STRACIŁEM RYBĘ ŻYCIA. Prawdziwy TEST WĘDKI CASTINGOWEJ BFS

[@poRYBiony]

Cześć widzu :) Wielka prośba do subskrybentów, ale nie tylko do nich. Zostaw łapę w górę. To jest niezwykle istotne, żeby ten kanał mógł się rozwijać i docierać do szerszego grona odbiorców. Uruchomiłem kanał na Discord dla moich widzów. Jeżeli chciałbyś dołączyć, to zapraszam :) Link do zaproszenia: discord.gg/YJy5myNRu4

[@DW-yq4ou]

Bardzo fajnie połowione, gratki. Widać ryba zeszła już na głęboką wodę. Fajny sandacz i nie żałuj. Piękna wędkarska przygoda. Tam ściany zbiornika schodzą gwałtownie i głębokość bardzo gwałtownie wzrasta, to niebezpieczne miejsce na przypadkowa kąpiel.

[@poRYBiony]

Gdyby tylko udało się wyjąć tego sandacza, to dzień by był bardziej udany :) Z tymi ścianami, to wiem, że tam jest stromo. Oglądałem sobie filmy z lat, gdzie tam nie było wody, żeby mniej więcej wiedzieć jak wygląda dno :)

[@Idolcarlos1976]

No fakt ..tą siatką na motyle ciężko go było podebrać...ale subik poszedł...Głowa do góry.Trza się przezbroić i próbować złowić sandacza, skoro tam są... Tylko pozazdrościć wody😅👍🐟😁

[@poRYBiony]

Woda dość ciężka ze względu na nieodstępne brzegi. Duża część wody niedostępna z brzegu. Ponton albo łódka by się przydała. Co do przezbrajania, to nawet nie mam na co, bo wszystkie wędki do łowienia na lekko. Druga sprawa jest taka, że praktycznie za każdym razem, jak zakładałem coś minimalnie cięższego ( okolice 8-10g), to zostawało w wodzie. Dużo kamieni, dużo zaczepów i trudno się prowadzi cięższą przynętę. Także w tym roku raczej nie będę się nastawiał tak typowo na większą rybę. Może na przyszły sezon złożę chociaż jeden zestaw do cięższego łowienia i wtedy popróbuję pochodzić za większą rybą :) Dziękuję za suba. Pozdrawiam.

[@fishingmaniapl]

Jesli mialbym doradzić to normalnie ręką lapiesz go tuż za łbem. Sandacz nie jest taki sliski jak szczupak i jest dosyć sztywna rybą coś ala okoń. Wystarczy mocny chwyt i troszkę zimnej krwi, ale rozumie niekiedy emocję biorą górę. Mimo wszystko graty wciecia takiej ryby takim sprzętem 💪myśle, że jesli wiesz gdzie go teraz szukać to jeszcze przyjdzie na niego czas. Zwracaj uwage na takie miejsca, godzinę i bedzie druga szansa- trzymam kciuk 🤞 oczywiscie nie zmiennie Łapa 👍

[@poRYBiony]

Tutaj był problem go tak złapać, bo mi się odwinął do góry brzuchem, dlatego moja pierwsza myśl, to złapać pod pokrywą skrzelową. Ale nie mogłem tam wsunąć palców, dlatego odpuściłem, bo nie chciałem tego robić na siłę, bo nie wiedziałem, czy mu gdzieś w skrzela paluchów nie wsadzę. Największym jednak błędem było trzymanie fluorocarbonu w ręce. Jakbym nie trzymał, to ryba by się odwinęła i być może odpłynęła kawałek, ale może by się nie wypięła. Szczerze mówiąc, to nie wiem nawet jak on był wcięty. Wiadomo, że sandacza trzeba mocno strzelić, a ja jak łowię na taki zestaw, to zazwyczaj z nadgarstka zacinam, czyli delikatnie :)

[@corleonecorleone3949]

