STRASZNE HISTORIE Z KOMENTARZY | 11

[@__vik]

Moja straszna historia: musze czekać na następny odcinek

[@zuzaboba6780]

Czemu to nie ma serca🤣

[@olivazoliwek2959]

No to prawdo

[@taknie5869]

Jakie prawdziwe❤❤

[@kotilovi5111]

Już nie musisz

[@julxsze8454]

Moja historia: Jakieś 2-3 lata temu, byłam sama w domu. moi rodzice byli u babci, a siostra u chłopaka (była gdzieś 21) gadałam z koleżanką przez tele. (mam 2 psy) Nagle usłyszałam otwieranie się szafy, więc uznałam że to psy, ale wolałam się upewić....to był BŁĄD.... lekko uchyliłam drzwi, wciąż gadając z psiapsi. w przedpokoju było ciemno, więc już sięgałam ręką aby zaświecić światło ale gdy tylko wystawiłam dłoń usłyszałam krzyk. Wystarszyłam się tak, że podskoczyłam. powiedziałam psiapsi, aby poczekała, bo zaraz zadzwonie. kiedy się rozłączyłysmy poszłam zobaczyć przed okno... widziałam pola, i plac zabaw. Ale.... widziałam jakiegoś faceta który wpatrywał się w moje okno. Gdy tylko zobaczył, że patrzę się w jego kierunku, odwrócił się, i udawał że mnie nie widział. chciałam zobaczyc tą szafę więc kiedy otworzyłam drzwi zobaczyłam wysoką sylwetkę z święcącymi się oczami. Pisknełam tak, że było mnie słychać na pół Śląska. szybko zaświeciłam światło a postaci nie było... moje psy były w kuchni a szafa otwarta na oścież. zadzwoniłam do mamy, i powiedziałam co się stało. Ona mi nie uwierzyła.... Nastepnego dnia rano oglądałam wiadomości, gdy usłyszałam że ktoś rzucił kamieniem w moje okno. kolejnego dnia, w wiadomościach, mówili że złapali gościa, który śledził dziewczyny a potem gwałcił... kiedy dali zdjęcie to był ON... przeszły mnie ciarki.... już więcej nic nadzwyczajnego nie widywałam.... TO CHYBA DOBRZE NIE? LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ :D ps.wstawiam jeszcze raz ;D

[@aniaadamczyk6340]

Dlatego już nigdy nie zostaje sama w domu

[@nancyfan308]

Spokojnie nie krzyczałaś tak głośno, bo też jestem ze Śląska i nic nie słyszałam 👌 chociaż nie pamiętam jak to było parę lat temu... Ale współczuję ogólnie, bo kiedy ja sie staram takie coś przeżyć, to ktoś inny tak ma :< hmmm... Może to dobrze?

[@julxsze8454]

@@nancyfan308 uff, czyli moja babka ad maty nie slyszala

[@chv3y]

Słyszałam twój krzyk, pozdrawiam z Śląska

[@f.melcia3082]

O ja....współczuję

[@gabbarr2406]

Moja ''straszna'' historia : Pewnego słonecznego dnia dostałam od mojej babci moje ulubione cukierki, za pomoc w ogrodzie. Były tam cukierki truskawkowe, orzechowe i z alkoholem (te nie za bardzo mi smakowały ale i tak je zjadłam bo byłam głodna a nie chciało mi się czekać na obiad ) i nadszedł czas na truskawkowego otwieram go a po nim chodziły mrówki i tak po wszystkich truskawkowych. Wtedy to był dla mnie istny horror. A wtedy miałam nie pamiętam ile lat ale dawno XD Pozdrowionka❤🐓🐔

[@amarenaa]

Komentarze już się udały, teraz tylko like trzeba nabić xD

[@olivazoliwek2959]

No to prawda

[@jhjf3628]

No

[@LeoBun42]

no tak

[@hannasprawka4403]

Robimy parę kont i dajemy like

[@LeoBun42]

@@hannasprawka4403 no oczywiście

[@malina403]

Moja straszna historia: W wieku 5 lat strasznie bałam się ciemności i spałam z rodzicami na skraju łóżka (kiedyś z tego łóżka spadłam) Pod kądrą pociłam się strasznie.(była jakaś 2/3) Pewnej nocy usłyszałam otwieranie furtki (furtka była zamknięta) i słyszałam otwieranie drzwi od domu jakby usłyszałam skrzypienie dzrzwi to coś weszło do pokoju i podeszło do mnie i uklękneło i zaczęło ciężko sapać ja dostałam zawału...i to coś po kilku minutach odeszło... mam do teraz traumę... Pozdrawiam ciebie papryk i kurkę Marysię❤️✨

[@kattie2869]

Moja straszna historia: Oglądałam twój odcinek. Gadałeś o wywoływaniu duchów i znikąd wyskoczył krasnal którego dajesz aby widzów przestraszyć. Polecam prawie zawał, a tak na serio to jakieś dzieci z 5 klasy wywoływały duchy (ja byłam w 8 klasie). Postanowiłam przestraszyć te dzieci i nagle... jedno z nich na mnie skoczyło aby się przytulić, a ja się sama przestraszyłam. Pozdrawiam wszystkie mordki Patryka i samego Patryka ofc.

Moja dziwna historia- Ogółem nie wiem czy napisać to tutaj czy nie ale no.. O i proszę o taki mroczny klimat kc Ogółem od jakiegoś tygodnia mam ten sam sen- Jestem jakimś chłopcem któremu matka (tak podejrzewam) każe spać na dworze, ja jako ten chłopiec kłócę się z tą "matką" a ona mnie uderza. Ja wybiegam z domu i nagle znajduje się w lesie a przede mną są dwie drogi (jedna prowadzi do jeziora a jedna na ruiny. Ten las jest w miejscowości w której mieszkam tak bdw) i z jednej drogi powoli wyjeżdża taki jakby nie wiem taka ciężarówka(no takie auto co ma "pakę" Z tyłu i można tam zwierzęta przewozić) i ono jedzie i jedzie i w pewnym momencie zatrzymuje sie kilka metrów za mną, wysiada jakiś pan i zaczyna mnie gonić a ja uciekam w pole (bo jest obok lasu) i tak uciekam.. Uciekam... Uciekam... Obracam się a ten facet stoi dobre 50 metrów za mną i krzyczy coś nie zrozumiałego. Potem nagle się budze, idę znów spać i nagle jestem pod SWOIM DOMEM jako ten chłopak i biegnę do drzwi, staje na schodach a tu nagle siada mi na głowie Sowa, ja się przewracam a jej oczy są tak pomarańczowe że palą mnie w moje oczy poczym się budze i słysze za oknem sowe.. Dzisiaj zapytałem się mojego brata co może oznaczać Sowa w snach a on " Sowa atakująca podczas snu może oznaczać ostrzeżenie przed grożącym nam niebezpieczeństwem więc nie wiem Co ty odwalasz ale miej się na baczności" Boje sie... NAPISAŁBYM XD ALE JEDNAK NIE NAPISZE...

[@inka1871]

Ej mam pytanie

[@inka1871]

Czemu to ma tak mało like?

[@inka1871]

XDDDD

[@nxzsx777]

Sprawdziłam w senniku i Sowa oznacza strach, wiec jak tam twoj brat czy kto to mówił miej sie na baczności i to serio

[@zuza5530]

nie wiem o co b ale od pewnego czasu mam bardzo podobny sen

[@microwaved_butter]

Moja straszna historia: W tamtym roku umarł mój Tata i zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Pewnego dnia moja mama była u starego kolegi mojego taty. I on opowiedział jej jaki sen mu się przyśnił. (Cytuje co powiedziała mi mama czyli to co stary kolega mojego taty jej opowiedział) "Przechodziłem przez parking. Z daleka zobaczyłem auto w którym wyglądał przez szybę mój tata (że mój tata) Podszedłem do niego a on dał mi puszkę piwa. Nagle zapytał się: -A ty dlaczego mnie nie odwiedzasz? Wtedy się obudziłem"

[@olivia3835]

Też mi się śniły sny o moim tacie gdy umarł, mysle, ze to normalne.

[@fanasha667]

chłopie miałem się gorzej ale spk a i druga rzecz to nie straszne

[@fanasha667]

@@olivia3835 a mi o babci że jest w ogrodku naszym

[@tay.muscari]

Moja straszna historia: To było jakieś 2 miesiące temu. Nie mogłam zasnąć, była chyba 2 w nocy. Oglądałam jakieś głupie filmiki na telefonie i leżałam w łóżku. Nagle usłyszałam coś jakby szelest ale uznałam że to było z filmiku. Popatrzyłam przez okno dachowe nad moim łóżkiem i zobaczyłam takie stojące na nim glany. Mówiłam sobie że to pewnie tylko jakieś ptaki zrobiły zebranie na moim oknie ale nie potrafiła przestać na nie patrzeć.. W końcu zasnełam ze zmęczenia. Rano okazało się że to tylko odbicie taśmy klejącej którą przyczepiałam prowizoryczne zasłony XD Lajkujcie żeby widział oczywiście UwU

[@Maya-dh1ww]

Tą historię opowiedziała mi moja mama: (Wydarzyła się kilkanaście lat temu) Kiedyś moi rodzice (nie pamiętam z jakiej okazji) dostali od znajomych wino w butelce w kształcie karabinu (ten znajomy poznał mojego tatę w wojsku i ta butelka to takie nawiązanie). Rodzice postawili je na szafce na pierwszym piętrze naszego domu. Jakiś czas później spali sobie spokojnie w swoim pokoju na drugim piętrze. Między drugą a trzecią w nocy usłyszeli jakiś strzał. Zeszli na dół, żeby zobaczyć co się stało. Okazało się, że wystrzeliła ta butelka z winem. Co poskutkowało tym, że cała ściana na przeciwko której stała butelka była brudna. Po jakimś czasie poszli z powrotem spać. Gdy wstali rano do mojej mamy zadzwonił ktoś tam z dalszej rodziny i powiedział jej, że dokładnie o tej samej godzinie co wystrzeliła ta butelka ktoś zastrzelił jej chrzestnego. Pozdrowionka Papryk ♡

[@Orion_PL]

Creepy ;-; 😱

[@szklanuss]

O kurczę..

[@fanasha667]

no srednio creepy ale serio chrzestnego

[@fanasha667]

pytanko jak oni to slyszeli jak byli z dalszej rodziny co mieszkają o jedno mieszkanie od was ?

