To Jest Najbardziej ODJECHANA Dzielnica Tokio!

[@tomek-gr]

👍

[@szewczyk_travel]

😍🖐

[@mojlifestyle_blog753]

😊

[@arig9284]

🎉spokojnej podróży 🎉

[@mojlifestyle_blog753]

My nie chcemy żeby było spokojnie 😜😊😊

[@szewczyk_travel]

😍😍😍

[@arig9284]

@@mojlifestyle_blog753 to takiej podróży jaką sobie wymarzyliście :)

[@szewczyk_travel]

Myślę, że ciekawej i na której przeżyjemy dużo fajnych przygód 😍 Pozdrawiamy cieplutko! 🖐

[@mojlifestyle_blog753]

Ależ tam było bosko ❤❤❤

[@szewczyk_travel]

Ojj cudownie! Tokio pozamiatało 😍

[@youtubermcgregor]

w 3:23 złapałeś kilka cen PCtów, ten za prawie 434 k yenów byłby porównywalny z moim sprzętem, ale kosztuje w przeliczeniu 11,6 k zł, ja za swój dałem 9 k ..... 4:17 w końcu kawałek timelapsa, szkoda, że jeszcze nie zrobili pasów w drugą ukośną stronę :p .... media-markt, media expert , zapomniałeś o x-kom :p

[@mojlifestyle_blog753]

👍

[@dzikjestzly1]

Jeszcze jest Proline

[@szewczyk_travel]

No z komputerami to jest tak, że "porównywalny" może w cenie być spora różnica. Ogólnie sprzęt był w Japonii tańszy, ale kto wie, może akurat PC nie. Chociaż to też sprzęt dla eSportu (bo chyba o tym sklepie mowa), a one są przeważnie droższe... No a sklepów oczywiście jest więcej, ale to albo online albo sieciówki. Takich jak kiedyś dedykowanych sklepów dla PC już chyba się nie spotyka... Pozdrawiamy cieplutko! 😍🖐

[@szewczyki]

Ah ta wołowina… pyszne to było 😊❤

[@alami8602]

Owoce morza tez wyborne,i ramen,mniam😋

[@szewczyk_travel]

Cudeńko 😍

[@mojlifestyle_blog753]

Pychaaa

[@alami8602]

Dla mnie Shibuya to najlepsza dzielnica Tokio,a tak naprawde to cala Japonia jest bardzo piekna.Od Sapporo,az do Kiusiu.nawet rok nie starczy na zwiedzenie calej Japonii.

[@szewczyk_travel]

Dokładnie! Pozdrawiamy! 😍🖐

[@mojlifestyle_blog753]

No tak 😊

[@ukaszsylwia3725]

Natalia to najpiękniejsza kobieta w Tokio ❤

[@mojlifestyle_blog753]

Wiadomo😊

[@szewczyk_travel]

A nie w całej Japonii? 😍

[@maciejbartoszewicz5229]

Dzisiejszy odcinek to raj dla Game Boys. Natalia to mi wygląda na dziecko Dragon Ball 😉

[@mojlifestyle_blog753]

Dragon ball no tak

[@szewczyk_travel]

No cudownie było w tej dzielnicy Tokio 😍

[@PaTi_85]

Jak dlugo byliscie w japoni?

[@mojlifestyle_blog753]

Za krótko !

[@szewczyk_travel]

Tydzień 😍

[@PaTi_85]

Moze jakis odcinek o kosztach japoni?

