Młodzi Polacy nie chcą mieć DZIECI! Dziecko to CIĘŻAR. Lepiej kochać SIEBIE! | Komentery

[@astepinska3575]

A co im proponujemy? Mieszkania po 15 tys. za metr kwadratowy, 3500 na rękę miesięcznie i masło za 10 zł.

[@marcinlewandowski450]

Czekolada za 5 zl

[@Daria-s2s]

Raczej juz 7.99​@@marcinlewandowski450

[@garbatyanio5816]

Uśmiech, taka jest propozycja.

[@piotrgxrp9630]

Paczek za 8 zł a kiedyś był po 0.50 zł xd

[@filip2442]

W stanie wijennym co ludziom proponowano, że był boom demograficzny lat 80 ? Trudna sytuacja finansowa nie jest wytlumaczeniem i o nią nie chodzi. Im biedniejsze rodziny, tym wiecej dzieci. Poza tym to brak dzieci doprowadzi Polskę do ubóstwa.

[@JakubZuchowski]

Jak 99% młodych ludzi na starcie musi najpierw zarobić na wkład na własne mieszkanie i coś odłożyć, żeby dziecko utrzymać.. Ja im się poniekąd nie dziwię, że ludzie w wieku do 30 lat nie mają dzieci.

[@betonikysogonski2535]

Poniekąd?????😂😂😂

[@joanna3672]

Tyranie na smieciowkach, niepewność przedłużenia umowy, konkurencja na rynku pracy w postaci obcokrajowców, drogie mieszkania, drożyzna, chora służba zdrowia

[@DoRatorMino]

@@joanna3672 Zgadza się, ale jakiś emeryt czy osoba, która za komuny dostała własne mieszkanie i pracę w państwowym zakładzie będzie cwaniakować jak to kiedyś trudno było. Niech wejdzie jeden z drugim wychowany w PRL-u w buty dzisiejszej młodzieży i zobaczy czy tak łatwo o własne mieszkanie i stabilną pracę. Powodzenia 😂

[@tomlyn1124]

To teraz oświeć mnie dlaczego w krajach zachodnich nie chcą mieć dzieci?

[@radosawg4725]

​​@@DoRatorMino pracując z tym starszym pokoleniem wiem, że to jeden wielki wałek opowieści jak to kiedyś "się pracowało", bo zasadniczo to patrzyli tylko żeby flaszkę obalić jak kierownik nie widział, a pracy było tyle, że władza ludowa wręczała NAKAZ pracy także jak nie tu to tam, zawsze na podstawowe potrzeby się zarobiło. Wszyscy żyli na podobnym poziomie to nie było wyścigu szczurów, żeby "wyrobić targety do środy" pracując po 12h żeby premie dostać.

[@nowy7007]

Ja wychowałem dwoje ,moja córka ma 4 a syn spodziewa się pierwszego dziecka ,żeby ich wychować musiałem pracować na dwa etaty prawie 16 h nic nie miałem z życia ani małżeńskiego ani prywatnego cały czas poniżanie że na mój etat ma 10 jak człowiek czegoś nie zrobił co chciał szef .Wracając do tematu ,obecnie już nigdy nie zdecydowałbym się na dzieci ,po tym co przechodziłem wychowując tych dwoje ,brak pracy ,praca niestabilna ,zła medycyna ,edukacja niby bezpłatna ale jest płatna i to bardzo mocno płatna ,kiepska pomoc państwa dla rodzin pracujących z dziećmi ,teraz wiem że będzie tu hejt że jak kiepska skoro dobra ,ale w miastach a na wsiach jest dno .Mieszkam w większej wsi ale pracy zero z przedszkolami kiepsko a co wybudować sobie dom żeby nie gnieździć się z 3 rodzinami w małym domku .

[@vintarusproximus2854]

Ja też zaluję posiadania dziecka, a mam tylko jedno. Sytuacja materialna bardzo dobra, zawodowa też dobra, z perspektywa rozwoju kariery. Nie mam kredytów, wszystko kupowalismy za gotówkę. A jeszcze nawet nic nie odziedziczylismy ( to dopiero w perspektywie). Gdybym mogła codnąć czas, zdecydowalabym dzis inaczej. Ten chory świat nie jest światem do wychowywania dzieci. My mielismy zupełnie inne dzieciństwo - było biednie, ale pięknie. Wszyscy trzymali się razem. A teraz jest tak straszny indywidualizm, izolacja,kazda rodzina jest jak samotna wyspa na oceanie. Wsiada mi to na psychike.

[@quetaconazo]

Mam 33 lata i ledwo wiążę koniec z końcem, mam jeszcze dokładać do tego kłopot w postaci dziecka?

[@mahasimha8379]

Sty nie byłaś kiedyś dzieckiem?

[@Eco1000]

Pytanie. Jesteś w stałym związku? Masz gdzie mieszkać? Czy rodzina wywaliła by ciebie was gdyby przyszło na kupie mieszkać? Czy jesteś samolubem? Czy bogatsza część ma wpływ na to co ty robisz?Chcesz?Jesteś odpowiedzialny za twoje decyzje o potomstwie ? Jeżeli wszyscy uważają że ich dzieci muszą uczyć się konno jeździć to klapa. A ty też? Uważam że, rozciąganie więzów rodzinnych, odejście od bliskości rodzinnej ( na kupie) jest bardzo złym kierunkiem. No ale , wolność Tomku w swoim domku.

[@NowakMarcin83]

​@@Eco1000 ten punkt z jazda konna to czyste złoto 🥂

[@Emigrant-t7n]

To pracuj wiecej niz 40 godziny .

[@spacepatriots6163]

​@@Emigrant-t7n Najlepiej 100 chyba 😂

[@koprolity]

Młodzi Polacy nie chcą mieć dzieci, a starzy nie mogą.

[@chryzia9849]

Ja znam starych facetów z małymi dziećmi:)

[@renatanowak9711]

Starzy też nie chca po co???

[@junesuprise]

Gdzie są moje prawa reprodukcyjne? ~młody mężczyzna singiel O tym nikt nie mówi

[@blueocean8569]

​@@junesupriseA co Ty nie potrafisz sobie Dziewczyny znaleźć ??

[@Xene3]

Kiedyś każdy mógł utrzymać rodzinę w Polsce Ludowej i wiedział, że go pracodawca nie zwolni, nie bylo umów na chwilę jak teraz. Mogli się na mieszkanie spółdzielcze lub zakładowe doczekać w kilka lat. A dziś młodzi życie mają niepewne życie, zanim się finansowo ustatkują to czesto juz mają 35-40 lat. Nie pomaga też ustawa antyaborcyjna i strach przed uszkodzonym gebetycznie płodem lub śmiercią matki. To chyba główny powód, bo Polki zagranicą chętnie rodzą.

[@MKuz-g9t]

@@Xene3 Akurat jeśli chodzi o śmierć matki to Polska jest na pierwszym miejscu na świecie najbezpieczniejszych miejsc do rodzenia dzieci.

[@Anna-l1r1e]

35-40 lat to bardzo optymistyczna wersja dla najbogatszych

[@Eco1000]

@@Xene3 to z tym rodzeniem za granicą już gdzieś kiedyś czytałam. Przemieszczam się to tu to tam i nie widziałem takiego zjawiska że polki za granicą rodzą więcej dzieci. A jezeli to ponieważ partnerzy otrzymują dobre wynagrodzenia często kosztem wielogodzinnej pracy i byciem poza domem. Mam 3 córki i tylko jedna mieszkająca w Polsce jest matką. 27, 30, 35 lat

[@wojtekc3311]

Moi rodzice za komuny czekali 22 lata na przydział zwykłego telefonu. Mieszkanie w kilka lat? Coś Ci się po... .

