Edward Klempka opowiada o Goralenvolk, okupacji niemieckiej i o tym jak był żołnierzem Ognia

Urodził się 6 grudnia 1926 roku w Rabce. Jego dziadek był oficerem wojska Polskiego i służył w Korpusie Ochrony Pogranicza na Ukrainie. W czasie okupacji w domu Klempków odbywały się spotkania partyzantów, mimo że mieszkali u nich dwaj austriaccy inżynierowie. Edward pracował w mleczarni. Później rodzina rozdzieliła się ze strachu przed aresztowaniami i konfidentami. Matka wyjechała do ciotki do Żywca, a ojczym uciekł do krewnego mieszkającego w Spytkowicach. Edward poniewierał się aż w końcu wstąpił do partyzantki, bo chciał walczyć o wolną Polskę, o której tyle słyszał. W oddziale został pomocnikiem kucharza, co zapewniło mu godziwe warunki życia. Pewnego razu dwóch agentów wstąpiło do ich oddziału i podjęli próbę otrucia wszystkich członków organizacji. Edward wraz z Władysławem Sowańskim, kucharzem o pseudonimie „Żyrafa”, zachowali czujność, dzięki czemu przyłapano zdrajców na gorącym uczynku i rozstrzelano.
Edward służył w czterech oddziałach partyzanckich dowodzonych przez: „Lisa”, Łosia, „Ognia” i „Groźnego”, a później „Rocha”. Jego kuzyn Mieczysław Klempka również działał w partyzantce u „Adama”, posiadał pseudonim „Kot”, brał udział w akcji uwolnienia Żydów. Jego teść był kucharzem na Krzeptówkach w Zakopanem, opowiadał jak Krzeptowski organizował przyjęcia, gdy przyjeżdżali wysocy rangom niemieccy oficerowie.
W roku 1946 Edward został aresztowany przez ubeków. Trafił do więzienia w Łowiczance, był bity 3 razy dziennie i rażony prądem. Po miesiącu został przewieziony do więzienia w Nowym Targu, gdzie kierownikiem był jego wuj Józefiak, któremu wcześniej ocalił życie. Wuj się nie odwdzięczył - Edward dostawał surowe baty. Siedział w celi z Janem Długopolskim, Skorupką i Hałgasem „Nygusem”. 20 stycznia 1947 roku sądzono ich w Krakowie na Montelupich, Edward został skazany na 11 lat więzienia. We Wronkach cele były jednoosobowe, a skazanych przebywało w nich ośmiu. W więzieniu Edward zrobił czeladniczy kurs ślusarski (na zewnątrz dorobił mistrzowski) i został na warsztacie brygadzistą. 20 stycznia 1950 roku został przedterminowo zwolniony z więzienia, ale na trzy lata odebrano mu prawa obywatelskie, nie mógł pójść do szkoły ani podjąć pracy w przedsiębiorstwie państwowym. Udało mu się znaleźć pracę w zawodzie ślusarza przy budowie mleczarni, potem pracował jako konserwator w służbie zdrowia i był przewodniczącym rady zakładowej. Do roku 1956 co dwa tygodnie musiał się meldować na UB. Potem przywrócono mu prawa obywatelskie, ale pomimo tego nie mógł kupić mieszkania, nadal był nazywany bandytą.
Wywiad został nagrany w 2011 roku. Edward Klempka zmarł 21 czerwca 2015.
Podobają ci się nasze opowieści? Doceniasz naszą pracę? Wesprzyj nas na PATRIONITE! - patronite.pl/opowiedzimoausch... lub przelej niewielki napiwek na konto: 13 1020 2384 0000 9102 0694 6778. Dodatkowo możesz nas wesprzeć niewielką kwotą po kliknięciu przycisku "wesprzyj".
Gwarantujemy, że nie będą to stracone pieniądze. Wspierasz grupę osób, która rozumie misję prezentowania bohaterów, którzy mieli niełatwe życie przez to, że trafili do wojennego piekła.
Podcast prowadzi Bogdan Wasztyl, realizują Zbigniew Klima i Paulina Wądrzyk
Muzyka: Adam Smajek
Mail stowarzyszeniowy: [e-mail]
Kontakt: Autor podcastu: [e-mail],
Prezes Stowarzyszenia: paulina.wadrzyk@com tel. [phone]
Nasze strony:
oficjalna strona: www.auschwitzmemento.pl
Kanał na KZbin: / @stowarzysznieauschwit...
Twitter: / ausch_memento
Facebook: / stowarzyszenieam
Spotify: open.spotify.com/show/1cKgGc1...
Anchor: anchor.fm/zbigniew-klima2

[@karinag5522]

Co za historia zycia ,szacunek dla pana,ani pan z lewej ani z prawej tylko sprawiedliwie o odwaznie -Podziwiam i Pozdrawiam

[@marek1163-l3h]

prawdziwa opowieść ze strasznych czasów. Chwała Panu Panie Edwardzie, za prawdę.

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@elzbietawocik7249]

To proszę jeszcze posłuchać serii podkastu ,,Wyklęci ,przeklęci"

[@DarthForest]

Chwała? Przecież to dwulicowiec wpier sam był oprawcą żydów jak wspominał potem cała rodzina była po stronie niemca a potem w partyzantce. Czyli on i jego rodzina chcieli mieć zawsze dobrze wpier u Niemca potem jak Niemcy byli w defensywie a im palił się grunt pod nogami poszli do partyzantów liczą na to że po wojnie będzie ok a tu kuku kaprysy los z jednego okupanta mieli drugiego

[@iaanek]

Bohater!!! Prawdziwy z najprawdziwszych!!! Dziekujemy, bohaterze!!!

[@yurekbond6707]

Czapki z głów Panie Edwardzie. Szacunek 🇵🇱. Dużo z tego co Pan opowiada to znam z autopsji. Śp.mój Dziadek miał również tragiczne,straszne przeżycia. Od 39' z bronią w ręku do 46'. Potem ciężkie więzienia tortury Poznań,Warszawa. Wyrok śmierci zamieniony na 20 lat. Wyszedł w 1960. W trakcie odsiadywania wyroku 4 sprawy sądowe za pomoc żydom,blisko 100 świadków,którzy świadczyli za Dziadkiem i Babcią. Nic to nie dało. Dopiero w 1999 roku absolutne uniewinnienie,wymazanie wyroków(2). Ostatni sędzia,który unieważnił wyroki Dziadka jest synem sędziego,który Dziadka skazywał. Chichot historii czy ironia losu😮.? Ten sam sędzia(skazywał robotników,studentów w 86' i 87' za działalność anty konunistyczną). Żeby było śmiesznie,po 92'trafił do Sądu Najwyższego. A w 2008 roku leżał na sali (podejrzenie zawału)obok mojego Taty😢. Brak słów. Dzięki za kolejny,dobry program. Pozdrawiam

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

Dziękujemy za podzielenie się ciekawa refleksja i historia

[@robertkenworth]

Wyroki wymazywali zeby ci ludzie nigdy nieupominali sie o jakiekolwiek odszkodowania.

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@tutenhamon9625]

​@@MrMarekmishale dałaś czadu

[@GaryPoterNH]

Wieczny szacunek dla Ognia i Jego ludzi.

[@Wojtenio]

Mężczyzna z wykształceniem podstawowym, a mówi lepiej niż niejeden po wyższych studiach w radio czy TV.

[@DariuszKotarski-bu5fw]

To co na koniec powiedział, jest bardzo przykre. Rodziny to nie interesuje. Baczność! Przed Panem Edwardem.

[@j777barbasiewicz]

Teraz neo-komuna zadba o to, by młodych ludzi takie historie ominęły.

[@user-ie5ur5zp3m]

Radakorzy wogule nie są przygotowani do rozmowy, dukają te pytania . Pan Edward opowiada płynnie i niesłychanie interesująco, szczerze, bohater narodowy naprawdę.

[@mariuszes8978]

Dziękuję za Państwa pracę, bardzo ją sobie cenię ❤

[@bogusawkaczmarczyk9118]

Wieczny Odpoczynek racz mu dać Panie przez wieczne czasy - Chwała Bohaterom

[@krzysztofwojciechowski5333]

Szacun dla Was.Za poświęcenie,przelaną krew i bohaterstwo.Dzięki takim jak Pan Bogaterom żyjemy w Wolnej Polsce.Chwała Wam na zawsze.❤

[@Gina1717-ne7gx]

WPISANI W TEN NAROD.... SYNOWIE TEGO NARODU....