[@cryingcloudsxx8369]

@@fanasha667 Nie słyszeli raczej, pewnie powiedzieli o której godzinie został zastrzelony, a rodzice skojarzyli, że w tym momencie wystrzeliło im to wino

[@xizuuus5611]

Moja straszna historia: Pewnego wieczora była u mnie moja koleżanka, mieszkałam w bloku i miałam wtedy psa (spokojnie nie umarł poprostu teraz mam 2 xD) wiec musiałam z nim wyjść. Wyszłam wtedy z tą koleżanką i nagle mój pies zaczął warczeć i szczekać na śmietnik. Sprawdziłam, czy aby na pewno nic nie było za nim ani w nim i nie, nic w nim nie było. Chciałabym dodać jeszcze, że od paru lat mój tata nie żyje i czułam ciągle kogoś obecność.

[@Sam-pk2iq]

Moja "straszna" historia: To było 2 lata temu, nie pamiętam jednak konkretnej daty. Była noc, a ja oglądałam sobie filmiki. W pewnym momencie zauważyłam w rogu pokoju jakąś postać. Była dość niska, miała długie, czarne włosy i białą suknie(Coś jak Samara Morgan). W życiu się chyba tak bardzo nie przeraziłam. Zaświeciłam tam latarką, ale nic tam nie było, więc uznałam, że to tylko zwidy, Nadal trochę wystraszona wróciłam do oglądania. Kiedy chciałam już iść spać, znowu zauważyłam tą postać, jednak stała w innym miejscu (Nadal w tym samym rogu pokoju). Przeraziłam się już kompletnie, więc zaświeciłam światło i znów ta osoba zniknęła. Tej nocy, z zapalonymi dwoma lampkami już nawet nie pomyślałam, aby pójść spać. Rano okazało się, że to moje dwa swetry - jeden biały oraz powieszony ciut wyżej granatowy wyglądały jak postać opisana wcześniej, a zmiana położenia to tylko wina perspektywy. Po kilku dniach zdjęli wieszak, jaki miałam tam powieszony, a w tamtym miejscu postawili mi szafę. W życiu się tak jeszcze nie przeraziłam. Ps. od tamtej pory przez następne miesiące zawsze widziałam tą postać na korytarzach, na szczęście te zwidy już się skończyły XD Pozdrawiam osoby z wieszakami w pokojach!

[@wiktoriasteciuk6192]

Zrób live z oglądania kanału "straszne historie na faktach"

[@LA98798]

Dopisz lajkujcue zeby widział bo masz trochę za mało like pod tym komentarzem 💗

[@ucjamalinowska5468]

Dopisz laykujcie żeby widział

[@kaszmir1126]

Tak ale go zapisz bo nigdy nie zdążę

[@swift7977]

TAK.

[@Noone-or-not]

Dobry pomysł :)

[@soniafrankiewicz6419]

Oto moja długa, straszna historia z początku wakacji 2020. Mieszkaliśmy w domkach, których wejścia były na przeciwko siebie (tak, że jeśli w jednym domku paliło się światło to oświetlał od domek na przeciwko). I raz pomyślałyśmy z dziewczynami z naszego pokoju, że pójdziemy późno spać. No i sobie tak siedzimy i gadamy o 00:30 przy zgaszonym świetle (oświetlał nas tylko domek z naprzeciwka) i nagle słyszymy głosy na zewnątrz. Wyglądamy przez okno i gdzieś dalej widzimy kilka osób. Pomyślałyśmy że to może inny obóz i zasłoniłyśmy spowrotem okna. Nagle na zasłonach zobaczyliśmy cień ponad 2 metrowych ludzi (przeszli przed naszym domkiem, mieli na twarzy coś co wyglądało na maski gazowe). Strasznie się przestraszyłyśmy, poczekałyśmy aż odeszli i spojrzałyśmy przez okno. Okazało się że to chłopacy z naszego obozu XDDDDDDDDDDDDDD (kilka dni wcześniej byliśmy w muzeum sprzętu wojskowego gdzie kupili sobie maski gazowe a my o tym nie wiedzialyśmy XDDDD) A ich cień był taki wielki bo stali daleko od naszego domku. Wiem, że tego nie chcesz ale standardowo... Like-ujcie żeby widział Pozdrawiam Ciebie i Kurkę Marysię ❤️

[@hwxtdd]

Powiedz im żeby mi tą maske dali bo zawsze chcialam taka miec

[@soniafrankiewicz6419]

@@hwxtdd teraz nie będę miała z nimi kontaktu bo zmieniam szkołę. Ale możesz jechać do tego muzeum w Mrągowie i sobie kupić XDDD

[@hwxtdd]

@@soniafrankiewicz6419 danke SRUWU

[@kamka6055]

Moja straszna historia: Sen: Patrzyłam przez okno w salonie i nagle na niebie wybuchały strefy wyładowywania atmosferycznej(dziury, w których było widać kosmos, czy coś takiego xd), które robiły ufo. W oddale leciało ufo, a nagle koło okna przeleciała rakieta kosmiczna z ogniem. Chwilę później pod samo okno podleciało ufo i widać było kosmitów. Ja się mega przestraszyłam i szybko kucnęłam i położyłam się na podłodze. Wtedy się obudziłam i widziałam przez okno to samo ufo i kosmitów, ale już w moim pokoju( na piętrze). To też był sen. Wtedy obudziłam się naprawdę, ale nadal myślałam że tam jest ufo. Teraz część najlepsza: miałam paraliż senny i spałam na boku, więc nie widziałam mojego okna. W pewnym momencie prawie się zesrałam ze strachu, bo usłyszałam ostrzenie noża. Nie mogłam się obrócić, nawet nogą nie mogłam ruszyć, miałam odkrytą i się bałam, że mnie złapią za stopę. Potem moja mama się obudziła i zajżała do mnie i jak zapaliła światło to mogłam się ruszyć. Okazało się, że obudziłam sie ok. 3:00 rano a mama przyszła o 7:40

[@kurasjulia2332]

Moja straszna historia : Ta historia jest opowiadana przez moją ciocie! Kilka miesięcy przed moim urodzeniem mój dziadek umarł. Kiedyś ciocia przyjechała na taką wspólną działkę. I tam byłam mała (miałam około 3 lata?) ja i moja babcia, ale tak jakby babcia nie mogła mnie uspokoić? No i ciocia się mnie spytała co się stało, a ja jej na to odpowiedziałam : - Dziadek wychodził przez drzwi i mnie nie wziął... - I dalej ryczałam. Jak mi ciocia o tej historii opowiedziała to jeszcze w ten sam dzień właśnie śnił mi się mój dziadek... Pozdrawiam! 💖

[@zakluskaa317]

.

[@kurasjulia2332]

@zισмєк Nie jestem tego pewna, ponieważ moja ciotka opowiadała mi to dosyć dawno..

[@kurasjulia2332]

@Julka Gwóźdź Czytaj że zrozumieniem. Jak Moja Ciocia opowiadała mi o tej historii... Było to może 2 lata temu? A pamiętam o tym śnie... W sumie nie wiem dlaczego. Po prostu zapadł mi w pamięć.

[@tymonwoo1246]

Dodajmy tego gnoma jako współprowadzącego strasznych historii tak jak pan okres w okresowych historiach

[@zosiaaa9394]

taaaak!

[@tymonwoo1246]

Jeśli gnom pojawi się w następnym odcinku to wszyscy piszą takie same komentarze

[@tymonwoo1246]

Zbigniew Gnom , Zbigniew Gnom , Zbigniew Gnom , Zbigniew Gnom

[@rzur4107]

Moja straszna historia z obozu harcerskiego rok temu: Było kilka incydentów które wypisze pod historią. To historia bardziej o mojej koleżance Poszłyśmy spać. Moja koleżanka tej nocy miała dziwny sen. Coś do niej szeptało i śnili jej sie rodzice. W pewnym momencie coś ją jakby lekko szarpnęło i obudziła sie. Nadal słyszała to szeptanie „1,2,3. 1,2,3. Jestem daleko ale blisko” czy coś w tym stylu. Dodatkowo słyszała stukanie. Zdawało sie jej ze głos jest coraz bliżej. Schowała sie pod śpiwór i płakała z przerażenia. Ja spałam smacznie na kanadyjce obok (spałyśmy w namiocie) trzęsła sie a głos był coraz głośniejszy. Miała na sobie jakiś amulet, sygnet czy coś w tym stylu. Kupiła sobie go tego dnia i go na noc nie zdjęła. Płakała coraz bardziej i nie mogła sie ruszyć aż w końcu wrzasnęła i obudziła mnie „Zuza pomocy! To coś jest tutaj boje sie!” Ja taka przerażona co sie stało (bardzo panikuje jak ktoś sie boi) zaczęła płakać i krzyczeć jeszcze głośniej i obudziła namiot (oczywiście już głosów nie słyszała) opowiedziała nam że obudziła sie o 3:20 i płakala przez pół godziny bo coś ciągle szeptało. Zawołalysmy druha i poszłyśmy sprawdzić co to takiego. Ja, ona i druh. Za namiotem na sznurku suszył sie żółty płaszcz mojej psiapsi (taki z folii)( tak wiem w nocy sie nie suszy ubrań ale ten był już podarty i i tak by go wyrzuciła) Zesrałysmy sie prawie na jego widok ale za namiotem niczego innego nie było więc wróciliśmy. Gdy próbowałyśmy znowu zasaną znowu coś zaczęło stukać ale w końcu przestało. Nie zapomnę tego chyba nigdy. Teraz te inne incydenty jak by ktoś chciał: moja kol z innego namiotu spała gdy coś złapało ją za nogę i zaczęło sie hihrac tak wiesz (hihgihiihi) takim kripi głosem XD Drugie to jak poszłyśmy do toalety wieszorem i zatrzasnęły nam sie drzwi od razu zajżalysmy i nikogo nie było Dzienkujem za uwage Pozdrawiam kurę i ciebie babryg❤️ Edit: Omg dziękuje za 150 lajkUF

[@emilka7534]

o boże boje się teraz

[@rzur4107]

emilka 😬

[@magdaprzybysz2719]

Obsrałam sie teraz xD a u mnie prawie 5:00 jest xD

[@borowkaElwariato]

A myślałam że tylko ja mówię ,, hihrać"

[@mariapotkowiak1593]

@@borowkaElwariato jest nas więcej XD

[@ninjapolska712]

Mój pies jest nawiedzony, w poniedziałek byłam w sypialni rodziców na przeciwko widziałam jak pies skoczył na ziemię na cztery łapy( nigdy tak nie schodzi) wyglądało jakby ktoś ją rzucił potem patrzy sie do tyłu jakby naprawde ją rzuciło, potem idzie sobie normalnie agle sie zapiera bo coś ją pcha nikogo nie było( siedziałam na fotelu), a wczoraj leżymy sobie i nagle patrzy na coś i wzrokiem po całym pokoju. To jest prawda, sorry że długie. Tradycyjne lajkujcie żeby widział.

