A co Wy myślicie o polskiej edukacji? Chcecie więcej takich epizodów z krótkimi scenkami gadanymi czy więcej przemyśleń? Tradycyjnie gdyby komuś było jeszcze mało i chciał obejrzeć odcinek, który poleci dopiero za tydzień - zapraszamy pod adres cda.pl/Piatek a jeśli wolisz oglądać na YT to zostaw sub a dokładniej naku***j w dzwonek (bo nam ucinają zasięgi) - kzbin.info /niech Mateczka Internetowa wynagrodzi Ci dobrym transferem. Janusze biznesu - Dak’n’Kiero ✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek ✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺kzbin.info/aero/PLtFCRLLJI2aj8vDAjhH9OpY281NJ6_oFg ✪ PODCAST (audio)🎧anchor.fm/Piatek ✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔kzbin.info ✪ POLUB FANPAGE👍facebook.com/PiatekTV ✪ NA CZASIE🔥kzbin.info/aero/PLtFCRLLJI2ajdWVQY5axVjkPB1K92Aure "PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform): 🎧 SPOTIFY open.spotify.com/show/7qjajKmytX2j3kYge5MUK9 🎧 GOOGLE PODCASTS podcasts.google.com/?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9kY2ZkMTI0L3BvZGNhc3QvcnNz 🎧 APPLE podcasts.apple.com/us/podcast/pi%C4%85tek-serial-oryginalny/id1479416647
@localdoomerdamien82956 жыл бұрын
PIĄTEK - serial oryginalny wolę więcej przemyśleń
@Rzezimieszek6 жыл бұрын
Więcej przemyśleń
@strasznieciekawe16216 жыл бұрын
Więcej przemyśleń oraz krótkich scen :)
@survivalistapl47056 жыл бұрын
Więcej przemyśleń
@agataagata12806 жыл бұрын
Dziekuje ci za przypomnienie jak znarnowałam 10 lat życia próbując wyedukować się
@ryba6196 жыл бұрын
"Jesteś tak bardzo ku*wa nikim, że w przyszłości możesz być każdym, ale raczej będziesz nikim" Cudowny cytat.
@andrzejsajenko49766 жыл бұрын
ten tekst będzie cytowany przez tysiąclecia :)
@USA44006 жыл бұрын
Najlepszy :D
@PrinnceSSka6 жыл бұрын
Za swoje największe szkolne osiągnięcie uważam powiedzenie mojej nauczycielce od matematyki, że jest chujowa w tym co robi i jeśli zdam maturę z jej przedmiotu to tylko dzięki korepetycjom. Gnoiła mnie potem do końca liceum, ale było warto. Jej wyraz twarzy, kiedy dowiedziała się, że miałam 80% na maturze z matmy, był bezcenny.
@Skrzacik6 жыл бұрын
O toto! Miałam dokładnie tak samo. Nigdy nie miałam szczęścia do nauczycieli matematyki, od podstawówki trafiali mi się prawie sami tacy (z jednym wyjątkiem), którzy kompletnie nie potrafili uczyć, jedynie sprawdzać wiedzę i upokarzać, ale żeby nauczyć to już nie. Wbijali mi w głowę że jestem matematycznym debilem i nigdy nie będę w tym dobra, zawsze problem był we mnie, aż niestety w to uwierzyłam. RAZ zdarzył mi się dobry nauczyciel z matmy i miałam 5 na koniec. Ja, matematyczny debil. Też musiałam mieć korepetycje przed maturą (bo wiadomo w szkole się nie nauczysz) i dzięki nim zdałam na 80%. Ale co się napłakałam przez te wszystkie szkolne lata że jestem debilem to niestety nigdy nie zapomnę, najgorsze że w sumie do dzisiaj to we mnie siedzi, tak już się przyjęło że nawet najprostsze rzeczy liczę na kalkulatorze, bo sobie nie ufam, w końcu przecież jestem matematycznym debilem
@SklepPeptiline6 жыл бұрын
Ja trafiłem do szpitala po próbie samobójczej, też miałem problem z rówieśnikami, ale w moim przypadku większość moich prześladowców spotkała kara.
@MsPerykles6 жыл бұрын
Moja dziewczyna udziela korków z matmy i mówi, że rzadko trafiają jej się debile. Problem wynika po części ze strony nauczyciela i programu (dużo uczniów, dużo materiału, mało czasu), uczniowie często są leniwi i brak im koncentracji. Sam jestem zdziwiony jakie jest teraz zapotrzebowanie. W podstawówce miałem 5tki, ale w liceum najczęściej 3ki, bo materiał był dla mnie trudny. Na korepetycje jedyne w życiu wybrałem się na studiach by zdać egzamin semestralny z matmy i 45min z moją byłą nauczycielką matmy wystarczyło na 3+. Także nie narzekam i rozumiem tych co narzekają, bo matmę trzeba zrozumieć - na blachę jej nie wkujesz.
@PrinnceSSka6 жыл бұрын
@@MsPerykles W podstawówce i gimnazjum nie miałam większych problemów z matematyką. Dopiero w liceum zaczęły się schody. Ile bym się nie uczyła i czego bym nie robiła, żeby zrozumieć to miałam dwójki. Zupełnie, jak cała moja klasa. Kiedy prosiłam nauczycielkę o wytłumaczenie jakiegoś zagadnienia, to zwykle słyszałam, że jestem kretynką skoro nie rozumiem. Skończyło się tak, że po drugiej klasie miałam poprawkę. W ramach przygotowania do poprawki zaczęłam chodzić na korepetycje. Mój korepetytor w 1,5 miesiąca nauczył mnie tego, czego w szkole nie nauczono mnie przez rok, a chodziłam do niego dwa razy w tygodniu na dwie godziny. Potem już spokojnie mogłam się z nim przygotowywać do matury :)
@MsPerykles6 жыл бұрын
Jace przewaga korepetycji nauczyciel ma 100% na jednego ucznia w klasie może mieć jakieś 3% i w drugą stronę uczeń siedzi z nauczycielem więc jest skupiony bo nie ma wyjścia. W klasie może się za kimś schować. Ja spotkałem raz nauczyciela ktory kompletnie nie umiał uczyć. Była to fizyczka w liceum która zachowywała się jak nauczyciel akademicki.
@LindsuWWA6 жыл бұрын
Nienawidziłem szkoły. Nie przez lekcje, odpytywanie itd. Nienawidziłem, bo byłem w niej prześladowany przez rówieśników, poniżany i upokarzany regularnie. Podczas, gdy im nigdy nic szkoła nie zrobiła poza pogadanką, mnie szkoła kazała rodzicom posyłać do psychologa twierdząc, że problem jest we mnie. Potem ten smród za mną się ciągnął przez kolejne szkoły, więc w żadnej nie czułem się dobrze (np w liceum jeden typ w kółko musiał świecić i nie raz robił to moim kosztem), dorobiłem się fobii społecznej i nieśmiałości, która utrudnia mi obecnie normalne funkcjonowanie. Nie zliczę ile razy się załamywałem i myślałem o samobójstwie - 3x w życiu spisałem testament. Przez to wszystko rozwinęła się we mnie chęć wyjechania i zaczęcia życia na nowo. Na szczęście udało się i teraz wiodę w miare szczęśliwe życie, rozwijając sie i brnąc cały czas do przodu. Ciagle jednak gdzieś w głębi duszy mam nadzieje, że gnidy przez które cierpiałem wcześniej czy później odczują równe albo większe cierpienie od tego jakie ja miałem. I jak miałem szczęście się przekonać, do niektórych karma już wróciła.
