Skazani na wysoką wrażliwość?

[@yuliianoryk4410]

Dziękuję za taki wartościowy kanał!

Dziękuję za tak miłe słowa :)

[@KomentatorkaMarta]

Pani Małgorzato, czy znaczy że WWO nie odnajdą się w korporacjach na wysokich stanowiskach? Jakie są sygnały ostrzegawcze do zmiany pracy i czy da się coś zrobić, by "przetrwać"?

Marto, to wszystko zależy, jak skonstruowane jest stanowisko i warunki pracy. Jeśli nie musisz pracować w tzw. "open-space", masz możliwość pracy w ciszy i skupieniu (lub od czasu do czasu zdalnie) oraz potrafisz asertywnie stawiać granice w organizacji czasu (by np. mieć optymalny czas na podejmowanie decyzji, bo nasza głębia przetwarzania wydłuża trochę ten proces, ale za to badania pokazują, że często podejmujemy lepsze decyzje niż nie-wwo i warto sobie ten czas dać) - to nie widzę powodów, dla których nie miałabyś się na takim stanowisku odnaleźć. Sama pracowałam w korporacjach i bywały stanowiska nie do ogarnięcia przez mój wrażliwy układ nerwowy jak i takie, gdzie czułam się w zespole jak w "firmie rodzinnej", w której wszyscy dbali o swoje wzajemne potrzeby i była atmosfera pełna sympatii i szacunku. W tej drugiej mogłam swobodnie robić sobie przerwy, sama organizować czas pracy, co zdecydowanie przekładało się na niesamowitą efektywność z mojej strony. Jeśli zaś chodzi o kwestię zrobienia czegoś, by "przetrwać", to na pewno zalecam osobom wwo treningi odporności psychicznej, bo na pewno mając rozwiniętą OP znacznie łatwiej radzić nam sobie w sytuacjach, gdzie nasza wrażliwość nie jest zaopiekowana, a musimy takie okresy przetrwać, by osiągać swoje cele i plany. Jeśli jednak nie mówimy o trudniejszych okresach przejściowych, tylko widzimy, że w danym miejscu pracy jest to stałe obciążenie, nie ma szans na zmiany, poprawę, czy wynegocjowanie jakichś dostosowań do naszych potrzeb - to to są moim zdaniem sygnały ostrzegawcze, że w danym miejscu, w dłuższej perspektywie, nie damy rady. A raczej nie da rady nasz wrażliwy układ nerwowy, bo hormony stresu, jakie stale będą wydzielane, prędzej czy później doprowadzą do różnych problemów zdrowotnych, czy to natury psychicznej czy fizycznej.

[@KomentatorkaMarta]

@ dziękuję bardzo za tę odpowiedź ❤️ Od kilku lat pracuję w korpo, gdzie szłam po szczeblach kariery, dużo się nauczyłam, ale jednocześnie straciłam zdrowie :( za wszelką cenę próbowałam być jak inni, taka efektywna, odporna, zaradna, produktywna, zarządzająca wieloma zadaniami, ale stres zjadł mnie totalnie. Po latach wiem, że to moja wysoka wrażliwość i niedopasowanie stanowiska do mojego "ja". Były momenty, w których odnajdowałam się rewelacyjnie, jak szczególna uwaga na detale, praca indywidualna w ciszy, ale w pewnym momencie zaczęło się to zmieniać na rzecz coraz większego tempa. Istnym koszmarem była praca z wieloma osobami w dużym napięciu.. z tego powodu i innych, byłam na terapiach, ale nie wniosły dużej zmiany. Chciałabym więcej dowiedzieć się o tej odporności psychicznej, czy prowadzi pani wkrótce jakieś warsztaty, kursy na ten temat?

@@KomentatorkaMarta prowadzę kurs on-line rozwijający Odporność Psychiczną, IV edycja rusza w II 2021 roku. Więcej informacji możesz znaleźć na: www.pawlinska.com/odpornosc-psychiczna-kurs/ Prowadzę również indywidualne procesy rozwojowe kierowane do osób będących wwo w aspekcie rozwijania OP i optymalnego rozwoju wrażliwości.

[@elzbietalewicka9165]

❤️

:)