Az sie wspomnienia budza, kochani. U mnie od tej imprezy minelo 35 lat. Dziewczyny, wygladacie fantastycznie i jestescie madre, bo Stilettos to wprawdzie niezbedna rzecz, ale nie o czwartej nad ranem po calej nocy tanca... 😉 Trzymam wam kciuki za jak najlepsze wyniki. Zeby mi potem skarg nie bylo: chlopakom takze kibicuje.