[@szewczyk_travel]

Będzie, będzie, ale to już po serii vlogów z Tokio. Pozdrawiamy 😍🖐

[@kuba7105]

[Z góry sorry, za tak długi komentarz, więcej spędzałem czasu na forach, niż yt i chyba dlatego bardziej mi takie posty wychodzą, niż komentarze. Zdaje sobie sprawę, że przy tej ilości może to dla Was być uciążliwe] Akihabara mnie mentalnie jakoś nie rusza chyba, w tkance miejskiej bardziej lubię te autentyczne obszary (z normalnym życiem)... chociaż Ginza mnie fascynuje, ale to trochę inna bajka jednak. Sam nie wiem, może po prostu nie jestem Otaku ;D Chyba trochę mocno to z urbanistycznego punktu widzenia postrzegam. Tak to jest mit, można do 40-60 zł za osobę bez problemu zjeść posiłek nawet w restauracjach (są jeszcze sieciówki typu Yoshinoya, serwujące zazwyczaj miskę ryżu ;D z wołowiną, jeszcze taniej). W ogóle to w restauracjach - wiadmo zależy gdzie - jeszcze często dochodzą różnego rodzaju dodatki i jak się okazuje co jest finalnie na stole, to w porównaniu ta cena też inaczej wygląda. 7-Eleven, Lawson, Familymart to są prawie jak stacje orbitalne, przystosowane na przetrwanie ;) przekąski na ciepło albo mikrofalówki do odgrzania potraw na miejscu też spoko. Również dobra i tania kawa (duża, chyba 280 Jen, teraz nie pamiętam dokładnie... no polskie, a zwłaszcza zachodnio-europejskie stacje benzynowe niech się uczą). Dobrze można też zjeść... i wypić w Izakayach (Izakaya) i tanio, zwłaszcza poza turystycznym szlakiem i w mniej centralnych obszarach. To są puby, z tą różnicą, że mają dobre jedzenie, np. Yakitori. Fajne jest to w Jpn, że można iść sobie ze znajomymi trochę się wylajtować, a przy okazji zamówić właśnie mięso z grilla itd. Na sushi albo sashimi też jest spoko patent, ale to może już nie musi być info w komentarzu, kiedyś Wam powiem, jak będziecie znowu obierać kierunek na Jpn (chyba, że już znacie lub ktoś inny wyłoży karty). W ogóle warto iść do restauracji w centrach handlowych itp. Są na poziomie, Japończycy tam chodzą i niekoniecznie są to droższe opcje niż te na ulicy. Dziwna sprawa z tymi jajkami, w tych hotelach, w których akurat wykupiłem śniadania, niedoszłe kurczaczki ;F zawsze trzymały jakość, czy to w formie omlecików, na miękkko lub jajecznicy. Swoją drogą jak jest bufet, to lubię jak kucharz organizuje tego omleta na żywo ;] Pralnia się już często zdarza w hotelach/hostelach. Śmiałem się, gdy jakiś czas temu zasuwałem wieczorem 1,0-1,5 km do coin laundry, jednak wolałem się przejść, niż wywalać pieniadze na te pranie hotelowe, a w ostatni dzień pobytu miałem jeszcze chwilę po check-out i wyłapałem, że hotel też ma coin laundry w piwnicy ;] To czekam na Asakusę i Senso-Ji (którego swoją drogą jeszcze nie widziałem), chociaż bardziej lubię Akasakę ;D Pozdrawiam ;)

[@mojlifestyle_blog753]

Za długo 😜 😊

[@szewczyk_travel]

No ponownie sporo informacji 😍 Nasz hotel miał właśnie coin laundry. Tylko ta jajecznica bardzo dziwna była. Do niczego innego bym się nie przyczepił 😜 Pozdrawiamy cieplutko! 😍👋

[@kuba7105]

@@mojlifestyle_blog753 No ;] następne będą kompaktowe ;)

[@kuba7105]

@@szewczyk_travel Polujecie na widoki czasami jeśli chodzi o hotele?

[@szewczyk_travel]

@@kuba7105 Masz na myśli hotel z jakimś widokiem na popularną miejscówkę?

[@andrzeja7421]

Ceny sa korzystne dla nas ze wzgledu na kurs jena do zlotowki.

[@mojlifestyle_blog753]

Tak czy siak korzystne 😊

[@szewczyk_travel]

Na Euro też korzystnie wychodzi 😍

[@zbigniewszewczyk3076]

Szał.

[@mojlifestyle_blog753]

😊

[@szewczyk_travel]

No cudne to Tokio!