@adam1984pl6 жыл бұрын
miałem podobnie,w pracy też.Do tego brak kolegów poza szkołą.
@Luxtenebris24676 жыл бұрын
Ja miałem całkiem podobnie tylko do gimnazjum
@rafalk24686 жыл бұрын
KK K Ale kobiety nie masz i nie zapowiada się, żebyś w najbliższym czasie miał, więc tkwisz w przegrywie nadal.
@karolinakartofelek17036 жыл бұрын
Alez przeżywasz, miałam tak do końca liceum. Ale potem poszłam na uczelnię artystyczną, nawet jak na tamtejsze standardy byłam zjebem. Ale jakieś 30% współstudentów również, więc zrobiło się super.
@LindsuWWA6 жыл бұрын
@@karolinakartofelek1703 celowo nie pisałem o studiach, bo bym rozminął się z tematem. Ja akurat z lat studenckich jestem bardzo zadowolony, ale swoim komentarzem chciałem podkreślić inny rodzaj patologii szkolnej, o której się nie mówi.
@Herisheft5 жыл бұрын
Szkoła to nie miejsce dla ludzi inteligentnych. - Rick Sanchez
@rysiiyt865 жыл бұрын
Widzę ze fani ricka i mortyego
@95SerGo4 жыл бұрын
Edgy
@sz0gun3k3 жыл бұрын
bo szkola zawsze sluzyla do indktrynacji a nie do zdobywania wiedzy, ja na profilu mat-fiz po pol roku juz bylem lepszy od naszej prawdziwej nauczycielki informatyki i wtedy wiedze zaczalem czerpac z internetu co mnie duuuzo kosztowalo na polaczenia z 0202122 (jezeli jeszcze ktos to pamieta)
@Herisheft3 жыл бұрын
@@sz0gun3k o tak, to chrobotanie w nocy i modły aby rodzice nie usłyszeli :D cytując także Marka Twaina, szkoła nigdy nie stanęła na drodze mojej edukacji :) Od tego miałam góre książek przyrodniczych, telewizję satelitarną, wypożyczalnię kaset a potem internet :P
@wsciekynerd30993 жыл бұрын
Czyli idealne dla osób cytujących Ricka niczym katolicy biblię.
@sewmkaktm90095 жыл бұрын
2:55 -Wypierdalaj! -dziękuje -Spierdalaj mi stąd -dziękuje panie profesorze xD
@Anon1195 жыл бұрын
"szkoła nie przyniosła mi nic oprócz kurwa depresji i problemów psychicznych" pamiętamy chyba
@michakoczy32614 жыл бұрын
Zdecydowanie
@jesuschrist44294 жыл бұрын
Nasz ból
@zuzannanowicka6348 Жыл бұрын
W moim przypadku i szkola i rodzina wymienialy sie sposobami gnebienia mnie...
@MrTheClarus6 жыл бұрын
Pięknie ujęte, myślę że 50% z nas tak się czuło tylko nie wielu się przyznaje
@mirek1906 жыл бұрын
Ehhh Jak ja nie lubiłem szkoły serdecznie ! Jak się cieszę że mam już 36 lat i lata temu skończyłem obowiązkowa edukację ! Nawet nie wiecie co którzy teraz chodzicie do szkoły i się tam męczycie jaka dorosłość jest teraz wspaniała !!! ... Przynajmniej moja:-D . Szkoła podstawowa i średnia to moje najgorsze lata życia :-(. Teraz będąc już dorosłym dopiero czuję że żyję ! Aaa i wiedzę którą teraz używam sam zdobyłem ..nie w szkole . Jestem programistą . Dużo się uczę każdego dnia i czytam książki .. nikt mnie do tego nie zmusza .
@piotrbogucki20393 жыл бұрын
Ja zaczynam uczyć się programistą
@leejakistameverett56035 жыл бұрын
Po obejrzeniu tego odcinka myślę sobie: No nareszcie ktoś mnie rozumie!!!
@leejakistameverett26314 жыл бұрын
@Cashew Spokojnie to tylko jeden ze 100 moich klonów ;)
@darciel4666 жыл бұрын
3:55-4:38 O to ja xD I co związku z tym że miałem las jedynek i dużo nie obecności? Nic Zdałem maturę , studiuje sobie i mam pracę dorywczą gdzie dostaje więcej niż minimalna a dużo tam nie robię. No paczcie państwo jak to możliwe? Nauczyciele mówili mi że nie zdam i będę kopał rowy
@EliuszHadrian6 жыл бұрын
Mimo wszystko "paczcie" to boli.
@sawomirnowak19226 жыл бұрын
@@jimmyvegas5208 w mojej szkole średniej byly dwie biolożki jedna kosa w hooy A druga lajtowa. Ja biologię miałem z tą drugą. Kiedyś na lekcji moja stwierdziła "Bylam na roku z 'pierwszą nauczycielką'. Od początku chcialam uczyć w szkole średnie studiowalam z przyjemnością majac jedne z lepszych wyników j. A niektórzy widac muszą sobie odreagować to że ledwo przeciskali się z roku na rok"
@dominikpaluch1416 жыл бұрын
studiować i zdać studia każdy debil może :v zobacz na dakana
@rafalk24686 жыл бұрын
Darciel A co robisz, że masz więcej niż minimalna i mało robisz?
@robdob53506 жыл бұрын
Oficjalnie na cieciówie, żeby mieć świadczenia i ubezpieczenia. Filmy cały dzien ogląda, albo gra w gry, a po godzinach mefą diluje xD
@326piotrekify6 жыл бұрын
Jakie to prawdziwe. Niestety. Sam miałem takie bagno. Najgorzej było w technikum. Napisanie sprawdzianu z matematyki na ocenę przynajmniej 2 było niewykonalne bez ściągania, co roku zagrożenia, męki i dziesiątki poprawek u szalonej, wrednej nauczycielki. Na szczęście nie ona układała zadania na maturze więc napisałem ją na około 70%. Teraz jestem programistą freelancerem i studiuję informatykę. Robię to co kocham, wypłata jest świetna, mam nawet sporo czasu a przede wszystkim pełen luz i święty kurwa spokój. Wszystkim, którzy się męczą w szkole, zwłaszcza średniej życzę z całego serca siły i cierpliwości. Uczcie się we własnym zakresie, szkołę trzeba przecierpieć.
@cokrates75316 жыл бұрын
no to zamiast psioczyć na panią od matematyki, to winieneś co roku kwiaty jej posyłać.
@326piotrekify6 жыл бұрын
@@cokrates7531 bo mi zatruła 4 lata życia?