[@julka5302]

Sory ale to nie jest długie takie średnie

[@taknie5869]

Moja straszna historia ; Jakieś 2 lata temu była u mnie kuzynka na wakacjach. Była to ok 8/9 rano i nagle zaczeło coś chałasowac w piwnicy. My zaczynamy sie drzeć, dzwonimy do cioci i biegniemy na góre włączamy "MYSZKE MIKI" na cały głos. Po jakiś 10 minutach przychodzi ciocia i pyta sie co sie stało my jej tumaczymy w tedy ciocia sprawdza co sie stało. Mówi że spadł słoik i miotła sie przewróciła... I że to był kt zrobił😂. A my odetchnełyśmy z ulgą. Do dziś sie z tego nabijamy. Pozdrawiam ci Papryk!!💪 I kurke Marysie🐔🐔🐔

[@norman7584]

Po tych wszystkich historiach z paraliżem wręcz boję się spać TvT jak oglądałam kiedyś Twój odcinekwłaśnie ze strasznych historii, w których był ten paraliż, nie spałam przez dwa dni. Nie skończyło się to dobrze

[@Lily-iw8gj]

Moja straszna historia: 3 lata temu przyprowadziłam się do Polski . Uwaga ważna rzecz do zapamiętania : mój brat ma pokój na przeciwko mnie I przez te 3 lata mój brat budził się między 1 i 2 w nocy z krzykiem i potem ktoś wchodził na górę Kilka dni temu nie wytrzymałam kiedy znowu zaczął krzyczeć i odrazu rano poszłam do mamy spytać się dlaczego on się drze w nocy A ona powiedziała: -Ale nikt nigdy nie krzyczał w nocy ani nie wchodził po schodach A do tego powiedziała że nikt w pokoju mojego brata nie spał bo on spał wtedy z rodzicami xD Lajkujcie żeby widział UwU

[@natolkaxd5072]

Kirishima uwu

[@dekunagh3759]

Zarąbiste prof

[@Lily-iw8gj]

@@dekunagh3759 dzięki

[@xdark4707]

Super profilowe uwu

[@Lily-iw8gj]

@@xdark4707 danke TwT

[@_inshii1861]

Tutaj Milena. Moja straszna historia wyglądała tak: kiedy byłam mała (tak z 6 lat) to co jakiś czas wieczorem widziałam kogoś za oknem w moim pokoju. Był to jakiś starszy pan (wyglądał na 40 lat). No i wracając nie wiedziałam jak on się tam dostawał gdyż mieszkałam na 2 piętrze w moim domu. I mądra ja bojąc się go zamiast powiedzieć o nim rodzicom to zaszsze jak go widziałam brałam książkę i udawałam że wymawiam jakieś zaklęcia żeby się przestraszył że jestem czarodziejką i uciekł😂 Później okazało się że tego mężczyznę złapała policja bo był jakimś psychopatą i nawiedzał większość domów. Pozderki i jak będę na odcinku to mnie pozdrów😚😄😁

[@viccgrant]

G

[@aniaania1674]

Jak ja tego słucham to tylko ciągle się rozglądam wokoło czy coś się na mnie lampi czy czegoś nie ma w moim pokoju bo to jest przerażające. Pierwsza historia a ja już po prostu sram w gacie.

[@nonsens.kapitanie]

Moja straszna historia: Był wieczór, siedziałam z rodzicami w salonie. Siedzieliśmy razem z pieskiem na dywanie. Rozmawialiśmy sobie, gdy nagle nasz piesek zaczął się patrzeć na coś. Ja to zauważyłam. Potem zaczął szczekać, w sposób taki jakby się bał. Zaczęliśmy się na niego patrzeć, mówiliśmy jego imię, ale nie reagował, wyglądało to jakby był w transie. Minęło z kilka minut i wtedy dopiero przestał szczekać oraz się na nas spojrzał, w jego oczach było widać przerażenie. Pozdrawiam Ciebie Papryk i Kurkę Marysię❤️

[@marysia3182]

ty chyba nie wiesz co to znacy rozpisanie sie xd jakbys ty widziala jakie ja dlugie historie do psiapsi wysylam z kazdym szczegolem

[@xdotp5121]

No to niezle sie rozpisalas faktycznie

[@borowkaElwariato]

A ja zastanawiam się nad kupnem psa... Ja coś czuje że moje serce na SERIO dostanie zawału jak spostrzeże że pies widzi ducha...

[@marysia3182]

Perfect Miias NIE KUPUJ ADOPTUJ

[@nonsens.kapitanie]

@@borowkaElwariato Nie bój się, mój piesek miał tak tylko kilka razy, a mam go już prawie 6 lat 🙃

[@agami1810]

Moja straszna historia właściwie to sen, ale sądzę, że nie nadaje się do snów widzów. To koniec wstępu, więc zaczynajmy. Pewnego wieczora, moi rodzice poszli na większe zakupy, a siostra nocowała u swojej przyjaciółki. Była wtedy około 22.30. Leżałam na łóżku i oglądałam youtube. W pewnej chwili zasnęłam. Przyśnił ni się jakiś palący się most. W śnie było całkowicie ciemno, tylko płonący most był jedynym źródłem światła. Pamiętam, że bardzo się bałam. Nie wiem dlaczego, ale podeszłam do tego mostu. Był on mniej więcej 100- 200 m dalej. Nagle usłyszałam szept dochodzący zza mojej szyji. Poczułam zimny dreszcz. Błyskawicznie się odwróciłam. Nikogo tam nie było. Z niepokojem odwróciłam się w stronę mostu. Od razu spostrzegłam, że na moście były dwa, zielono-żółte światełka. Wpatrywałam się w nie mniej więcej 5 sekund, poczym ruszyły w moją stronę z nadludzką szybkością. Nawet nie zdążylam krzyknąć. Zamknęłam oczy. Poczułam na swojej szyji zimny, cienki dotyk. Po chwili zorienotwałam się, że to nóż. Sparaliżowało mnie. Po chwili zorientowałam się, że to sen i zaczęłam się budzić. Wstałam cała zapłakana. W domu wciąż było pusto. Szybko zawinęłam się kołdrą. Po pięciu minutach się całkowicie uspokoiłam. Zaczęłam zasypiać. Jak byłam na granicy snu, usłyszałam że ktoś chodzi po salonie. Sięgnęłam po telefon i zadzwoniłam do taty. Pierwszą rzeczą, którą powiedział, było to, że nie może za bardzo rozmawiać, ponieważ prowadzi auto, po czym sie rozłaczył. Do przyjazdu rodziców, słyszałam podobne dźwięki, ale nic nie zrobiłam. Rodzice wrócili około o 23. Przez cała noc nie zmróżyłam oka.

[@migh5640]

:oo

[@emma2885]

O: lepiej się wyposaża i spowiedź rodzicom

[@marysiasz1499]

Mi się śniła 3 wojna światowa, która sama rozpętałam nie pamiętam czemu. Cała moja rodzina została zabita, były nawet filmy jak ich zabijali. Przez rok nie mogłam spać sama bo bałam się że to się naprawdę wydarzy, i bałam się mieć kolejny koszmar

[@marysiasz1499]

Współczuję 🤯

[@amigos_3497]

Po takim śnie to normalne że słyszysz takie rzeczy w pustym domu, bo to tylko wyobraźnia. Ja też raz wychodząc z kibla popatrzyłam się za siebie to myślałam że po pokoju brata dziwnie idzie na czworaka jakaś krzywa postać ze świecącymi ślepiami

[@matyldaptaszynska8079]

Moja Straszna historia: W zeszłe wakacje przyjechało do mnie moje kuzynostwo na weekend i mieliśmy się kąpać w basenie. które widuję ok. Raz na rok a nawet rzadziej. Dzień przed ich przyjazdem oglądałam YT i wstałam na chwilę chyba po chusteczkę i gdy odwróciłam się w stronę łóżka zobaczyłam na nim plamę krwii. Przestraszyłam się że dostałam okres i nie będę mogła się wykąpać w basenie, a okazało się że jak oglądałam YT to zdrapałam sobie strupa po ugryzieniu komara i leciała mi krew! To była najstraszniejsza historia w moim ŻYCIU!

[@joasiarrrrrr]

Moja straszna historia: Kiedyś zostałam sama w domu z moim kotem, który był po operacji i nie miał jak chodzić. Mama poszła na imprezę ze swoimi kolezankami, a tata z nami nie mieszka, więc to ja musiałam opiekować się kotem. Siedziałam z nim na kanapie w salonie i ogladałam jakiś film w telewizji i nagle usłyszałam za oknem jakies skrobanie. Przestraszyłam się okropnie, dlatego zgasiłam światło, ściszyłam telewizor i przytuliłam sie do kota. Chwilę później zobaczyłam cień za oknem, a byla to godzina 23:00. Byla to wysoka postać - nie wiem, czy facet, czy kobieta, ale był naprawdę duży (mieszkałam wtedy na parterze, więc kazdy mógł sobie przyjść pod okno i podglądać. Postanowiłam wyłączyc telewizor i poszłam pod kołdrę. Siedziałam tak z godzinę, dopóki nie wrócila mama. Do dzisiaj nie wiem, kto to mógł byc. Nie wiem, czy to na pewno takie przerażające, ale ja bylam mega przestraszona 😨 Dziękuję za wysłuchanie, jeśli ktos doczytał do końca

[@gosia6115]

Moja straszna historia: Kiedy poszłam spać wcześniej niż zwykle, obudziłam się o 23 rozejrzałam się po pokoju i nagle zauważyłam coś białego na krześle żartowałam sobie że wystaje tam głowa a tam nogi, lecz i tak byłam sparaliżowana 15 minut później poszłam spać. Rano gdy obudziłam się to spojrzałam na krzesło tam tego nie było, to nie jedna dziwna historia w moim pokoju, nie miałam takich zdarzeń dopuki moi rodzice nie kupili nowego domu, szczęście się nie długo wyprowadzam ale coraz częściej słyszę pukanie w drzwi, kroki, ciągnięcie za klamkę od drzwi tarasowych itp. nie oceniam orto bo zamienisz sie w panią od Polskiego papryk Tradycja to Tradycja, co nie? Więc Lajkujcie żeby widział 👁️👄👁️