Elegancko połowione,a Sandacz piękny, dobrze że go chociaż widziałeś i dotknięty byl więc sie liczy. Ja w tym roku pierwszego w życiu złowiłem Sandacza i to od razu 73cm. W samo południe,niebo bez chmurki i gorąc okrutny i na małą obrotówke. Mialem podobną sytuację jak ty z tym podbieraniem tylko ze szczupakiem przy brzegu wszedł w takie krzaki galezie, oczywiście panika nerwy bo byl duży,a skończyło sie złamaniem wędki 😢 Pozdrawiam i powodzenia 👍💪😃

[@poRYBiony]

Niby zaliczony, ale fajnie by było go zmierzyć, żebym wiedział jaką życiówkę mam :)

[@corleonecorleone3949]

@@poRYBiony przez ten moment co go było widać, myślę że ponad 80 miał na bank

[@poRYBiony]

@@corleonecorleone3949ja go tak próbowałem porównać do podbieraka i jakbym miał strzelać, to dałbym mu z 70+. Podbierak na szerokość ma 29cm, a ten sandacz wystawał dość mocno z jednej i drugiej strony.

[@diabelski8944]

Na drugi raz jak będziesz taki żwawy to Ci rentę zabiorą ;) Pozdro nie poddawaj się wyciągnij wnioski i do przodu :)

[@poRYBiony]

Wnioski mam nadzieję, że wyciągnięte, tylko pytanie, kiedy znów nadarzy się taka okazja :)

[@invalidtechnomusic7911]

Zrób jeszcze materiał o tym jak je przyrządzić ❤❤😂😂

[@poRYBiony]

Takie rzeczy, to u Pana Makłowicza można zobaczyć :D

[@kuryland]

Ryba dotknięta czyli zaliczona.

[@poRYBiony]

Chciałem ją zmierzyć i jakąś fotkę, a spierdzieliłem książkowo. Ale też za wszelką cenę nie chciałem jej szarpać, a czułem opór, jak wkładałem palce pod pokrywę skrzelową i bałem się, że uszkodzę jej skrzela. Dlatego puściłem i w tym momencie szarpnęła i urwała fluo. Gdybym miał większy podbierak, to bez problemu bym wyjął, bo ryba nie walczyła mocno. No ale pech.

[@robertandruchow]

Rozumie tez mi sie to stalo ja wtedy sie spakowalem i wrocilem do domu. To byl landlocked atlantic salmon

[@poRYBiony]

Ja już też nie wytrzymałem długo. Chwilę połowiłem i też się zawinąłem. Tego dnia miałem ogromnego doła. Nie wiedziałem, że kiedyś tak emocjonalnie podejdę do straty ryby :) Ale ból przeszedł i kolejny wypad wynagrodził w sumie ( film: " Zaczep okazał się rybą" czy coś takiego, bo nie pamiętam dokładnie tytułu :) )

[@Grzybo93]

Ja swojego pierwszego sandacza też tak w panice wyjmowałem, ale na szczupakówce więc dało radę trochę siłowo 😅 Tutaj pewnie by się udało jakbyś za karczycho złapał. Ale szczerze powiedziawszy u mnie wędka by szła na kolano 😆 Pozdro

[@poRYBiony]

On się obrócił brzuchem do góry, to ciężko było go złapać za kark :) Szkoda wędki trochę. To jest na prawdę spoko kijek, żeby skończył żywot na kolanie :D

[@brtslk9076]

Multik wspanialy, a mam aldeberana. Ale wspanialy dopiero jak sie wymieni knoby i wyreguluje wodzik. W moim egzemplarzu trzeba bylo jeszcze poprawic docisk hamulca. Odrazu zaczal plynniej chodzic. Co to za kijek? I wszpolczuje straty.

[@poRYBiony]

Kijek, to teleskop od Purelure. Model FUJI Cast 150 UL u nich na stronie.

