Strategia adaptacyjna Makaków

[@marzennakepka851]

Dzięki. Od niedawna słucham tych mądrości i żałuję, że wcześniej z nimi się nie zapoznałam. Może wtedy jakość mojego życia byłaby lepsza :)

[@beafiore4523]

Dzień dobry , mądrość makaków jest moja mądrością. Zawsze unikałam osób konfliktowych i nigdy nie wypowiadam się źle o innych . Moi rodzice nauczyli mnie jednej zasady " jeżeli dziecko twoja koleżanka źle mówi o innej za jej plecami bądź pewna że także ciebie obgada pięknie za twoimi plecami ....trzymaj się z daleka " Może pochodzę z rodziny makaków 🙄 To by wiele wyjaśniało 🤪🤣🤣🤣

[@jolantapetra8500]

to prawda, czasami instynktywna, intuicyjna madrosc zwierzakow przewyzsza nasza, szkolonych i wyuczonych dwunogow. zwierzaki i male dzieci szybko potrafia ocenic kto jest kto i do koga lgnac a kogo omijac. ja jestem konfliktowa w oczach dojzalych kobiet natomiast z dziecmi, mlodzieza i mezczyznami porozumiewam sie wspaniale. cos w tym jest, ale co???

[@wadabien9256]

@@jolantapetra8500 może nie tyle konfliktowa co asertywna?

[@wiemcos]

Genialne i pomyśleć że jak byłem młodszy to stosowałem metodę Makaków a po 40 drugą metode czyli dawałem się mamić opisami. Moja jeśli tak nazwę metoda Makaków też polegała na statystyce zdarzeń bądź braku zdarzeń co też było parametrem. Dzięki temu czyli że działo się coś ciut inaczej, dłużej, krórej czy coś tam to wiedzą) em że coś się odstawia albo szykuje albo i wtedy nie dawałem się wrobić za stronę czy być dojonym oszukiwanym czy zależnie od sytuacji. Zawodowo szczególnie mi się to przydawało. Muszę powrócić do tej metody. Bardzo Panu dziękuję za te wiedzę. Subskrybuje i słucham Pana a także dziękuję za bycie elastycznym z Pana strony w kwestii muzyki intro. Obecna jest OK. Żebym ja te wiedzę miał 30 lat temu a nawet trochę w podstawówce to dziś wiadomo.

[@dorotawitkowska840]

🌳🌳🌳🌳🌳🐒 Dziekuje Panie Radosławie 👍🏻 Wyklad jak zawsze super

[@grazynagromadzka3351]

Jak zwykle miło było Pana posłuchać i jak zawsze jakąś ciekawą perełkę otrzymałam . Osobiście jednak uważam, że budowanie relacji i ich kończenie jest bardziej skomplikowane niż życie makaków ... 😅 Zapewne wiele od tych zwierzaków możemy się nauczyć na wielu płaszczyznach rekacji . Pamietam z przed wielu lat historie przeuroczej koleżanki ( bezkonfliktowej nad podziw uprzejmej ) która porzuciła pracę z dnia na dzień pozostawiając cały zespół w trudnej sytuacji . Ja osobiście preferuje daleko idącą konfrontacje na naprawdę kulturalnym poziomie ... wyjaśniamy na bierząco i idziemy dalej, albo kończymy ten poziom relacji lub zamieniamy go na inny poziom. Pozdrawiam ciepło 🙏🙋🏼‍♀️

[@lucynarojek1887]

Co ze mną? Ja robię 'awanturki' tym co chcą zacząć konflikt. Efektem czego jestem także czerwoną kropką na czyjejś mapie. Ostatecznie czuję katharsis bo to jak wykroić raka razem ze zdrową tkanką wokół, tak na wszelki wypadek. Tylko, że najpierw przechodzę uczucie odrzucenia i smutek. Wychodzi mi na dobre i chyba uzależniłam się od tego uczucia oczyszczenia po. Fałszywi ludzie, hipokryci wkurzają mnie. Moje niekonsekwentne zachowania wkurzają jedynie mnie bo innych chronię przed sobą. Poczucie bycia czerwoną kropką drażni bo w społeczeństwie jesteśmy powiązani ze sobą. Bardziej jeszcze drażni unikanie konfliktów za wszelką cenę.

[@melaniagowacka4094]

Super! ! ! ! Dziękuję 😊🌹🍀🌞

[@Maria.R]

Dzień dobry ☕.

[@zielkazielka264]

Jak zwykle ciekawie było☺😇

[@koliber_cb]

Dziękuję 😉

[@mariannagrabowska2823]

Super wykład!

[@weronikagadomska7229]

Wooow!

[@drakeyoutube2526]

W takim razie jestem Makakiem ;)

[@pawelsadoch5394]

👍

[@ainahey6925]

Panie Jarosławie, czy mógłby Pan podawać źródła jak mówi Pan np o badaniach? Nie chodzi mi konkretnie o jakiś film, też duża część to Pana wykształcenie ale jak są konkrety to żeby wiedzieć skąd te informacje

[@paulinalitmanowski2533]

O ile slucham tego samego Aina Hey... Zawsze sa podane dane skad z i jakich badan pochodzą...

[@warsawjadore2740]

No ale Andrzej ma racje i żadna pokrętna diagnoza tego nie zmieni. Wiekszosc kobiet jesy hipergamiczna, on przyciaga takie wiec z jego perspektywy to fakt. Gdyby nowil, ze wiekszosc kobiet to cwane i zdradliwe modliszki to bylo by blizej prawdy, a nie jak przypuszczam zaprzeczenie tego. Zresztą sam tak uważam. Pozdrawiam

[@jolantapetra8500]

te zwierzaczki maja instynkt zachowawczy, one nie dyskutuja i nie debatuja, my wymieniamy nasze poglady, spostrzezenia i odczucia i czujemy sie dobrze z tymi ktorzy sa na tym samym poziomie zrozumienia. chcac sie podobac/przypodobac nalezy byc w "towarzystwie wzajemnych adoracji" do ktorych odmiencow sie nie wpuszcza. nikt z nas nie lubi byc obgadywany lub ponizany lecz aby kogos wykluczyc i wlasciwie ocenic trzeba wysluchac i zrozumiec podloze zachowania dopiero po brzebytym "tescie" kazdy decyduje o dalszej znajomosci . ja tez jestem "konkfliktowa" rozwodka ktora stawia sobie i innym wysokie poprzeczki ktore mozna osiagnac. nie obgaduje innych ale wysluchuje i orientuje sie szybko czego moge sie jeszcze nauczyc a z czego zrezygnowac. samotnosc ma to do siebie ze po wysluchaniu innych lubimy tez mowic o sobie na co juz tzw znajomi czasu ani checi nie maja (narcyzy???) zycie z ludzmi to twarda szkola "walki o przetrwanie" w towarzystwie ale podobno "jeszcze sie nie narodzil kto by kazdemu dogodzil". z moich zyciowych obserwacji wynika, ze albo jestesmy komus poddani, ulegli, albo lubimy nad kims panowac, dominowac a rzadko niestey sa zwiazki oparte na partnerstwie, zrozumieniu, wsparciu i wzajemnym szacunku. byc moze teraz w czasie tego kryzysu i po nim czlowiek stanie sie Czlowiekim nie tylko z krwi i kosci ale z Sercem, Dusza i Sumieniem wrazliwy i zyczliwy dla swoich najblizszych i dalszych. taka mam wiare i nadzieje. pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziekuje za ciekawy i pouczajacy temat.