[@Wikuska-il1iy]

Ygggh

[@igasapis1896]

Moja straszna historia :)) Niedawno wprowadziłam się do nowo wybudowanego domu. Moja mama uwielbia starocie typu szafy, skrzynie posagowe itp. Prawie każdy mebel w moim domu na 100 lat. Mamy także pianino.. Interesuje się tematem duchów i ich wywoływaniem ale na razie nie zamierzam tego robić. Pewnej nocy około godziny 2 usłyszałam ciche granie najwyższych dźwięków pianina. Normalnie nie da zagarc się tego tak cicho. Powtarzało się to co ok 2 min partiami po kilka dźwięków. Miałam otwarte drzwi więc tylko ja to słyszałam bo moja mama śpi na górze. Od tamtej pory słyszę trzaskanie mebli itp. Mówiłam już o tym mamie ale ona powiedziała że mam schizy i to nic poważnego bo przecież mamy dużo święconych rzeczy w domu. Pomocy... Pozdrawiam :)

[@zosiakozowska4680]

Moja straszna historia: Pewnego dnia około 4 rano obudziłam się i poszłam do kuchni napić się wody. Usłyszałam wtedy jakiś głośny przeraźliwy krzyk z podwórka. Gdy krzyk ustał rozległ się dźwięk piły łańcuchowej. Byłam przerażona. W pierwszej chwili pomyślałam, że komuś mogło się coś stać dlatego szybko wyszłam przed dom to sprawdzić. I okazało się, że to nie piła łańcuchowa tylko miła do koszenia trawy, którą właśnie używał mój sąsiad. Ulżyło mi, lecz do dzisiaj nie wiem co to był za krzyk... Pozdrowionkaaaa

[@szklanuss]

Może ktoś dla zabawy krzyknął Xd

[@zuzagaj5725]

Moja straszna historyjka: Wydarzyła się w tym roku. No ogólnie tak koło 20 wracałam z rodzicami i siostrą od przyjaciół moich rodziców (u których spaliśmy) patrzyłam sobie w okno jechaliśmy przy drzewach niebo było szare i nagle w jednej z kęp drzew zauważyłam wysoką postać, widziałam ją przez dosłownie sekundę a potem zniknęła. Popatrzyłam w inną kępę i ta postać znów się pojawiła i zniknęła. I tak jeszcze kilka razy. JA NIC NIE BRAŁAM PRZYSIĘGAM XDDD

[@domik000]

To był.... OSTRY CIEŃ MGŁY!

[@zuzagaj5725]

@@domik000 EJ NIE POMYŚLAŁAM I TYM

[@shio8522]

@@domik000 😂xd

[@ninqvsx]

Piękne prof

[@zuzagaj5725]

@@ninqvsx ahh dziękuję.

[@gabbarr2406]

Moja straszna historia: Podczas gdy oglądałam twój (ten) odcinek z strasznych historii tak się wciągnęłam ocho . . . Nagle słyszę jakby pukanie spod łóżka nie wiedziałam o co chodzi , po chwili słyszałam jakby ktoś wychodził spod łóżka nie mogłam się ruszyć a jedynie co mogłam to ruszać oczami . Patrzę na to miejsce i widzę coś długiego. Jedynie co usłyszałam to miałczenie mojej kotki Maji. Godz. 00:1 Pozdrowionka❤🐓🐔

[@zuzia7629]

O TAK STRASZNE HISTORIE KOCHAM CIE PAPRYK LUDZIE WBIJAMY 15K POD FILMIKAMI Z MARATONU!!!!

[@kartonik7639]

20k wbijemy!

[@ahrin6658]

To wbijajmy!

[@nikolaczyzak7893]

TAAAAAAK

[@unknwn9790]

Moja straszna historia: czesto mam tak ze budze sie w nocy jakby to moj nawyk poprostu zawsze mamy otwarty balkon i mieszkam obok „mini autostrady” i zawsze jest glosno ale kontynuujac pewnego letniego dnia tego roku byla noc i jak zwykle obudzil mnie szmer ale po obudzeniu poczulam jak cos po mnie chodzi a ja przestraszona prawie na zawal a tu sie okazuje ze to jeden z moich trzech kotow przyszedl do mnie i chcial aby go glaskac xD ( jeden z moich kotow na nas wchodzi i zaczyna mruczec i trzeba ją glaskac) Pozdrawiam Nie lajkujcie No chyba ze chcecie Idz stad!!! Jak tu jestes to lajkuj :D

[@dotonczapa591]

Też mam takiego kota

[@nadiaszpanelewska8929]

Aha xd 😂

[@wojciechowska5477]

Czy to się stało naprawdę? Papryk nagrał straszne historie :00

[@poprostuola445]

Moja straszna historia: Oglądałam sobie odc strasznych historii i się wczulam. Nagle mama weszła do pokoju a ja mało co zawału nie dostałam xD Pozdrawiam😘

[@dominikatulejko5589]

Lajkujcie żeby widział [ i żeby się nie zesrał ze strachu ]

[@queenlps5476]

Tez tak miałam lol5

[@smietanka__]

Też tak miałam

[@kamila3002]

Moja straszna historia: Spałam u mojej koleżanki (z taką jeszcze jedną koleżanką)gdy wyszłyśmy z jej psem (około godziny 22:00) śledził nas jakiś starszy pan miał przez cały czas rękę w kieszeni moje koleżanki powiedziały „nie ma czego się bać nas jest 3 a on jest jeden” potem po chwili widziałam jak moje koleżanki zaczęły uciekać więc zobaczyłam za siebie i ten starszy facet miał (w tej kieszeni) zakrwawiony nóż. Uciekłyśmy do domu tej koleżanki u której spałyśmy na następny dzień widziałam na takiej stronie że tamtej nocy starszy mężczyzna zabił 3 dziewczyny 😓

[@kartonik7639]

Jezu creepy! 😱😣 Jejku muszę przestać czytać komentarze, bo zepsuje sobie następny filmik xD

[@Zuza_Szumilowska_]

To co napiszę, wydarzyło się naprawdę. W czasie wakacji i przed świętami w 2019. Pewnego, ciepłego wieczoru siedziałam w moim pokoju, nie wiedząc za bardzo co ze sobą zrobić, więc postanowiłam zrobić sobie kilka zdjęć. Po około kilku dniach znów spojrzałam na te zdjęcia i dostrzegłam na jednym z nich, że za mną znajduje się jakaś postać. Miała wyraźne rysy takie jak oczy, nos. Widoczne było to, coś na kształt włosów. Przede mną , obok ani za mną nie było żadnych rzeczy. Ogólnie w moim pokoju dziwnie się czuję, choćbym była obserwowana, czyjąś obecność.Zanim się wprowadziłam z rodziną do nowego mieszkania, ktoś w nim zmarł. Sytuacja powtórzyła się w okresie świąt. Zrobiłam pare zdjęć. Po niecałym tygodniu wróciłam i obejrzałam je ponownie. Znów zobaczyłam to samo co było na poprzednich zdjęciach ... oczy, nos. Za każdym razem jak na to spojrzę, dostaję gęsiej skórki. Nie mam pojęcia co to może być. Pozdrawiam

[@skznation9540]

Moja straszna historia: Właśnie kupowałam bluzę w Twoim sklepie, gdy nagle usłyszałam kroki w kuchni, a przypominam, byłam sama w domu, oraz była dopiero dwudziesta pierwsza. Ja, dziewczyna interesująca się duchami, poszłam na dół zobaczyć co się stało. Jak mówiłam, byłam sama w domu, więc nikogo tam nie spotkałam. Szłam znowu na górę, lecz tym razem łyżeczka wypadła z szuflady, ale niemożliwe jest to aby zrobiła to sama. Podniosłam ją i cała wystraszona pobiegłam do swojego łóżka, zamykając chwilę wcześniej drzwi na klucz. Siedziałam tam do północy gdy w końcu się odwarzyłam się wystawić głowę za kołdrę. Akurat wtedy coś zaczęło szarpać za klamkę. Chciałam wytłumaczyć to sobie rodzicami, ale oni mieli by za dwa dni. Spanikowana, zadzwoniłam do przyjaciółki, która była u mnie chwilę później. ( Do tej pory dziękuję jej, że tam przyszła ) Powiedziałam jej wszystko, a ona zaproponowała mi abym nocowała u niej. Zgodziłam się. Byłam w domu akurat gdy rodzice przyjechali. Powiedziałam im o wszystkim a oni poszli na policję. Okazało się, że do domu dostał się włamywacz i gdyby nie to, że ja tam była, to by nas okradł. Już tam nie mieszkamy, pozdrawiam, Zuzia.

[@domik000]

o kurde

[@CyprianNorwidJestNajlepszyuwu]

O kurde, dobrze, że on Ci nic nie zrobił

[@herbatkazcytrynkapoland3822]

Jeju żebym ja miała takich przyjaciół... pozdrawiam

[@user-jv2fu8dk8o]

ale cieboe tam nie bylo bylas u kolezanki... rodzice wrocili dopiero po 2 dniach to niea sensu

[@domik000]

@@user-jv2fu8dk8o Ma to sens. Włamywacz próbował się włamać, jeszcze wtedy kiedy ona była w domu. A gdy wróciła do domu byli już rodzice

[@dvedrvses]

Piszę ten komentarz tylko po to żeby był następny odcinek.