[@januszbieszczadzki2060]

Najlepsze z tego jest jak ex żołnierze Ognia chcieli zamówić mszę za swojego byłego dowódce,a ksiadz i organista uciekli....😊 teraz jeszcze tyle lat po Jego śmierći czerwoni boją się legendy Ognia...

[@jacekp6425]

gdzie drwa rabia, tam wiory leca. Nie sposob to oceniac jednostronnie. Kazdy kij ma dwa konce, a prawda jest zawsze... tam gdzie jest. Zwykle nie po srodku🤔

[@arthurgordonsimferopol]

​@@jacekp6425kij na dupę otworzył i księżowski rozum.

[@MrMarekmish]

@@jacekp6425 Wy pierdolone klechy! Wy kurwa mać myślicie, że jeśli teraz walą się drzewa na samochody i przygniatają ludzi to, kiedy wróci ten wasz Zbawiciel, Jezus Chrystus Superbóg, to kurwa mać czego nie będzie, czego kurwa mać nie będzie, burzy nie będzie? Burzy nie będzie?! Samochodów, kurwa mać, nie będzie, autobusów nie będzie, a po drogach będą jedynie przemieszczać się osiołki i wy kurwa mać, będziecie jeździć na osiołkach? Wy kurwa mać na osiołkach. Już to widzę! A może ludzi nie będzie, bo Bóg się wkurzy i wszystkich zatraci w piekle za tę waszą głupotę i za miłowanie wygodnego życia, zamiast miłowanie Boga. A MOŻE OD TEGO PRZEŁOMOWEGO MOMENTU STANIEMY SIĘ NIEZNISZCZALNI, ŻE ŻADNA WICHURA NIE BĘDZIE NAM STRASZNA? CZYLI JAK TYLKO JEZUS CHRYSTUS SUPERBÓG POSTAWI STOPY NA ZIEMI, WSZYSCY STANIEMY SIĘ NADLUDŹMI. ŻYDZI I CYGANIE RÓWNIEŻ. ŻYDZI I CYGANIE NADLUDŹMI - TO PRZECIEŻ KONIEC ŚWIATA. A może dla uniknięcia ofiar w ludziach, drzewa zostaną przytwierdzone na stałe do ziemi, że nawet czołgiem ich nie ruszysz? Wy pierdolone debile, człowiek nigdy nie będzie niezniszczalny, człowiek choć w istocie jest nieśmiertelny, nie jest niezniszczalny. CZŁOWIEK NIE JEST NIEZNISZCZALNY. TAK SIĘ W TYM MOMENCIE WKURWIŁAM NA TĘ WASZĄ GŁUPOTĘ, ŻE MAŁO CO NIE WYRZUCIŁAM KOMPUTERA PRZEZ OKNO. GDYBY KTOŚ WTEDY STAŁ POD OKNEM, TO BYM MU PRZEZ WAS GŁOWĘ ROZWALIŁA. KURWA MAĆ, KTOŚ NIEWINNY PRZEZ WAS, O POPIERDOLENI, MÓGŁBY STAĆ SIĘ KALEKĄ DO KOŃCA ŻYCIA. SŁUCHAJCIE MNIE GŁUPCY TERAZ UWAŻNIE, BO NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE. CZŁOWIEK, KTÓREGO CIAŁO SKŁADA SIĘ Z KUPY KOŚCI, KILOGRAMÓW TŁUSZCZU I MIĘSA, OBCIĄGNIĘTYCH SKÓRĄ, NIGDY NIE STANIE SIĘ NIEZNISZCZALNY. NIE WIEM, CZY WIECIE, ALE TE RZECZY SIĘ PALĄ. Z CIAŁ ŻYDÓW PALONYCH MASOWO W KREMATORIUM W OBOZIE ZAGŁADY W OŚWIĘCIMIU POZOSTAŁ JEDYNIE POPIÓŁ. A WIĘC TYLKO GŁUPEK I KLECHA OCZEKUJE ZAMIANY KRUCHEGO LUDZKIEGO CIAŁA NA TE, KTÓRE BĘDZIE ODPORNE NA ZGNIECENIA, NA ZŁAMANIA, NA OGIEŃ, NA ATAK BOMBOWY, NA GĄSIENICE CZOŁGÓW. Zatem człowiek jadący samochodem w czasie burzy, kiedy zwali się na samochód drzewo, zginie, lecz nie umrze na wieczność. CZŁOWIEK NIGDY NIE UMIERA NA WIECZNOŚĆ. ŻADEN CZŁOWIEK NIE PRZEPADA JAK ZASPOKOJONY KOCHANEK. BYŁ I SIĘ ULOTNIŁ. W MOMENCIE POWROTU ŻYDA Z NAZARETU NA ZIEMIĘ NIE TYLKO ZNIKNIE PAŃSTWO IZRAEL Z MAPY ŚWIATA, LECZ ZNIKNĄ RÓWNIEŻ BIBLIJNE KŁAMSTWA NA TEMAT ŚMIERCI WIECZNEJ. Dla utrwalenia, kiedy pierdolone klechy pójdziecie do kibla, gdzie zrobicie swoje, to papier toaletowy wykorzystany przez was nie będzie nadawał się już do użycia. On zniknie wraz z waszym gównem. Ten niewielki kawałek papieru toaletowego został zniszczony, by wasz tyłek był czysty. Ponieważ ten kawałek papieru nie jest człowiekiem, to kiedy wraz z gównem zniknie wam z oczu, to zniknie na zawsze. Ten kawałek papieru oraz wysrane przez was gówno znikną bezpowrotnie. Jednakże człowiek zawsze powraca. Człowiek powraca. Człowiek zawsze powraca. DO CHOLERY JASNEJ, PIERDOLONE KLECHY, CZŁOWIEK POWRACA! Człowiek, gdyby nawet zachowywał się jak ostatnie gówno, a potem by umarł, to zawsze, zawsze, zawsze zamelduje się karnie na ziemi. Bo to człowiek - istota rozumna - i choćby ten człowiek byłby tak tępy i popierdolony jak wy, pieprzone klechy, to należy do rodziny istot myślących. Czy wy pieprzone klechy widzieliście psa, który trzymałby na smyczy człowieka? Co kurwa mać, jednak to człowiek trzyma psa na smyczy i wyprowadza na spacer. Bo człowiek ma nad zwierzęciem przewagę. W KONSEKWENCJI PIES NA ZIEMIĘ, GDY ZDECHNIE (WY PIERDOLONE KLECHY, PIES ZDYCHA, A CZŁOWIEK UMIERA) NIE POWRÓCI, A CZŁOWIEK PO ŚMIERCI NIE PRZEPADNIE, LECZ PONOWNIE NA ZIEMIĘ ZAWITA. I TUTAJ TAK NAPRAWDĘ ZACZYNA SIĘ PROBLEM, BO OCZEKUJCIE WTEDY NAJOKRUTNIEJSZEJ WOJNY W DZIEJACH LUDZKOŚCI. SŁYSZYCIE TĘPAKI, SKORO POWRÓCĄ WSZYSTKIE BESTIE W LUDZKIEJ SKÓRZE, TO MUSI BYĆ KRWAWO. CHYBA TO OCZYWISTE, PIEPRZENI DURNIE. WY DEBILE W CZARNYCH SUKIENKACH, WY NAWET NIE MACIE POJĘCIA, CO WŚCIEKLI LUDZIE BĘDĄ Z WAMI WYPRAWIAĆ ZA TE KRZYWDY, KTÓRE KOŚCIÓŁ WYRZĄDZIŁ LUDZIOM NA PRZESTRZENI WIEKÓW. JA SAMA, JEŚLI ROZPOZNAM KTÓREGOŚ Z WAS, BĘDĘ SIĘ Z NIM ZABAWIAĆ JAK KOT Z MYSZĄ. A KIEDY TA WOJNA SIĘ SKOŃCZY I POLSKA POKONA HITLERA, TO WSZYSTKICH WAS UKRZYŻUJĘ BEZ SĄDOWEGO WYROKU. BO WYROK ŚMIERCI WYDADZĄ NA WAS ZWYCZAJNI LUDZIE ZA SWOJE CIERPIENIE. KIEDY ZAWIŚNIECIE NA KRZYŻU Z MOJEJ WOLI, TO BĘDZIECIE NA NIM WISIEĆ AŻ ZDECHNIECIE. WY AKURAT BĘDZIECIE ZDYCHAĆ JAK PSY. NIE DOSTANIECIE ANI KROPLI WODY, BYŚCIE SZYBCIEJ ZDECHLI I KIEDY JUŻ WASZA GŁOWA OPADNIE NA PIERŚ, TO PO CHWILI ZNÓW STANIECIE POD KRZYŻEM. JA WTEDY POMYŚLĘ, CO DALEJ Z WAMI POCZĄĆ. JEDNO JEST PEWNE, ŻE PRZEKLNIECIE DZIEŃ, W KTÓRYM ZAŁOŻYLIŚCIE TE CZARNE SZATY HAŃBY. DOPISEK: KIEDY ZACZNIE SIĘ TA WOJNA, O KTÓREJ PISZĘ, WSZYSCY MAMY DO WYPEŁNIENIA OBOWIĄZEK WOBEC NASZEJ OJCZYZNY. NAJLEPIEJ PRZYSŁUŻYMY SIĘ SPRAWIE, KIEDY BĘDZIEMY TĘPIĆ ŻYDOWSKĄ ZARAZĘ NA WSZELKIE SPOSOBY. MUSIMY BYĆ CZUJNI, AŻ DO OPUSZCZENIA NASZEJ ZIEMI PRZEZ OSTATNIEGO ŻYDA. JEŚLI KTOŚ BĘDZIE MIAŁ OPORY PRZED TĘPIENIEM ŻYDÓW, KIEDY TO WSZYSTKO SIĘ ZACZNIE, TEGO WYŚLĘ RAZEM Z ŻYDAMI W TE OKROPNE MIEJSCE, GDZIE TE WRAKI LUDZKIE BĘDĄ WEGETOWAĆ JAK W GETCIE ZA CZASÓW HITLEROWSKIEJ OKUPACJI. ŻYDZI I KAŻDY KTO TAM TRAFI NIGDY WIĘCEJ TEGO PRZEKLĘTEGO MIEJSCA NIE OPUŚCI. KAŻDY, KTO BĘDZIE CZUŁ OPÓR PRZED TĘPIENIEM ŻYDÓW - PRZYPOMNĘ, ŻE WŚRÓD WROGÓW NIE MA NIEMOWLĄT, NIE MA DZIECI, NIE MA KOBIET - ZOSTANIE PRZEZE MNIE PRZEGNANY Z POLSKI I BĘDZIE ZDYCHAŁ PRZEZ WIECZNOŚĆ POŚRÓD ŻYDÓW. A JAK ŻYLI ŻYDZI ZAMKNIĘCI W GETCIE MOŻECIE SOBIE OBEJRZEĆ NA FILMIE "PIANISTA" ROMANA POLAŃSKIEGO. POWIEDZIEĆ ŻE KOSZMARNIE, TO NIE POWIEDZIEĆ NIC. ROMAN POLAŃSKI, KTÓRY WYREŻYSEROWAŁ TEN FILM ORAZ GŁÓWNY BOHATER BYLI ŻYDAMI, ONI TEŻ UDADZĄ SIĘ NA WYGNANIE. NIE CHCIEJCIE PODZIELIĆ ICH LOSU. WIĘC JUŻ WIECIE, CO MACIE CZYNIĆ, KIEDY WYBUCHNIE WOJNA. JESTEM PEWNA, ŻE TAK, JEDNAK OD CZASU DO CZASU BĘDĘ DAWAĆ ZNAĆ O SOBIE, BYŚCIE WIEDZIELI, ŻE TO, CO PRZED NAMI NIE DA SIĘ Z NICZYM PORÓWNAĆ. I JUŻ MOŻECIE SIĘ ZACZĄĆ BAĆ, BO TO, CO ŚWIAT BĘDZIE WYPRAWIAŁ Z ŻYDAMI ORAZ Z KLECHAMI, BĘDZIE WYPRAWIAŁ TAKŻE Z ZATWARDZIAŁYMI KATOLIKAMI I ICH DZIEĆMI. WIĘC WASZE DZIECI BĘDĄ RÓWNIEŻ NADZIEWANE NA PŁOTY, WRZUCANE DO OGNIA, ROZRYWANE NA STRZĘPY, WYRZUCANE PRZEZ OKNO, TOPIONE W GÓWNIE I GWAŁCONE. I BARDZO DOBRZE, BARDZO DOBRZE, A NAWET WYŚMIENICIE. DOBRZE WAM TAK, KATOLICKIE MATOŁY, WTEDY ODCZUJECIE NA WŁASNEJ SKÓRZE, JAK ŚWIAT POSTĘPUJE Z OSTATNIMI GŁUPCAMI. PIEPRZONE KATOLICKIE MATOŁY, NIENAWIDZĘ WAS Z CAŁEGO SERCA. NIECH WAS MORDUJĄ NA TYSIĄC SPOSOBÓW, NIECH TORTURUJĄ WASZE DZIECI, TAK JAK WY TORTURUJECIE WŁASNĄ OJCZYZNĘ. JA PO WSZYSTKIM JESZCZE WAM DOKOPIĘ, ŻEBY WAM SIĘ UTRWALIŁO RAZ NA ZAWSZE, ŻE OJCZYZNĘ NALEŻY SZANOWAĆ JAK WŁASNE ZDROWIE. MARZENA MANISTA PRZYSZŁA CESARZOWA POLSKI, KAT ZDRAJCÓW POLSKI I GŁUPCÓW