[@Xene3]

@@wojtekc3311 nie chwalę tamtych, słusznie minionych czasów a tylko przytaczam fakty, że akurat kilka rzeczy było prostych. Jeden przykład twojej rodziny nie jest żadną wersją ogólnospołecznej prawdy. Rzeczywiście był problem z telefonami, choć nie wszędzie, zależało od dzielnicy. Moi rodzice dostali spółdzielcze na nowym osiedlu i 2 x odmawiali podłączenia telefonu, nie chcieli go wtedy. Potem zgłosili, że chcą i był po dwóch latach, ale były miejsca bez nowej sieci kablowej i tam było ciężko. Nie wiem o jakim mieszkaniu rodziców mówisz i o którym roku, bo pod koniec komuny na komunalne czekało się rzeczywiście długo, zwłaszcza jeśli się za tym nie chodziło. Trzeba było rodzicom wpłacać do spółdzielni i potem po dostastaniu przydziału powoli spłacać kredyt, na który każdego było wtedy stać (znam wielkie takich osób, zwyczajnych ludzi, w tym moich rodziców, czekali kilka lat na mieszkanie, wujek czekał 8 lat i to było dlugo w Krk w tym okresie). Można też było jechać tam, gdzie była praca z szansą na mieszkania zakładowe a to było możliwe przy każdym dużym zakładzie, na kolei itd. Na pewno było o mieszkanie prościej bez wielkich nakładów, niż dziś. Ale za to dużym problemem było znaleźć mieszkanie do wynajęcia, za to łatwo było o sam pokój, czyli na odwrót niż teraz.

[@mg34344]

Najlepsze jest pierdololo o robieniu kariery :D większość ludu pracuje żeby przeżyć, ale nie maja dzieci bo wielka karierę robią, chyba na kasie w biedronce

[@Camel-from-Arabia]

Kariery czyli: - praca w banku - sekretarka - magazynier z uprawnieniem na widłowy - konduktor w PKP InterCity 😂 Brzmi dumnie, a większość chujowo płatna. Mam takich ancynonow w rodzinie i zawsze mówią że robią kariery a ja jestem robolem spawaczem instalacji naftowych i tyram za marne 30 tysięcy miesięcznie 😢

[@betonikysogonski2535]

Gdyż na tyle ich stać??????

[@ukaszkauzny330]

Nie róbcie dzieci , pomocy od rodziców żadnej , dziecko w żłobku wiecznie chore , lekarz tylko prywatnie, dramat w naszym kraju jest mieć dziecko ,jeśli rodzice nie pomogą !

[@pawel009gral]

Warto mieć dzieci, to wasze tylko gadanie.

[@garbatyanio5816]

Ty Łukaszku widać dalej jestes dzieckiem skoro oczekujesz pomocy od rodziców. Najpierw dorosnij a potem bierz się za robieniem dzieci.

[@ukaszkauzny330]

@@garbatyanio5816 nie zrozumie tego ktoś kto może chociaż na godzinę czy dwie , zostawić dziecko z babcią albo dziadkiem tak jak wszyscy moi znajomi wokoło .

[@pawedomagaa6045]

Matka tak ci powiedziała o tobie?

[@radosawg4725]

​@@garbatyanio5816 jak "dorośnie" i będzie go stać na opiekunki to będzie miał 50+ więc dzieci będą go interesować tak 2/10 :)

[@maciejlewandowski4237]

Za cienki portfel. Nie ma gdzie mieszkać. Całe życie na walizkach, bez perspektywy zmiany sytuacji bytowej.

[@Simon7441]

A poza tym kiedyś kobiety siedziały w domu a dzisiaj sporo dziewczyn chce się rozwijać i robić karierę

[@justynaszatalowicz3453]

Pan ze Słowenii bardzo trafnie wskazał przyczynę tego że niektórzy niechętnie się rozmnażają.

[@Dziubkowa]

Czasy są inne, 40 lat temu prace miał każdy po szkole średniej albo i bez niej, czyli w wieku 19 lat młodzi ludzie mieli już swoje źródło dochodów, każdy zarabiał mniej wiecej podobnie, wszystko było relatywnie zdecydowanie tańsze, nie trzeba było kupować drogich komórek, laptopów, sprzętów kuchennych, wszystkiego było mniej, buło tańsze, siła nabywcza pieniądza była większa, no i w wieku 25 lat kazdy praktycznie już miał dzieci bo jak nie było telefonów i gier to ludzie z nudy choćby do łóżka szli a zdecydowanie mniej dostepna była antykoncepcja no i samo utrzymanie dzieci było tańsze, jedzenie było tańsze, mieszkań było wiecej i były tańsze lub państwowe. Teraz prawie każdy młody człowiek po szkole średniej idzie na studia, bo bez tego to pracy nie dostanie, konczy je w wieku 24 lat i dopiero szuka pracy a pierwsze są beznadziejnie płatne bo jest bardzo duza roznica miedzy płacami, to do 30tki ludzie nie mają nawet dobrej pensji czasem... no i nie stać ich na mieszkanie, bo jest bardzo drogie... a kredytu nie dostanie bo nie ma zdolnosci, a wynajem zabierze całą pensje. A spadku po dziadkach nie ma bo z kolei wujków i kuzynów ma za duzo... Jeszcze nie wspomniałam o zdecydowanie za małej ilosci miejsc w państwowych przedszkolach i żlobkach oraz o tym, że kiedyś pracę można było mieć 30 lat ta samą a teraz człowiek w żadnej pracy sie nie czuje pewnie i boi się, że go wyrzucą.

[@kuba6156]

Daruj ale pierwsza część wypowiedzi to bzdura. Tzn. 40 lat temu, u schyłku komuny, to może jeszcze tą pracę mieli, ale już 35 lat temu, to mieli akurat znacznie gorzej niż dziś. O czym my mówimy, jak dziś bezrobocie jest na poziomie 5%, a nie 25 jak wtedy? Wszystko było relatywnie tańsze? Kolejna bzdura, bo było dokładnie na odwrót, wszystko było drogie, bo zarabiało się grosze. Dziś za najniższą krajową możesz mieć wyższy standard życia, niż wtedy. Nie opowiadaj że siła nabywcza pieniądza była większa, bo to jest sprzeczne z logiką. Gdyby siła nabywcza pieniądza była wyższa, to oznaczałoby to, że mieliśmy wtedy znacznie zamożniejsze społeczeństwo, a chyba wiemy, że tak nie jest. Nie trzeba było kupować drogich laptopów, komórek, sprzętów kuchennych? :D No nie trzeba było... I wszystko trzeba było robić ręcznie samemu, czyli człowiek musiał dużo więcej pracować. Dziś załatwiasz sobie większość spraw paroma kliknięciami w smartfonie, a wtedy musiałabyś biegać po mieście, szukać informacji gdzie coś można załatwić, kupić itd. To jest dla mnie niepojęte, że wszystkie udogodnienia i rozwój gospodarczy, które mamy dzięki nowym technologiom, przedstawiasz jako negatyw dzisiejszych czasów.