[@knowicki]

Hej. Bardzo fajne wędkowanie. Sandacz piękny i choć pewnie żal że nie zaliczył sesji fotograficznej to niestety bywa i tak. Pociesz się że chociaż go zobaczyłeś bo niejednokrotnie po długim holu ryba spina się nie pokazując się wędkarzowi. Ogólnie wypad chyba i tak udany. Pozdrawiam 🙂

[@poRYBiony]

Cześć. Oczywiście, że udany. Co do tego, że zobaczyłem sandacza, to chyba wolałbym żyć w przekonaniu, że to był szczupak i obciął przypon :) Mniej mi by było żal. Ale z kolei pod film, to chociaż fajnie, że tak go było widać. Generalnie kilka sandaczy już złowiłem, ale w porównaniu do tego, to był narybek. Tak czy inaczej, to życie. Tak jak piszesz, nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy chcieli i pewnie teraz taka akcja nie powtórzy się zbyt szybko. Niemniej jednak warto być przygotowanym na taką ewentualność i chociaż podbierak mieć większy :) To tak na prawdę jest mój pierwszy sezon spinningowo/ castingowy w życiu, także mam nadzieję, że jeszcze wiele przede mną :) Pozdrawiam.

[@RadosławSobieszczyk]

Pierwsza kwestia - ten filmik zlinkuj na grupach wędkarskich związanych z Aliexpress, bo tego kieszonkowego teleskopa, to chyba nikt tak nie przetestował. Pięknie się to gnie pod rybą i widać, że było czym sandacza targać jak na takiego UL'a. Co do samego sandacza - cóż, mówiąc delikatnie - spierdzieliłeś jak mistrz ;) Parę lat temu mój kumpel miał podobną sytuację. Tania wklejka do 8g, żyłka 0,14mm, kołowrotek w rozmiarze 2000, przynęta najmniejszy twisterek i główka 1 czy 2g. Łowimy w centrum miasta, środek dnia, niemal przy jednej z większych galerii handlowych, do tego woda "niczyja" (miejska, wystarczy "biała karta"), kanał o szerokości może 10 metrów i głębokości 1-1,5m. Nic nie brało, a tu nagle opór w kosmos. Zaczep ruszył baaaaardzo powoli, więc zakładaliśmy podczepionego za grzbiet leszcza. Targało mimo to za mocno, więc może karp, może lin... Po jakimś czasie widać dziada - srogi sandacz. Podbieraka żadnego nie mamy, a brzeg taki "kanałowy" czyli skarpa. Przejmuję wędkę, kumpel zsuwa się po rybę, chwyt oburącz pod skrzela i niczym suma lądujemy na trawę. Szybkie mierzenie i ... 86 cm, do tego nieziemsko spasiony. Se kuźwa sandacz gigant znalazł zarówno miejsce, jak i czas oraz przynętę.

[@poRYBiony]

Dzięki za komentarz. Z tymi grupami Ali, to nie pomyślałem, ale faktycznie można wrzucić :) Powiem szczerze, że nawet nie czułem, żeby ten kijek się „ męczył” jakoś pod tą rybą. Zwłaszcza, że starałem się wyjąć tą rybę jak najszybciej, bo myślałem, że to szczupak i nie chciałem, żeby zaraz obciął. Twoją historią też niezła z tym sandaczem. Trzeba być zawsze gotowym na takie akcje. Ja na pewno zmienię podbierak. Wolę nosić cięższy i większy podbierak, niż później „ płakać” na brzegu jak debil :)

[@irekirek5489]

Nie przejmuj się, nie pierwsza i nie ostatnia.Pozdrawiam,znajomy z nad wody🤔

[@poRYBiony]

Już mi przeszło. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze nie raz będzie taka sytuacja. Trzeba wyciągnąć wnioski i następnym razem nie popełniać takich błędów :) Pozdrawiam również :)

[@harpmojatuba2951]

Zazdroszczę tych emocji. Z tym wkladaniem pod skrzela to uważaj. Ostatnio grubaska ponad 80 tak niosłem i pokrywami skrzelowymi rozciął mi dłoń . Juz się zastanawiałem czy na szycie nie jechać. Zdecydowanie lepiej przygnieść go jedna ręką do ziemi i pomagać sobie drugą w niesieniu. Trudniej tez wtedy upuscić rybę. A te male podbieraki to nie wiem po co? Te ryby co się w nich mieszczą pewnie podniesiesz na plecionce.

