Рет қаралды 1,411
Zapraszam na filmik z wjazdu zimą na Kasprowy Wierch i wejściem na pobliski Beskid oraz zejściem do Doliny Gąsienicowej i nieudaną próbą dotarcia na Rówień Waksmundzką.
Wybraliśmy się z Julką i naszymi przyjaciółmi na szybką, jednodniową wycieczkę z planem na wjazd na Kasprowy i zejściem do Zakopanego pieszo.
Wczesna pobudka, szybkie śniadanie i wyjazd ze Śląska o 5:00 rano.
Zaparkowaliśmy w Zakopanem w okolicach ronda Jana Pawła II i spacerkiem do Kuźnic pod kolejkę.
Następnie wjazd na Kasprowy Wierch podziwiając widoki z kolejki i ślady po zjazdach narciarzy na północnej, północno-wschodnicej ścianie Kasprowego.
Ślady te robiły naprawdę duże wrażenie, zdając sobie sprawę z tego jak stromy i trudny teren, ktoś musiał pokonać na nartach by zjechać do Doliny Suchej Kasprowej.
Ubrani byliśmy w kolejce dość ciepło bo nie wiedzieliśmy czego się spodziewać na górze.
Na szczycie okazało się, że jest bardzo ciepło i bezwietrznie, pogoda była bombowa!
Szybko się rozpinaliśmy i rozbieraliśmy bo było tak przyjemnie.
Po zabawach na śniegu i wielu zdjęciach, wybraliśmy się na najłatwiejszy dwutysięcznik do zdobycia w Polsce - Beskid (2012m) - Najłatwiejszy, ponieważ można wjechać kolejką na Kasprowy i z niego dojść na szczyt w ciągu 15 minut.
Następnie powrót w stronę Kasprowego i zejście żółtym szlakiem do Doliny Gąsienicowej.
Mieliśmy zamiar iść pod Czarny Staw Gąsienicowy ale ze względu na ochronę przyrody, niebieski szlak od Murowańca okazał się zamknięty.
Uszanowaliśmy potrzebę spokoju Tatrzańskich mieszkańców i ruszyliśmy dalej do schroniska.
Po dłuższej przerwie na przekąski i coś do picia w Murowańcu postanowiliśmy, że pójdziemy zielonym szlakiem na Rówień Waksmundzką, a następnie czerwonym szlakiem do Toporowej Cyrhli.
Szlak zielony/żółty aż do rozwidlenia na Krzyżne i Rówień był ładnie przetarty a śnieg ubity.
Pogoda, samopoczucie i chęci, wszystkim nam bardzo dopisywały na dalszą wędrówkę.
Jednak im dalej po rozwidleniu podążaliśmy zielonym szlakiem, tym wolniej nam się szło.
Szlak był coraz to węższy i w wielu miejscach ubita ścieżka zapadała się pod nogami, czasem do tego stopnia, że dzieciaki wpadały prawie po pas.
Do przejścia na Rówień Waksmundzką była jeszcze bardzo długa droga, a też nie wiedzieliśmy jak będzie wyglądał czerwony szlak do Toporowej Cyrhli, więc postanowiliśmy, że zawracamy na Halę Gąsienicową.
Po dojściu do Murowańca odbijamy niebieskim szlakiem w stronę Przełęczy między Kopami.
Na przełęczy wybieramy żółty szlak, czyli drogę w dół do Kuźnic przez Dolinę Jaworzynki.
Dzieciaki zamiast schodzić, zjeżdżają na tyłkach dużą część drogi 😄
W Dolinie Jaworzynki trafiamy na pierwsze krokusy kwitnące po topniejących śniegach.
Trochę zdjęć i ruszamy dalej w dół.
Po dotarciu do Kuźnic dzieciaki mają cały czas siły i chęci na zabawę nad potokiem Bystra a ja korzystam dzięki temu z wolnej chwili i przed jazdą na Śląsk wskakuję pomorsować 😊
Super wyprawa, super pogoda, dzieciaki super zadowolone - czego więcej chcieć!? ... jedynie tego, by więcej takich dni się w życiu trafiało!
Song: Luke Bergs & LiQWYD - Good Vibes
Music provided by Vlog No Copyright Music.
Video Link: • Luke Bergs & LiQWYD - ...