[@Jarulek]

Nie było więcej mieszkań xd ludzi było praktycznie tyle samo a ile wybudowane zostało mieszkań i domów

[@renatanowak9711]

Racja 👏 prawda 👍🏽

[@MamaSama-o5v]

W 1990 wchodziłem w dorosłość , chyba nie chcesz mi powiedzieć że teraz jest gorzej niż wtedy? Zamieszkałem w małym domku na który niektórzy mówili komórka, bezrobocie wtedy około 17 % . Jakimś cudem wychowałem 3 dzieci, co więcej zapewniłem im dobry start włącznie z mieszkaniem . Ale ja nie czekałem aż ktoś mi coś da .

[@renatanowak9711]

@MamaSama-o5v Ja lepiej znam te czasy, nie jest teraz gorzej, jest lepiej w pewnym sensie, od kiedy wstąpilismy do UE i otworzyła się naturalnie szansa na prawdziwy zarobek,ale tamte czasy były inne.... bezpieczne i osobiście wspominam je dobrze.Światbył wtedy inny, nie było wojny za" miedzą "itp. Teraz ludzie są bardziej świadomi, dbają o siebie swoje potrzeby, a nie chca obarczać się dziećmi, bo to nie jest" udręka "na 20 lat a na całe życie troska, mam jedno to wiem, choc radzi sobie super, oczywiście nie w tym kraju, zniszczonym przez pis. Dawniej było inne pokolenie a teraz jest inne i myśli inaczej, ma inne priorytety. Ja ich popieram po co te dzieci...

[@teresapalen7898]

Jedni są wygodni, chcą na luzie żyć.Używać życia,imprezować ,bawić się ,podróżować.Inni choć chcieliby mieć dzieci ,nie mają kasy na zakup mieszkania,na zapewnienie podstawowych potrzeb dziecka .Są też i tacy, którzy nie mogą mieć dzieci.Tak to wygląda.

[@Medyka100]

Ale tak było zawsze! Jedyna przyczyną dlaczego dzisiaj jest tak małpo dzieci są tylko i wyłącznie względy kulturowe, kryzys egoizmu i egocentryzmu. To się bardzo źle skończy ale mamy wolność.

[@marcinsiek9918]

Najwieksza bzdura i mit to powiązanie dzietności w ilością pieniędzy. Po wojnie nie było niczego a dzieci rodziło się w Polsce na potęgę. To samo w latach 80tych - puste półki w sklepach a minimum 3 dzieci w niemal każdym domu. A bieda była okropna. Zaszły zmiany światopoglądowe i kulturowe i to jest prawdziwa przyczyna. Młodzi dziś szukają wygody i myślą tylko o sobie. Nie są gotowi do poświęceń, a przede wszystkim nie czują potrzeby posiadania dzieci.

[@worldcitizen9847]

I bardzo dobrze! Niech sobie ukladaja zycie jak chca. Ty tez juz nie jezdzisz furmanka.

[@worldcitizen9847]

Kiedys bylo tak: 😂😂😂 pierdoly

[@jerzymajsner6992]

Tak dokadnie bylo wygoda teraz wszystko jest. Tylko brak poswiecenia

[@BBommo-ge2qn]

Przede wszystkim warunki mieszkaniowe i finansowe trzeba mieć zabezpieczone w pierwszej kolejności, a Warszawie ceny mieszkań to kosmos...

[@tomlyn1124]

Wiadomo, w afryce warunki finansowe mają zapewnione, dlatego robią dzieci a w krajach zachodnich nie mają zapewnione, dlatego nie robią 😀

[@KamilZielonka-xl2zv]

W zasadzie to może i lepiej bo dzieci same się na świat nie proszą, później są maltretowane, wyrzucane po oknach życia czy domach dziecka.Z drugiej strony jak polityka w szkołach ma wychowywać i wymyślać głupie przedmioty to lepiej ich nie mieć.

[@arekwelt4968]

Albo molestowane na plebaniach... Dzieciak uświadomiony przez te głupie przedmioty szkolne nie da się łatwo zmanipulować.

[@BasiaindenWolken]

Dla mnie jest oczywiste, ze ci nie maja dzieci, ktorzy nie moga ich miec z przyczyn: zdrowotnych, materialnych, osobistych. Kazdy ma swoja historie.

[@MickeyMouse-vj8ri]

tak jest w samo sedno wlasnie takiego komentarza szukalem ciezki egoizm level hard a tepota nazywa to zdrowym rozsadkiem czego ja dozylem

[@MajorzBombasu]

Jeśli nie potrafisz czytać między wierszami to mojej wypowiedzi nie zrozumiałeś. Wyzwanie rozmówcy od tępoty pokazuje jak łatwo i prostolinijnie przyjmujesz tekst. Wyrażenie zdrowy rozsądek, którego użyłem zawiera wszystkie przypadki ( a nawe więcej), których użyła BasiaindenWolken. Popracuj nad pisownią, ciężko czyta się ten bełkot.

[@BasiaindenWolken]

@ No rzeczywiscie, jesli jestem nosicielka chorob genetycznych, sama jestem chora, plus wychowalam sie w patologicznej rodzinie i mam traume do konca zycia, to jestem bardzo egoistyczna, ze nie rodze dziecka rok w rok.

[@MickeyMouse-vj8ri]

@ a ty popracuj nad interpretacja ludzkiego zachowania bo tez ciezko mi czytac ten twoj belkot chyba ze zdrowy rozsadek znaczy egoizm sie w to wpisuje nie sadze

[@Demm92]

W Polsce nie ma warunków na to by mieć dzieci, brak etatów za cywilizowane pieniądze, ceny mieszkań wysokie, ceny żywności wysokie, służba zdrowia to dramat, do cywilizacji nam baaardzo daleko..

[@elzbietatetela6930]

Liczy się jakość a nie ilość. Ludzie wreszcie mają świadomość, że dziecko nie jest życiowym celem ani koniecznością. Niby dlaczego mają mieć dzieci a nie żyć dla siebie samych? Nie rodzi się dzieci dla ojczyzny ani dla nich samych ( nie pytamy dziecka czy ma się ochotę urodzić i wychować akurat w takich warunkach) tylko dla siebie, jeśli już. To posiadanie dziecka jest wyrazem egoizmu (mieć kogoś tylko dla siebie) a nie nieposiadanie. A zwłaszcza, że państwo nie tylko nie pomaga ale wręcz utrudnia podjęcie decyzji o rodzicielstwie. W Polsce urodzić dziecko? A za nic w świecie! A co gdy ciąża okaże się patologiczna? A co gdy partner sobie po prostu pójdzie, bo do dziś nie wymyślono sposobu na skuteczne ściąganie alimentów. 80% mężczyzn w Polsce porzuca kobietę z niepełnosprawnym dzieckiem. Co to w ogóle za durne pytanie, dlaczego Polacy nie chcą decydować się na dziecko? Z powodów oczywistych. Tych samych co na Zachodzie i dodatkowo specyficznie polskich.

[@malykos82]

@@elzbietatetela6930 mam to samo zdanie. Po co 40 milionów, z czego 10 go Karyny, Sebixy i inne cwaniactwo. 15 mln wartościowych, samoświadomych ludzi w zupełności wystarczy

[@tylmantv4258]

Bardzo dużo polskich dzieci rodzi się po za granicami naszego kraju,gdzie nasi rodacy emigrują za chlebem

[@MrMultiWilk]

To prawda. W UK polki są jedną z najbardziej dzietnych nacji.