[@alagrochowalska7942]

‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍ ‍

[@blanka_aaa7857]

5:56 powiedziałeś że coś się może zdarzyć i mi reklama vinted wyskoczyła xDDDD dobrze że nie oglądałam tego w nocy bo bym się głupiej reklamy wystraszyła xDDD

[@vqezx2251]

moja straszna historia: Jakiś miesiąc temu pojechałam do mojej kuzynki (na wieś) na jakiś tydzień. Dobrze się bawiliśmy, ogólnie było super. Dopóki nie poszliśmy spać... Moja kuzynka (Julia) dawno już spała, gdy usłyszałam jakiś dziwny głośny śmiech myślałam, że już mi się coś śni. Ale nie.. Jakieś 2-3 godziny później (nie spałam bo się bałam), zauważyłam, że kartki na jej biurku się same przesuwają tak jakby wiatr je rozwiewał. Nie mogłam się ruszyć choć, bardzo chciałam. Zobaczyłam jakieś 2 dziwne postacie stojące w rogu pokoju. Zamknęłam oczy i przez jakieś pół godziny nic nie mówiłam ani ich nie otwierałam. Rano poszłam opowiedzieć tą historię rodzicom i kuzynce. Ale oczywiście jak oni mi nie uwierzyli. Następnej nocy było tak samo tylko że bez rozwiewających kartek... Zamiast tego... Ktoś zaczął wołać moje imię (Ada), nie rozpoznałam tego głosu i bałam się, że ktoś znowu mi się pojawi przed oczami jak zeszłej nocy. Ten "krzyk" brzmiał jakoś tak: "Ada czemu mi to zrobiłaś...?". Nie wiedziałam kompletnie o co chodzi, a do tego w ciul się bałam. Opowiedziałam to wszystkim przy śniadaniu, i rodzice postanowili że wyjedziemy szybciej niż planowaliśmy. Może się nie wydawać straszną historią, ale dla mnie to było okropne przeżycie. Pozdrawiam Papryk i kułke marysie 🤡

[@domik000]

oof

[@SepticTankDiver]

Moja straszna historia: Ostatnio oglądałam sobie pobliskie pola przez teleskop i w pewnym momencie zauważyłam jakiegoś gościa. Niby nic niezwykłego gdyby nie fakt że patrzył idealnie 'na mnie'. Tak jakby wiedział, że go widzę i z jakiego kierunku🤨🤔

[@lenabartkowiak8186]

Moja straszna historia: Jak byłam mała, to mieszkałam z moją prababcią, tak mniej wiecej do 7 roku życia. Później wyprowadziła się do swojej córki, mojej babci. W 2018 roku miała nieszczęśliwy wypadek, spadła ze schodów. Miała 94 lata wiec wiadomo było że niestety umrze. Tak było mi przykro że cały pogrzeb płakałam. Od rocznicy w 2019 roku w snach widziałam ją bardzo często, zawsze mi mówiła w tym śnie to samo. Mówiła „Nie martw się, jeszcze trochę a będzie super. Ale zanim ten czas nastanie, będą najgorsze lata twojego życia” po jakims czasie się wyprowadziłam a w tamtym miejscu zamieszkała jej córka moja babcia. W nowym mieszkaniu zastanawiałam się czemu tak było. W tamtym mieszkaniu w snach za to słyszałam wymyśloną przez prababcie kołysankę, tyle że śpiewaną przez różne osoby. Spytałam mojej babci czy śniła jej się jej mama i co mówiła w tych snach (jak już się przeprowadzili tam gdzie ja mieszkałam). Mówiła bardzo podobnie, tylko że używała innych słów. Nadal czasami słyszę tę kołysankę. A moja babcia nadal słyszy w snach swoją mamę. Lajkujcie żeby widziaaal

[@ang3l.l795]

Moja straszna historia: Pewnego dni spóźniłam się na autobus a ponieważ mieszkam pare kilometrów od miasta autobusy jeżdżą co godzinę... Wiec postanowiłam iść piechotą a ponieważ było po 21 było dość ciemno... Szłam tak pustą drogą z latarką w telefonie ale niestety miałam mało baterii i telefon się wyłączył... Szłam tak sama patrząc pod nogi żeby się nie wywrócić... W pewnym momencie poczułam oddech na plecach odwróciłam się ale tam nikogo nie było.. Przy spieszyłam trochę i usłyszałam bieg za mną... Stanęłam i dalej słyszałam jak ktoś biegnie.. Odwróciłam się ale nikogo nie było... Ponieważ okropnie boje sie paranormalnych stworzeń zaczęłam biec ile sił w nogach... W pewnym momencie odwróciłam się a tam jakiś pan... Zapytałam kto to... Mrugnęłam a on zniknął.. Zaczęłam krzyczeć i moja mama wybiegła z domu do mnie... Do tej pory widzę twarz tego pana i gdy ją widzę podchodzę do najbliżej osoby i się lekko za nią chowam dlatego czasami ludzie patrzą się na mnie jak na debila... Zapomniałam dodać że podczas ucieczki piszczało mi w głowie....

[@kurasjulia2332]

Ekhem... Najpierw myślałam, że to SlenderMan cię prześladuje, ale przecież on nie ma twarzy T_T Współczuję ci

[@lusialeusia8902]

Więc tak. Powiem ci coś dziwnego, ale spokojnie, to u mnie normalne, bo ludzie uwazają mnie za psychopatke. CHRYSTE JAK JA BYM CHCIAŁA BYĆ NA TWOIM MIEJSCU!!!

[@ang3l.l795]

@@lusialeusia8902 0.0

[@marysiasz1499]

@@lusialeusia8902 XD

[@marysiasz1499]

@@lusialeusia8902 zapraszam do mojego domu zawsze po 24 słychać jakby ktoś chodził po domu

[@eluna2214]

Moja straszna historia: Czasami na wakacje jeżdżę na wieś do moich dziadków. Parę alejek od naszej farmy jest pewien dom. Bardzo stary z powybijanymi oknami i wygląda na opuszczony. Wszyscy na wsi mówią żeby pod żadnym pozorem nie zbliżać się do niego. Więc się nie zbliżałam... do czasu. Około rok temu jechałam na rowerze na polanę żeby fotografować motyle. Ta polana znajduję się niedaleko tego budynku. Zauważyłam wtedy pazia królowej (taki rzadki motyl) który poleciał W stronę tego budynku. Bez namysłu pojechałam za nim. Usiadł na szkle wybitego okna, a ja go zaczęłam fotografować. Kiedy popatrzyłam się w okno... ... zobaczyłam brudnego starca z szałem w oczach i siekierą w ręku. Przez chwilę byłam tak przerażona że nie mogłam się ruszyć. Ale się opanowałam. Wstałam powiedziałam szybko (Teraz sama niewiem dlaczego) ,,Bonjour, to może ja już pójdę!" i uciekłam na rower, a potem odjechałam najszybciej jak umiałam. Ten Człowiek chwilę za mną biegną krzycząc w szale, ale ja już byłam daleko. Od tamtej pory nawet na tą polanę nie chodzę. Teraz zepsucie klimatu: LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ!!!

[@winiary4131]

Bonjour XD

[@migh5640]

To "bonjour, to może ja już pójdę!" mnie w tym wszystkim rozbawiło haha 😅 Ale ogółem creepy 🤡

[@katarzynawojcicka4384]

Super jest to, że zawsze kiedy są historie o wywoływaniu duchów ostrzegasz innych żeby tego nie robili bo jest naprawdę niebezpieczne, dlatego szacuuuun 👌

[@aurorus4627]

Straszna historia: NIE MAM STRASZNEJ HISTORII

[@oliwkakowalewska8392]

Faktycznie straszna XDDD

[@coffee5006]

Już widziałam taki komentarz i był robiony wcześniej czyżbyś zgapiła??

[@aurorus4627]

@@coffee5006 nie. Wcześniej nie widziałam takiego komentarza

[@coffee5006]

@@aurorus4627 Eee Okey może była fala komentarzy i nie widziałaś ale okey nie komentuje

[@omigo2333]

Moja straszna historia: Spojrzałam w lustro

[@szerszenpro]

O to ja wczoraj.

[@zielonkananowo]

O Boże, kocham ten komentarz

[@milQua5]

Też tak miałam 😱

[@ahrin6658]

+1 xd

[@Icey-698]

Ja jestem na działce i nie mam lustra

[@martynaszkutnik29]

ja: patrze na miniaturkę również ja: to to nie jest normalne?! ja z kolegami wywołuje duchy codziennie XD

[@ayliee4175]

Hajka! Ja mam taką straszną historie! Mój tata kiedyś kupił mi pozytywkę. Po jakims czasie, w nocy obudziłam się cała zalana potem. Nie wiedziałam czemu. Nagle, usłyszałam na dole jakieś dziwne dźwięki, a moja pozytywka zaczęła grać. Byłam mega, ale to mega przerażona. Po jakimś czasie zapaliłam lampkę nad łóżkiem i... Mój kot ocierał się o pozytywkę i przez to ona zaczęła grać. A dziwne dźwięki to był świszczący wiatr :> Pozdrawiam serdecznie wszystkich co oglądają odcinek jesli na nim będę ^^

[@xalaaa347]

Dla mnie ok

[@homogenizowany3743]

Nie wiem czy taka Straszna historia: Nie moja, ale zdarzyła się naprawdę Warto zacząć od tego, że mam domek na Słowacji i często tam jeżdżę. Mała wieś przy granicy z Węgrami otoczona górami i lasem. Historie opowiadał mi kolega taty, uprzednio pytając się, czy wiemy dlaczego przy drodze przy lesie stoi krzyż Parę lat temu dwóch mężczyzn wybrało się na polowanie. Gdy wracali po zmierzchu z dzikiem, którego nieśli do domu, jeden z nich zaczął krzyczeć, że ma uciekać [ten drugi], bo tam jest dzik. I wtedy zastrzelił swojego kompana. Prawdopodobnie był lekko napity. Nie miał sprawy w sądzie, bo uznali, że zrobił to "we własnej obronie". Totalnie nie ogarniam rozumowania władz. Zabił człowieka...

[@zosiatomaszek8712]

Dalam ci lajka pod komentarzem tylko dlatego ze masz suge na profilowym💜 Jestes army?