[@RobertMuller-iv7ol]

Podziwiam i Pozdrawiam

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@jacekzawierucha6870]

Dla Mnie ,jest Pan ,Prawdziwym Człowiekiem.🤔🖐️🇵🇱

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@ewawnuk939]

Dobrze, że dokumentowane są wspomnienia naocznych świadków.

[@mariuszkutera2929]

Niesamowite historia, wspaniały człowiek, niesamowita pamięć... Chwała bohaterom, tym pomarłym i tym co jeszcze żyją. Chylę czoło🙂‍↕️♥️💐💐 wspaniały człowiek ! Dziękuję za świadectwo♥️💐 Dziękuję młodym Państwu za ten reportaż❤

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

Dziękuję za motywujący komentarz!

[@mariuszkutera2929]

@@StowarzysznieAuschwitzMemento To ja dziękuję za to, że Państwo jesteście w stanie dotrzeć do ostatnich świadków - uczestników i zebrać takie wspaniałe sensacyjne opowieści Jak braknie tych ludzi, to będziemy ubogim Narodem. Nagrywajcie, zbierajcie , odwiedzajcie takie osoby i róbcie z nimi wywiady dla potomności pokoleń. Robicie coś wspaniałego i robicie to bardzo dobrze. Szczęść Wam Boże.❤ z serca dziękując.

[@eugeniuszpawelec995]

Chwala panu Edwardzie nich Bog ma w swojej opiece czesc Panu wieczny odpoczynek daj Ci Boze❤

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@jozefknapczyk9463]

Pamiętam Mieczysława Klempkę. Był moim harcmistrzem.

[@romekdyzma7276]

Brakuje informacji kiedy został nagrany wywiad i skąd pochodzi oryginalny materiał i tego. że zmarł 21 czerwca 2015 roku.

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

ma pan rację, uzupełniam!

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

​@@StowarzysznieAuschwitzMemento Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@dorotasobus3089]

Wywiad nagrany w 2011 roku.

[@adamwilenford345]

Bełkot.

[@kosa863]

Za tego księżule to bym medal dał całemu oddziałowi👍

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

Tak się zastanawiałem, kto pierwszy o tym wspomnieć komentarzach :)

[@ANERI2005]

​@@StowarzysznieAuschwitzMementoWłaśnie słucham tego fragmentu 💪😃

[@MrMarekmish]

​@@ANERI2005 Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@krzysztofbonert82]

Fajna robote robicie

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

Dziękujemy!

[@wojciechjozwik1984]

Bardzo ciekawa opowieść interesuję sie majorem Ogniem

[@bozenadd4441]

Bardzo ciekawy wywiad, dziękuję.

[@Daria-uv7cq]

Kolejny świetny materiał 👍🏻

[@jaywallcreeper]

Jak dobrze, że takie historie ludzie chcą przekazywać, a inni je dokumentują. Tylko chyba w opisie jest mowa o dziadku tego pana, a on mówił o swoim ojcu, że był w WP i KOP.

