Trabant 601 prowizorka minionej epoki

Trabant 601 to zbiór ciekawych rozwiązań technicznych poruszający się w tym samym kierunku, w jednym czasie i podobną prędkością ;) Tak na prawdę to tanie i proste w konstrukcji autko. Samochód bardzo popularny 40, 30 oraz 20 lat temu. Dziś to prawdziwy zabytek.

[@xniorvox]

Trabant to pierwszy samochód, jaki prowadziłem w życiu. Miałem kilka lat, siedziałem na kolanach wujka i jechałem niebieskim trampkiem przez wieś. To znaczy trzymałem kierownicę, a wujek obsługiwał pedały i biegi. Nie zapomnę mojej pierwszej mijanki, gdy z naprzeciwka jechał ciężarowy star, powiedziałem wujkowi że się boję, a on na to: jedź spokojnie swoim pasem, tak jakby go tam nie było. I minęliśmy się bez problemu 😁 Wujek miał zresztą zawodowe prawko, jeździł na tirach i autokarach i udzielił mi dwóch dobrych rad. Po pierwsze, kierowca musi mieć oczy wszędzie, nawet w dupie. Po drugie, na drodze najważniejsza jest wyobraźnia, ważniejsza nawet od przepisów. Dzisiaj mam 45 lat i od 28 lat jeżdżę bez wypadku. Z trabantem miałbym dzisiaj pewnie problem, żeby go w ogóle poprowadzić. Ale niebieski trampek zostanie na zawsze w moim sercu.

[@Grzegorz-ws1ku]

Miałem 9 lat, kiedy robiłem to samo, teraz mam 59😢

[@sawomirdoraczynski9685]

Dobrze, że to napisałeś. Dzięki

[@KIEROWNIK88]

Genielne :D a ja dostałem radę taką: Zachowaj odstęp bo nie zdążysz wyhamować, i ta rada akurat sprawdza się za równo na drodze jak i w podejściu do życia. Pozdrawiam :D

[@Jamick_Elektronika]

Mnie instruktor na prawku nauczył "Myśl za siebie, za tego co przed tobą i za tego co za tobą"

[@gravelpit6459]

A jak chciałeś zagłówki mieć to były takie wkładane jak stare klamerki :-)

[@rafar390]

Trabant 601 z 1973r z 6V instalacją - mój pierwszy samochód. Prawo jazdy zrobiłem w wieku 17 lat w grudniu 1993r i na wiosnę miałem takie cudo. Kupił mi go tata od znajomej, starszej pani, która już nie jeździła. Pamiętam moja ekscytację i podniecenie kiedy pojechałem z tatą z Żoliborza na Mokotów, gdzie w garażu na ul Joliot Cuire (obok TVP) pani trzymała Trampka. W tamtych czasach jakoś wprowadzili w Polsce obowiązek jazdy na światłach cały rok i 6 voltowa instalacja w Trabancie nie wytrzymywała tego. Co kilka dni nosiłem akumulator do mieszkania żeby go ładować. Jeździłem nim kilka lat aż zgnił w tylnej części i bagażnik się zaczął łamać. Sam osobiście pojechałem nim na stację demontażu. Pan przy mnie oderwał tabliczkę z numerem vin , łezka w oku się zakręciła. Ale wspominam go bardzo miło. Miał czarne tablice WXR 0018. Moim skromnym zdaniem Trabant jest milion razy lepszy od Malucha. Może dlatego, że mam 188cm wzrostu i w Maluchu się nie mieszczę.

[@esprit_d_escalier]

Ja bardzo proszę o nierozpowszechnianie kalumni n/t Pf 126p. Mam 187,5 cm wzrostu i w 1997r. robiłem na nim prawo jazdy. Jego wzorowa ergonomia zapadła mi na długo w pamięć.

[@rafar390]

@@esprit_d_escalier ja niestety tez prawo jazdy musialem na tym robić 😉

[@grzegorzgaka6676]

Ja też robiłem prawko maluchem, a mam ... 200 cm wzrostu.