[@-nana-3347]

Taaaaak ta seria po takim długim czasie

[@AlternatywneEgo]

Moja straszna historia : Pewnej nocy kiedy miałam ok 7 lat obudziłam się w środku nocy. Otworzyłam oczy i zobaczyłam wysoką czarną postać stojącą nademną. Przestraszyłam się i rzuciłam w to coś moim pluszakiem z którym wówczas spałam każdej nocy. Później chyba straciłam przytomność bo nie pamiętam co było dalej. Najgorsze jest to że kiedy się obudziłam rano to mojej zabawki nigdzie nie było. Pytałam rodziców czy ją zabrali ale zaprzeczyli PS. Do dzisiaj się nie znalazła

[@EvelineRed]

(*) dla pluszaka

[@magdaprzybysz2719]

Ja niedawno widziałam czarną ,,plame" na firance która w nocy po całości jest biała i tak sie w to czane coś wpatrywałam i dostrzegłam długie czarne nogi i ręce obruciłam sie w drugą strone(leżałam na łóżku) i okno w które wpadało światło księżyca że było prawie białe stało sie w jednej chwili czarne

[@paulinaleonowicz994]

Moja straszna historia: Było to w 4 klasie podstawówki, ja z moimi koleżankami na przerwie wpadłyśmy na super pomysł, by wywołać duchy. Poszłyśmy do toalety i moje koleżanki namawiały mnie bym wywoływała duchy z nimi (wzywałyśmy Krwawą Mery) ja po błaganiach zgodziłam się ale nwm po co, bo boję się takich rzeczy. Wzywałyśmy duchy ale nic się nie działo. Następnego dnia na w-f graliśmy w zbijaka, ja z moimi kol dałyśmy się zbić bo nie chciało nam się grać. Ja z moją bff spytałyśmy pana czy możemy iść do toalety. Pan się zgodził i poszłyśmy długim korytażem do łazienki. Miałyśmy już wychodzić z tej łazienki gdy nagle usłyszałyśmy trzask. Moja bff i ja zaczęłyśmy uciekać, ale oczywiście niezdarna ja wywaliłam się na śliskiej podłodze. Krzyczałam do mojej bff żeby na mnie zaczekała ale ona pobiegła dalej. Ale ja zamiast najpierw wstać odwróciłam się i popatrzyłam w głąb łazienki. Zobaczyłam rozmazaną czarną postać z białymi oczami. Wstałam i biegłam do sali jak najszybciej mogłam. Opowiedziałm to wszystko moim kol, uwierzyły mi i potem już zawsze bałyśmy się tam chodzić. Wiem że długie ale pozdrawiam jak ktoś przeczytał❤

[@lostinfantasy2418]

Moja straszna historia: Kiedy miałam 7 lat obudziłam się o 3 w nocy w noc przed Halloween'ową. W drzwiach zauważyłam czarną postać najpierw pomyślałam że to któryś z moich rodziców, ale nagle usłyszałam ich głośne chrapanie z pokoju obok. Schowałam się pod kołdrą i nie wychodziłam z pod niej aż do momentu zaśnięcia. Następnego dnia tą samą postać zauważyłam na balkonie kiedy wychodziłam z kuchni (oczywiście w nocy) z miską cukierków dla innych dzieciaków które w Halloween przychodzą po cukierki. Stałam jak wryta i wpatrywałam się w tą postać. W pewnym momencie rozbrzmiał dźwięk dzwonka do drzwi. Postać ,nagle zniknęła a ja zbiegłam po schodach. Moja babcia dała dzieciom trochę cukierków i zamknęła drzwi. Bałam się jej powiedzieć o tej postaci bo myślałam że mnie wyśmieje. Przez tydzień widywałam tą postać a razem z nią zaczęły się dziać dziwne rzeczy. W nocy często było słychać jakieś pukanie o ścianę lub przesuwanie drobnych rzeczy. Po tygodniu to wszystko zaprzestało. A 3 lata później zaczęłam się interesować duchami itp. I po dziś dzień szukam odpowiedzi na to kim była ta postać i czy to była prawdziwa osoba. LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ😎 Sorka za rozpiskę. Pozdrawiam cieplutko Patryk. PS. Wszyscy lubią sie bać dla tego chcą tą serie. A i Patryk żebyś się nie zesrał od czytania strasznych historii😂😆 Edit: dzięki za tyle polubień❤❤❤❤

[@EvelineRed]

Usuń to lapkujcie żeby widział, strasznie to niszczy klimat i odechciewa się czytać :(

[@magdaprzybysz2719]

Eee tam zamknij oczy postać zniknie

[@charlotte.3644]

Wiesz już kto to był??

[@lostinfantasy2418]

@@charlotte.3644Niestety nie mam pojęcia. Wydaje mi się że ta postać to była tylko moja wizja ze względu na to że miałam wtedy 7 lat a dzieci mogą sobie wyobrazić różne rzeczy.

[@Nadia-hw2km]

@@lostinfantasy2418 mialam podobna akcje, gdy bylam mlodsza jakies z 2 lub 3 lata temu zaczely mnie odwiedzac rozne duchy... niektore widzialam a inne nie(jedna byla w bialej bluzie czarnych wlosach jeansach i trampkach) gdy mialam remont i spalam na materacu to pokazala sie w rogu mojego pokoju inne to nie za bardzo mi sie chce pisac publicznie lecz moge ci napisac na pv jesli bedziesz sie chciala poznac, no w kazdym razie nie jeden raz widzialam taka akcje, i tez zaczelam sie interesowac sprawami paranormalnymi jednakze, tylko kilka razy byly oznaki zlych duchow... takze w razie co dawaj pv lub discorda😆(jesli masz i jesli chcesz lub interesuja cie te historie)

[@dzbanisza1487]

Moje straszne historie są wtedy, kiedy zabraknie jedzenia w lodówce :') Jak to będzie na odcinku to pozdrawiam wszystkich, którzy to oglądają, i ciebie Papryk :D

[@zosiakaim3439]

Moja historia: kiedys obudziłam się w środku nocy bo mój pies piszczał, więc pozwoliłam spać mu na łóżku, położył się koło mnie. Zasnęliśmy i po jakimś czasie obudziło mnie gwałtowne zerwanie ze mnie kołdry - jakby ktoś z całej siły próbowal ją ściągnąc więc trzymałam ją z drugiej strony a niemożliwe żeby ktoś z taką siłą ją ciągnął bo obok mnie leżał mój 45 kg owczarek niemiecki. Też się obudził i zaczął szczekać. Nikt w moim pokoju nie był bo nie było nikogo w domu... do tej pory się zastanawiam co to było...

[@rayley__8004]

To mogły być demony... Są jak ludzie lecz niewidzialni... Łatwo mogą bez powodu wpadnąć w szał. Oto moje wytłumaczenie. W sumie po co strzepie klawiaturę skoro zaraz ktos zacznie: DeMoNy I dUcHy NiE iStNiEjĄ

[@qwerty-ln9fm]

@@rayley__8004 no bo nie istnieją XD

[@roksana3772]

@@qwerty-ln9fm niby każdy mówi, że nie istnieją, ale jest meega dużo dowodów na to, że istnieją. To jest tak: Za dziecka 1-6/7 lat wierzy się w duchy i różne zjawy, wiek około 8-16 zaczyna się, że "Duchy nie istnieją i wgl beka z tych co wierzą" a później jest to coraz bardziej prawdopodobne, ja co prawda nie mam więcej niż 16 lat, ale wiem, co wiem, na pewno nie raz miał*ś coś takiego, że wydaje ci się, że widział*ś coś/kogoś, ale później tego nie było, czy coś, tak normalnie kiedy nic się z tym nie robi nie wywołuje duchów i wgl to spoko jest (nie zawsze) oczywiście to moje zdanie na ten temat

[@qwerty-ln9fm]

@@roksana3772 ;-; mi rodzice od urodzenia mówili że duchy i demony itp. Nie istnieją

[@roksana3772]

@@qwerty-ln9fm każdy wierzy w co innego 🤷🏻‍♀️

[@wikiwert4122]

Moja historia Oglądając twój odcinek strasznych historii sam włączył się jakiś odcinek o Auschwitz i jeszcze na jakiejś przypadkowej minucie Nie dotykałam telefonu bo był oparty o poduszkę i nic ekranu nie dotykało Do tej pory zastanawiam się jak to się stało Pozdrawiam 💋

[@user-lc1rt8zt4x]

O shiet, to był chyba najstraszniejszy odcinek z strasznych historii jaki u Ciebie widziałam, ale na szczęście nie oglądałam go w nocy i super odcinek ♥ Pamiętajcie o łapkach w górę i komentarzach po więcej strasznych historii ludzie!

[@squirrelka15]

21:15

[@edytaowczarczyk8867]

Oto moja straszna historia: Siedzę sobie w domu i nagle jeb coś dupło, wiec wychodzę na balkon a tu mi błysk przed oczami i okazało się ze to burza xDD

[@domik000]

XDD

[@Martynka58]

XD

[@harperhelena]

straszna historia: zobaczyłam siebie bez makijażu PS. PRAWIE ZEMDLAŁAM

[@Mary-yg6uc]

Moja straszna historia: Pewnego razu pojawiłam się przed białą windą musiałam do niej wejść. Ogólnie to w środku były rośliny i białe ściany. Nagle windą zaczęła się kręcić. Coraz szybciej i szybciej. Próbowałam się obudzić Ale nie mogłam było już za późno. Nagle się budzę. Obudziła mnie mama do szkoły. Śniło mi się to kilka razy i wszystko było by okej, ale jeśli na początku wejścia do tej windy sama się nie obudzę to dobudzić (choć bardzo ciężko) może mnie tylko inna osoba...

[@helloxd1270]

Lol ja nigdy nie mam kontroli nad tym czy się budzę xD myślałam że to normalne, tylko ktoś może mnie obudzić

[@horyportier3889]

Dziwna,straszna historia: Ostatnio kuzynce śniła się dziewczynka w żółtej sukience że straszną miną i mówiła coś o śmierci a potem jakby ją auto potrąciło a w dzień gdy siedziałam z nią i akurat mi o tym opowiadała przyszedł wujek i powiedział że Binkę przejechano(to jej kot który był w ciąży) 😭😭😭

[@gravome8929]

w końcu straszne historie!

[@karolinaytxd]

Moja straszna historia: Byłam sama w domu, moja mama pojechała do sklepu. W domu było bardzo cicho z tego powodu ale nie na długo czas, Moje psy które aktualnie były na podwurku zaczęły szczekać, postanowiłam sprawdzić przez okno kto to, były to dwie całe czarne w czaty panie, starałam się żeby mnie nie zobaczyły bo się wystraszyłam, one podeszły do drzwi i zaczęły w nie walić, patrzyły przez okno do wejścia. Nagle uspokoiło się na jakieś 2 min, po czym prubowały wejść tylnimi drzwiami. W końcu się poddały i poszły sobie a ja do tej pory boje się zostawać sama w domu

[@n.i4908]

Jechowi XD Ale matko szczerze zesrałabym się. Albo z okna z mojego pokoju bym kamieniami w nie rzucała. Nie pytaj

[@karolinaytxd]

@@n.i4908 też bym tak zrobiła gdyby nie mój strach xD

[@OK-bh2rk]

Moja straszna historia: Wczoraj byłam sama w domu oglądałam film a tu nagle zaciął się telewizor i zrobił się czarny ekran i nagle jakaś kobieta zaczęła coś mówić po angielsku (ten telewizor był stary i dawno nie włączany) Pozdrawiam Ciebie Papryk i kurkę Marysię.