[@Sian-Ko]

To mógł być naprawdę dobry materiał z człowiekiem świadkiem historii, o której było zakazane mówić. Niestety, prowadzący ten wywiad wypadł mizernie. Nieprzygotowany techniczne i merytorycznie, a szkoda bo drugiej takiej szansy nie będzie. Ale szacun za inicjatywę 🇵🇱

[@pawenogajewski9902]

Przestań zrzędzić ...

[@magdalenaslusarczyk3458]

1:29:35 fragment o księdzu 🙂

[@dagamarakwiat3480]

Od moich obu babć słyszałam, że " Ruskie były gorsze od Niemca",tak z perstektywy zwykłego człowieka

[@robertboniecki5303]

A ten ksiądz to mu się należało i dobrze mu tak. Nie tylko że nie miał miłosierdzia jako człowiek ale że znając Słowo Boże napisane w Biblii za nic miał miłosierdzie które miał głosić i dawać przykład. A żeby nie być jak ten Faryzeusz o którym Pan Jezus mówił to co głosi słuchać go i wypełniać ale uczynków jego nie naśladować . Zdawać się wydaje że również nie chciał pamiętać o tej przypowieści którą przytoczyl prorok Natan królowi Dawidowi o ostatniej owieczce którą człowiek nikczemny zabrał mając wiele owiec pewnemu poddanemu i król Dawid wydając okrzyk oburzenia wydał wyrok sam na siebie bo prorok Natan odkrył mu że to on jest tym który odebrał bo uwiódł Batrzebę, żonę swojego wiernego przyjaciela i dowódcy wojskowego Hetyty Uriasza a samego Uriasza wysłał na front aby tam zginął opuszczony przez towarzyszy bo taki dał rozkaz innemu dowódcy aby go opuścić kiedy będzie w potrzebie. Ten ksiądz postąpił nikczemnie choć znał tę historię. Dostał wyciorem słusznie bo to go nauczyło i przypomniało o tym kim jest

[@dariuszobarek1318]

👏👏👏

[@rysiekrysiek673]

Chwała bohaterom. Są tematy na filmy.

[@ukaszszymanski3584]

Łapa w górę

[@dybusmariusz]

26:47 "tak Niemcy nas przywitali" 😮

[@mateuszbert5129]

Gratuluje za ta zapłatę dla księdza i trzeba to robić i w dzisiejszych czasach dla fałszywych księdzy

[@wacawcyganik3091]

Chwała majorowi Ogniowi i jego Żołnierzom!

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@januszbieszczadzki2060]

Chwała żolnierzom oddziału Błyskawica mjr Ognia...

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@juranin]

Prowadzący wywiad bardzo słabo. Nie przygotowani.

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@grzegorzgubaa2351]

Dlaczego tak późno udostępniono ten wywiad ?

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

Nie, ukazał się w 2011 roku (tylko wtedy nikogo to nie interesowało, przynajmniej nie tak jak powinno). Teraz wznawiamy bo wchodzi na ekrany film "Biała odwaga" i wg nas jego promocja jest oparta na taniej sensacji. Więc powoli przypominamy nasze wywiady z 2011 roku. Jest także nasz portal internetowyna ten temat, który funkcjonuje już 13 lat. p

[@grzegorzgubaa2351]

Dziękuję za odpowiedz @@StowarzysznieAuschwitzMemento

[@sprintshop276]

Wszystko fajnie, kapitalna opowieść. Ale wasze pytania i sposób ich zadawania są na poziomie dzieci w klasach 1 do 3.

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

zgadzam się z panem. Proszę pamiętać, że to nie jest wywiad dziennikarski, tylko relacja. Zgodnie z przyjętym założeniem zadajemy te same pytania mieszkańcom Podhala. Takie same , wg kwestionariusza.

[@sprintshop276]

@@StowarzysznieAuschwitzMemento Czyli mam rozumieć, że takie same pytania zadajecie mieszkańcowi Rabki i Zakopanego ( chociażby w filmie LEGENDA TATR JÓZEF PITOŃ). Jeżeli nie macie ochoty odpowiadać merytorycznie, to lepiej proszę nic nie pisać. Taka odpowiedź jest dla mnie obraźliwa. To nie jest pierwszy film waszej produkcji który oglądam, więc proszę nie pisać bzdur o jakimś kwestionariuszu.

[@avatar8849]

​@@sprintshop276człowieku zjedz snickersa.

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

​@@sprintshop276 Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@sierraforce]

Rewelacja, szacuek.

[@leszekdziubek9384]

Trzeba cię panie sprawdzić zrobimy to 😊

[@Tomekscorpion]

Bardzo dobry program - gdzie jest grób Tego dzielnego Polaka ?

[@robertboniecki5303]

Rzeczywiście prowadzący rozmowę zadając pytania chyba nie zjadł śniadania. Panie redaktorze ja mam dobry słuch s ledwie pana słyszę. Czy pan nie rozumie że takie wsłuchiwanie się powoduje że aż się robi słabo? Ten żołnierz mówi wyraźnie i głośno ale pana pytania przecież potrzebne, osłabiają kondycję słuchacza

[@pawenogajewski9902]

Kolejny maruda...zamiast zrzędzić skup się na treści...a jak jesteś mądrzejszy i potrafisz zrobić lepszy wywiad...to czekamy.

[@RafalKosek]

To swojak tez urodzilem sie w Rabce. Czolem

[@RafalKosek]

Interesuje sie ta slawna jak I nie slawna History z naszych stron.Tez chce wyjasnic z mojej rodziny zdarzenia ale ciagle milcza jak by to byla jakas puszka pandory ...nawet jak by byla zla ta ja cza opowiedziec tak mysle dla Pokolen ...hej. pozdrawiam

[@bonaradz9333]

Bardzo mi sie podoba akcja z ksiedzem😂

[@pete274]

Teraz mamy Sebastiana Pitonia

[@user-gv7tk1zo1e]

Sądząc po zachowaniu dzisiejszych środowisk żydowskich na całym świecie i w Polsce i widząc ich "wdzięczność" to powiem tylko jedno: to poświęcenie Polaków takich jak Ulmowie to było po prostu frajerstwo. Józef Ulma po pierwsze jako ojciec rodziny miał obowiązek chronić swoje dzieci, nie miał prawa szafować ich życiem. Swoim mógł, bo był człowiekiem świadomym i dorosłym. I dzisiaj w Polsce to się świętuje wszelkie przegrane powstania i wynoszenia na ołtarze narodowych frajerow typu Ulma. Do tych wszystkich co się rzucą na ten komentarz to najpierw poproszę o jakiś dowód poświęcenia się Żyda w pomocy dla Polaków a szczególnie po tzw wyzwoleniu w katowniach UB gdzie była nadreprezentacja Żydow

[@Piotr1457]

Tak mamy bo rządzą nami od obalenia komuny aj waj a my zamiast głosować na takich posłów jak Braun ciągle głosujemy na ko$7erny okrągły stół

[@roman5195]

Wielki szacunek za księdza należało mu się

[@zackwie7417]

Powiedział gestapo ukrainskie ...I taka była prawda o naszych gosciach

[@marianstefanowski5242]

Ciężko się słucha

[@LeproComPL]

Panie Edwardzie. Ku chwale ojczyzny!!!

[@OlaOla-sy3ov]

“Bardzo sympatyczny pan,prawdziwy polski patriota.,ale “ Bili Zydow “-wybacz nam Panie Boze,to nie byla wina tych dzieci

[@juranin]

Dajcie chłopu łyk wody, bo mu w gardle zasycha

[@Kirbis-st2ig]

No martw się dożyjesz ?takiego wieku to też będziesz miał szansę napić się wody .

[@piotrek8963]

Nie wiem kiedy to kręcone bo Pan Edward dziś ma 98 lat a wygląda na70😮tj 21.03.24 Szacunek dla bohatera.

[@bipi7325]

Ktoś pisał że już zmarł ! :/

[@piotrek8963]

Dzięki za info.

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

w 2011

[@piotrek8963]

No to wiem już wszystko 👍

[@dariuszobarek1318]

W Gestapo byli Ukraincy 🧐🤔

[@adamwilenford345]

Kto ? Gdzie ? Kiedy ? W Gestapo były różne narodowości.

