TOOTHEAD - PRZEGLĄD Kickstarter - Imprezowa Gra z Negatywną Interakcją

[@damiankomimasa3609]

Hej, dzięki za przedstawienie tej gry. Pierwszy raz o niej słyszę. To będzie dłuższy post, może ktoś z projektu przeczyta feedback:) Temat zdecydowanie nie dla mnie, ale już to pomijając, to właśnie tak słucham zasad i zacząłem się zastanawiać, jakie są mechanizmy blokujące efekt kuli śnieżnej, a okazuje się, że nie ma żadnych. Na konwencie to super, odpadnę w ciągu 10 minut, pośmiałem się, powkurzałem idę porobić co innego, ale wyobraźmy sobie domówkę, gdzie połowa graczy odpada, a druga gra drugie tyle. W sumie nie muszę sobie tego wyobrażać, bo podobnie jest w Bangu, gdy dochodzą zielone karty. To gra i pół godziny potrafiła jeszcze trwać, gdy zostało 3 graczy, bo tak się „zabunkrowali”. Bardzo irytujące uczucie, bo nie był to konwent, kiedy mogę sobie iść dalej coś zobaczyć, tylko pozostało „obserwować” dłużącą się rozgrywkę. Niefajne uczucie. Ponadto mamy tu same kary. Nie zjadłem (bo miałem słabe karty), muszę sam się podgryźć, a do tego dostaję wtedy słabszą kość. To trudno, by taki gracz mógł się jakkolwiek odkuć. Jeśli do tego dołożymy dużą losowość, to gra może być naprawdę frustrująca. I to o tyle mnie dziwi, że jednak rzadko spotykam się z taką sytuacją. Oczywiście w przypadku battle royale, jeśli ktoś jest słabszy, to się go raczej nie bije, bo to się w dłuższej perspektywie nie opłaca (sami gracze więc balansują rozgrywkę) ale tutaj jest też inaczej. Tutaj, nie mamy za dużego wyboru, wręcz jesteśmy zachęcani przez mechanikę gry, by atakować słabszych, bo są łatwiejszym kąskiem (hehe), a jeść trzeba. Albo pożywimy się słabszym ogniwem, albo samym sobą - nie mamy wyboru. Wprawdzie można atakować kogoś mocnego, ale to ryzykowne podejście, bo zawsze los może się nie uśmiechnąć i sami staniemy się słabym ogniwem... Także tak, z tego co słyszę i zostało tu przedstawione, to nie tyle moduł, ale inne rozwiązania wydają się wręcz niezbędne, żeby był jakiś mechanizm rekompensaty. Nie wygrałem? Ok, nie tracę za to kart walki (jak to jest choćby w Blood Rage), albo dostaję jakiś żeton motywacji z przerzutem kości, albo +3 do wyniku (jak to jest w Oathswornie, gdy atak się nie powiedzie) Coś, żeby poniesienie porażki zwiększało nasze szanse na udany rewanż. W potworach w tokyo jest to też sprytnie rozwiązane, gdzie jesteśmy przez mechanikę gry zachęcani do tego, żeby lać kogoś, kto potencjalnie wygrywa, a nie lać tych, co dostają po dupie. Wtedy byłoby też ciekawiej, a gracze nie mogliby się tak bunkrować. Natomiast nie wiem, czy byłbym za odwróceniem kości. Nie pasuje to do tematu no i zmiana bardzo duża jak na poziom zaawansowania projektu. Oczywiście to są pomysły takie pierwsze z brzegu, chodziło mi to, żeby było wiadomo, o co chodzi. Jak Zaku mówi, gra jest cały czas rozwijana, więc może udałoby się coś jeszcze w tym momencie z tym zrobić:)

[@TOOTHEAD]