[@user-ht8ce2ip8n]

Hej! Więc nie są to moje straszne historie ale są to krótkie straszne historyjki, zdania itp. Więc ja już zacznę 1. Pewnej nocy obudziłam się i usłyszałam głos mojej mamy z kuchni mówiący : Martyna, zejdź na chwilę. Gdy już wychodziłam z pokoju moja mama złapała mnie za rękę i cicho powiedziała: nie schodź ja też to słyszałam. 2. Przysięgam że zamykałam drzwi od domu więcej razy niż otwierałam. 3. Rozmawiałam z przyjaciółką przez kamerkę, gdy nagle spadł mi telefon i gdy go podniosłam zobaczyłam przestraszona twarz mojej przyjaciółki, gdy zapytałam co się stało odpowiedziała: Uciekaj, ktoś jest pod twoim łóżkiem. To na tyle pozdrawiam!

[@ohno6455]

A już narzekalam że nie mam co oglądać Dzięki Papryk! 🙋‍♀️

[@fankaszczepanikova3057]

straszna historia (DŁUGA, ALE SIE OPŁACA) poszłam do koleżanki na noc. Gdy skończyłyśmy oglądać horror, na rozluźnienie atmosfery zrobiłyśmy pranka jej bratu. Gdy już miałyśmy wracać do pokoju, on od pasa w góre podniósł się, spojrzał mi w oczy i wyszeptał coś w innym języku. Na yt znalazłyśmy filmik, gdzie opętany gościu zrobił dokładnie to samo. Gdy wybiła równo 3:33 światło w jego pokoju gasło i zapalało się, było słychać kroki kilku osób i dziwne dyszenie. Czułyśmy czyjąś obecność więc sprawdziłyśmy oznaki tego, że duchy są w pokoju "kiedy nagle będzie podmuch zimnego wiatru". Sytuacja w jego pokoju uspokoiła sie, kiedy wybiła 4:00 i wtedy przeszedł zimny podmuch wiatru (mimo zamkniętych okien). Z tym dziwnym zjawiskiem przyszedł brat koleżanki. Pozdrawiam Patryka i kurke Marysie i oczywiście lajkujcie żeby widział

[@nicky56900]

Tak, oglądanie tego o 5 w nocy, jak jest jeszcze trochę ciemni, to dobry pomysł :)

[@Szzzzzzyszkaa]

Moja straszna historia: Dowiedziałam się że jest już prawie połowa sierpnia

[@roksik7025]

+1

[@weronikauzyk2579]

Moja straszna historia: Było to około w 4/5 klasie (teraz idę do 7 xD) miałam na pierwszą godzinę do szkoły a była to zima, jakoś prawie w Mikołajki. Ja zawsze bałam się ciemności więc szłam szybkim krokiem przez kawałek drogi gdzie nie było lamp,i jak zwykle czułam że ktoś mnie obserwuje czy coś (zawsze jak jest ciemno to mam takie przeczucia) i nagle czuję jak coś złapało mnie za kostkę, miałam heart attack, cała spocona,serce waliło mi jak młot i nie wiem co zrobić patrzę a tam nic. Nie wiem czy to był silny wytwór mojej wyobraźni czy coś ale to było mega realne,ostatnio właśnie miałam tak samo gdy szłam do domu bo zasiedziałam się z kumplami to czułam mocny uścisk na kostce. I TERAZ UWAGA UWAGA lAjKuJcIe ŻeBy WiDzIaŁ yolo

[@xdotp5121]

Tez ide do 7 nicee

[@weronikaszpakowska4049]

Właśnie sobie oglądałam twój odcinek strasznych historii dopóki nie wyskoczyła mi reklama. Oczywiście oglądałam ten odcinek tak jak zawsze po północy i omal nie dostałam zawału. Pozdrawiam ❤

[@kasiaburczyk6138]

Moja straszna historia, która wydarzyła się w te wakacje: Byłam u mojej koleżanki na 4 noce pod namiotem. Pewnej nocy gdy już byłyśmy umyte, zjadłysmy kolację itp. poszłyśmy.do namiotu, który był na kol podwórku. Tej nocy miałyśmy bić rekord do 5 w nocy (że do tej godz nie śpimy) ja robiłam coś na jej laptopie a ona grała na tablecie w granny (tą grę xD) no i tak se gramy. W pewnym momencie usłyszałyśmy że coś tak jakby przesunęło ręką po namiocie. Bardzo się tego przestraszyłyśmy. W tej chwili siedziałysmy cicho jak myszki. Chwilę po tym coś zastukało chyba w kosze na śmieci. Po tym dostaliśmy "zawału" postanowiliśmy że idziemy spać. Była w tedy po 3:00 w nocy padał deszcz a do tego nie było za ciepło. Rano tylko ja ustalyszalm znowu to samo była jakoś 6;00 czy coś takiego. Na śniadaniu z jej mamą powiedzialysmy to wszystko jej. Jej mama była też trochę przestraszona. Nie zapomnę tego na długi czas ❤️ Pozdrawiam Ciebie i kurke Marysię ❤ sorka że się tak rozpisalam ❤

[@cieplyobwarzanek]

Zacznij medytować po każdym odcinku z tej serii, może coś to da ¯\_(ツ)_/¯ xD

[@annaszybowska7243]

moja historia: kiedy miała tak z 6 lat (teraz mam 11) to obudził mnie jakiś głos... na początku myślałam że to po prostu mi się śnie lecz tak nie było. ten ktoś zaczął mi mówić ,,Ania nie śpij" po chwili usłyszałam głos małego chłopca i mówił ,,Odwal się od niej". i w tedy usłyszałam jakby ten ktoś się zpalił. pozrawiam cię Papryk i kurke Marysie

[@ameliakitaa]

Moja straszna historia: około 3 lata temu zanim usnęłam spojrzałam na szafę i nagle zobaczyłam że ktoś tam się „modli” (klęczy i ma złożone ręce jak do modlitwy) poszłam spać bo wtedy się nie bałam, ale na następny dzień zaczęłam sobie przypominać co to było, nadal boje się wchodzić do pokoju w którym wtedy spałam, kilka tygodni po tym zdarzeniu widziałam jeszcze w oknie jakąś dziwną twarz i jakoś miesiąc później na cmentarzu widziałam kobietę z długimi włosami która nagle zniknęła a na jej miejscu pojawił się krzyż. Jeśli to przeczytasz Papryk to kc

[@coffee5006]

Może to był ktoś z Twojej rodziny? Chodzi z tym modleniem

[@ameliakitaa]

Spirit Wolf nie

[@coffee5006]

@@ameliakitaa Może miałaś zwidy?

[@ameliakitaa]

Spirit Wolf nie sądzę?

[@coffee5006]

@@ameliakitaa To nie wiem ale jest dużo możliwości

[@paulinakmiec7456]

Moja straszna historia: Kiedyś obudziłam się w nocy i nie mogłam się ruszyć. Gdy zamykałam oczy słyszałam jakiś głos męższczyzny. Bałam się i chciałam krzyczeć ale nie mogłam. Pare miesięcy później opowiedziałam to tacie a on na to: Paulina to dopiero początek xd. Druga historia jest mojej cioci: Mój kuzyn ma 8 lat i lunatykuje. Ciocia wiele razy mi opowiadała jak im wszedł do sypialni w nocy. Ale pewnej nocy moja ciocia usłyszała otwierające się drzwi i kroki na korytarzu. Wyszła z pokoju bo myślała że to mój kuzyn znowu lunatykuje ale tym razem wyszła na korytarz a tam nikogo nie było... Sorki że się rozpisałam. Uwielbiam cie i pozdrawiam

[@unixee640]

Z tego co wiem to chyba paraliż senny(a często podczas niego ma się "halucynacje")ale to co ci powiedział ci tata to MEGA dziwne Ja bym się bała😳

[@yviecenter.]

I to :"puszcze zobie jakieś Snejki do snu" Miałam takie "wtf Szczepankov ogląda Rembola ?" 😗✌

[@martynaswiaton5200]

Moja straszna historia: W nocy czasami budzę się z niewiadomego powodu, wstaję i robię dziwne rzeczy np. Biorę kołdrę i odkładam ją na krzesło, schodzę do mojej babci i kładę się koło niej do łóżka lub idę do kuchni i zabieram łyżkę a potem biegam z nią w moim pokoju. Najgorsze jest to że widzę co się dzieje i co robi moje ciało ale nie mogę nic zrobić. Byłam u psychologa, ale pani powiedziała mi że tylko sobie to wymyślam ( XDDDD ) HELP

[@norman7584]

Oh boi, sorry ale nie wiem jak Ci pomóc

[@magdaprzybysz2719]

Ej weź poproś kogoś żeby cie do łóżka przywiązał

[@martynaswiaton5200]

Okej xDD

[@mareksobala9388]

Moja straszna historia: Dosłownie w tym samym momencie gdy krasnal wyskoczył 6:19 ,mój brat prubojac mnie wystraszyć od tyłu dotknął mojego ramienia 😂😂

[@kawapiernikowa]

Zawału bym dostała XD

[@agnieszkaklimecka5138]

No w końcu się doczekaliśmy

[@natsuko3822]

YT: 2 komentarze Ja: im spoko zobaczę sobie YT: a jednak nie ma 😂 Ja: serio?

[@skocznymyszo-lis8231]

:)

[@anielabudzinska7466]

Serio

[@urmom-lo9kx]

Moja straszna historia: W 6 klasie moi znajomi z klasy wywoływali duchy bo dowiedzieli się że kiedyś moja szkoła była domem starców a wcześniej na jej terenie był szpital (warto wspomnieć że moja szkoła to stary duży budynek a że mieszkam na wsi to z okien widać pola i las) i podobno kiedyś w mojej klasie w jakiejś starej szafce znaleziono kości więc robili to w niej no i na początku była zabawa nik nie brał tego na poważnie do czasu... wpadliśmy na pomysł żeby kartkę na której wywolywaliśmy duchy dać na początek klasy a my staniemy przy wejściu i zaczniemy krzyczeć Charlie, Charlie jesteś tu? I nagle ten ołówek zaczął się kręcić w koło i nie przestawać więc wybiegliśmy z klasy a że następną lekcja był wf to nie było nas w tej klasie a kiedy wróciliśmy wszystkie krzesła były poprzewracane tablica pomazana kredą a szafki pootwierane po tym zdarzeniu nikt z mojej klasy nie odważył się wywoływać duchów ponownie

[@forest_dreamer]

Czekaj,serio?