[@vccv77]

Sorry za pytanie, ale Pan w materiale nie jest zbyt młody na ówczesne czasy? Ps. materiał z kiedy?

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

wszystko w opisie

[@HalinaKubera-sb1jd]

Zbyt młody? To niby w jakim wieku według ciebie musi mieć dziennikarz żeby robić wywiad?

[@tomaszborsuk2954]

Niedouczonym milosnikom bandyty Ognia wyjasniam ze zanim poszedl do lasu byl UBEKIEM. Jednak jego przestepcze wyczyny to bylo za wiele nawet dla nich

[@tomaszborsuk2954]

Czasami sie zastanawiam ile kmiotuf z Rabki jesze nie wie ze ich bohaterscy dziadkowie wrzucali granaty do domu uzdrowiskowego gdzie przebywaly dzieci zydowskie, sieroty, cudem ocalone z zaglady

[@j.m.9485]

@tomaszbotsuk2954 przestępcą i bandytą to ty jesteś frajeze.

[@kalikekamilsurname7384]

A pytanko, nie jestem fanem czy przeciwnikiem Ognia,ale skąd Pan/Pani wie o jego zbrodniczej działalności? Żył Pan/Pani w tamtych czasach? Czy może Ogień kogoś Panu/Pani skrzywdził?

[@robertkordaszewskipotrzask2006]

Co za brednie analfabety...Ogień jak wielu z wyklętych próbował opanować od wewnątrz instytucje bezpieczeństwa, w ogóle podziemie wtedy liczyło na szczupłość kadr komuszych - że niby komuchy będą musieli liczyć z innymi z uwagi na brak poparcia itp. Ogień "był" w UB całe 3 tygodnie, nic tak naprawdę jeszcze nie zrobił, był na zwolnieniu lekarskim formalnie. Także głupot nie opowiadaj ...

[@zackwie7417]

Doucz się o wyklętych

[@aleksandersiwiec5602]

🫀💪🏻🇵🇱

[@slawomirniznik9341]

Sorry jakoś ta historia mi się nie klei

[@pawenogajewski9902]

Skoro ten Pan urodził się w 26tym to dzisiaj ma 98lat...A wygląda na max 70...Z którego roku jest ten film??

[@StowarzysznieAuschwitzMemento]

2011. Pan zmarł w 2015

[@StanisawRogoz-sx1fi]

Kto dziś pcha się do władzy swołocz

[@user-kh1yc2dj2m]

W śród Niemców też byli ludzie.

[@adamskorka3727]

Bardzo ciekawy temat bicia Żydów przed wojną. Szkoda ze prowadzący nie pociagnal watku, jakby to bylo cos zupelnie oczywistego i normalnego.

[@helenateslawska9604]

Bili Żydów i Polaków i Cyganów itd.

[@bipi7325]

A co to takiego dziwnego? Do dzisiaj biją cyganów bo poprostu nie dają się lubić i tak samo bylo , jest , z żydami .

[@AdamAdam-jq3ck]

Ten Pan ma coś ko 100 lat !!!???? Ha ha ha ha Oczywisçie w tej chwili (02.2024) chyba że jest ten film z dawnych lat

[@ANERI2005]

Wywiad jest z 2011 roku a ten Pan zmarł w 2015. Wystarczy rozwinąć opis pod filmem 😉

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

​@@ANERI2005 Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@jacekp6425]

film nagrany w 2011. Ciekawe, dlaczego teraz sie pojawia z kontrowersyjnym tytulem🤔

[@wojciechbed9877]

@@ANERI2005 nauczuli go pisac,a zapomnieli o mysleniu.

[@user-ne5zh4wg3i]

Bilem żydów...juz Cie gościu polubiłem😅

[@wierchkasprowy9376]

Zbyt czesto konfabularyzuje, mija się z prawda? Zaprzecza wlasnym slowom. Niby był w oddziale smierci a zadnego wyroku nie wykonał, dziwne.

[@ewajones2735]

Beczka z kapustą nawet to wiedział hm a skąd takie detale nie wieże temu panu że był po tej dobrej stronie

[@krystynaferguson5914]

Prosze o rzetelny obraz "Ognia". Slyszalam o nim horror, ze alkoholok,ze zmiszal wybrane kobiety do podleglosci. It'd.

[@Martyna-nx4nw]

To jest komunistyczny przekaz. Robili z naszych bohaterów bandytów.

[@tadek2145]

Chyba z "Tygrysów" ten przekaz. Albo pochodzisz z żydokomunistycznej rodziny. Pluje na niego i kłamie nadal kolejne pokolenie antypolskiej swołoczy.

[@marekmalik-ct9nr]

Jasne SS mu pomógł ale bajki

[@sssiiieeerot666]

Bił Żydów bo mu jakieś bajki o macy opowiadali ludzie niepiśmienni.

[@tadek2145]

1/Psikusy robione Żydom (bo nie o żadne poważne bicie tu chodzi) przez dzieci i wyrostków, to w tamtych czasach norma w multi kulti II RP i żadne mecyje. Patrzysz na to jak współczesny polski goj wytresowany w uległości wobec żydostwa. 2/ Może poczytaj coś Ariela Toaff`a o mordzie rytualnym, a potem się wypowiadaj. A nim dotrzesz do Toaffa, to wcześniej Patlewicza "Mord rytualny w Rzeszowie?". Porozwijaj się w temacie, to może stracisz tę lekkość gadania o bajkach o macy. Jak się trochę oświecisz , bo widzę, żeś chyba piśmienny.

[@helenateslawska9604]

Nie ludzie niepismienni ale świadkowie i to wielu, wielu świadków.

[@tadek2145]

@@helenateslawska9604 Piśmienność zresztą nie gwarantuje, że ktoś coś wie i myśli, o czym świadczą rzesze idiotów z dyplomami tzw. wyższych uczelni obecnie (zresztą żaden z tych idiotów nie sięgnął po prace A.Toaff`a o mordzie rytualnym).

[@januszpis6378]

Na jakim poziomie ta wypowiedź Pana Edwarda o rzekomych plackach Żydowskich z krwią dziewczynek Polskich. Zabobon i brak podstaw do takich bredni.😂😢😅

[@tadek2145]

Ariel Toaff, poczytaj może coś tego autora, zainteresuj się tematem, a dopiero potem wypowiadaj się w temacie mordu rytualnego i używaj frazy "brak podstaw do takich bredni". A na razie, na początek, poczytaj coś lekkiego, typu "Mord rytualny w Rzeszowie?" Patlewicza. Szalom.

[@helenateslawska9604]

To nie brednie, podobne opowieści słyszałam w młodości wiele razy od różnych ludzi. Moja mama też opowiadała takie wydarzenia z autopsji.

[@bipi7325]

W tamtym czasie "ginęły" dzieci więc....

[@OlaOla-sy3ov]

Takie brednie slyszalam w latach 60-tych,ludzie niestety w to wierzyli. Pozdrawiam

[@user-pb6yr8bu3p]

Prawdziwy polak sory ale tak nie wyglada pan wyraznie zmysla z klamstwem nie ma problemu nawet mama oklamuje

[@dybusmariusz]

1:36:21 chyba wiary katolickiej to ksiądz uczył wieśniaków? Dlaczego łamali post pomimo, że to dla ich zdrowia? Wstyd taka historia o księdzu! Dlatego mamy dzisiaj tak wielu ateistów.

[@adamwilenford345]

Ateiści to filozofowie to format intelektualny "ateistom" niedostępny.

[@januszm7832]

Klamie jak z nut pociągi z bronią w Zakopanem 😅

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@ewajones2735]

Gawędzisz z tego pana cosik mu nie wierzę chyba uwielbiali kolaborowac z Niemcami 😮

[@karolekccc5353]

Też mi się tak wydaje,prześlizgnął się przez wojnę na kuchni .Rodzina w ub,szkopy salutowali,wyroku partyzanckiego nie wykonał bo z ubek z rodziny .aj gazdo

[@Adamczewsky]

Szkoda ze w Polsce nie mieszka już taka duża społeczność żydowska jak przed wojną

[@tadek2145]

Dla kogo szkoda? Pochodzisz z żydokomunistycznej rodziny, czy jesteś przytępawy i wyprany z tożsamości polskiej?

[@bipi7325]

😂 szkoda ??

