Kto był tam na przed sceną na podescie to poczuł temperaturę prawie same dziewczyny śpiewały i tańczyły kilka tak że się nieodzywaly chyba w domu i syropek one dopiero miały temperature ale dzięki nim było był klimat koncertowy a nie operowy tak ma być glosnikow nie zakrzyczały i Skolima co tam się działo... słychać.