@cokrates75316 жыл бұрын
@@326piotrekify ale jakoś z efektów tego zatrucia, wydajesz się być zadowolony.
@326piotrekify6 жыл бұрын
@@cokrates7531 Jakie to są wg ciebie efekty? Bo jak patrzę na znajomych z klasy to jestem bardzo szczęśliwy że u mnie do tych efektów nie doszło. U mnie obyło się bez powtarzania klas, próby samobójczej, wpadnięcia w nałogi, wyprowadzki od rodziców i pożegnania chęci do nauki.(podkreślam nauki, nie mylić ze szkołą). Większość z nich teraz nie ma żadnych marzeń, znajomych ani celów. Przeważnie poszli do pierwszej lepszej pracy i siedzą od rana do wieczora w Biedronce za 2500 zł miesięcznie. To raczej cudowna pani od matematyki powinna wysyłać kwiaty z przeprosinami to tych kolegów, bo załatwiła im przyszłość raczej na dobre.
@Hato19926 жыл бұрын
Programista, który ma problem z matematyką. Sprzeczność po prostu.
@kowalHD6 жыл бұрын
fajnie Dakann, że pomimo upływu czasu jeszcze tworzysz na youtube
@AnnBlachWol5 жыл бұрын
Ten odcinek powinien być puszczany obowiązkowo każdemu młodemu człowiekowi! ❤ Staremu zresztą tez 🙂 Wspaniale!
@prawdziwypolak87256 жыл бұрын
Jedynego nauczyciela którego wspominam bez strachu z mojej edukacji w podstawówce i gimnazjum to pani od religii z gimnazjum resztę bym dzisiaj spotykając na ulicy doprowadził do poziomu krawężnika
@Lesny_276 жыл бұрын
Specjalny Zakład Karno Opiekuńczy Łączący Analfabetów
@filipwolski14706 жыл бұрын
+1
@michakoczy32614 жыл бұрын
Oj taq byczku +1
@dancomando6 жыл бұрын
Jak bardzo się cieszę że parę lat temu skończyłem TO GOWNO
@UNIT2035 жыл бұрын
zazdroszcze
@bilbobagins45306 жыл бұрын
ładne podsumowanie "zostałem skrzywionym, ale sobą"
@CountRatlord5 жыл бұрын
Szkołę również wspominam kiepsko. W szkole masz się uczyć, po szkole też, czytaj lektury, ucz się z matematyki, chodź na korepetycje, marnuj pieniądze na zasrane książki i nawet nic z tego nie miej. Do tego jeszcze rówieśnicy byli najczęściej nieprzyjemni. Weź mów rodzicom, że wszystko jest w porządku mimo, że tak naprawdę nic nie jest okej, obawiaj się ich reakcji... Rodzice często mi mówili, że jeszcze będę z utęsknieniem wspominał szkołę, lecz w rzeczywistości wolę o niej jak najszybciej zapomnieć. Zdecydowanie bardziej wolę uczęszczać do normalnej pracy.
@eliteknight2137Ай бұрын
I jak ci teraz idzie w życiu?
@CountRatlordАй бұрын
@@eliteknight2137 nie narzekam.
@eliteknight2137Ай бұрын
@@CountRatlord pytam, bo ja po ukończeniu technikum 5 letniego teraz poszedłem na politechnike warszawską na weiti i od 1,5 miesięcy chce odejść bo nie mam żadnej chęci do nauki a ta uczelnia wymaga ode mnie poziomu o lata świetlne wyższego niż miałem w technikum z okolic białegostoku i szczerze to wolałbym pójść od razu pracować nawet za minimalną krajową i mieć spokój a nie być na tych studiach ale cała rodzina mi mówi żebym został bo bez studiów to tylko najniższa krajowa i sam też się boję czy odchodząc nie zrobię błędu ale od półtorej miesiąca jak już studiuję to codziennie mam myśli że chce z tego odejść. Jestem po technikum informatycznym ale w ogóle nie pasuję do programowania i po 5 latach styczności z nim już mi się robi niedobrze jak widzę kolejny kurs programowania + wiem że nigdy nie będę w tym na tyle dobry że konkurować z innymi programistami, a nie myśląc wybrałem sobie telekomunikacje na której to programowanie też jest. i w każdym razie szukam opinii na tych temat innych, licząc że może ktoś mnie natchnie.
@CountRatlordАй бұрын
@@eliteknight2137 powiem tak - wchodzenie w dorosłość to trudna kwestia, a obecne pokolenie ma jeszcze gorzej. Też ukończyłem technikum, w dodatku na profilu informatycznym i już na start zrobiłem sobie deko pod górkę, bo znalazłem pracę w zawodzie innym niż wyrobiony, i to po części dlatego, że tak samo jak ty miałem dosyć informatyki. Zrobiłem sobie kursy na wózki widłowe i poszedłem harować do magazynu, ale że nie zarabiałem najniższej krajowej i ogólnie w robocie zawsze coś nowego się działo, to podobała mi się ta praca i to, że mogłem zarabiać prawdziwe pieniądze. Pierwsze lata po skończeniu szkoły mieszkałem z rodzicami, to i udało mi się odłożyć na życie znaczną sumkę. Do własnego kąta niewiele mi brakowało, nawet miałem w planach pójść na studia, ale na przełomie lat 2019/2020 wszystkie moje plany szlag trafił. Nie dość że spotkała mnie trudna sytuacja życiowa, to jeszcze przyszła pandemia, całkowicie mnie to załamało na jakiś czas. Najgorsze w tym wszystkim chyba było to, że nie mogłem już kupić sobie mieszkania, bo te strasznie podrożały, a gdy ojca prosiłem w 2019 roku o dorzucenie się, to spotykałem się z wykrętami. Teraz jestem mocno oddalony od tego celu, choć wiem, że jako typowy Polak nie jestem w tym odosobniony. Pod koniec 2021 roku przeprowadziłem się, zmieniłem pracę i mimo, że żyje mi się ciężej niż przed pandemią, to nadal nie narzekam. Najbardziej cieszę się z tego, że zyskałem dużo większy spokój psychiczny. Także tak jak mówiłem, wchodzenie w dorosłość to trudna sprawa. Jeżeli nie odnajdujesz się na tych studiach, to zostaw je w cholerę, bo z mojej perspektywy nie ma nic bardziej męczącego niż robienie tego, czego się nienawidzi. Tylko wypalisz się zawodowo, a stąd już niedaleka droga do chorób psychicznych i poczucia zmęczenia życiem, serio. To bardzo odbiera przyjemność z życia, i to chyba nawet bardziej niż jakakolwiek choroba zawodowa. I choć wiele się zmieniło przez te 5 lat, to nadal podpisuję się rękami i nogami pod tym pierwszym komentarzem; nienawidziłem szkoły, a przez to i 60% swojego dzieciństwa. "Dzięki" niej przez wiele lat miałem problemy z nawiązywaniem zdrowych relacji z ludźmi. Na szczęście mam to już za sobą i niesamowicie mnie to cieszy. Podsumowując mógłbyś czuć większą satysfakcję z życia rzucając te studia, kosztem mniejszych zarobków. Chociaż można też wyjechać za granicę i tam jednak żyć na dużo lepszym poziomie niż tutaj, mając zwyczajną pracę. Najlepiej popytaj jeszcze innych o rady, warto znać opinię z każdej strony i na podstawie tego wyrobić sobie zdanie. Pozdrawiam.