[@JanMamea]

Nawet górale wiedzą że ogień to bandyta, ilu górali zginęło z jego rąk.

[@1916Pilica]

Polacy wiedzą, że @JanMamea ma parszywą duszę UBowca i jest wynarodowionym renegatem pracującym na rzecz chamokomuny.

[@jacekp6425]

🤔ciekawy zbieg okolicznosci. Material jest emitowany po 13 latach z sugestia w tytule dziwnie korespondujaca z premiera paszkwila o Goralach. Pan Edward mowi o wielu rzeczach ale o goralenfolk jakby najmniej i raczej z perspektywy czlowieka spoza tego srodowiska. Przeciez w Rabce bylo 99%Zydow🤔. Coekawe tez, kim byli sasiedzi donosiciele, jesli dookola byli sami Zydzi🤔 Slabo sie niektore sprawy kleja😞 Ale potrzebne sa nam relacje niezaleznoe od kompletnosci

[@krzysztofzajaczkowski7793]

Oczywiście ci zdrajcy i konfidenci?

[@JanMamea]

@@krzysztofzajaczkowski7793 ci bandyci zabijali ludzi niewinnych, górali co nie płacili wyznaczonego podatku. Jedż w góry i porozmawiaj z góralami, tymi myślącymi. Robi się mit tak jak z powstaniem warszawskim. Zakłamana historia na każdym kroku!

[@mondek6863]

😂😂🤦‍♂️

[@andrzejsuzuki2998]

tacy ludzie to dobro narodowe. powinien być pochowany z honorami wojskowymi i otrzymać wszelkie najwyższe odznaczenia narodowe.

[@Dr_Baclawski]

13 lat miał ten pan jak się wojna zaczął wiec 10 letni chłopak chodził bić Żydów jakoś to mi się nie kleji co opowiada ktoś mu opowiedział cześć z tego co mówi znam od dziadka opowieści z pierwszej ręki i jakos jestem sceptyczny do tego co on mówi taki bajer ze tak powiem

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@tadek2145]

Robienie różnych psikusów Żydom przez dzieci (bo nie o jakieś poważne napady chodzi) się zdarzało i było rzeczą dość normalną i każdy kto zna realia polskie przed II wojną światową o tym wie. Wszystko zatem się klei.

[@bipi7325]

​@@MrMarekmishgłówka chora ?? :(

[@adamwilenford345]

Bełkot.

[@MrMarekmish]

