Testujemy Moto Guzzi V100 Mandello Aviazione Navale - motocykl piękny, funkcjonalny, nietuzinkowy..

[@piotrb2444]

Dawid Majewski - nigh ekspert od ADV, ale rozumie motocykle klasyczne jak mało kto. Duża łapka w górę

[@piecio3028]

Świetny materiał, dzięki.

[@prim4457]

Konkretne przedstawienie spojrzenia po wykonaniu testów. Zgadzam się bez dwóch zdań z tym, że moto guzzi ma swój niepowtarzalny charakter. Tylko czy każdy z tym charakterem wejdzie w symbiozę ? Świetna robota redaktorze. P.S Przejście linii plastików baku ku lampie, bokiem bardzo zbliżone do 1 gen litrowego versysa. Tam mi się kojarzy :)

[@joebazooka874]

Tankbaga chyba nie da się założyć przez te skrzydełka

[@motovoyagerpl]

@@joebazooka874 mocowanego pod wlew sie da, sa propozycje w necie.

[@2urbi9]

"Czyli BMW, CFMoto i MotoGuzzi", które CFMoto i o czy była dokładnie mowa?

[@motovoyagerpl]

@@2urbi9 Cfmoto 800 MT Explore

[@2urbi9]

@@motovoyagerpl dziękuję. W jakim kontekście były wymienione te trzy modele? Domniemywam, że chodzi o przyjemność z jazdy, tak?

[@motovoyagerpl]

@@2urbi9 podaj proszę o który moment Ci chodzi dokladnie. Minutę i sekundę filmu.

[@2urbi9]

​@@motovoyagerpl3:48

[@motovoyagerpl]

@@2urbi9 motocykl brał udział w porównaniu motocykli turystycznych. Film z tego wydarzenia jest na naszym kanale - 9 metod na turystyka. Ta wyliczanka tyczyła się motocykli już objechanych przez Krzysztofa tego dnia na winklach Słonnych

[@szymondubel8145]

Zapomnieliście Panowie o jednej rzeczy: Hayabusa.

[@motovoyagerpl]

@@szymondubel8145 co masz na myśli? Jak to zapomnieliśmy? 😃

[@szymondubel8145]

​@@motovoyagerplmiałem na myśli, że moim zdaniem rozwala wszystko co widać w tym teście.

[@motovoyagerpl]

@@szymondubel8145 albo i nie. Suzuki dało GXa, wiec nie przekonamy się czy Hajka by rozwaliła wszystko, czy nie... ale jest takie prawdopodobieństwo 🙃

[@M1000XR.Unicorn]

Nie bardzo. hayka to jest kompletnie inny klimat! Jeżdżę na co dzień BMW M 1000 XR i... toalnie chciałbym mieć to V100!

[@szymondubel8145]

​@@motovoyagerplW sumie do tego zmierzam. Zobaczcie, właśnie taki GX bo chyba to najlepszy przykład tego co się wokół nas wyprawia. Suzuki ma w ofercie przecież Busę i Gsxsa i co? Powstaje do kompletu jeszcze GX. A po co i na co? A bo ... moda na coś takiego i to się sprzedaje. Kupujemy to ale dlaczego? Przecież poza modą to logiki tu żadnej. Nie odpowiada mi pozycja Hayki czy to, że np. kiepsko tam z bagażem - no to biorę GSXsa. Rezygnując z aerodynamiki i nieco ze "sportu". A czemu miałbym wybrać GXa? Może dla tzw. "adventure" czymkolwiek to jest? Ale przecież motocykl ten nie pojedzie w żaden teren, a przy tym ugięcie kolan mamy tu jak w sporcie, więc o jakiej wygodzie tu mówimy? Bo plecy są wyprostowane to już wygodnie? A jak nogi drętwieją to co? Bez sensu jest ten motocykl, wrzucili tam to zawieszenie żeby właśnie takich "odbiorców" przyciągnąć. Mogli dać jeszcze naklejkę eko, wege oraz sugarfree i napis Apple approved. Paradoksalnie cena tego wynalazku (bo to się sprzedaje) dorównuje niemal cenie Hayki. Serio jak dalej pójdzie to wszyscy będziemy jeździć "motocyklami" pokroju tego wodorowego i jakże seksownego Kawasaki, które ostatnio widziałem w necie.