[@garbatyanio5816]

Zgadza się.

[@oskarspz5153]

W tym kraju mieć dzieci to wyrok

[@agatadarqaoui6642]

Nie sztuka urodzic sztuka to wychowac i zapewnic bezpieczenstwo.

[@GoSTCHToD]

Wszyscy mówią egoiści Ale uważam że kiedyś jak nie było nic i była bieda było po 8 dzieci nie było w co ubrać,co dać do jedzenia To jest ludzie z pokolenia traumy którzy pamiętają jak „fajnie” było Uważam że dzisiejsi egoiści są bardziej realistami jak ich dziadkowie bo wiedzą że pierwszo trzeba utrzymać siebie,zapewnić lokum i tu większość jest na 0 a gdzie dziecko ? To nie czasy że Państwo wszystko da Auto Mieszkanie prace i kredyt na śmieszny procent

[@MamaSama-o5v]

Ty masz małe wyobrażenie jak wyglądało życie za komuny. Ja pamiętam więc trochę mnie rozśmieszyłes. Nie wiem gdzie opowiadają takie bajki chyba w krytyce politycznej

[@GoSTCHToD]

@ A przepraszam ile Pani ma lat ? Bo z relacji 60/70+ widać że przyjeżdżali nie było nic i produkowali co rok nowego członka rodziny Później był problem z ubraniem,wyżywieniem tych dzieci Świat poszedł do przodu tak samo jak świadomość Nikt nie chce dla swojego dziecka źle A że kiedyś na 30 metrach 5 ludzi żyła ok,wszystko się da ale czy trzeba ? Jeżeli mówię głupio to mieszkanie kosztuje 500 tysięcy takie sobie Proszę zauważyć że do oddania przy takim kredycie jest milion jak nie z groszem ;) Ludzi nie stać na tyle dzieci bo gdyby byli 20 latkami z własnym mieszkaniem i stałą pracą decyzja o dzieciach byłaby łatwiejsza ;)

[@kuba6156]

@ to powiedz mi, dlaczego tak wiele osób urodzonych za komuny lub zaraz po, twierdzi, że była bieda, ale i tak mieli lepsze dzieciństwo, niż dzisiejsze pokolenia zapatrzone w drogie smartfony?

[@GoSTCHToD]

@ Znam bardzo dużo osób starszych i akurat te osoby oczywiście sentymentalnie wspominają tamte czasy Ale nie ze względu na super życie tylko na przypadającą w tamtym czasie młodość i witalność Większość wypiera gorsze rzeczy z głowy i zaczyna je bagatelizować bo to się już „przeżyło „ i jakoś było Proszę sobie wyobrazić że jeszcze starsze pokolenia 90/100 mówią że mieli super życie a ich dzieci już pewnych rzeczy nie miały To żal za młodością nie za czasami

[@kuba6156]

@ no więc to tylko idealnie dowodzi tego, że argumenty o tym, że lepiej nie mieć dzieci, jak nie można im zapewnić wszystkiego, są bez sensu :D Skoro bieda nie przeszkadzała się cieszyć młodością. I dokładnie o to mi chodziło. To ludzie sobie szukają wymówki, żeby nie mieć dzieci. Bo praktycznie nikt z tych starszych osób nie powie, że wolałby się nie urodzić :D

[@elzbietaelzbieta2339]

Kiedyś nie było takich różnic społecznych. Teraz dziecko bez kasy nie pójdzie na basen, na tańce, na angielski itd. To niby nie najważniejsze, ale dziecku może być przykro. Mam taką sytuacje w rodzinie. Jedna kuzynka z mężem ma mieszkanie, jeździ na wakacje, dzieci mają swoje pokoiki. Jej siostra z mężem pracują w budżetówce i mieszkają kątem u dziedków. Na wakacje jeżdżą sporadycznie. Naprawdę ich córka 6letnia ciągle pyta, dlaczego nigdzie nie jeżdżą, na nic ich nie stać. Smutne

[@piotrmarcel400]

Witam serdecznie, oglądam cię zawsze z humorem 😊,moim zdaniem na taką planetę jak ziemiaa,strach jest ściągać jakąkolwiek istotę,żeby żyła w strachu,niepewności itp.😢,dziwna planeta rządząca przez mężczyzn i rządzą nami nie oświeceni ludzie-strach pomyśleć , pozdrawiam wszystkich serdecznie ❤

[@przemekp1841]

Z tego co zauważyłem 90% związków, które posiadają dzieci to " wpadka". Planowanych dzieci jest bardzo mało.

[@MajorzBombasu]

W ciekawych kręgach się obracasz.

[@renatanowak9711]

nie jest to prawda, to nie ten czas... coś co się pomylilo

[@Zbyszek32]

Współczuję towarzystwa w jakim się obracasz

[@Eco1000]

Jeżeli to prowokacja to nie udana.! Jest wręcz odwrotnie. Dzieci są planowane i z sytuacją materialną ściśle związane.

[@renatanowak9711]

@Eco1000 Racja 👏 prawda 👍🏽 dokladnie tak jest 👏 👍🏽

[@pivorsc]

15k za metr, jak tu zakładać rodzinę?

[@let0atreides]

Nie zakladac, wymrzec, wszyscy. Wtedy nie bedzie 15k za metr.

[@grubygienek862]

Wyprowadzić się tam, gdzie taniej.

[@pivorsc]

@@grubygienek862 tam gdzie jest taniej nie ma pracy

[@grubygienek862]

@@pivorsc no niestety, trzeba dojeżdżac. Takie życie.

[@marekzegarek3235]

Głosować przeciwko socjalistom!!! Czyli PO PIS KO RAZEM PSL SLD LEWICA

[@XspimaX]

W Polsce nie ma przyszlosci tu jest problem. Sam mam dwojke ale na emigracji bo warunki sa lepsze do wychowania dzieci. Potrzebna jest zmiana mentalna oraz mniejszy poziom stresu w pracy i w zyciu prywatnym :)

[@sebastianadamski2148]

Na to składa się wiele czynników. Człowiek nie lubi być zmuszany. Kiedyś wychowywaliśmy się naturalnie, świat poszedł do przodu politycy robią zakazy. Ludzie zobaczyli co to wolność dlatego latają, jak latają to wiedzą, że ciężko jest być z dzieckiem. Meszkanai drogie a życie nie wiele tańsze. Wiec dziecko to nie jest łatwa sprawa :)

[@AnnaKaszper]

Dlaczego dzieci się nie rodzą?? Prosta odpowiedź. Jesteś źle. Ciężko się żyje. Za co wychować, wykształcić

[@artdecor2235]

Ja nie mam z Kim...😢 pracuje tez za duzo.... a chcialabym miec dzieci , Dom I rodzine...

[@KapitanSpiryt]

Dziecko to odpowiedzialność i obowiązek. Ludzie stali się wygodni i skupieni na sobie. No i pojawiły się smartfony, które które niby otwierają swiat do kontaktow miedzyludzkich, ale tak naprawdę to alienuje ludzi. Kwestia mieszkania jest istotna, a 500... 800 plus to tylko rozdawnictwo, a nie system. Mamy zatem wiele czynników, ktore niestety nakładają się 😔

[@pawemaciejczuk9797]

Z internetu , postęp cała prawda. Kiedyś było gorzej ale lepiej, kto się urodził w latach 80 zrozumie . Wszyscy się trzymali i nie było takich podziałów, polityka 😢😢😢.