[@xiukn8]

Co ty wymyslasz 🙄 caly rok na swoatlach jezdzimy dopiero od 2007 roku

[@rafar390]

@@xiukn8 mój błąd. Chodziło mi o obowiązek jazdy na światłach w okresie jesienno-zimowym od 1 października do konca lutego

[@dejv3052]

Pozdravuji z Čech 🇨🇿 Pan zapomniał o wolnych obrotach na czwartym biegu. Traban Hykomat z automatycznym sprzęgłem, to było arcydzieło :D Silnik jest genialny, ma tylko 5 ruchomych części

[@poszukiwacz-hobbysta]

Rodzice latem 1984 odebrali nowego sedana w Polmozbycie w Warszawie na ówczesnej Stalingradzkiej. Jeździliśmy nim do 1991, kiedy mój nieżyjący już tata kupił 5-letniego poloneza 1600, a trampek poszedł do rodziny za uścisk dłoni. Wielki sentyment i masa wspomnień, najciekawsze to chyba powrót znad morza pociągiem z zatartym silnikiem od trampka w torbie podróżnej. P. S. Maciek, świetna cyklistówka!

[@grzesio82]

W okolicach 98r. takim trabantem w czterech chłopa jechało się na ryby 70 km w jedno stronę. W bagażniku ruski dwuosobowy ponton, wędki i 20 piw w worku po kartoflach. Jak to się udawało? Nie wiem,po prostu musiało się zmieścić.

[@BogdanBoner300]

Chyba 88.

[@dariuszcyc7566]

Chyba w 78r.

[@Hhhaha-pf5be]

Chyba 69😅

[@latarnickboston]

1879 zaraz dojdziemy do tego, że po drodze mijali wojska Napoleona haha

[@rumanowskiwebtech]

Jo, tyk siem jychyło.

[@StefanBożyszcze]

Mój pierwszy samochód, aż się łezka w oku zakręciła i w sumie najmłodszy jaki kiedykolwiek miałem! W 1996tym roku miałem schyłkowego 601S de Luxe. No był luksusowy... W sumie... Nie mogę narzekać, nigdy mnie nie zawiódł podczas czteroletniej przygody. Zawsze wracałem "o własnych siłach", chociaż nakład pracy, żeby go w sprawności należytej utrzymać był naprawdę spory. Wspominam miło, ale mimo, że mam kilka klasyków, niektóre kolejny raz ten sam model, to jednak powrót do trampka mnie nie kusi :D

[@johntomala8154]

Ojciec miał Trabanta kombi. Palił z pół obrotu rozrusznika, więc ten Graczykowy wymaga regulacji. Zamykałem nim szafę jako 17-to latek. Opony (po którymś tam bieżnikowaniu) miał tak marne, że ciężko było wejść w zakręt bez pisku. Skręcałeś przy 40km/h, a ludzie odwracali się, bo odgłos był jakbyś driftował.

[@jogiwrc]

Też miałem trzydzieści lat temu takiego beżowego kombika. Palił na dotyk, leciał 120 i przy normalnej jeździe zużywał 6,5l Ale to już był silnik z elektronicznym zapłonem (bodajże 86r) i chodził o niebo lepiej od tych ze stykowym. Fajne wspomnienia mam przez parę lat jazdy kartonem. Jak założyłem mu lepsze opony, to raz nawet na dwa koła go postawiłem na zakręcie😄

[@5Dale65]

Zajechany rozrusznik ma, temu tak ciężko kręci i nie idzie od kopa. Normalka niestety w starszych wozach, nawet "współczesnych" (20-letnich 😂)

[@doktorx2157]

​@@5Dale65 raczej to kwestia instalacji 6V bo 12 Voltowe trabanty kręciły silnikiem że nie mało z pod maski wyleciał.

[@pawederlicki5529]

To jest najlepszy odcinek Graczyka. Popłakałem się ze śmiechu. DZIĘKUJĘ.

[@pawebofat6688]

Chłopie ile Ty masz lat że sìę popłkałeś ze śmiechu .To był samochód o półkę wyższy od malucha . Nie zabieraj głosu jeśli nie żyłeś w tamtych czasach.