@@bipi7325 Wy pierdolone klechy! Wy kurwa mać myślicie, że jeśli teraz walą się drzewa na samochody i przygniatają ludzi to, kiedy wróci ten wasz Zbawiciel, Jezus Chrystus Superbóg, to kurwa mać czego nie będzie, czego kurwa mać nie będzie, burzy nie będzie? Burzy nie będzie?! Samochodów, kurwa mać, nie będzie, autobusów nie będzie, a po drogach będą jedynie przemieszczać się osiołki i wy kurwa mać, będziecie jeździć na osiołkach? Wy kurwa mać na osiołkach. Już to widzę! A może ludzi nie będzie, bo Bóg się wkurzy i wszystkich zatraci w piekle za tę waszą głupotę i za miłowanie wygodnego życia, zamiast miłowanie Boga. A MOŻE OD TEGO PRZEŁOMOWEGO MOMENTU STANIEMY SIĘ NIEZNISZCZALNI, ŻE ŻADNA WICHURA NIE BĘDZIE NAM STRASZNA? CZYLI JAK TYLKO JEZUS CHRYSTUS SUPERBÓG POSTAWI STOPY NA ZIEMI, WSZYSCY STANIEMY SIĘ NADLUDŹMI. ŻYDZI I CYGANIE RÓWNIEŻ. ŻYDZI I CYGANIE NADLUDŹMI - TO PRZECIEŻ KONIEC ŚWIATA. A może dla uniknięcia ofiar w ludziach, drzewa zostaną przytwierdzone na stałe do ziemi, że nawet czołgiem ich nie ruszysz? Wy pierdolone debile, człowiek nigdy nie będzie niezniszczalny, człowiek choć w istocie jest nieśmiertelny, nie jest niezniszczalny. CZŁOWIEK NIE JEST NIEZNISZCZALNY. TAK SIĘ W TYM MOMENCIE WKURWIŁAM NA TĘ WASZĄ GŁUPOTĘ, ŻE MAŁO CO NIE WYRZUCIŁAM KOMPUTERA PRZEZ OKNO. GDYBY KTOŚ WTEDY STAŁ POD OKNEM, TO BYM MU PRZEZ WAS GŁOWĘ ROZWALIŁA. KURWA MAĆ, KTOŚ NIEWINNY PRZEZ WAS, O POPIERDOLENI, MÓGŁBY STAĆ SIĘ KALEKĄ DO KOŃCA ŻYCIA. SŁUCHAJCIE MNIE GŁUPCY TERAZ UWAŻNIE, BO NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE. CZŁOWIEK, KTÓREGO CIAŁO SKŁADA SIĘ Z KUPY KOŚCI, KILOGRAMÓW TŁUSZCZU I MIĘSA, OBCIĄGNIĘTYCH SKÓRĄ, NIGDY NIE STANIE SIĘ NIEZNISZCZALNY. NIE WIEM, CZY WIECIE, ALE TE RZECZY SIĘ PALĄ. Z CIAŁ ŻYDÓW PALONYCH MASOWO W KREMATORIUM W OBOZIE ZAGŁADY W OŚWIĘCIMIU POZOSTAŁ JEDYNIE POPIÓŁ. A WIĘC TYLKO GŁUPEK I KLECHA OCZEKUJE ZAMIANY KRUCHEGO LUDZKIEGO CIAŁA NA TE, KTÓRE BĘDZIE ODPORNE NA ZGNIECENIA, NA ZŁAMANIA, NA OGIEŃ, NA ATAK BOMBOWY, NA GĄSIENICE CZOŁGÓW. Zatem człowiek jadący samochodem w czasie burzy, kiedy zwali się na samochód drzewo, zginie, lecz nie umrze na wieczność. CZŁOWIEK NIGDY NIE UMIERA NA WIECZNOŚĆ. ŻADEN CZŁOWIEK NIE PRZEPADA JAK ZASPOKOJONY KOCHANEK. BYŁ I SIĘ ULOTNIŁ. W MOMENCIE POWROTU ŻYDA Z NAZARETU NA ZIEMIĘ NIE TYLKO ZNIKNIE PAŃSTWO IZRAEL Z MAPY ŚWIATA, LECZ ZNIKNĄ RÓWNIEŻ BIBLIJNE KŁAMSTWA NA TEMAT ŚMIERCI WIECZNEJ. Dla utrwalenia, kiedy pierdolone klechy pójdziecie do kibla, gdzie zrobicie swoje, to papier toaletowy wykorzystany przez was nie będzie nadawał się już do użycia. On zniknie wraz z waszym gównem. Ten niewielki kawałek papieru toaletowego został zniszczony, by wasz tyłek był czysty. Ponieważ ten kawałek papieru nie jest człowiekiem, to kiedy wraz z gównem zniknie wam z oczu, to zniknie na zawsze. Ten kawałek papieru oraz wysrane przez was gówno znikną bezpowrotnie. Jednakże człowiek zawsze powraca. Człowiek powraca. Człowiek zawsze powraca. DO CHOLERY JASNEJ, PIERDOLONE KLECHY, CZŁOWIEK POWRACA! Człowiek, gdyby nawet zachowywał się jak ostatnie gówno, a potem by umarł, to zawsze, zawsze, zawsze zamelduje się karnie na ziemi. Bo to człowiek - istota rozumna - i choćby ten człowiek byłby tak tępy i popierdolony jak wy, pieprzone klechy, to należy do rodziny istot myślących. Czy wy pieprzone klechy widzieliście psa, który trzymałby na smyczy człowieka? Co kurwa mać, jednak to człowiek trzyma psa na smyczy i wyprowadza na spacer. Bo człowiek ma nad zwierzęciem przewagę. W KONSEKWENCJI PIES NA ZIEMIĘ, GDY ZDECHNIE (WY PIERDOLONE KLECHY, PIES ZDYCHA, A CZŁOWIEK UMIERA) NIE POWRÓCI, A CZŁOWIEK PO ŚMIERCI NIE PRZEPADNIE, LECZ PONOWNIE NA ZIEMIĘ ZAWITA. I TUTAJ TAK NAPRAWDĘ ZACZYNA SIĘ PROBLEM, BO OCZEKUJCIE WTEDY NAJOKRUTNIEJSZEJ WOJNY W DZIEJACH LUDZKOŚCI. SŁYSZYCIE TĘPAKI, SKORO POWRÓCĄ WSZYSTKIE BESTIE W LUDZKIEJ SKÓRZE, TO MUSI BYĆ KRWAWO. CHYBA TO OCZYWISTE, PIEPRZENI DURNIE. WY DEBILE W CZARNYCH SUKIENKACH, WY NAWET NIE MACIE POJĘCIA, CO WŚCIEKLI LUDZIE BĘDĄ Z WAMI WYPRAWIAĆ ZA TE KRZYWDY, KTÓRE KOŚCIÓŁ WYRZĄDZIŁ LUDZIOM NA PRZESTRZENI WIEKÓW. JA SAMA, JEŚLI ROZPOZNAM KTÓREGOŚ Z WAS, BĘDĘ SIĘ Z NIM ZABAWIAĆ JAK KOT Z MYSZĄ. A KIEDY TA WOJNA SIĘ SKOŃCZY I POLSKA POKONA HITLERA, TO WSZYSTKICH WAS UKRZYŻUJĘ BEZ SĄDOWEGO WYROKU. BO WYROK ŚMIERCI WYDADZĄ NA WAS ZWYCZAJNI LUDZIE ZA SWOJE CIERPIENIE. KIEDY ZAWIŚNIECIE NA KRZYŻU Z MOJEJ WOLI, TO BĘDZIECIE NA NIM WISIEĆ AŻ ZDECHNIECIE. WY AKURAT BĘDZIECIE ZDYCHAĆ JAK PSY. NIE DOSTANIECIE ANI KROPLI WODY, BYŚCIE SZYBCIEJ ZDECHLI I KIEDY JUŻ WASZA GŁOWA OPADNIE NA PIERŚ, TO PO CHWILI ZNÓW STANIECIE POD KRZYŻEM. JA WTEDY POMYŚLĘ, CO DALEJ Z WAMI POCZĄĆ. JEDNO JEST PEWNE, ŻE PRZEKLNIECIE DZIEŃ, W KTÓRYM ZAŁOŻYLIŚCIE TE CZARNE SZATY HAŃBY. DOPISEK: KIEDY ZACZNIE SIĘ TA WOJNA, O KTÓREJ PISZĘ, WSZYSCY MAMY DO WYPEŁNIENIA OBOWIĄZEK WOBEC NASZEJ OJCZYZNY. NAJLEPIEJ PRZYSŁUŻYMY SIĘ SPRAWIE, KIEDY BĘDZIEMY TĘPIĆ ŻYDOWSKĄ ZARAZĘ NA WSZELKIE SPOSOBY. MUSIMY BYĆ CZUJNI, AŻ DO OPUSZCZENIA NASZEJ ZIEMI PRZEZ OSTATNIEGO ŻYDA. JEŚLI KTOŚ BĘDZIE MIAŁ OPORY PRZED TĘPIENIEM ŻYDÓW, KIEDY TO WSZYSTKO SIĘ ZACZNIE, TEGO WYŚLĘ RAZEM Z ŻYDAMI W TE OKROPNE MIEJSCE, GDZIE TE WRAKI LUDZKIE BĘDĄ WEGETOWAĆ JAK W GETCIE ZA CZASÓW HITLEROWSKIEJ OKUPACJI. ŻYDZI I KAŻDY KTO TAM TRAFI NIGDY WIĘCEJ TEGO PRZEKLĘTEGO MIEJSCA NIE OPUŚCI. KAŻDY, KTO BĘDZIE CZUŁ OPÓR PRZED TĘPIENIEM ŻYDÓW - PRZYPOMNĘ, ŻE WŚRÓD WROGÓW NIE MA NIEMOWLĄT, NIE MA DZIECI, NIE MA KOBIET - ZOSTANIE PRZEZE MNIE PRZEGNANY Z POLSKI I BĘDZIE ZDYCHAŁ PRZEZ WIECZNOŚĆ POŚRÓD ŻYDÓW. A JAK ŻYLI ŻYDZI ZAMKNIĘCI W GETCIE MOŻECIE SOBIE OBEJRZEĆ NA FILMIE "PIANISTA" ROMANA POLAŃSKIEGO. POWIEDZIEĆ ŻE KOSZMARNIE, TO NIE POWIEDZIEĆ NIC. ROMAN POLAŃSKI, KTÓRY WYREŻYSEROWAŁ TEN FILM ORAZ GŁÓWNY BOHATER BYLI ŻYDAMI, ONI TEŻ UDADZĄ SIĘ NA WYGNANIE. NIE CHCIEJCIE PODZIELIĆ ICH LOSU. WIĘC JUŻ WIECIE, CO MACIE CZYNIĆ, KIEDY WYBUCHNIE WOJNA. JESTEM PEWNA, ŻE TAK, JEDNAK OD CZASU DO CZASU BĘDĘ DAWAĆ ZNAĆ O SOBIE, BYŚCIE WIEDZIELI, ŻE TO, CO PRZED NAMI NIE DA SIĘ Z NICZYM PORÓWNAĆ. I JUŻ MOŻECIE SIĘ ZACZĄĆ BAĆ, BO TO, CO ŚWIAT BĘDZIE WYPRAWIAŁ Z ŻYDAMI ORAZ Z KLECHAMI, BĘDZIE WYPRAWIAŁ TAKŻE Z ZATWARDZIAŁYMI KATOLIKAMI I ICH DZIEĆMI. WIĘC WASZE DZIECI BĘDĄ RÓWNIEŻ NADZIEWANE NA PŁOTY, WRZUCANE DO OGNIA, ROZRYWANE NA STRZĘPY, WYRZUCANE PRZEZ OKNO, TOPIONE W GÓWNIE I GWAŁCONE. I BARDZO DOBRZE, BARDZO DOBRZE, A NAWET WYŚMIENICIE. DOBRZE WAM TAK, KATOLICKIE MATOŁY, WTEDY ODCZUJECIE NA WŁASNEJ SKÓRZE, JAK ŚWIAT POSTĘPUJE Z OSTATNIMI GŁUPCAMI. PIEPRZONE KATOLICKIE MATOŁY, NIENAWIDZĘ WAS Z CAŁEGO SERCA. NIECH WAS MORDUJĄ NA TYSIĄC SPOSOBÓW, NIECH TORTURUJĄ WASZE DZIECI, TAK JAK WY TORTURUJECIE WŁASNĄ OJCZYZNĘ. JA PO WSZYSTKIM JESZCZE WAM DOKOPIĘ, ŻEBY WAM SIĘ UTRWALIŁO RAZ NA ZAWSZE, ŻE OJCZYZNĘ NALEŻY SZANOWAĆ JAK WŁASNE ZDROWIE. MARZENA MANISTA PRZYSZŁA CESARZOWA POLSKI, KAT ZDRAJCÓW POLSKI I GŁUPCÓW

[@Piotr1457]

U.kry kolaborowali z Niemcami. Polacy zastanówmy się czy warto takim pomagać

[@adamwilenford345]

Niektórzy Polacy też. Co to są "Ukry" ?

[@Dr_Baclawski]

Palace tak się nazywała katowania w Zakopanem

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@adamwilenford345]

Bełkot.

[@user-sd9ed8os7l]

Sxacunek dia mas

[@pawebiel3457]

Historia z księdzem najlepsza hehe

[@piotrgos4293]

to wstyd być żołnierzem ognia to był kolaborant i morderca. Zamordował człowieka tylko dlatego że odbił mu dziewczynę zresztą tę kobietę też zabił.

[@avatar8849]

Bo ty tam byłeś i to widziałeś.

[@jozefbryjka1738]

Nie masz pojęcia a piszesz bzdury. Masz chyba korzenie nkwd albo KBW. Ogień to bohater podhala. Likwidował kolaborantow i zdrajców Polski a takich w tych mrocznych czasach było bardzo dużo.

[@1916Pilica]

@piotrgos4293 masz duszę robaczywą, powtarzając kłamstwa zbrodniczej chamokomuny. Propaganda UBekistanu powinna być karana chłostą w miejscu publicznym.