[@MKuz-g9t]

Jeszcze by tego brakowało, żeby te emblematy się roznożyły. Lepiej nie.

[@aneta-k8q]

Dziękuję bardzo ❤❤❤

[@witekmichta]

Dlatego że jest za dóżo łudzi na planecie Ziemia,.,🇵🇱👋👋👋🫀😅

[@arekwelt4968]

Niektórzy nie chcą mieć dzieci już urodzonych i odchowanych. Ustawa "kamilkowa" nie wzięła się znikąd. Skończymy jak w "Idiokracji", jeśli nie skończymy promować patologii.

[@moniashek2137]

Idiokracja już tu jest, dzieje się na naszych oczach 🥲

[@marekzegarek3235]

@@moniashek2137 TO mało powiedziane. Likwidujemy energetykę, kopalnie, huty, firmy, a nawet rolnictwo głosujemy na agentury KO / PiS / PSL / Razem. Zwiększamy podatki i odbieramy resztki wolności obywatelom. Płeć można deklarować XD Idiokracja to pikuś przy tym cyrku.

[@wincentywiewiorczak4114]

Dzieci przeszkadzajo w oglądaniu netflixa i wolajo jeść. 😮

[@RomanKucharski-q3y]

Największym paradoksem tego zjawiska jest to że wypowiadają się na ten temat ludzie którzy kiedyś sami przyszli na ten świat a ich rodzice wcale nie żyli w łatwiejszych czasach niż dzisiaj... Jakby nie patrzeć ludzi pozbawianych pierworodnych czeka smutna i ciężka starość... Oczywiście nie każdy rodzic wychowa (nie wychowa) sobie "złote dzieci" które na starość zapewnią mu opiekę ale jednak podstawą nasze egzystencji jest przedłużanie linii genetycznej i wspólne wsparcie. Rozumiem że bez dzieci żyje się łatwiej i wielu nie stać na wychowanie i utrzymanie dziecka, a jednak społeczeństwo bez dzieci jest słabe a jego przyszłość niepewna. W dłuższej perspektywie to nawet przerażające...

[@elzbietajakobsson1792]

Rodzic dxieci w patologocznym panstwie ? Nigdy Ludzi nie stac na dzieci

[@RafaOsinkiewicz]

Żeby posiadać dzieci warto mieć najpierw mieszkanie, stabilną sytuację zdrowotną i finansową oraz świadomość tego co się robi. Państwo nie buduje mieszkań, a sytuacja z prawem aborcyjnym i służbą zdrowia są dramatyczne.

[@Michauu]

Ja mam 32 lata i wogóle nie chce mieć dzieci. Po prostu nie mam potrzeby bycia ojcem. Jeżeli dla jednego czlowieka jest to wielka radość i sens życia to niech będzie, potrafie to zrozumieć że ktoś ma inne cele w życiu i chce czegos innego niż ja. Czego natomiast nie potrafie zrozumiec to wieczne smęcenie starszego pokolenia że łojezu jacy to egoiści, hedoności i zakały bo nie rodzą dzieci tak jakby to był jakiś obowiązek. Nie czuje sie w żadnym stopniu zobowiązany wobec tego kraju bo nic mi nie dał, tylko ciągle zabiera.

[@alekali20]

Jesli politycy i eksperci np ze s&f beda dalej straszyc np wojna czy innymi wirusami to mozecie sobie zapomniec, ze ktokolwiek bedzoe chcial miec dzieci.

[@elzbietatetela6930]

W PRL-u świadome planowanie rodziny to była rzadkość. Przeważnie dziecko było kwestią przypadku. I albo aborcja albo pospieszny ślub, albo samotne macierzyństwo. Zupełnie inne przy tym mentalne podejście . Po wojnie chłopi przenieśli się do miast, nauczyli czytać i pisać , niektórzy zdobyli wyższe wykształcenie ale mentalnie pozostali w czworakach. Lepsze warunki życia, opieka lekarska , jednak rozrodczość puszczona na żywioł + oczywiście wpływ kościoła. Przekonanie, trochę jak tej babci z harmoszką - że kobieta to musi, że przychodzi czas, kiedy ona biologicznie chce. Jest to oczywiście bzdurą- Patologia to była co druga rodzina, i wcale nie było to winą nadmiernego spożywania ale kompletnej niewiedzy na temat wychowania dziecka. Nieliczni się dokształcali. Ja też byłam samotną matką , mój syn włada biegle kilkoma językami, posiada tytuł naukowy uzyskany w jednym z najlepszych uniw. europejskich. Jest nie tylko świetnie wykształcony ale i ogólnie jest dobrym, wesołym człowiekiem, który znakomicie wychowuje swojego syna. Ale też gdy miał 10 lat, to wyjechaliśmy z Polski. W Polsce w życiu bym mu nie zapewniła tego, co na Zachodzie, nawet teraz. A i to na dziecko zdecydował się z partnerką w wieku 40 i 41 lat. Najpierw solidne wykształcenie, potem jeżdżenie po świecie i przyjaźnie, potem dobra praca i kupno domu a na koniec dziecko a nie na początku w wieku "maturalnym". Do tego daleko idąca pomoc państwa i świetna opieka zdrowotna. Dzieci się rodziły za komuny ale jak były wychowywane, jakie miały perspektywy, co musieli poświęcić rodzice? Rodziny były wielopokoleniowe, w jednym ciasnym m-ileś tam na co czekało się czekało się 2-3 dekady. I zatyrane do nieprzytomności kobiety.

[@californiadreaminSC]

@@elzbietatetela6930 dokładnie myślę to samo. Bardzo źle wspominam tamte czasy mimo że bylam młoda i zdrowa. Też napisałam komentarz, że to nie prawda, że było biednie i było dużo dzieci i było tak fajnie. Wiele z tych dzieci teraz chodzi na terapię po tym jak mieli fajnie w PRL-U.

[@Daniel-ch4qn]

I dobrze że jest nas coraz mniej. I tak dla wszystkich nie będzie roboty.😂

[@Jacek-n6i]

Brak pracy stabilności Koszty Cwaniacy mają forsę niech się rozmnażają

[@jka836]

Są bardziej świadomi , mogą wybierać

[@jaroslawkuklo8981]

Zobaczysz jak nie będzie komu pracować na emeryturę to przestaniesz się cieszyć

[@jaroslawkuklo8981]

Powinni wprowadzić podatek dla tych co nie mają dzieci

[@jaroslawkuklo8981]

Ciesz się że żyjesz bo ciebie mogło by nie być

[@jaroslawkuklo8981]

Żenada wola mieć psa jak dziecko a to człowiek jest najważniejszy

[@jaroslawkuklo8981]

Świat bardak się namnożyło LGBT i różnych odmieńców takich jak Szpak i jemu podobnych

[@malykos82]

I dobrze. Jakość, nie ilość. Ludzi jest za dużo. Po co nas ma być 40 milionów, jak może być 15. Co w tym złego?

[@wincentywiewiorczak4114]

A na starość zaopiekuje się Tobą kariera.