@CountRatlordАй бұрын
@@eliteknight2137 widziałeś mój komentarz pod swoim? Bo nie jestem pewien czy dostałeś, napisałem niezłą litanię.
@localdoomerdamien82956 жыл бұрын
Ja akurat źle wspominam szkołę :(
@gdybykozkakwiecienplecient25674 жыл бұрын
@mrmudzahedini ja dobrze wspominam tylko technikum i zawodówkę. Podstawówkę tak średnio z kolei.
@TomekMaycha6 жыл бұрын
Przejrzałem wszystkie komentarze i chyba jestem drugą osobą, która jest zadowolona z dotychczasowej edukacji. Wspólne dojrzewanie, mnóstwo pranków, ogólnie dobrze spedzony czas poprzedzielany lekcjami, na których trzeba było się koncentrować. Zawsze miałem dużo czasu po szkole (większe zadanie zazwyczaj trafiało sie raz na dwa-trzy tygodnie, z lektur tylko streszczenia). Do matury zacząłem cokolwiek robić na dwa tygodnie przed, wlasciwie tylko z matematyki, bo była najbardziej istotna na uczelnię. Oczywiście lekcje matematyki wiązały sie czesto z dużym stresem, bo nie zawsze wszystko było dla mnie zrozumiałe, a przy tablicy trzeba było umieć... Polski pewnie do życia mi się nie przyda, ale kurwa, jakieś podstawy warto znać w każdej dziedzinie...
@grzegorzgomoka4647 Жыл бұрын
Mógłbym się zgodzić. I przerażające jest to że jesteśmy w takiej mniejszości. Myślę że mieliśmy dużo szczęścia trafiając na porządnych ludzi i chodząc do dobrych szkół
@wojciechkonior37065 жыл бұрын
I tak właśnie było! Dobrze że już nie wróci. Dzięki Grzegorz za ten odcinek
@DarthZiZi6 жыл бұрын
O kurde, to już piątek. Trzeba się kłaść bo rano znów do roboty i szef bedzie pytał przy tablicy xD
@JobsBlocker6 жыл бұрын
Pamietam cie jak mieszkales jeszcze w tym bloku gdzie do tej pory istnieje sklep "społem" i dalej jestes tak samo spierdolony jak byles, kocham cie
@adamprygiel13765 жыл бұрын
Wakacje-cisza przed burzą.
@mnj017776 жыл бұрын
Myślę, że dużo się zmieniło - szczególnie jeśli chodzi o nauczanie podstawowe. Dużo więcej wymaga się od dzieci - to fakt (czasami mam wrażenie że za dużo) ale więcej jest motywacji (mniej dołowania i znęcania się). Oczywiście, są patologie ale z tego co widzę większość nauczycieli tego młodszego pokolenia naprawdę się stara. Ja kończyłem podstawówkę w połowie lat 90-tych i wspominam to jako KOSZMAR. Dziś mam dzieci w wieku szkolnym i przechodzę przez to po raz drugi można powiedzieć ;). Ale staram się nie powielać schematu i nie zostawiać swoich dzieci na pastwę losu tylko popracować trochę z nimi i przynajmniej spróbować sprawić aby ta edukacja była trochę bardziej lekkostrawna. I żeby szli do szkoły pewni siebie, bez strachu. Mam wrażenie, że ludzie myślą, że szkoła SAMA wychowa ich dzieci i SAMA ich wszystkiego nauczy. Niestety rzeczywistość jest inna. Kluczową rolę MUSZĄ odegrać tutaj rodzice.
@juliankrol91595 жыл бұрын
Czyli co się zmieniło ? - To, że robisz podstawówkę jeszcze raz tylko z dziećmi w domu , a motywację dajesz im Ty sama. TO nie hejt - to realizm . Wiem, bo też siedzę codziennie po kilka godzin dziennie żeby tłumaczyć dziecku " po co to wszystko " ....
@nevil83836 жыл бұрын
Kurwa jakie to prawdziwe 😟
@Diemarcysken5 жыл бұрын
Pozdrawiam z Namysłowa. Idealne tu mamy szkoły na ten odcinek
@kowalHD6 жыл бұрын
Generalnie polski system kształcenia polega na tym żeby ZDAĆ, a nie się NAUCZYĆ. Jak się tylko NAUCZYSZ to możesz nie ZDAĆ.Niezależnie czy to jest podstawówka czy uczelnia wyższa. Trzeba się uczyć pod test, pod nauczyciela, pod sytuacje, a nie po to aby zdobyć praktyczną poukładaną wiedzę.
@PanWiktas6 жыл бұрын
Tak, bardzo rozumiem.
@TheMrSkiBar2BartekDron6 жыл бұрын
W połowie wyłączylem, same wspomnienia bolą i wywołuką strach...
@szymonszafran6 жыл бұрын
5:21 Oleśnica! Moje miasto! :D
@Error7196 жыл бұрын
5:21 - no proszę, moje rejony na mapie :D
@marcin1990996 жыл бұрын
Hahahahaha chłop przebrany za babę no nie mogę, klasyk kabaretu... Nareszcie wrócił stary dobry Piątek, każdy z 9 odcinków trzyma poziom. Byle tak dalej !
@michakopec29106 жыл бұрын
Jakie to prawdziwe ..
@ankauba94726 жыл бұрын
Szkoła nie ma na celu nas nauczyć jakiejś konkretnej wiedzy tylko umiejętności przetrwania zatyrania i niesprawiedliwości w przyszłej pracy, pozdrawiam 😁
@filipbaranowski9329 Жыл бұрын
Polska jest tak pojebanym krajem że zamiast poprawić komfort życia i pracy to tworzymy system szkolny który nas przyzwyczaja do chujowego życia
@lorek63336 жыл бұрын
Ta seria to taki antydepresant dla mnie
@piotrk.9226 жыл бұрын
Bardzo dobry epizod. Chyba najlepszy do tej pory :)
@koprolity6 жыл бұрын
Gimnazjów już się pozbyliśmy, wystarczy, że zlikwidujemy jeszcze podstawówki, szkoły średnie i wyższe i będzie dobrze.
@jakqup6 жыл бұрын
Wyższe zostawmy, bo studentki
@maczczerwonegokanionu51636 жыл бұрын
I co z tego będzie? Dziecioki wydorośleją na totalnych pustaków.... I nie znajdą roboty bo nie skończyli szkoły 😆😆😆
@koprolity6 жыл бұрын
@@jakqup Tylko pod warunkiem, że przez cały rok będą trwały juwenalia.
@koprolity6 жыл бұрын
@@maczczerwonegokanionu5163 Lepsze szczęśliwe pustaki niż smutne wykształciuchy:)
@maczczerwonegokanionu51636 жыл бұрын
@@koprolity No i życie przez to by się spierdoliło xDxDxDxDxD
@przecier30516 жыл бұрын
No i nareszcie można się odstresować (tematycznie do odcinka) przed szkołą.
