Рет қаралды 6,940
@smakkujaw Castelsardo położone jest w samym sercu Zatoki Asinara, około 30 km od Sassari. Castelsardo ma około 5000 mieszkańców. Miejsce przyrody, turystyki, tradycji i wspaniałych dzieł sztuki, to średniowieczne miasto jest urocze miejsce do spędzenia wakacji.
Castelsardo założył u progu XII wieku genueński ród Doria. Wtedy nazywało się Castel Genovese. Gdy nastali Aragończycy nazwali miasto, a jakże, Castel Aragonese.
Wreszcie w 1796 roku król Sardynii nadał mu obecne miano, które znaczy nie mniej i nie więcej tylko Zamek Sardyńczyków (Castelsardo).
Latem miasteczko można sobie podarować, gdyż zadeptać mogą turyści. Poprzestańmy na jego panoramie. Ale poza sezonem zamienia się ono właśnie w kwintesencję Sardynii. Już dojeżdżając poczujemy, że widok zatyka nam dech w piersiach. Zamek na szczycie wzgórza, którego zbocza obsiadły kolorowe domki. Po prostu bajka. Najpierw wspinamy się na zamkowe wzgórze, gdzie znajdziemy muzeum śródziemnomorskiego koszykarstwa. Później warto zagłębić się w labirynt wąskich i stromych uliczek. Bardzo ładna ścieżka spacerowa wiedzie wzdłuż brzegu, nad stromym klifem. W miejskiej katedrze XVI - wieczny obraz "Madonna z aniołami".
Castelsardo słynie także z Lunissanti, procesji, która odbywa się w wielkanocny poniedziałek. Impreza nosi wyraźne średniowieczne piętno - zakapturzeni, odziani na biało mężczyźni wędrują ulicami miasta niosąc krzyż - przypomina to nieco pochody KKK. Białe świece, kwiaty, światła... Wszystko ma w sobie coś mistycznego.
Później spacer po mniej interesującej, dolnej części miasteczka. Ogromne sklepy z pamiątkami, bardzo dobra pizzeria w centrum. Ceny słonawe, jak na Sardynii od 20 do 25 euro za nocleg w dwójce ze śniadaniem (poza sezonem w B&B).