko moja tak myślałem, nie wiedzialem,
Że to skończy się aż tak - padał śnieg
Wielkie płatki zalu, kiedy ty...
Odleciałaś z kraju prosto w słonce,
Na dwa miesiące wtedy, tak mowilas mi...
Minie dzień, miną dwa - ta rozłąka dobrze zrobi
Zatęsknimy ty i ja, nasze sny spełnią się,
Zielen jest naszą nadzieją z Waszyngtonem w tle,
Mija dzień, mija czas - rośnie konto, pusty dom,
Lecz nie ma nas, piszesz mi, że jest ktoś,
Że tam zbierasz pomarańcze, ja że to innego coś
-to nie to...
to nie to...