@mutsuichiko46916 жыл бұрын
Jak ja nienawidzę szkoły. Ta babka od nauczania początkowego, którą wmawiała wszystkim, że jestem jakimś autystycznym beztalenciem. Koledzy z klasy, którzy gnoili na każdym kroku z byle powodu przez dwanaście lat. Ahhh te wspomnienia...
@patrykrybarczyk21006 жыл бұрын
szkoła to niewolnictwo dziękuje
@renatacypara14522 жыл бұрын
👍
@nescobaj186 жыл бұрын
Ależ to było genialne!!! Jeden z najlepszych odcinków Piątku.
@piotrzawisza61386 жыл бұрын
Piątek , piąteczek , piątunio :)
@w1k1pog286 жыл бұрын
Dzięki! :*
@compaqchemlab5 жыл бұрын
Powiem Wam tylko, że ja byłem uczniem trójkowym, do tego dysleksja, wiecznie jakieś problemy, do samej matury siadłem tydzień przed. Osiągnąłem sukces wyłącznie dzięki własnej pracy i pomocy tych nauczycieli, którzy widzieli we mnie wartościowego ucznia. Za każdym razem, jak odbieram dyplom, złoty medal, czy puchar, to słyszę strzelanie jak z folii bombelkowej: To jest proszę państwa odgłos pękającej dupy wszystkich 5-kowych uczniów z moich klas, oraz nauczycieli, którzy uważali mnie za gówno. SYMFONIA!
@compaqchemlab5 жыл бұрын
...a no i teraz sam jestem nauczycielem. Uczę tak, by nie popełniać błędów tych, co mnie uczyli, zaszczepiam pasję w młodych ludziach.
@AngelikaR.6 жыл бұрын
Ja mam mieszane uczucia co do szkoły. W podstawówce było fajnie. Gimnazjum dno nad dnami, średnia znowu spoko... Super odcinek. Lubię Twoje przemyślenia Grzegorzu. Pozdrawiam
@Ramox715 жыл бұрын
Mam dokładnie takie same wspomnienia.
@tadi70516 жыл бұрын
W porównaniu ze studiami, szkoła była dla mnie cudownym miejscem ;)
@homoconstance80576 жыл бұрын
Najgorzej jest w liceum. Spanie po 5-6 godzin, żeby ogarnąć to wszystko, ciągłe wymagania, wyzywanie od POLONISTÓW, stres przed każdą lekcją. Masakra.
@gallanonim47726 жыл бұрын
Niby z czego ty się tyle uczysz w liceum? W pierwszej klasie jest dużo przedmiotów ,ale chyba logiczne ,że nie ma sensu uczyć się na wszystkie ,tylko wybrać te które nas interesują ,a resztę zdawać na 2-3. W drugiej klasie odpada połowa przedmiotów i znowu skupiasz się na tych które masz zamiar zdawać na maturze ,a resztę możesz olać. Nawet zła nauczycielka nie jest wymówką ,bo na internecie masz setki pomocy naukowych z każdego przedmiotu za darmo.
@precelek59046 жыл бұрын
Jak dla mnie to nawet za mało ostro.Mój syn jest wyzywany od mojej jeszcze nauczycielki Matmy i mówi że będzie jak ojciec na budowie robił ale jak jej się tynk sypał z domu to nie pamięta do kogo dzwoniła.Cała edukacja w Polsce nie ma sensu , Niech się odezwie choć jedna osoba która używa w życiu DYSOCJACJI JONOWEJ WĘGLOWODORÓW NIENASYCONYCH, no kurwa ja nawet nie potrafię tego dokładnie przeczytać .
@kamilpilawka66576 жыл бұрын
na pewno dysocjacji używają naukowcy pracujący w laboratoriach chemicznych
@gallanonim47726 жыл бұрын
Takich rzeczy jak "DYSOCJACJA JONOWA WĘGLOWODORÓW NIENASYCONYCH" uczy się najwcześniej w liceum na profilach z rozszerzoną chemią. Poza tym co ma oznaczać to zdanie: "Mój syn jest wyzywany od mojej jeszcze nauczycielki Matmy"? Dlaczego TWOJA nauczycielka wyzywa twojego syna? Coś kręcisz...
@DratoXotarD5 жыл бұрын
Chciałbym tyko zaznaczyć że budowlańcy w Polsce zarabiają więcej niż nauczyciele, buehehehe.
@renatacypara14522 жыл бұрын
👍
@pieknaa926 жыл бұрын
Nie wyszedłeś z formy :) Dobrze że PIĄTEK wrócił
@damianzajkowski48624 жыл бұрын
Szkoła wbrew pozorom nie jest do tego żeby cię czegoś nauczyć abyś był człowiekiem sukcesu. Jest do tego żeby Cię zindoktrynować. Po takim praniu nie myślisz samodzielnie, lecz wg utartych schematów wpojonych Ci przez gorliwych sługusów systemu. Lazisz do tego łagru, siedzisz w jebanej ławce, boisz sie kurwa wszystkiego, bo Ci tam wpajają jakieś pierdoły i uświadamiają że nic nie umiesz i jesteś kurwa nikim. Zaczynając jak człowiek wolny, wychodzisz kurwa tego więzienia z syndromem niewolnika, bez celów planów i ambicji. Stajesz się, zamiast kowalem swojego losu to trybikiem w jakiejś pierdolonej pracy na etat z której stać ciebie tylko na hujową wegetację.
@Arlihkonej6 жыл бұрын
SZKOŁA = NAJGORSZE, PIERDOLONE WIĘZIENIE DLA KREATYWNYCH LUDZI!