Ktoś z projektu przeczytał:) Dzięki za spostrzeżenia, każda opinia zawsze w cenie. W TOOTHEAD jest coś, co trzeba wziąć pod uwagę: karty gry, które są tak zaprojektowane, że dobrze kombinujący gracz da sobie radę w każdej sytuacji. Nie masz ciosów, to znaczy, że masz zagrywki, którymi odgryziesz się po walce;) Słabsza kość TOOTHEADa nie powoduje efektu kuli śnieżnej. To tylko jeden z kilku elementów wpływających na walkę. Z naszych obserwacji wynika, że graczy bardziej odstrasza broń niż niższa kość gracza. W grze jest dodatek, który pozwala zachować wpływ na grę po odpadnięciu. Mechanizm rekompensaty? Nie w TOOTHEAD :D Tu życie jest twarde i kopie w zadek bez znieczulenia. Koniec końców, wygrywa tylko jeden! Gra jest rozwijana i będą drobne zmiany. Spodziewajcie się jednak gry, która idzie pod prąd! :)

[@damiankomimasa3609]

@@TOOTHEAD Rozumiem, czyli mogą taką możliwość odkucia się dawać karty. Dalej jednak pozostaje zachęcanie graczy do bicia słabszego, a przynajmniej tak się wydaje. Musiałbym spróbować, na pewno, jeśli będę na jakimś konwencie, to nie omieszkam zweryfikować tego w praktyce:) Dziękuję za poświęcony czas na odpisanie, taką postawę się szanuje:)

[@TOOTHEAD]

@@damiankomimasa3609 dobrze zagrana zagrywka może wyeliminować gracza równie skutecznie jak walka;) Gra zachęca do zaatakowania tego, na kim w danym momencie uważasz, że masz największe szansę zdobyć mięsko: może to być gracz, który właśnie stoczył walkę, może to być gracz z gorszą bronią, może to być gracz z niższą kością gracza, może to być gracz, który ma mało kart może to być gracz, który ma kilka mięsek i odda jedno, by nie ryzykować utraty kończyny w walce. Kombinacji i kombinowania w TOOTHEAD jest sporo. Po co czekać na konwent, jak na Kicku masz kolekcjonerskie wydanie, zapraszamy:)

[@czworkanakostce]

Dzięki za materiał. Graliśmy na WAWAGRA (w 4-osobowym skladzie) i na OMG(w osiem osób) i bawiliśmy się rewelacyjnie. Bardzo dużo emocji, energii i zabawy.

[@TOOTHEAD]

Byliście pierwszą rodziną 2+2, która zjadła się w TOOOTHEADa :D Dzięki, za komentarz💛

[@TOOTHEAD]

Walczymy!💪😎 Zapraszamy całe Podwórko na boisko!😁

[@Tomasz_Paluch]

Dzięki za materiał, Zaku, zerknij może na Corpse of Discovery - na kickstarterze, bardzo fajnie sie zapowiada. Może uwzględniłbyś ją w swoim zestawieniu wspieraczek :D \m/

[@farsoes]

Dzięki

[@LukeSkyfallen]

Zaku dziękujemy za materiał. Osobiście miałem już wcześniej na oku ten tytuł i wsparłem projekt tuż po starcie. Trzymam kciuki i mam nadzieję że twórcy wezmą sobie do serca Twoje uwagi co do mechaniki gry.

[@TOOTHEAD]

Dziękujemy za wsparcie Luke!💛

[@adamzielinski2510]

Dziękujemy za materiał

[@kamilb8085]

👍

[@Haisenberg83]

Hej Dzięki za pokazanie gry. Temat naprawdę fajny.

[@TOOTHEAD]

Zapraszamy do stołu

[@Symiel]

Gra fajnie się zapowiada. Dzięki za film

[@TOOTHEAD]

💛

[@bartekbartek7243]

Osobiście zamienił bym system kości, im jesteś słabszy tym masz większą/silniejszą kość. Zaku jesteś wstanie coś powiedzieć odnośnie kampani ICE?

[@ZakuBoardgames]

o ICE mówiłem już dużo razy bo ta kampania od dłuższego czasu miała wystartować "soon" ale myślę że się przyjrzę, powoli przymierzam się do nakrecenia całego odcinka ksów