Talisman Magia i Miecz | Recenzja

[@michawilczynski6742]

5:34 Chodziło Ci o pole Pustynia :) Ogólnie spoko materiał - można obejrzeć przed podejściem do gry, żeby lepiej zrozumieć co może wydarzyć się w czasie rozgrywki, a o czym instrukcja nie wspomina.

[@Procarz]

Bardzo spoko podsumowanie... Bardzo często tak się dzieje... Fajna recenzja... Spoko ziomek jesteś :)

[@planszomaniak]

Dzięki, polecam się na przyszłość :D

[@Procarz]

@@planszomaniak a no i leci sub x)

[@ronniejames7720]

Duży żeton siły/mocy lub życia odpowiada pięciu małym, nie trzem. Spoko film, będą dodatki do Talismana?

[@planszomaniak]

Hej, będą dodatki, ale jeszcze nie wiem kiedy. Dzięki za sprostowanie pomyłki. Z drugiej strony nic nie stoi na przeszkodzie używać dużego jako 3 małych, ważne żeby każdy grał tak samo :D

[@CSxShako39]

Siemka mam pytanko odnosnie zabojcy , czy jego umiejetnosc ,, sztyletowanie '' mozna uzywac stajac na kazym polu podczas walki z kazdym wrogiem ktorego sie wylosuje ?

[@_Seru_]

Zabójca nie może sztyletować tylko jeśli zaatakuje go inny poszukiwacz, wszystkie losowane karty (i te leżące już także) są przez niego atakowane i może używać umiejętności. Oczywiście tylko w walce na siłę.

[@gibek8158]

Ja mam słabe zdanie co do Talizmana, gra jest poprostu nudna i trudna pod względem zniszczenia innych graczy :D! Ratują ją dodatki które potrafią zniszczyć rozgrywkę każdemu :D. Samej podstawki nie poleciłbym nikomu, ale z dodatkiem żniwiarz i podziemiami już całkiem fajnie się gra.

[@Procarz]

Zgodzę się

[@Makuuuu722]

Czy, mogą grać 3 albo 4 osoby?

[@planszomaniak]

jak najbardziej, a nawet 5 i 6 osób :)

[@ppp2962]

Nie ma takiej karty przygody jak Diabeł moc 9. Jest Demon moc 10.

[@planszomaniak]

Jak najbardziej masz racje, dzięki za wyłapanie błędu. Diabeł również jest ale to akurat zdarzenie stąd pewnie moja pomyłka :D

[@ppp2962]

@@planszomaniak spoko. Grywam regilarnie więc w sumie znam grę prawie na pamięć. Diabły są też w wewnętrznej krainie, w Otchłani, gdy się idzię stroną Mocy. Ale każdy (zależy ile się ich wylosuje do walki rzutrem kością) ma siłę 4.

[@lt.col.billkilgore4498]

Grałem w to bardzo dawno temu, jeszcze pod nazwą Magia i Miecz. Pamiętam że często rozpoczynaliśmy ale rzadko kończyliśmy, przy 5-6 osobach strasznie się to wlokło, czas oczekiwania na swoją turę był długi. Grało się z braku laku, wybór tytułów był mocno ograniczony. Są znacznie lepsze tytuły, ja z przygodówek dużo bardziej wolę Runebounda.

[@planszomaniak]

Grając na wszystkie dodatki w 5 osób graliśmy 8/9h więc fakt, gra jest cholernie długa. Runebound dla mnie jest identyczny pod względem tego co się dzieje. To już kto co woli. Ja mam raczej z sentymentu i chęci posiadania prostej gry w którą zagram ze znajomymi mniej zapoznanymi z planszówkami. Taka jakby gra wdrożeniowa :D