@paweparapura48736 жыл бұрын
Jest jeszcze czarny delfin ;)
@renatacypara14522 жыл бұрын
👍
Жыл бұрын
Ojej.... potężny temat. Powiem tak: Moja szkoła to pasmo wzlotów i upadków i raz jedne zdarzały się częściej raz drugie. Od początku szkoły podstawowej do liceum miałem nauczanie indywidualne lub modułowe. Indywidualne polegało na tym, że nauczyciele przychodzili do mnie do domu i w ten sposób prowadzili ze mną lekcje, Miało to swoje plusy i minusy. Do plusów należało to, że nie było wzajemnego przekrzykiwania się jeden przez drugiego, cisza, spokój (byłem wtedy introwertykiem - takim hardcorowym) natomiast minusem było to, że w czasie odpowiedzi byłem jedynie ja, więc jeśli nie zdążyłem czegoś opanować na czas to nie kończyło się to dla mnie dobrze. Oczywiście, było to wyłącznie moją winą i nie ma tutaj co się czarować. Gościem w szkole (w sensie wspólnych zajęć z klasą) byłem rzadkim. Przez co mocno ucierpiały moje kontakty międzyludzkie i jeśli ktoś z ówczesnej grupy rówieśników mnie odwiedzał, to raczej było to za namową nauczycieli lub rodziców. Dzisiaj nie mam kontaktu absolutnie z żadną osobą z czasów podstawówkowo - gimnazjalnych. Trzęsienie ziemi nastąpiło w liceum i pierwszy prawdziwy rzut na głęboką wodę. Czy byłem tym przerażony? Nie. Wręcz przeciwnie. Bardzo się cieszyłem. Nowe doświadczenia, nowi ludzie, nowe znajomości a nawet przyjaźnie. Zaczęło się dużo więcej dziać i to rzucenie mnie na głęboką wodę właśnie uratowało mnie przed jeszcze większymi konsekwencjami introwertyzmu a te niechybnie by nadeszły, gdyby dalej potoczyło się moje nauczanie indywidualne. Jeśli chodzi o to dlaczego akurat wtedy zadecydowano o takim, niestety nie miałem zbyt dużo do powiedzenia w tej sprawie. Po prostu uznano, że będzie dla mnie lepiej. W czym? Jak? Nie wiem do tej pory, Wiem natomiast, że to była najgorsza decyzja jaka mogła zapaść i cieszę się, że udało mi się przez to przebrnąć, poznać świetnych ludzi, zawrzeć trwające do dzisiaj przyjaźnie i generalnie uprzeć się na tyle, żeby wyjść na ludzi najbardziej jak się da. Ten upór doprowadził mnie do miejsca w którym jestem teraz i do tego, ze w pełni się realizuję, robię projekt za projektem i jestem szczęśliwym człowiekiem. Podkreślę z całą stanowczością: Nauczanie indywidualne to zło, nie wyrządzajcie go swoim dzieciakom, chyba, że sytuacja tego wymaga a stan zdrowia nie pozwala na normalne uczestniczenie w zajęciach. I to powinien być jeden jedyny wyznacznik, gdzie nauczanie indywidualne mogłoby być zastosowane.
@kaleciak25046 жыл бұрын
Specjalnie nie oglądam na cda, żeby nie być hop do przodu
@kaleciak25046 жыл бұрын
@@franekdolas21 człooowieku od samego początku
@kaleciak25046 жыл бұрын
@@franekdolas21 hahaha, nagrywane ziemniakiem jeszcze
@JacekPlacek_06 жыл бұрын
2:20 Nam zawsze powtarzał któryś nauczyciel że doły też trzeba umieć kopać, i nawet do tego możemy się nie nadawać.
@memepauschale4766 жыл бұрын
5:59 mam tak codziennie na matmie na rozszerzeniu
@eyeofthevoid6936 жыл бұрын
Najsmutniejsze jest to że to jak szkoła wygląda nie zależy od uczniów ani nauczycieli tylko ministerstwa edukacji które postanowiło nie szczędzić grosza i wymagań na zostanie w zasadzie najważniejszym człowiekiem na ziemi czyli nauczycielem który musi uporać się z nieukształtowanym jeszcze człowiekiem jakim jest dziecko co często prowadzi do najzwyklejszego niszczenia się obu ze stron jedna drugiej dopieprzy i tak w kółko do końca tego całego pierdolnika a najważniejszy zawód moim zdaniem nauczyciel, ponieważ to właśnie ze szkół pochodzą wszyscy inni ludzie lekarze, architekci, prawnicy i w zasadzie wszyscy którzy pchają ten świat do przodu i zamiast zainwestować duże pieniądze w wypłaty dla ludzi którzy powinni znaleźć się na miejscach większości nauczycieli to zamiast tego ludzie o odpowiednich predyspozycjach do tego zawodu wolą uzyskać dobrze płatną pracę za swoje umiejętności i potem mamy wredne baby którym nie ułożyło się w życiu i siedzą takie powiedzmy na matmie i huja się nauczysz bo ani jej ani tobie się nie chce współpracować. I tak się czasem zastanawiam ile talentów by się odkryło gdyby odpowiednio edukowało się społeczeństwo i dało mu się większe pole do poszukiwania wiedzy niż tylko zapamiętywanie formułek o których zapomina się po sprawdzianie jeśli w ogóle komuś zechce się ich nauczyć i nigdzie indziej się większości nie użyje. Szkoła zamiast odkrywać nasze zainteresowania i poszerzać nasze możliwości próbując zrozumieć w jaki sposób powinniśmy pobierać wiedzę czy poprzez zapamiętywanie, wykonywanie ćwiczeń, uargumentowanie nam do czego dany temat jest potrzebny i w którą stronę możemy rozwijać się po nauczeniu się go poprzez to moglibyśmy zyskać zapał dzięki któremu brnęlibyśmy do przodu aby osiągnąć cel to uczymy się tego co nam pod mordę podsuną a jak nie zgodzimy się z tym albo zapytamy do czego na to potrzebne zwykle otrzymamy odpowiedź że nie powinniśmy się interesować to ja się kurde pytam kiedy mam się interesować jak nie w czasie mojej edukacji, mam czekać aż dorosnę i moja edukacja się zakończy żeby tak jak dakann postanowić że mam już tego dość i chcę zapomnieć o szkole?
@bartekbartek70366 жыл бұрын
Nie przeżywałem nigdy takich rozterek związanych ze szkołą. Uczyłem się dobrze ale nie wybitnie. Ogólnie dobrze wspominam ten czas. Nauczyciele byli różni. Lepsi lub gorsi. Przez wszystkie lata moimi wychowawcami byli ścisłowcy. Do czasów gimnazjum nawet lubiłem i rozumiałem matematykę, ale w liceum już gorzej. Lubiłem się uczyć i zdobywać wiedzę. Szczególnie z historii(tak skończyłem studia) Nauczycieli szanowałem powtórzę szanowałem. Nie wszystkich lubiłem oczywiście, ale przecież nigdy nie jest tak, że ze wszystkimi się dogadasz. Stres na sprawdzianach oczywiście. Kartkówki z pałą oczywiście. Ściąganie ależ tak. Wagary rzadko. Lubiłem wracać do szkoły po wakacjach. Może dlatego, że jestem 86 rocznik(pierwszy rocznik gimnazjum)? Może szkoła później się zmieniła na gorsze. A może dlatego, że chodziłem do szkoły we wsi i później małym mieście? W mojej szkole bardzo wielu nauczycieli było w miarę młodych. Jestem nauczycielem z wykształcenia i chciałem uczyć takich jak ty aby "zbawić świat". Jednak moja "kariera" potoczyła się innymi torami. Chciałem być nauczycielem i nie zmienili tego kiepscy czy nawet niekompetentni nauczyciele. Paru takich w życiu spotkałem. Ale niekompetentni ludzie są wszędzie. Kilkanaście prac i kilka zawodów pokazało mi, jakie kłopoty mają ludzie z przekazywaniem wiedzy innym. Sama szkoła w swoim modelu jest przestarzała. Mamy wzorce z innych krajów jak to usprawnić. Najwyraźniej sama szkoła nie wykształciła dostatecznie kompetentnych polityków, aby mogli ją z sukcesem zreformować. Szkoły nie ma się co bać. No chyba, że uczysz się słabo, jesteś szykanowany i poniżany przez nauczycieli i/lub rówieśników, nie masz przyjaciół i w ogóle masz problem z porozumieniem się z innymi plus kilka patologi jakie nie przyszły mi do głowy(zestaw dowolnie wybrany). Pozostali krytycy szkoły to zazwyczaj pozerzy, którzy zostali nauczeni krytyki nie tak złej szkoły, nie tak złych nauczycieli. Pomimo wszelkiej krytyki na polski system edukacji, to polski uczeń przenoszący się za granicę zazwyczaj sobie poradzi. Szkoła była, jest i będzie w jakiejkolwiek formie. Trzeba się z tym pogodzić i znaleźć tam swoje miejsce. Nie jest to łatwe. Trzeba odnaleźć się w gronie kolegów i koleżanek. Uczyć, uczyć i uczyć. Po to stworzono szkołę. Ma przekazywać wiedzę. Kiedyś nawet próbowała wychowywać, ale współcześnie zostawiła to rodzicom, którzy też różnie sobie z tym radzą. Oni też są jak nauczyciele, są lepsi i są gorsi a nawet są nieraz niekompetentni. Koniec.
