SZLAK ODRA-NYSA PO NIEMIECKIEJ STRONIE GRANICY

W odcinku "Trasy rowerowe - vlog #035" rozpoczynam najpoważniejszą tegoroczną wyprawę rowerową szlakiem Odra-Nysa. Start pierwszego z czterech etapów ma miejsce w Kostrzyniu nad Odrą. Po przekroczeniu granicy polsko-niemieckiej trochę pobłądziłem. Wydawało się że trasa wałem jest zamknięta. W sumie liczyłem się z utrudnieniami, bo było to tuż po powodziach jakie nawiedziły wschodnią część Niemiec. Z pomocą życzliwych ludzi okazało się, że jednak można bezkarnie pojechać wałem wzdłuż Odry. Mimo paskudnej deszczowej pogody humor mi dopisywał :) Po około 3 godzinach jazdy dotarłem do Frankfurtu nad Odrą. Spędziłem tutaj chwilę, byłem już przemoknięty to szpiku kości... Z drugiej strony Odry rzut okiem na sąsiednie Słubice. Następnie kierując się dalej na południe mijam mniejsze przygraniczne miejscowości. Niektóre z nich są bardzo kameralne z fajnymi knajpkami piwnymi. Momentami jechałem przez ścianę deszczu więc robiłem postoje tam gdzie udało się schować. Najgorzej było na wale przy Odrze jak w pewnym momencie przyszła burza z gradem (9:30), a nie było się gdzie schować... To było niepokojące doświadczenie. W okolicach 70 kilometra mijam większe miasto na trasie Eisenhüttenstadt. Pod koniec trasy trochę się wypogodziło, więc nieco udało się wyschnąć. Gorszej jakości drogi...to znak że wjechałem do Polski, a dokładniej w Żytowaniu. Stąd miałem jeszcze pół godziny drogi do miejsca noclegowego w hostelu "Lech" w Gubinie. Podsumowując pierwszy etap niektórzy twierdzą, że szlak Odra-Nysa jest nudny, ale ja akurat się nie nudziłem, bo lubię takie klimaty.
Miłego oglądania! Pozdrower!
Długość trasy: 101km
Trasa: Kostrzyn nad Odrą, Küstrin-Kietz, Lebus, Frankfurt nad Odrą, Brieskow-Finkenheerd, Wiesenau, Ziltendorf, Vogelsang, Eisenhüttenstadt, Żytowań, Gubin
Poziom trudności: średni
Mój rower: Lazaro Integral V5
Mój sprzęt: GoPro Hero 8 Black, SJCAM SJ4000
Trasa MapMyFitness: www.mapmyfitne...
Instagram: / 4pasje​
Facebook: / tomasz.rozmus.86
MapMyFitness: www.mapmyfitne...