[@naklejkaaa]

Ja z moją klasą też w to graliśmy i zaczeło się ruszać i odpowiadać na pytania (na końcu okazało się że po prostu koleżnaka dmuchała w ołówek 😂)

[@PatchiiN]

Moja straszna historia: Rano wstałam i poszłam do łazienki aby się uszykować do szkoły. Kiedy się malowałam stałam wtedy tyłem do drzwi, ktoś nie wiem kto złapał za klamkę od drzwi i jak by ją puścił i przez to wydał się bardzo głośny dźwięk, dość mocno się wystraszyłam ponieważ jestem bojaźliwa. Stałam chwile patrząc się na drzwi i wyszłam sprawdzić kto to mógł być okazało się, że w domu byłam sama. Kilka tygodni potem powiedziałam o tym tacie i nie był zdziwiony ponieważ jego tez spotkały różne sytuacje. Ogólnie to nie była to moja pierwsza sytuacja z czymś takim. Pozdrawiam i życzę ci miłej nocy bo pewnie nagrywasz to w nocy i teraz będziesz srał w gacie ;)

[@klodaika]

Moja straszna historia :: Gdy weszłam w sekcję z komentarzami, to było dokładnie 2020 komentarzy. >:0

[@Aya-zy7tw]

Cudowna historia

[@queenlps5476]

A wiec to moja straszna historia PS : bardzo się ciesze z maratonu Do rzeczy. ..byłam u kuzyna na nocowaniu ..wpadłam na *bardzo* mądry pomysł ...czyli żeby wywołać Krwawa Mary o trzeciej. .wybijala trzecia ... poszliśmy do toalety zamiast świeczek wzięliśmy telefon mój, kuyna i cztero letniego brata tego kuzyna. .. Wlanczylismy latarkę w każdym z telefonów. ..postawiliśmy telefon na ekranie i zaczęliśmy rytuały ...i..nagle poczułam jakieś drapanie na mojej ręce. .. mój kuzyn natomiast poczuł takie czułe dotknięcie. ...a do tego latarka z telefonu tymka bo tak miał na imię brat tego kuzyna zaczęła mrugac ... (tymek nie wywoływał z nami mary) Czy to przypadek ze zawsze jak jestem na nocowaniu u kuzyna to coś strasznego się dzieje ?...pozdrawiam ciebie kurke marysie i wszystkich czytających. ..jeśli wywołało to u ciebie jakiś chociaż malutki dreszczyk ze merry istnieje zostaw łapkę w górę pod filmem Patryka naszego kochanego patyka. .

[@yuzu444]

Dzieje się bo wywołujesz duchy xd

[@queenlps5476]

@@yuzu444 dzk za odpowiedz w sumie to prawda ale może opowiem jeszcze jedna historie *staszna* z notowania nie , nie nie o duchach nie spomnialam ale wpadłam na inny *madry* ze pomysł xdd

[@queenlps5476]

Xd ja

[@twojstarywpierdalabanany2948]

Moja straszna historia: Jak byłam mała około 5 lat miałam to byłam na urodzinach pradziadka to była jedna sala która była podzielona na dwie części przez taką firankę granatową i było kilka dzieciaków i szliśmy do tego pokoju oddzielonego tą firanki i się bawiliśmy ja stałam przy oknie z jakąś dziewczyną a wszystkie dzieci z tamtąd wyszły oprócz mnie i tej dziewczyny i na ścianie obok było duże lustro , ja wpatrzona w to okno nagle widzę małego chłopca na oko miał 5 lat był przezroczysty i nie miał twarzy , ja się odwróciłam a on wszedł w to lustro udało mi się dojzeć że był elegancko ubrany kiedy go zobaczyłam była około 23:00. Pozdrawiam weraka♥️

[@zozol3687]

Historia mojej mamy: Jak wracała ze szkoły średniej ze swoją koleżanka . musiały wybrać albo iść trochę dłuższą drogą ale koło ludzi albo iść trroche krótsza droga ale bez ludzi (przez lasek).No to stwierdziły ze co może się stać i poszły przez lasek.No to sobie tak szły i szły i nagle jakiś goły koleś wybiegł z krzaków i zaczął ciągnąć moja mamę i jej koleżankę do tych krzaków. Moja mama z szokiem kopnęła go z buta w krocze i zaczęły uciekać. Na szczęście ten gościu ich nie dogonił a one jak przybiegły do domu to powiedziały to wszystko rodzicom. To tyle z mojej historii jest ona serio prawdziwa.pozdrowionka da ciebie i kurki Marysi 🐓🐓🐔🐔

[@jhjf3628]

Xd

[@ziaba1984]

Nie wierzę powiedziałeś maraton strasznych historii...

[@dnsjskooo]

Wierzę *

[@sacredknight011]

Piszę tą historię drugi raz już, ale dobra przejdźmy do historii jakoś z tym przeżyje. Więc jechałam sobie autem razem z rodzicami (byliśmy na wakacjach) i mama w pewnym momencie zauważyła grupkę nastolatków które mają taczkę a w niej związany chłopak (lub dziewczyna sama niewiem wydaje mi się że chłopak) który jest przykryty niebieską plandeką (było strasznie gorąco) i te nastolatki wiozły go na jakieś pole, mama z tatą na początku myślieli że to tylko zabawa lecz później mama pomyślała sobie że poco ktoś miałby przykrywać w taki upał kogoś plandeką oraz ten nastolatek był naprawdę mocno związany. Mam nadzieję że przeczytasz bo jak pisałam na górze drugi raz to pisze

[@zi.di.462]

Moja straszna historia . Od paru tygodni miałam problemy ze snem . Zawsze w nocy budziłam się wcześnie . Budziły mnie najczęściej koszmary , lub wydawało mi się , że jestem obserwowana . Często wtedy szłam się napić wody , lub przeglądałam coś na telefonie . Jednego dnia obudziłam się o godzinie 2 : 56 . Byłam wkurzona i zmęczona więc zamknęłam oczy i starałam się zasnąć . Po chwili poczułam się obserwowana , na dodatek w lustrze widziałam czyjąś sylwetkę za oknem . Delikatnie przechyliłam głowę w stronę okna i z pod przymróżonych oczu spojrzałam tam . Za oknem stała jakaś postać . Wyglądem przypominała młodego mężczyznę z wielkim psychopatycznym uśmiechem . Twarz miał bardzo charakterystyczną . Przestraszyłam się a z oczu popłynęły mi łzy . Szybko wstałam i zapłakała chciałam zapalić szybko światło , lecz nie było prądu . Włączyłam latarkę w telefonie i podbiegłam do mojej torby , wyjełam z niej scyzoryk i gaz pieprzowy ( dostałam go od taty , żebym mogła się obronić przed kimś , gdy idę gdzieś sama ) Podeszłam powoli do okna , lecz nikogo tam nie było . Odłożyłam te rzeczy na szawkę nocną , przykryłam się kocem i płakałam . Po chwili do pokoju weszła moja mama i zapytała się co się stało . Opowiedziała jej wszystko , a ona mnie uspokoiła i powiedziała , że to tylko mi się przywidziało . Myślałam , że ma rację i zasnęłam , lecz po paru dniach zobaczyłam tego samego mężczyznę na przystanku autobusowym po drugiej stronie ulicy . Spojrzał na mnie , uśmiechnął się po czym szybko odszedł . Nigdy więcej go nie widziałam ... Do teraz mam traumę .

[@kurasjulia2332]

Czyżby Jeff The Killer? 😏

[@EIys3]

Moja straszna historia ze szkoły... Więc.. Po naszej szkole chodziła i chyba nadal chodzi legenda że był chłopiec nie wiem do której klasy chodził ale... Dokuczano mu.. Pewnego dnia postanowił.. Powiesić się w szkolnej piwnicy... Gdy o tym usłyszałam (miałam jakieś 7 lat) nie chciałam tam chodzić Problem był taki że miałam tam mała sale gimnastyczna i harcówkę.. Na salę chodziliśmy codziennie Na harcówkę chodziłam co tydzień ale jednak... Jakiś rok/dwa lata później byłam z przyjaciółkami na świetlicy bo mieliśmy zastępstwo a nie było sal Poszłyśmy do sali obok bo tam były pufy i chciałyśmy się powydurniać Jednak jedna z moich koleżanek wpadła na pomysł.. Pomysł aby wywołać ducha Charliego nie udało się nam więc wolały zagrać w tabliczkę quija Bałam się ale mnie przekonały Jakieś 10 minut chciałyśmy coś uzyskać i w końcu... Palce się poruszyły i usłyszałam głos dziecka.. Dokładniej.. Chłopca Bałam się chodzić do szkoły.. Nie mogłam spać..A jak zasnęłam śnił mi się jego śmiech... Pozdro Papryk I Kureczka Marysieńka🐔🐓🐥 (Pls przeczytaj bo to moja pierwsza historia na twoim kanale QwQ)

[@norman7584]

Oh boi-

[@magdaprzybysz2719]

Kuwa jest u mnie 5:00 tera i sie obsrałam jeszczr bardziej

[@Iz-kun]

Już robisz kolejną część!

[@natipekbum289]

Jak oglądałam twój film (około 6:19 minuty filmu) zobaczyłam tego krasnala i prawie na zawał padłam, bo boję się krasnali. Pozdrawiam serdecznie ~❤

[@horseshine7658]

A w sumie to opowiem historie nwm czy się nada no ale : Gdy byłam mniejsza to zostałam sama w domku i jestem se i lubiłam być w domku sama i się baczę i dwuch pijanych gości szarpie za furtkę nagle widzę że 1 przeskakuje przez ogrodzenie i uczona historią mojego wujka otwieram okno i zaczynam drzeć cie biorąc nuż Wypad z rad wy jesteście 2 nas są wiele (wiem nie zrozumiałe ale tak kszyknelam) oni sploszyli się i uciekli a ja poszłam schować się pod kołdrę Ludzie st orek że długo za długie na odc ślę może ktoś sobie poczyta Pozdrowionka czytelniku ♥️ PS potem tak się balam że nie zostawałam w domu sama przez 2 lata

[@herbatkazcytrynkapoland3822]

Też pozdrawiam

[@zuza4426]

Patryk ja rozumiem twój ból podczas nagrywania tego. Ja tam mam zawsze gdy oglądam horror (a lubię horrory) więc łączę się z tobą w bólu❤️❤️❤️❤️

[@xckiex2489]

Moja historia: Była godzina 00.00 oglądałam ciebie Papryk kiedy nagle uslyszlam huk. Miałam otwarte okno lecz ono nagle sie zamknęło. Ja cała zesrana wziełam latarkę zapaliłam ją. Poświeciłam na podłogę (mam łóżko pod krórym jest biurko) zobaczyłam że coś wije się na podłodze. Okazało się że gołąb sąsiada wleciał mi przez okno, bo przestraszył sie huku xDDD

[@norman7584]

Więc... Skąd wziął się ten huk? Jakby- tylko pytam

[@coolvanessa9763]

@@norman7584 też się zastanawiam