[@pawederlicki5529]

Dzień dobry. Lat mam dużo. Jeździłem i trabantem i maluchem. A radość z oglądania wynika z mistrzowskiego prowadzenia odcinka. Pozdrawiam.

[@Adamo588]

Piękne utrzymane Trambordżini po tablicach widać dawne województwo tarnobrzeskie obecnie podkarpackie. A ten zapach spalin dwusuwa każdy pamięta i ta zasłonę dymną. 👍😁😉

[@grzegorzr6209]

Tarnobrzeskie poszło też w części wschodniej do lubelskiego.

[@lukikowalski7588]

piekne to bylo jak nowe bylo a nie jakies malowanie uszczelki zamki i inne duperetle i dlugo krecacy rozrusznik przy odpalaniu

[@radoslawp589]

Moi rodzice mieli takiego niebieskiego z 76r. Pamietam nasze wyprawy z Katowic do Nowego Sącza. To byla wyprawa na prawie caly dzien jazdy (200km). Wiele razy moj Ojciec wyciagal silnik na poboczu. To byl rowniez pierwszy samochod ktory prowadzilem jadac na kolanach Taty. Autko używalismy do 90r i jeszcze sprzedalismy. Piekne czasy i wspomnienia. Pozdrawiam

[@szwejk9]

Moje pierwsze auto ! Miałem wybór maluszka albo forda kartona ,wybrałem trabanta bo jestem wysoki a w trampku więcej miejsca !

[@VIS35]

...ale poczułem emocje, gdy dynamicznie wjechał na ten szutr z asfaltu 💥 ostro i grubo, filmy akcji można byłoby kręcić 💪😎

[@buggy478]

Dokładnie. Team BIOTAD PLUS 💪

[@jjk1443]

I had 3 Trabant Hycomat cars and they drove perfectly, and the automatic clutch worked perfectly and I felt more confident than today driving a car with an automatic transmission. The construction was excellent, and it was tight - such were the conditions in those years. SUPER CAR

[@TonsilNaprawa]

Mój dziadek, miał Trabanta, podróbę, czyli Polo, dawał radę, cały dom na działce zbudował, wożąc materiały i ciągnąc przyczepę, nie raz pełną piachu, czy pustaków i nie stękał😉

[@orys]

Ojej, jaki ładny. Mój ojciec miał identycznego, rocznik 1970 bodajże: ten sam kolor, wąska kierownica, deptana zmiana świateł na długie (zapomniałeś wspomnieć o tym wynalazku)... Jeden z tych blaszanych kołpaczków jeszcze się gdzieś wala w garążu jako pojemnik na śrubki. Moim zadaniem jako asystenta kierowcy była obsługa kranika :-) Jakoś na początku lat 90'tych jak upadł mur berliński to mój tato miał wypadek, ale że Niemcy wtedy wjeżdzali tym do lasu w Polsce i porzucali to, znalazł się jakiś taki podrzutek, z którego zrobiło się przekładkę - w sensie, prześrubowało się tabliczkę z numerem VIN na tego "nowego". Tylko silnik trzeba było przełożyć, bo ten nasz, stary, był w lepszym stanie niż ten nowy :-)

[@SebeG83]

Dawno temu, jak brzdącem jeszcze byłem, tato mój jeździł Trampkiem na wieś do rodziny i przywoził kurczaki, świniaki czy inne ziemniaki. Auto było tak załadowane, że brzuchem prawie po jezdni szorowało, ale dawało radę. A żeby silniczek miał lżej, tato mu więcej oleju do paliwka nalewał. :)

[@tomaszulbrych2905]

Miałem wersje z 1990 z elektronicznym zapłonem, hycomat i mc persony z tyłu. To była rakieta. Kolejny był z silnikiem 1.1 + gaz . Tyle wspomnień, wyjazdów i radości , opowiadał by caly wieczór.