@Osiol6 жыл бұрын
Kij tam, że już spamowałem na fb, tu też to napiszę. Musiałem 2 razy puścić pewien fragment, aby upewnić się, że dobrze słyszę (w szczególności o 5 rano, kiedy wstawałem do pracy). Wpierw moje nazwisko, no cóż, mogło się zdarzyć, ale imię? To już przestałem wierzyć, że to przypadek. Dobry smaczek hehe.
@onizyruspl68155 жыл бұрын
5:00 o mój dywan xD :D
@pingu34365 жыл бұрын
6:00 - 7:38 podobna była moja nauczycielka fizyki z podstawówki
@EternalDarkness21006 жыл бұрын
Kierownik cudownie odnajduje się w takich epickich postaciach :D Kolejny Odcinek i Kolejny Sztos!!
@seweryn13566 жыл бұрын
2:40 kierownik musiał to dodać od siebie ❤❤❤
@lukan91246 жыл бұрын
szczerze powiem, że ten odcinek najbardziej mi się podobał i był najbardziej podobny do piątku i wcześniejszych serii :) Z tygodnia na tydzień czuć powrót klasyku i już nie mogę się doczekać następnych odcinków
@deluxis49915 жыл бұрын
Ja też się cieszę, że już to wszystko za mną. Kiedy opowiadałeś to wszystko, to jakbym widział samego siebie. Z chemii nic nie pamiętam, oprócz naszej nauczycielki. Trafiła nam się naprawdę atrakcyjna nauczycielka i z chłopaków raczej mało kto coś notował w zeszycie ;) A no i nadal czekam, aż w życiu będę mógł wykorzystać całki czy pierwiastki. Najlepszy byłem tylko z angielskiego :D
@sebastiansufryd76356 жыл бұрын
Świetne
@panx12576 жыл бұрын
Awwwww ten podkład. Cudowne.
@sz0gun3k3 жыл бұрын
pamietam z liceum jak mojego kolege nauczycielka polaka probowala zgnoic z trylogii sienkiewicza, pelne 45 minut go maglowala, na koniec kumpel sie wkurwil i do niej powiedzial, ooo widze ma pani to samo wydanie co ja, jezeli pani twierdzi, ze nie znam trylogii to prosze otworzyc na dowolnej stronie i tylko podac numer strony, jak jej zacytowal 3 pierwsze pelne zdania na stronie babka oniemiala myslala ze jej czyta z ksiazki i tak 3 razy i wystawila mu troje tylko za to ze sie z nami kumplowal
@kamilwojnarowski98846 жыл бұрын
Wspaniały i prawdziwy kanał 👍👏💪
@totenmickiewicznormalnie54234 жыл бұрын
Boze jakie to prawdziwe
@renatacypara14522 жыл бұрын
👍
@maciekniemiec12265 жыл бұрын
Najlepsze że to wideo z mojej szkoły podstawowej 332 nomanie oglądałem z zapartym tchem 😂😂😂😂 Pozdrawiam Cieplutko
@magicajwen26716 жыл бұрын
Pozdro z Namysłowa Damiann :D
@wochaty2gaming9333 жыл бұрын
smutne, ale prawdziwe :(
@NoIdea2102 жыл бұрын
W Finlandii to do szkoły to można z chęcią chodzić
@szymonpajdak54646 жыл бұрын
Szkoła. Miejsce w którym poznałem dwóch najlepszych nauczycieli w swoim życiu. Gościa od historii i mimo, że jej nienawidziłem panią z polskiego. Bo mieli pasje.
@kogz6 жыл бұрын
Wow, ta seria jest niesamowicie mądra. Szacun. Swoją drogą myślałem, że "Barański" nie chodził do gimnazjum. No chyba, że powinienem to traktować jako kreację.
@AsikkRambo4 жыл бұрын
bardzo dobry filmik, szkoda, że taki prawdziwy. Szczerze nienawidzę szkoły. Najgorzej wspominam chyba końcówkę gimnazjum i całe liceum, bo wcześniej to człowiek żółtodziób myślał sobie, że jeszcze wszystko się może zmienić, a tu ch... A może to moja pamięć zatarła te najgorsze wspomnienia z poprzednich etapów edukacji? W zasadzie żadnej z moich szkół nie wspominam dobrze. Ale liceum było największym rozczarowaniem, bo myślałam, że jak już się uwolnię od dawnej klasy, to będzie super. Nie było. Klasa okropna, niezgrana, praktycznie z nikim nie było wspólnych tematów, wszystkie tylko gadały o paznokciach, włosach, kieckach. Nauczyciele mieli nas w dupie, byle matura dobrze zdana, reszta nieważna, zero jakiegoś rozwoju, dyskusji, indywidualnego podejścia. Dyrektorka była straszną klępą, nawet, jak przepadały nam lekcje, bo np. nauczyciel chorował, to nam dowalała jakieś bezsensowne zastępstwo, na którym nic się nie robiło. Wuefistka najchętniej by zrobiła maturę z WF, w kółko jazgotała, że źle gramy. Matematyczka żyleta, służbistka, która nawet nie bardzo umiała tłumaczyć, a dyktowała w takim tempie, że ręka mogła odpaść. Historyczka bełkotała coś pod nosem, równie dobrze mogłaby książkę telefoniczną czytać; chemica miała na nas wyjebane, bo to human, i do matury z chemii musiałam się uczyć na notatkach z gimnazjum... Biologica- tępy dinozaur, wychowawczyni wdupiła mi poprawne z zachowania, bo miałam, uwaga, 28 (słownie: dwadzieścia osiem) godzin nieusprawiedliwionych w roku (wychodzi 2 dni wagarów na semestr, ale oczywiście trzeba pokazać, jaka szkółka jest poważna i jak aspiruje do bycia elitarnym liceum). Jezuuuu, i to wstawanie na ósmą!!!! Jak o tym myślę, to mi się płakać chce, wieczne niewyspanie przez kurwa trzy lata, bo przecież nie mogą ani jednego dnia zrobić lekcji na później (w gimbazie i podstawówce przynajmniej tyle dobrego, że lekcje zaczynały się o różnych porach). A potem te prace domowe, tu odbębnić, tam odbębnić, tu zrobić, tam zrobić, tu się nauczyć, tam powtórzyć, zgroza. I o ile zadania z majzy nawet lubiłam (takie trochę łamigłówki), angielski wiedziałam, że mi się przyda, to interpretacja kolejnego takiego samego wiersza z polaka, kartkówka z historii czy opisanie kolejnego obrazka na WOK, brrrrr, okropność. Cieszę się, że to już za mną, wolałabym przerzucać gruz niż wrócić do budy.