[@malykos82]

@@wincentywiewiorczak4114Taaaa. Bo wszystkie dzieci, mieszkające często w innym miejscu, pieczołowicie zajmują się rodzicami na starość. Naiwne pier($_$nie odklejonego utopisty. Jesteś żałośnie ograniczona i widzisz świat czarno biało. Robisz dzieci, żeby na starość mieć niańki? Odkładam pieniądze od zawsze, po trochu je inwestuję, a jak trzeba będzie, to sprzedam dom i pójdę do domu spokojnej starości. A i jeżeli 8 tys. Na miesiąc, to wg Ciebie ,,kariera,,, to gratuluję poczucia własnej wartości. Lemingu.

[@Danuta-h4r]

Kiedyś było dużo dzieci w rodzinach z tzw. Dopustu bożego i co z nimi robili ano na służbe a tam no nie u wszystkich pan gwałcił bo jak nie dasz to pani cię xwolni ,a jak zaszła w ciążę to i tak zwolniła te których rodzice nie chcieli przyjąć popełniały samobójstwa lub wegetowały na miejskich śmietnikach. WIĘC PO CO RODZIĆ NA KUPĘ.

[@basia770]

Mam 58 lat. Jak byłam młoda nie myślało się o tym czy chce się dzieci, czy nie. Po prostu szkoła, ślub, dzieci, dorabianie się. Później słyszałam jak jeden z profesorów wypowiadał się na ten temat: ludzie najpierw pobudujcie dom - podatek od niego oboje odliczycie, potem zróbcie dzieci - będziecie mieli dodatki finansowe, a dopiero na końcu weźcie ślub. A moje pokolenie robiło wszystko odwrotnie :(

[@DawidChudzian]

Jak to się mówi "Łatwo "zrobić" ( chociaż nie zawsze to prawda) a trudniej wychować "

[@miszel9059]

Boją się odpowiedzialności i tyle ,

[@marzenanuiko4123]

Wręcz przeciwnie myślą bardziej odpowiedzialnie niż nasi rodzice.

[@rtssrd608]

Nie stać mnie na dziecko,wojna,kawalerka w Warszawie mln zł,koszty utrzymania cały czas w góre.

[@damiansopel9058]

Tych dwóch mlodych panow z długimi wlosami w okularach mowi wszystko co cza ❤

[@Zibbyable]

Jak zobaczyłem czarodzieja to się zastanawiałem czy to ono czy jego 😂

[@starypień]

To jest przerażające co stało się ze społeczeństwem

[@funiafuniowska5773]

Czy zauważyliście ze to mlodzi mężczyzni wykazuja wieksza chec posiadania dzieci a to dziewczyny absolutnie nie

[@EK-if4un]

Lepiej siedzieć z nosem w smartfonie niż w pieluchach.

[@karolkarol5828]

Do niedawna jeszcze zaliczałem się do młodych. Nigdy nie myślałem nad tym, że nie będę miał swojej własnej rodziny. Zawsze gdzieś z tyłu głowy była ta chęć "ułożenia" sobie życia. Tylko jak miałem to zrobić?! Pracowałem bardzo ciężko i to mocno ponad miarę- nadgodziny czy druga praca/dodatkowa praca. Starałem się odkładać wszystkie możliwe pieniądze, rezygnując z praktycznie każdej "przyjemności". Nie jeździłem również na wakacje, może raz na kilka lat gdzieś we wrześniu nad Polskie morze. Cały ten poświęcony czas, tylko po to by móc kupić swoje 4 ściany i w końcu móc pomyśleć o założeniu rodziny. Kiedy już myślałem, że jest to już tak bardzo realne, tak namacalne, za każdym razem ten obraz wymykał mi się z rąk. Tak jest do teraz, choć od moich nadziei minęła już ponad dekada, to wciąż posiadanie rodziny to niedoścignione marzenie, którego już wiem że nie uda mi się spełnić. Tak właśnie nikną w czeluściach nadziei, zwykłe proste marzenia o normalności...

[@vintarusproximus2854]

Ty się ciesz życiem, podróżuj, uprawiaj hobby, bierz baby do łóżka! Ja tak kiedyś żyłam, a później przyszedł mąż i dzuecko... I moje życie się praktycznie skończyło... Stałam się "gloryfikowanym sługą'. Nie polecam. Trawa jest zawsze bardziej zielona gdzue indziej. Gdyby moźna było cofnąć czas, w mgnieniu oka wybrałabym dawne życie.

[@stw4006]

Pozdrawiam!

[@KrzysztofSzulerecki-zr9iv]

Dzień dobry, największym problemem w tym temacie jest opieka zdrowotna dzieci,półroczne lub dłuższe kolejki do specjalistów a jak już jest się na umówionej wizycie to trwa ona 10 minut,bez osłuchania serca czy płuc, lekarz siedzi za biurkiem a dziecko na kozetce trzy metry dalej, brak zleceń badań specjalistycznych, i pytanie lekarza po co tu przyszliście albo znowu tu jesteście ( nie mówię o wszystkich lekarzach ponieważ są niektórzy naprawdę z powołania i pomagają dzieciom)

[@alanparysek8941]

Reagge koleś gada mądrze :)

[@maciej7188]

Instrukcja rodziny jest niszczona na każdym kroku. Dosłownie wszędzie gdzie jest to możliwe.

[@sabinewolfrum9823]

Na pierwszym planie 😊Bogaci mają obowiozek sie mnozyc ....Robotnik zmadrzal ...no i Religia musiała by ten Zelibat pozegnac ,rzeby ksiądz. OFICIALNIE mial rodzine .

[@jolantanieczyporowska3333]

Ludzie nie maja dzieci bo wreszcie moga. Kiedys byl przymus spoleczny i ludziom nie przyszlo do glowy ze mozna nie miec. Bezdzietnosc byla stygmatyzowana a dzieci sie mialo z automatu, bez zadnej refleksji, wszyscy tylko pytali „a wy KIEDY?“. Dzisiaj ludzie moga sie zastanowic i dochodza do wniosku, ze zwyczajnie nie chca.

[@hubertrozwaka3229]

To jest temat jak rzeka, kiedyś były inne czasy,większą presja była,teraz ludzie bardziej myślą o sobie,rzeczy materialne są ważniejsze teraz

[@D.O.118]

Brawo młodzi, jesteście odpowiedzialni! Na dzieci zawsze jest czas ,albo i nie...życie

[@waldemarszczepanski2894]

No chyba cię pogięło

[@krakraichbinda]

Wszyscy jesteśmy kuzynami. Jeśli nie mam dzieci, wystarczy mi, że sąsiad ma rodzinę.

[@jagitv7157]

W którym mieście chodzi tyle wyborców lewicy? Co się dzieje z tymi ludźmi - opamiętajcie się.

[@woxpopuli382]

Odpowiedź jest prosta: jest teraz skuteczna antykoncepcja, a kiedyś nie było.

[@anais.207]

Bzdura! Antykoncepcja jest stara jak świat.

[@wincentywiewiorczak4114]

Afryka około 1960 - 250 milionów ludności . Teraz 1,5 miliarda. I kto tu potrzebuje pomocy?

[@Hannah-c6i4d]

Świetny film! Jestem z Polski 🇵🇱 i muszę powiedzieć, że pan ANTON FRITZ jest dla mnie wielką inspiracją. Zacząłem inwestować w kryptowaluty z nim, jako przestraszony inwestor, który nie chciał stracić pieniędzy. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę powiedzieć, że teraz jestem bardzo dochodowy i kupuję swój pierwszy dom za kryptowaluty. Jestem bardzo wdzięczny za całą wiedzę i informacje, które pan Jerry przekazał mi w ostatnich miesiącach. Zacząłem w styczniu 2024 r. z zaledwie 10 000 USD, a dziś mój portfel jest wart 337 000 USD...

