Te-Amo Revolution Wide Corona. Cygaro meksykańskie sprzed ery Casa Turrent.

Nie zapomnij zostawić SUBA i kliknąć w dzwoneczek, by nie przegapić żadnych nowych produkcji na kanale. Spodobał Ci się filmik? Zostaw łapkę w górę i skomentuj!
Szukaj mnie na:
BLOGu: smokin.pl
Facebooku - / imsmokin​
Instagramie - / arczi.t​
Podoba Ci się to, co robię? Zostań moim Patronem i dołóż cegiełkę do rozwoju tego kanału - bit.ly/Patroni...
Moje akcesoria do cygar:
Nieśmiertelna zapalniczka 3xJet - bit.ly/Eurojet...
Sprzęt, którego używam do nagrywania:
Smartfon - bit.ly/TymNagr...
Mikrofon kablowy - bit.ly/TaniDob...
Statyw - bit.ly/TaniSta...
Uchwyt do statywu - bit.ly/UchwytDo...
#cygaro #turrent #degustacja

[@pabl083]

Kupiłem w tym roku w dwóch formatach, ale jeszcze nie próbowałem. Póki co uzupełniają moją kolekcję meksykańskich cygar i pierwszych niesygnowanych logo Casa Turrent.

[@Imsmokin]

Kolekcję niesygnowanych Casa Turrent. Czyżbyś miał na pokładzie klasyczne Te-Amo i A. Turrent? 😍

[@murej420]

Przekonałeś mnie. Akurat miałem styczność z nowym te-amo, ale wątpię, że smakowo będą miały cokolwiek wspólnego ze sobą.

[@Imsmokin]

Paliłeś czysty Meksyk, a Revolution łączy tytonie meksykańskie z nikaraguańskimi. To kompletnie inne blendy. Swoją drogą, te nowe Te-Amo są w porządku? Recenzji póki co jest bardzo mało.

[@murej420]

@@Imsmokin Tak jak mówisz- są w porządku. Zaintrygowała mnie jego mineralność, aczkolwiek walory smakowe raczej nie usprawiedliwiają jego ceny. Mówię raczej bo bynajmniej nie jestem żadnym ekspertem, więc tu musiałby wypowiedzieć się ktoś bardziej obeznany w temacie.

[@arar243]

Super recenzja, oby więcej i więcej bo fajnie się ogląda. Ja czekam za dwoma cygarami Camacho Connecticut Robusto i Camacho Corojo Robusto. Pozdrawiam!

[@Imsmokin]

Chcę zrobić całą serię o nowych Camacho, więc może się doczekasz. 😉 Póki co poznałem przyjemne Connecticut i średnio przyjemne Nicaragua. Corojo rzeczywiście tak dobre, jak mówią? 🧐

[@arar243]

@@Imsmokin Cygara jeszcze czekają w tubach na odpowiednią chwilę. Dzisiaj miałem degustować na ogrodzie Corojo ale przyszły burze. Tak na szybko to ostatnio paliłem włoskie cygaretki Toscanello kupione we Włoszech za 4 €. W Polsce cena bez promocji to około 49,60 zł czyli raz więcej. Nawet smaczne i mocne. Pachną takim bardzo dojrzałym starym tytoniem i przypominają mi zapach z dzieciństwa, bo dziadek tabakę używał. Pozdrawiam serdecznie! Artur

[@misfitt86]

Ciekawi mnie Twoje upodobanie do córon - nie gustujesz w większych ringach? Ja jakoś nie wyczuwam niuansów jeśli nie jest to przynajmniej robię to a najlepiej w ogóle toro lub gordo, wiadomo gusta są różne ale ciekaw kestem twojego doboru. Pozdrawiam

[@Imsmokin]

Lubię bardzo Corona i lubię Robusto, co możesz zauważyć w moich recenzjach. Głównie te formaty się pojawiają. Ale Short Torpedkę również spalę z przyjemnością. Format NUB też mi pasuje. Natomiast takie Toro, z którego czerpiesz największą przyjemność lub Churchill, po prostu mnie męczą. Nawet jeśli wybiorę pyszne cygara, lecz wielkie, po pewnym czasie zamiast przyjemność odczuwam przesyt i czekam, aż się skończą. Godzinka z cygarem do półtorej mi wystarczą. Chyba że jestem na spotkaniu cygarowy, wtedy wybieram dryblasa i degustuję go dwie-trzy godzinki. To jedyna sytuacja, gdy się lubimy. 😉

[@adamdobosz3286]

Też uważam że Churchill to trochę za dużo. Albo zbyt dużym lajkonikiem w tym temacie jestem ;).

[@rolmen]

Jak powiedziałeś na początku, cygaro dla taksówkarzy 😐, szalu ni ma😏 można palić, ale po co?

[@Imsmokin]

Tak było postrzegane pierwotnie Te-Amo. Revolution to inna bajka. Kup koniecznie. 😉