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

​@@avatar8849 Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@MrMarekmish]

Czym się różni Jezus człowiek od Jezusa ducha? Jezus człowiek, gdyby walczył na plaży Omaha, w trakcie lądowania Aliantów w Normandii, z miejsca znalazłby się pod ostrzałem niemieckiej artylerii i gdyby został trafiony, to mógłby stracić rękę albo zostałby podziurawiony jak sito. A gdyby został trafiony prosto w serce zginąłby na miejscu. Będąc duchem mógłby bez żadnych obaw ganiać się z aniołami oraz archaniołami po polu minowym, wiedząc, że nic mu nie grozi. Żaden byt duchowy na minie w powietrze nie wyleci, gdyż jest lekki jak piórko i nie ma mocy uruchomić zapalnika. Niemowlę zaraz po urodzeniu ma większą siłę oddziaływania na otoczenie niż Bóg, bo ma masę. Dlatego niemowlak położony na minie ginie, rozerwany na strzępy, a jakiegoś tam Boga ani nie widać, ani nie słychać, ani nie czuć. Konstrukcja ducha opiera się na przeciwieństwie człowieka, z człowiekiem w zasadzie można zrobić wszystko, lecz duch przemierza Zaświaty przez nikogo nie niepokojony. Duch nie trafi do katowni gestapo, do obozu śmierci w Oświęcimiu, czy do stalinowskich łagrów, ducha nie da się zakuć w kajdanki i osadzić w więzieniu, można go jedynie wyśmiać i upokorzyć, lecz nic więcej. Jezus duch, nawet gdyby chciał zrobić przyjemność innemu duchowi i pozwolić się złapać i zakuć w kajdany, to nie potrafi, bo na jego duchowej ręce nie utrzyma się choćby czerwona nitka, symbol szczęścia i pomyślności. Tylko głupiec przejmowałby się duchem... no i klechy. Ci to przechodzą samych siebie. Gdy zobaczą ducha wyprawiającego harce w ciele bogobojnej trzynastolatki, to zaraz wieszczą koniec świata i wieczną niewolę pod czujnym okiem Boga dla zuchwałych grzeszników. A JA, do cholery jasnej, chciałabym wreszcie tego Boga zobaczyć i poczuć jego moc. Bo póki co, to widzę dookoła potęgę człowieka, która objawia się na polu walki oraz w zwykłym, codziennym życiu, chociaż niezwykłym. Dosłownie dziękuję Bogu (to tylko puste słowa), że drapieżnik Putin nie obrał sobie Polski za cel, bo byłoby naprawdę gorąco. Nawet katolicy, którzy jeszcze biegają do kościoła i coś tam przebąkują o bojaźni Bożej, na myśl o ataku Rosji na Polskę mdleją z przerażenia. A co do życia w pokoju, to naprawdę jestem przeszczęśliwa, że mam już dorosłą córkę, bo inaczej bałabym się własnego dziecka, jak może mnie potraktować, gdy zabiorę mu za karę telefon komórkowy albo zabronię oglądania telewizji. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, być dzisiaj rodzicem to duże wyzwanie. A może wy katolicy podacie Mi przykład Bożego dzieła, które uwiodło świat. Pomogę wam, może za takie dzieło należy uznać kościół, założony przez syna Bożego Jezusa Chrystusa z Nazaretu? Chyba jednak nie, bo nawet, jeśli jesteście ciałem w kościele, to i tak myślami błądzicie wokół ziemskich spraw. Oj, nikt z was katolików, a przecież Bóg karze się dzielić, nie oddałby swojej komóreczki nikomu, nawet Jezusowi. Niedosypiacie, niedojadacie, bo cały wasz wolny czas pochłaniają zabaweczki XXI wieku. Nawet faceci, którym seks smakuje jak koniu owies, wolą niejednokrotnie porozmawiać ze swoim samochodzikiem, niż poświntuszyć w łóżku z kobietą. O zgrozo! Co to będzie, co to będzie, gdy zostaniecie pozbawieni dostępu do tego wszystkiego, bez czego już nie wyobrażacie sobie życia. Aż strach się bać. A czy wy chociaż wiecie, że ten czas już bliski, kiedy wrogowie będą chcieli cofnąć nas do epoki kamienia łupanego i odetną nas od źródeł postępu i szczęścia? Wy cholerni katolicy, którzy jeszcze posypujecie głowy popiołem i uderzacie się w piersi i po co ten cyrk, skoro i tak wasze serca wypełnia bojaźń przed szatanami w ludzkiej skórze, a nie przed karą bożą. Przez was w razie ataku możemy ulec przeciwnikowi już po kilku dniach, bo nasze wojsko ma jedynie dostatek wody święconej, lecz tym się wojny nie wygrywa. A JA wam mówię, że czeka nas walka z niesłychanie groźnym przeciwnikiem, bo oto sam Hitler szykuje się do ataku na Polskę i co wy na to? Kościół popełnił straszliwy błąd dokonując selekcji ludzi na tych, którzy zasługują, by żyć oraz na tych, co winni zniknąć ludziom z oczu na wieczność. A tak się zwyczajnie nie da. Przekonacie się o tym, gdy poznacie pierwszych mieszkańców ziemi, których nie wiedzieć czemu kościół na zawsze umieścił w piekle. Doprawdy trudno to zrozumieć, wszak ci ludzie w niczym nie zawinili, z tego co wiem, to tylko chcieli żyć na swoich zasadach, a za to nie zamyka się ludzi w więzieniu i to na całą wieczność. Lecz pewne jest jak w banku, że będziecie mieli sposobność ich zobaczyć i posłuchać, co też mają do powiedzenia. Z góry uprzedzam, że będziecie zniesmaczeni, bo ich przewyższa nawet średnio rozgarnięty przedszkolak, lecz przecież w biblijnym raju żadnej szkoły nie było, więc czego można oczekiwać. To tak naprawdę żaden problem, gdyż przyjdzie czas, że wyjdą na ludzi. My raczej zacznijmy się bać gniewu niemców pod wodzą Hitlera, którzy nie darują nam grabieży Wrocławia. Dla nich już teraz jesteśmy złodziejami i dzikusami, JA was ostrzegam, że bliski jest dzień, kiedy nasze życie uczynią piekłem. Nie tylko, że potraktują nas bombami, to jeszcze pozbawią nas kontaktu z naszymi bliskimi. Odczujecie na własnej skórze strach, że nie macie żadnej wiedzy o swoich dzieciach i wtedy przeklniecie każdego winnego waszego cierpienia. Tak będzie, już teraz za swoje słowa dam się posiekać na kawałki. Ci, którym sygnał dostarcza T-Mobile, wiodąca niemiecka firma, piersi padną ofiarą ataku Niemiec na Polskę. Między innymi dotknie to Mnie i moją rodzinę, lecz za to potwory Mi zapłacą, bo nie daruję im tego. My choć przejdziemy przez prawdziwe piekło, wyjdziemy z tego w jednym kawałku. Tego możecie być pewni, JA tylko do was apeluję, skoro Niemcy uważają nas za złodziei i dzikusów, to tak się zachowujmy i róbmy wszystko, co w naszej mocy, by ukraść im spokój ducha, żeby nie myśleli, że poddamy się bez walki. Walcząc zachowujmy się jak straszne dzikusy i róbmy ze schwytanymi niemcami wszystko, co nam tylko przyjdzie do głowy. Poza jednym, zabraniam kategorycznie gwałcić niemek, bo to prawdziwe wiedźmy i kontakt cielesny z nimi zagraża polskim Boginiom. Jasneee!!! A na niemcach przyjdzie czas, że się okrutnie zemścimy i pokażemy im ile naprawdę są warci. Zdecydowanie, to będziecie bardzo bolesna nauczka. Przekonają się szwaby, co Polak potrafi. Szczęki opadną im z zachwytu. Zobaczycie, tak będzie. I jeszcze jedno, nie wolno nam odpuszczać żydom, bo to opóźni proces gojenia ran, musimy o tym stale pamiętać. Ideałem byłoby, gdybyśmy na jednym drzewie powiesili żyda oraz niemca, dążmy do tego ze wszystkich sił. Niech wstąpi wtedy w nas wszystkich szatan, byśmy doprowadzili do szczęśliwego zakończenia ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Marzena Manista przyszła cesarzowa Polski

[@adamwilenford345]

Bełkot.