@fighel41276 жыл бұрын
Nienawidze tego miejsca. Nauczyciele wredni,uczniowie to kurwa dzieci ( gimnazjum ;_:),zagrożenia iwgl Straszne miejsce
@tosterwwannie47666 жыл бұрын
Znam twój bólll
@__ciusiek__91856 жыл бұрын
Excuse me wtf czego ty sie kurwa spodziewałeś w gimnazjum może magistrów a nie dzieci
@RassijaTM6 жыл бұрын
panie dyrektorze, proszę wytrzymać do emerytury!
@Geogr16 жыл бұрын
To do nauki kurwa.
@dawidmatuszak5946 жыл бұрын
Zagrożenia w gimnazjum XDDD
@stefanrojek30756 жыл бұрын
Ja po szkole dochodziłem do siebie jeszcze kilka lat. Koszmar to mało powiedziane. Teraz rozumiem, że ten system edukacji był bardzo nie dla mnie (o ile dla kogokolwiek się nadaje). Tylko pozostaje problem, co z moimi dziećmi? Bardzo boje się posłać je do szkoły, wiedząc, że mi nie wiele brakowało a bym jej nie przeżył.
@renatacypara14522 жыл бұрын
👍
@gerberko80924 жыл бұрын
Powiedziałeś Pazurkiewicz tak ma na nazwisko mój były nauczyciel od techniki
@tobid61736 жыл бұрын
Nienawidziłam gimnazjum jako ofiara prześladowania każdy dzień był koszmarem ten ciągły stres co będzie dzisiaj....Ci którzy mieli pomóc nauczyciele i pedagodzy jedyne co umieli powiedzieć to nie przejmuj się puszczaj docinki mimo uszu....te potwory chcieli mi podpalić włosy!!! Potem było już tylko gorzej pół roku migałam się od szkoły( wymyśliłam wtedy epidemie sepsy) wszystko żeby tylko nie przechodzić przez to dalej każda przerwa spędzona albo skulona pod klasą wśród dzieci albo w WC żeby tylko nie wystawiać się na atak.... i ciągle świadomość że nikt ci nie pomoże... jak ja Nienawidziłam tego pierdolnika... jedyną osobą która mi pomogła był nauczyciel plastyki nie dość że zaraził mnie pasją do rysunku to jeszcze nasz jak to można nazwać znajomość trwa do teraz.....
@supermich19836 жыл бұрын
Sama prawda, niestety
@lechpoznan46113 жыл бұрын
4:58 pozdro z olsztyna
@Rose-ct7wg6 жыл бұрын
6:54 oo ja jestem z Suwałk haha 🙋♀️
@halford66624 жыл бұрын
i co sia cieszysz i tak masz raka
@jerzysas97886 жыл бұрын
A mnie tam w szkole to zajebiście jest i zawsze było
@filipexpl51574 жыл бұрын
sama prawda
@agawrobel15013 жыл бұрын
5;02 olsztyn moje miasto to jest OLSZTYN moje zycie to jest OLSZTYN a moja milosc to olsztyn
@GrzegorzMikos6 жыл бұрын
Yesssssss, czekałem na szkołę v2.0!
@CiociaSmiglo6 жыл бұрын
ja gimnazjum wspominam najgorzej. z placzem chodzilam do szkoly albo do niej nie chodzilam (mialam ponad polowe semestru opuszczonego) natomiast technikum mimo paru zagrozen wspominam niesamowicie dobrze. nauczycieli mialam spoko, podchodzili do nas na luzie, raktowali jak dorosle osoby a nie jak swoich poddanych. Mozna bylo z nimi porozmawiac na kazdy temat. Spoko technikum mialam, wrocilabym znowu ;)
@nero7776 жыл бұрын
Uwielbiam to. A najlepiej wchodzi na lekkiej fazie:-)
@twojstary54106 жыл бұрын
Ech Grzesiu. Z każdym odcinkiem coraz bardziej rozumiem twoją postawę i się z nią utożsamiam co w gruncie rzeczy jest chyba raczej słabą opcją. Dzięki tobie widzę, że nie tylko ja tak patrze na całe otaczające nas gówno. Utrzymaj taką konwencję serii bo moim zdaniem nie tylko ja się z tym utożsamiam, a w zasadzie to myślę, że jest nas całkiem sporo. Trzymaj się mocno stary byku. Coco JUMBO i do przodu. Pozdro
@dominikumachniku40816 жыл бұрын
Skruszyl kilka metrów kredy 😎 Ah te licea... Beka Pozdrawiam
@rafalk24686 жыл бұрын
Ja tylko podstawówkę wspominam tak jak Dakkan całą swoją edukację. Gnębili mnie tam 😢 Potem już trafiłem do gimbazy i technikum z klasą normalnych ludzi, gdzie nikt nikogo nie prześladował i te czasy wspominam jako najlepsze lata mojego życia.
@zaklina.4822 Жыл бұрын
System polskiego szkolnictwa i edukacji w ogóle powinien być co najmniej w 80% zmieniony bo ten obecny nadal jest dostosowany do realiów XIX wieku.
@homoxymoronomatura5 жыл бұрын
Nigdy nie miałem aż takich problemów w szkole. Najgorsza była podstawówka, bo nauczycielka z klas 1-3 mnie nienawidziła. Po latach dowiedziałem się, że kiedyś pokłóciła się z moją matką i w ten sposób pewnie chciała się zemścić. W klasach 4-6 nie miałem już z nią styczności i nauczyciele mnie wtedy lubili, bo uczyłem się dobrze i nie sprawiałem kłopotów wychowawczych. Problemy zaczęły się gdy uczniowie zaczęli mnie prześladować na przerwach. To uczucie bycia zaszczutym pamiętam do dziś. Ale te problemy minęły już w gimnazjum. W gimnazjum największy kłopot miałem z okresem dojrzewania. Cały czas chodziłem smutny, źle się czułem. Ale tak poza tym to było w miarę ok. Stresu było też dość sporo, ale i tak na ogół wywiązywałem się z zadań bardzo dobrze.
@Lilciakk6 жыл бұрын
4:08 po swoim doświadczeniu wiem, że jak dziecko mówi tylko "w szkole dobrze" to wcale nie było dobrze, paradoksalnie jest dobrze (względnie) jak powie coś w stylu "ta stara prukwa od matmy sie uwzięła" XD
@abscissaempathy78815 жыл бұрын
Aż idę się uczyć
@radekmusic18466 жыл бұрын
sama prawda Dakann !!!!
@remoxvideo24956 жыл бұрын
Polecam obejrzeć "Why I Hate School But Love Education". Nic dodać, nic ująć.