[@poRYBiony]

O tych pokrywach skrzelowych u sandacza, to wiem, ale szczerze mówiąc, na tamtą chwilę nawet przez sekundę o tym nie pomyślałem. Tak samo, jak kiedyś nie pomyślałem, że szczupak ma ostre zęby i chciałem wyjąć przynętę palcami, a później przez kilka godzin tamowałem krew na rybach, bo nie miałem żadnego plastra przy sobie :D Po prostu wychodzi moje małe doświadczenie w takich sytuacjach. Mój staż jest bardzo krótki, bo zacząłem łowić pod koniec zeszłego roku. Także tak na prawdę wędkuję ponad rok. Oczywiście jeździłem na ryby za gówniarza, ale wtedy głównie spławik albo jeszcze wtedy sprężyna :) Jeżeli chodzi o podbierak, to może masz rację. Większość ryb które złowiłem, może byłbym w stanie podnieść na plecionce i plecionka by wytrzymała. Ale jeżeli chodzi o wędkę, to już ryzykowna zabawa :) Ja łowię praktycznie tylko na zestawy UL i XUL, z CW do 5g. Nie zaryzykowałbym podniesienia okonia 30cm taką wędką albo szczupaka 50cm, czy ostatnio nawet większego szczupaka ( nie będę pisał ile miał, bo jak będziesz chciał, to obejrzysz sobie mój ostatni, wrzucony film :) ) Także po prostu dla świętego spokoju mam podbierak, żeby niepotrzebnie nie przeciążać wędki i nie doprowadzić do jej uszkodzenia.

[@harpmojatuba2951]

@poRYBiony no ja na ul nie łowię. Jestem z czasów kiedy na wirówkę rozmiar 3 można było zlowić kilkadziesiąt okoni. Żyłka główna oscylowała bliżej 0,30mm. Jedna wędka i mydelniczka z przynętami. To wystarczało.

[@Ferbi96]

jeszcze nniejszy podbierak sobie kup to następnym razem podbierzesz 😅

[@poRYBiony]

Łowiąc na wędkę do 3,5g, na tantę 35mm i plecionkę 0,07 myślałem, że wystarczy :) Do tej pory w sumie starczał :)

[@d4mi4n0oc4]

co to za casting?

[@poRYBiony]

Wędka jest od Purelure. Tutaj ją kupiłem: pl.aliexpress.com/item/1005007928656980.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.93.2ae91c24kTbQhI&gatewayAdapt=glo2pol Model wędki: FUJI Cast 150 UL Multiplikator to Histar Aurora Air.

[@mariuszczaja3800]

Zawsze możesz na otarcie łez po powrocie do domu , walnąć kielicha lub piwko , za pomyślność swojej beznadziejnej wyprawy , na której przed zmierzeniem rekordową rybę straciłeś . Dobrze że paluchów nie pociąłeś o jego pokrywę skrzelową , bo ma ją ostrą jak brzytwę .

[@poRYBiony]

Miałem takie myśli jak wracałem do domu, że muszę się napić, ale ostatecznie nie wypiłem nic :) Z tą pokrywą, to wiem, że tam trzeba uważać, ale na tamtą chwilę nawet nie myślałem co robię :) Ktoś mi pisał wcześniej, że na spokojnie bym podebrał tą rybę moim podbierakiem. Ja tam pisałem, że wątpię, żeby się zmieścił, ale tak po przemyśleniu tego, to faktycznie jakbym nie spanikował, to do podbieraka mógłby wejść i nawet jakby wystawał, to o wiele łatwiej by mi było go wyjąć z wody.

[@koi2755]

szkoda łady był

[@poRYBiony]

Mi do dzisiaj się smutno robi ( i to nie jest żartobliwie napisane) jak to oglądam. No ale wszystko przede mną jeszcze może jeszcze się uda złowić fajnego sandacza.

[@PiotrMaciejewski-j8b]

Szkoda na spokojnie by go zalogował do tego podbieraka

[@poRYBiony]

No właśnie na tamtą chwilę nie wyobrażałem sobie tego. Ogólnie wiele rzeczy można było zrobić inaczej, ale zabrakło doświadczenia i zimnej krwi :) Nauka na przyszłość.