[@marinedu62128]

Słyszałem o nim wiele, od czego zacząć on?😘

[@Hannah-c6i4d]

Jest aktywny na Telegramie... ;(🚀

[@Hannah-c6i4d]

TE LEG R A M ✊👍

[@Hannah-c6i4d]

@AntonFritzSignal👊🏻.

[@marinedu62128]

Dziękujemy za podzielenie się z nami tą informacją.

[@ZiomalPL-ph3oi]

Dzieci nie będzie bo w Polsce brakuje młodych kobiet. Są młodzi samotni mężczyźni a Polki znalazły facetów za granicą. To jest główny problem brak kobiet.

[@Melania815]

ale warto poruszać ten temat

[@magisterdopierdoling8402]

Słowak dobrze mówi!!!

[@MamaSama-o5v]

Słoweniec !!! Baranie

[@basia770]

Za komuny państwo pomagało młodym, zawsze była praca, budowane mieszkania - Gierek. Teraz młody musi liczyć tylko na siebie. Praca - niestabilność, w każdej chwili może ją stracić, poza tym zwykły robotnik mało zarabia. Mieszkania - sam musi na nie zarobić, kupi i spłaca przez co najmniej 20 lat - a przy niestabilności zatrudnienia może w każdej chwili je stracić. Taka niepewność doprowadza do tego że młody nie chce takiego życia, w ciągłym stresie. Czy starczy na jedzenie dla dzieci, czy nie znajdą się "pod mostem".

[@mietekmietkowskyyy8480]

nie lepiej byloby cofnac sie do materialu gdzie pytani byli ludzie o chociazby ceny wynajmow mieszkan itd?

[@monikakowalczyk4528]

Większość tych młodych nie potrafi się wysłowić

[@dariuszrysak1133]

Polak w Polsce jest obywatelem drugiej kategorii... a pracujący Polak w Polsce jest obywatelem czwartej kategorii... Musicie sobie zdać sprawę, że polski system emerytalny jest oparty na nadziei, że będzie się rodzić coraz więcej dzieci.... tak więc już widać jakie będą emerytury... albo spakujecie pis i po na taczki albo pakujcie walizki i wyjeżdżajcie...

[@sebastianryszczynski2075]

Ale trafiłeś, same kwiaty.

[@platyna5098]

Ludzie mają wyprane mózgi nierozumieja że nic niema za darmo i dobrobyt w którym się pławią nie wziął się z nikąd i żeby utrzymać jakość życia muszą rodzic się dzieci inaczej czeka nas zaglada. Wszystko postawiono na głowie odwrócono zasady moralne .ludzie są zgnili od środka a ich ambicja sięga księżyca .kiedy Wszystko maja pod ręką to każdy cwaniak samowystarczalny ale to droga ku zagładzie .mamy bardzo zepsute społeczeństwo z wartościami płytkimi jak kałuża .juz wiadomo że czeka nas epidemia tzw singli. Samotnych ludzi którym na starość nikt nue pomoże. Takie coś jak odpowiedźalnosc i poświęcenie przestało istnieć jest tylko ja i ja i moje. Ale to tylko chwilę będzie trwało jął już wszystko w bólach spłonie i minie czas durnych ludzi to wszystko zacznie wracać na prawidłowe tory szkoda ze to będzie kosztować bardzo wiele .ale to co ludzie zasiali to będą zbierać

[@zbigniewjabonski6010]

To nie jest kwestia pieniędzy. Im biedniejsze społeczeństwa tym większy przyrost naturalny. Dlaczego? Socjolodzy do roboty.

[@grubygienek862]

Bo są mniej wyedukowani, mniej świadomi i nie mają dostępu do antykoncepcji. Ludzie świadomi, chcący dać swoim dzieciom coś więcej niż kromka suchego chleba, czyli dobre wyżywienie i opiekę zdają sobie sprawę że to kosztuje i odkładają decyzję na później. Ludzie w chatkach na zadipiach niepiśmienni nie wiedzą nawet co to antykoncepcja, mnożą się żeby mnożyć a ich dzieci chorują mają krzywicę i problemy z podstawowymi umiejętnościami, mają bardzo ciężko w przyszłym życiu ale to ich rodziców nie obchodzi.

[@blueocean8569]

To proste. Biedni ludzie zazwyczaj nie są wykształceni i często nie mają życiowych ambicji i zbyt wielu marzeń.

[@kbutkiewicz15]

Wyobraźcie sobie że urodziliście się w Kajdopach Małych-Kolonia, tuż obok byłego PGR-u, do szkoły woził Was gminny traktor z przyczepą, udało się w wielkich potach ukończyć 8 klas, idziecie w ślady ojca i matki bezrobotnych, od czasu upadku PGR, pobieracie rentę po ojcu, następnie przechodzisz na własny wymarzony zasiłek socjalny...i nadchodzi ten dzień, zaczyna się rozmnażanie. Wasza jedyna rozrywka to nawalić sie jak szpadel i z babą baraszkować...a po pijaku wszystko jest możliwe. Budzisz się rano i zacierasz ręce...będzie kolejne 800+........

[@ramzes-t7l]

Ludzie którzy sie wypowiadają przeciwko rodzeniu dziecii , niech pomyślą,ze gdyby tak samo myśleli ich rodzice to nie mieli by szansy sie wypowiadać 😐

[@marektomaszewski1511]

Na szczęście sa jeszcze ludzie w Polsce którzy wiedzaa gdzie leży problem.Niestety wielu mlodych ludzi nie ma bladego pojęcia o co pyta pytający 😂!!!Kompletne dno!!!

[@filipparzych367]

Ktoś niżej napisał "Pokolenie egoistów" - Trafione w punkt! Według mnie to jest sedno - widzę to po sobie i ludziach w moim wieku. Kultura egoizmu, jakiej świat nie widział. Tylko że, po pierwsze, ciężko się do tego przyznać (oni uważają, że to coś dobrego). O ironio, mamy również największy w historii współczynnik depresji. A po drugie, nie dostrzegają związku przyczynowo-skutkowego. Życie to sztuka wyborów, więc wybierają w tym swoim egoizmie. (Wolą prostszą drogę zamiast wyrzeczeń w postaci dziecka). Jestem ciekawy przeciwnego zdania, zapraszam do dyskusji.

[@damiansobolewski8425]

Takie jest zdanie że jak cię nie stać i nie jesteś w stanie zapewnić dziecku dobrego startu w życiu co kosztuje go mnóstwo stresu,męki i problemów w późniejszym życiu to nie robisz dziecka ,zrozumiałeś?

[@filipparzych367]

​@@damiansobolewski8425 Rozumiem Twój światopogląd ale się z nim nie zgadzam. Ja i większość osób, które coś osiągnęła, które znam wcale nie miały łatwego życia. Zazwyczaj mówią, że mieli więcej stresu niż inni I musieli nauczyć się radzić sobie z nim. Jeśli ktoś mieszka na 30 m² i je najgorsze parówki z Biedronki i i wychowuje się bez telefonu wcale nie musi być złym człowiekiem i nie jest skazany na złe życie. Bardzo często takie sytuacje są siłą. To moja opinia. Bliski jest mi pluralizm więc dzięki za twój komentarz 😁 nie musimy się ze wszystkim zgadzać.