[@psuja1978]

Znakomity Erzatz samochodu. Trochę tym jeździłem. Jednak moje serce zdobył Wartburg, który był na ramie. Wyścigowi terenowa limuzyna o pojemności nie pełnego litra 😉

[@antospower4690]

Kto daje zawsze łapkę w górę zanim obejrzy odcinek? Ja zawsze. Graczyk i jego graty dają radę

[@januszjaworski3636]

Miałem takiego rok produkcji i zakupu z salonu 1980 ,jeździłem nim 7 lat nigdy mnie nie zawiódł 140 tyś przebieg ,prędkość msx 130km

[@czaczan]

Odcinki z panem Maciejem są rewelacyjne

[@tonny.c]

Wrócił! On wrócił!

[@janek1959]

Miałem trabiego który odebrałem w Polmozbycie w Radomiu 1986r . Kosztował wtedy 700 tys.zł. Sprawował się nieźle, miał o wiele więcej miejsca w środku niż maluch i o wiele większy bagażnik. Muszę obiektywnie stwierdzić, że posiadacze maluchów mi go zazdrościli. Był bardzo prosty w eksploatacji i w naprawie. Sprzedałem go gościowi po 10-ciu latach eksploatacji i co ciekawe tylko ze względu na silnik, bo potrzebował go do motolotni. A co do krytyki trabiego na filmie, to dodam od siebie, że maluch pod względem bezpieczeństwa był o wiele gorszy.

[@andrzejberestowski9742]

Jeździłem tym sprzętem w latach 80'. Wersja hycomat. Biegi wchodziły leciutko, tak, można było zmieniać małym paluszkiem. A nawet jeździć bez sprzęgła. W 89' dojechałem nim na Sycylię w 3 osoby z małą przyczepą

[@zesesman]

Rejestracja z dawnego wojewodztwa tarnobrzeskiego.💜💚

[@ogien432]

Pan Maciej nawet na chwilę wzbogaca treść odcinka 👍👍👍👍

[@staszekstaszewski6725]

mój pierwszy trampek -1970r (pierwszy wogóle kupiony samochód) jest ze mną do dzisiaj , w międzyczasie przewinęły się licznie inne 601 , wartburgi 353 i 1.3 , tylko na barkasa nigdy sobie nie pozwoliłem no i na robura i ify też , gdzie te piękne czasy kiedy kupowało się to za parę stówek ;-( , pozdrawiam i dzięki za meega odcinek dla fanów ddr-u , wogóle ostatnio nas rozpieszczasz ;-)

[@LADASAMARA2]

W 2000 r. Jak zrobiłem prawko chciałem bardzo mieć trabanta. Po prostu był w moim zasięgu finansowym, czyli wówczas ucznia liceum. Rodzice się nie zgodzili. Mówili, że tylko zagracę podwórko. Mieli rację Ostatecznie kupiłem motocykl MZ 251, który skradziono mi po dwóch tygodniach. Natomiast przeraziło mnie spalanie motocykla w porównaniu z Ogarem 205, którego miałem wcześniej! Trabant paliłby jeszcze więcej

[@AdamKułaczkowski-k9h]

Miałem podobnego trabanta w czasach studenckich jakieś 17 lat temu. Egzemplarz z lat 70 z 6v instalacją. Ciężko dostępne były już wtedy częsci np orginalny regulator napięcia był nie do kupienia. Najlepiej było mieć drugie takie auto jako dawcę. Pozbyłem się na rzecz 126p do którego wszystko było od ręki dostępne. Trabantem jednak jeździło się lepiej niż maluchem, był zrywniejszy, bardziej pakowny, lepiej prowadził się w zimie. Dobrze wyregulowany odpalał w największe mrozy bez żadnego problemu. Spalał w granicach 6-7 litrów mieszanki na setkę. Nie lubił jazdy na niskich obrotach(szybko zużywał się wał korbowy). Pamiętam że zazdrościłem kumplowi który miał egzemplarz z końca lat 80 z 12v instalacją i elektronicznym zapłonem. Maluch nie miał żadnych szans w sprincie z trabantem.

[@Daniel22259]

To prawda, też miałem jedno i drugie. Dwusuw jest bardziej elastyczny, mimo tej samej mocy na "papierze". Elektroniczny zapłon to must have w tym aucie, jeździłem na jednym i drugim zapłonie. "Elektronik", jak zresztą w absolutnie każdym aucie, miał znacznie lepszą kulturę pracy, i nie rozregulowywał się.

[@SP6QKX]

Kiedys tak się mówiło - Uważaj byku bo trabant z Plastiku :)) był czas kiedy wystarczyło zatankować po korek - wtenczas podwajała się jego wartość .

[@RRTravel]

Jeździłem takim Trabantem kilka lat, Demontaż silnika, naprawa i zapakowanie go do budy trwało kilka godzin, następnego dnia musiał jeździć. Niedaleko mnie w Ślesinie był sklep z częściami do Trabanta, drugiego miałem na przeszczepy. To była niesamowita przygoda 😃 Mam jeszcze sporo części różnych gdzieś skitrane :) Kupił mi go tata, żebym nie żulił Poloneza :)

[@christianklucznick2228]

Miałem Trabanta, ale w wersji Universal. Naprawdę bardzo dobre auto. Maluch może się schować przy Trampku..

[@BogdanBoner300]

X😂😂😂😂

[@krzysztofraczek8869]

Ja też miałem uniwersala, czyli kombika. Do dziś tylko dobre wspomnienia. Gdy topniał socjalizm, z częściami był coraz większy problem, tulejki sworzni zwrotnicy, przeguby czy regulator napięcia, to stawało się nieosiągalne.

[@gieudowicz]

Trabant to moj ulubiony samochód wczechczasów! Jeździłem tym po ulicach (prowadziłem znaczy się) w okolicach 2000 roku, bez prawajazdy, siedząc na fotelu pasażera. Tyle wspomnień ;)

[@SQ6JNS]

Serce pęka. Dokładnie ponad 25lat temu miałem trabanta jako pierwszy samochód w wersji 601 delux. Ekonomizer, gruba kierownica. Już wtedy była to kpina jednak trabant brał maluszka w podskokach. Napęd na przednie koła, spory bagaznik, instalacja już 12V. Pamietam wymianę uszczelki pod głowicą, zwyczajnie na parkingu, wystarczyło ściągnąć ocieplenie skórzane z obudowy silnika i ukazały się dwa piekne cylindry. Autko jeździło na paliwie spirytusowym, perfumach, paliło na dotyk. Przednia ścianka „gril” ściągany na motylki🤪. Skrzynia biegów poezja. Gdy przesiadłem się z niego do maluszka nie mogłem powstrzymać śmiechu, gdy padał deszcz blacha „grała”. Uważam ze maluch był bardziej awaryjny. Dzięki za film. Chętnie bym się przejechał trabantem by ruszyć wspomnienia.

[@jackor0]

Wróciły wspomnienia...w okolicach 2003 r dostałem Trabanta (rok 91) od sasiada i był to mój pierwszy samochód. Zmiana biegów przy kierownicy poezja, wolne koło na 4 biegu i ta ciągła nie wiadoma ile mam i na jak długo mi paliwa wystarczy. Zrobił mi Pan tym odcinkiem dzień Panie Graczyk. Pozdrawiam serdecznie !

[@marekpok8814]

Miałem kupiłem pokryjomu przed rodzicami mimo roku 80 mój 10 letni trampek dawał radość palił dużo zepsuł się co przerosło moje możliwości sprzedałem.ale wspomnienia są bez wad więc miło wspominam

[@GonnaBeProo]

Moi rodzice jakieś 25 lat temu mieli trabanta 601 - mama uczyła się na nim jeździć. Potem była przesiadka na nowe punto 2 więc różnica kolosalna 😉

[@kubakowal5339]

mało kto wie ze trabant a dokładnie jego silnik był stosowany w amatorskich motolotniach (ze wzgledu na niską wage i maly rozmiar ) i się spisywal całkiem dobrze , co ciekawe są egzemplarze latające do dzis

[@Tomekzoplskiego1982]

Witam. Mój chrzestny miał takiego, w takim nawet kolorze. Raz miał lekka obcierke z dużym Fiatem(zahaczył wujek lekko klamką) i skończyło sie dziurą w drzwiach ,że ja jako gówniarz mogłem przez nią wchodzić do środka a na Fiacie nie było nawet znaku😂 Pozdrawiam.