[@filipparzych367]

Ps. Na pewno jest ci znane to powiedzenie, które przypisuje się G. Michaelowi Hopfowi, który sformułował je w książce “The End of America: The Rise of the Fourth Reich” z 2008 roku. Jego pełna wersja brzmi: "Hard times create strong men. Strong men create good times. Good times create weak men. Weak men create hard times." Trudne czasy rodzą silnych ludzi. Silni ludzie tworzą dobre czasy... PPS. A i chyba najwiecej i najgorsze "problemy" są ze złego wychowania dziecka, a nie z powodu biednego domu? Jak myślisz? Ciekawy jestem 😁

[@kuba6156]

Dokładnie tak, ludzie dziś nie rozumieją, że to nie hedonizm prowadzi do szczęścia. Więc to nie ironia z tą depresją. Jeśli ludzie szukają sensu życia w dostarczaniu sobie przyjemności, to tak kończą.

[@damiansobolewski8425]

@@filipparzych367 nie rozumiem co ma to powiedzenie do chęci posiadania dzieci lub jego braku

[@arniarni5419]

Ten szon w różowym ma z 16 lat 😮 ,ale ma styl i jakie ochydne szpony. I taka przy dziecku by coś zrobiła 😂 nie sądzę

[@orzelism]

Babcia się odpaliła na koniec 😂

[@petep6005]

W prawie każdej wypowiedzi przewija się motyw pieniędzy. Na dzieci NIGDY nie będzie Cię stać, ale jak już je masz to aż dziwi, jak potrafi się ogarniać. Powinniśmy troszkę prościej podchodzić do życia. Skromniejsze życie ale z dużą rodziną.

[@Saturnus666]

Ludzie mówią "bo nie mają pieniędzy, bo drogie mieszkania". Bzdura. W latach 80tych mieli pieniądze?? Nie chodzi o pieniądze, nie pomoże i 2000+. Tak po prostu jest wygodniej, ludzie wolą korzystać z życia

[@marzenanuiko4123]

@@Saturnus666 kiedyś była ciemnota nawet w czasach 2000 się mówiło "masz co jeść, gdzie spać" to jestem super rodzicem puścili wolno na dwór na cały dzień i nikt się nie interesował czy dziecko jest szczęśliwe i zaopiekowane. Biedni ludzie rodzą biedne dzieci i myślę że nikt tego nie chce.

[@ewamocha180]

Czasem widze takich mlodych rodzicow Dziecko w wozeczku Ledwo siedzi A juz telefon w raczkach trzyma A spróbuj zabrac To sie drze jak opetany Moze i dobrze ze dzieci nie chca miec Co by to wyroslo?

[@holfieldrye6740]

I tak jest za dużo ludzi na świecie, więc po co kolejni? W 1950 roku było nas 25 milionów ...

[@---MR.KATALPA---]

No wiadomo najlepiej nie korzystać z życia. Po co komu pieniądze na wychowanie dzieci. Przecież Państwo pomoże.

[@przenim9383]

Najbardziej rozpuszczoną grupą społeczną są młode Polki.

[@julianz7450]

Mam 23 lata i kompletnie, ale to kompletnie nie rozumiem wypowiedzi moich rówieśników. Sory, ale wydają się kompletnie przemaglowani przez medialną nagonkę ogólnej beznadziei. Z jednej strony trąbienie o globalnym ociepleniu, z drugiej krzyczenie o zakazie aborcji, z trzeciej groźba wojny i ludzie po prostu się wyłączają - zero energii, nadziei, optymizmu - nic. Już po samym nastawieniu w odpowiedziach - wszyscy przybici, zblazowani, narzekający jakie to te nasze czasy złe, tragiczne, a w perspektywie tylko zagłada. Ludzie, na litość... Tak, żyjemy w czasach niepewnych, niespokojnych, ale nadal są to czasy najlepsze w całej historii ludzkości jeśli chodzi o równość uprawnień, PKB, o dostęp do edukacji, opieki zdrowotnej, czy o perspektyw i możliwości rozwoju. Nasi dziadkowie często ledwo wiązali koniec z końcem, żyli w policyjnym kraju, z cenzurą, biedą, nędzą, klasizmem, co starsi nawet doświadczyli wojny. A jednak było miejsce na trochę szczęścia, uśmiechu, a nasi rodzice jakoś się urodzili i nie znam żadnego rodzica, który mając dobre relacje ze swoimi dziećmi po latach żałował decyzji - im człowiek starszy tym robi się coraz bardziej nieporadny, samotny i zależny, taka jest niestety kolej rzeczy. Ale wracając, oczywiście - można nie mieć dzieci i nie ma w tym absolutnie nic złego - to jest bardzo indywidualna kwestia. Ale jak słyszę taką argumentację, narzekanie na obecne czasy i mówienie, że to wszystko wina okrutnej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, to naprawdę ręce mi opadają.

[@marekzegarek3235]

Ogólnie zgoda. Ale trochę popłynąłeś z najlepszymi czasami. Równość uprawnień? Jakich uprawnień. Kiedyś powstania mogły zaistnieć bo ludzie mieli broń. Dzisiaj to nawet tego nie mają. Nawet nie masz uprawnień żeby mówić co chcesz, a co dopiero robić. Musisz mieć koncesję na za przeproszeniem sikanie pod wiatr, a podatki płacisz zanim zarobisz. I to takie, że w dawnych czasach jak by ci ktoś takie kazał płacić to byś go o głowę skrócił.

[@kuba6156]

@marekzegarek3235 popłynął? To które czasy były lepsze?

[@MF0722]

Liczba dzieci jest mniejsza bo jest mniej kobiet w wieku rozrodczym i ponad 30% kobiet po 40 roku zycia nie urodzilo dziecka. Przyczyny tego sa rozne od kulturowych, po materialne i zdrowotne. Mniejsza liczba malzenstw, zwiazkow nieformalnych i wieksza liczba pracujacych kobiet maja znaczenie podobnie jak koszty zycia. Wskaznik dzietnosci na poziomie 1.12 to katastrofa o ktorej ci mlodzi ludzie ktorzy sie tu wypowiadaja chyba nie maja pojecia.

[@ggawron6678]

Wygodnictwo, lenistwo, samorealizacja, wyscigi szczurów, jestem jeszcze młody/młoda, wszystko drogie, brak kręgosłupa moralnego i wychowanie rodziców a właściwie jego brak!! patologiczne wartości! W latach 90tych ludzie z mgr. ustawiali się w kolejkach jakiejkolwiek roboty!- wtedy było ciężko!! a dzieci się rodziły...

[@markus-hc1yj]

wygodnictwo, egoizm...... dlatego nie chca wielu młodych, boi się odpowiedzialności, trudów życia, dla wielu priorytet to kasa, jak najmniej obowiązków a dużo kasy. Dojdą do pewnego wieku i zrozumieją, że życie tylko na tym polega aby się dorabiać

[@vintarusproximus2854]

A co w tym złego,niech żyją jak chcą! Też bym tak żyła,jakby dało się cofnąć czas!

[@XspimaX]

Dobrze ze mamy ukrainskie xd

[@Melania815]

już po nas

[@Dyskordium]

Dzietność jest zawsze przeciwnie proporcjonalna do długości życia