[@PK-zy6pm]

Dawno się tak nie uśmiałem, zajebisty odcinek. 😂👏

[@maximax3624]

Pięknie prezentuje się ten znaczek DDR !

[@Grzegorz-ws1ku]

Mój ojciec jeździł Trabantem 20 lat. W tym filmie jest jeszcze coś szczególnego... mydło. To mydło może mieć ok. 35 lat. Knights Castile. Super pachniało ok. 1985 roku. Było wyjątkowe, zagraniczne, w Polsce nie było nawet papieru toaletowego

[@Hhhaha-pf5be]

Mydło było super mydelniczka do d...

[@imnotaplayer957]

Papier byl i to mnóstwo tylko szedł do zssr

[@chszarz1986]

Ja kiedyś rozszyfrowałem, co oznacza nazwa Trabant po rozwinięciu skrótu: tekturowy rumak agresywnie brykający asfaltem niosący trwogę :)

[@imieinazwisko2993]

Silnik, to rozklekotany złom. Nowy Trabant tak nie hałasował!!! A rozrusznik nadaje się do remontu, bo absolutnie tak wolno nie kręcił silnikiem podczas odpalania. Rozrusznik zasuwał, jak mały samochodzik!!! Ten trabant to podpudrowany złom...

[@tomasz4936]

To samo chciałem napisać. Zadbany palij od strzała, nie dymił i naprawdę fajnie pracował. Lux się jezdziło, całkiem przyspieszał. Wiadomo trochę inny styl kierowania chociażby ze względu na skrzynię. Ale było spoko. Ten z filmu to rupieć.

[@AdamKułaczkowski-k9h]

silnik zgodzę się ma już dobre czasy za sobą. Natomiast rozrusznik w trabancie z 6v instalacją właśnie tak kręcił. Nowsze trabanty z 12v i alternatorem w porównaniu do starszych 6v kręciły rozrusznikiem jak wściekłe...

[@imieinazwisko2993]

@@AdamKułaczkowski-k9h Aha. Słuszna uwaga. Nie pomyślałem o dwóch wersjach rozruszników i o dwóch wersjach napięć w tych modelach... Rzeczywiście - te 6V rozruszniki mogły być bardziej otępiałe... ;-)

[@MaKo-qg8pu]

Robur jest piękny!

[@MrKmaro84]

Mój ojciec był tak zakochany w maszynach NRD, że jeździł nimi od 84 do 98 roku. Trabant Kombi do 90 roku następnie 2 Wartburgi Kombi. Przeżył, w jednym uderzenie bokiem w drzewo.

[@_CZART_]

Robur klasa ... zawsze widzę złomy u Pana, a Robur to szok, wyrwał mnie z laczków ... lub jak Poznaniak by powiedział: wyrwał mnie z papci ...🙂😲😲😲 oczywiście jak zawsze 👍

[@przemulo79]

Smutno było bez amisza od Graczyka i proszę...w końcu jest 💪

[@illi184]

*OGRZEWANIE MIAŁY SUPER. JEDYNY POJAZD W KTÓRYM SPALANIE SPADAŁO ZE WZROSTEM PRĘDKOŚCI BO PALIŁ 10l/h A JECHAŁ DO 130Km/h !*

[@ukaszwieczorek9457]

Witam,oglądam Was od nie dawna, nadrabiam zaległości. Ciekawy kanał.. Trabant super stan.

[@stanislaw2510]

Wyśmiać po 50 latach jest łatwo.

[@piwex69]

Moja mama była dosyć wysoka i długonoga, i nie raz nie dwa wyłączyła niechcący tacie dopływ paliwa tym kranikiem w czasie jazdy. Mieliśmy identyczny model z `73

[@Hhhaha-pf5be]

W1988 byłem w NRD maluchem i wszystkie Trąbi 😅 mnie wyprzedzały, szczególnie pod górę 😊

[@bezdomny30t39]

Panie Graczyk oddaję swoją subskrypcję na ten kanał, widok tego zielonego bydlaka mnie przekonał, jeździł bym codziennie😊pozdrawiam i dzięki za filmy

[@j.g.k.6520]

Tył ,,zemsty Honeckera" zawsze kojarzy mi się z 1957 Chevrolet Bel Air.😃

[@maciejde-z6m]

ciekawostki : Pierwsze próby zakładały rzeczywiście produkcję duroplastu z kartonu, i prototypy produkowano w papierni w Żywcu. I w zasadzie tuż po wprowadzeniu do produkcji była gotowa modernizacja tylnego zawieszenia aby pozbyć się resora piórowego ale władze stwierdziły że jest to niepotrzebna fanaberia i schowano projekt do szuflady. Drzwi pasażera można zamknąć tylko od wewnątrz, a drzwi kierowcy tylko od zewnątrz. Należało uważać na to co się wozi w bagażniku, przy brawurowo branych zakrętach np ciężka bańka z paliwem mogła uderzyć od wewnątrz w błotnik i wylecieć razem z nim na jezdnię.

[@lavinskky_5303]

Jadę sobie wczoraj spokojnie Autostradą A1 oglądam Graczyka i Robura... a tu jeb! Na przeciwległym pasie mijam tegoż właśnie samego zielonego Robura😂😂😂😂😂

[@arkadiuszklyta7739]

mój pierwszy samochód...właśnie trabi z silnikiem polo poj 1.1 to był sztos...

[@ARCcapitan]

to nie był silnik polo

[@Jerry03217]

Chyba już stary jestem, bo pamiętam jak Robury jeździły po naszych ulicach, w czasach już słusznie minionych...

[@piotrmarcin5123]

Trabi to wspaniały samochód. A ty Graczyk nie opluwaj Trabiego.

[@Boogiee80]

Pamiętam że na stacjach CPN chyby były specjalne zbiorniki żeby wymieszać Mixol z benzyną. Wuja miał trabanta, po zdaniu prawa jazdy miałem okazję prowadzić :)

[@STCANIOL]

Aż zapragnąłem posiadać taki pojazd na dojazdy okazjonalne do pracy :-) PS niedopałek papierosa nie zapali benzyny ;)

[@Stello69r]

Wchodził świniak albo 3 worki ziemniaków ,był pojemny ,fakt otwór załadunkowy mały,służył nam od nowości 18 lat.Trasy pi 700km wytrzymał parę razy ale silnik a dokładnie wał padał co 30 tyś

[@grzegorzkret2824]

TBG ... Tarnobrzeskie początek lat '70tych :) Swojsko jak dla mnie :)

[@TheJar0]

Honker królem! ❤

[@qwertyazerty2137]

Kuzyn o wzroście 190 cm jeździł takim trabantem. Ma go do tej pory, ale w stanie biodegradacji. Miał on ten kolorowy ekonomizer. Dla mnie wrażenia z jazdy tym autem, przypominały jazdę wózkiem sklepowym - ciasno, głośno i niemiłosienie twardo.

[@samochodygraczyka]

Mam 191;)

[@gracjanprostacki7485]

Ale to jest piękne. Obyś nam Graczyk kupował te graty jak najczęściej. Zakochałem się w Roburze

[@gregem6696]

10:10 Anegdota - mój kumpel kupił Trabanta ale okazało się, że dolna rurka ( rezerwy ) jest zatkana. Któregoś razu na wyjeździe czyli w trasie zabrakło nam paliwa. Oczywiście paliwo było ( na rezerwie) ale z okazji zatkanej dolnej rurki nie dało się z niego skorzystać. Więc aby podnieść poziom paliwa trzeba było podnieść jego stan ponad rurkę - kumpl wpadł na pomysł ,żeby nawrzucać kamieni do baku - ale żeby je później wyciągnąć najpierw włożyliśmy do baku torebkę foliową i dopiero do tej folii nawrzucaliśmy kamieni. A moja prywatna opinia - jeździłem i Syreną i 126p czy Wartburgiem itd. ale Trabant to samo dno motoryzacji pod względem konstrukcji i wygody jazdy.

[@jankos538]

Trabancik to konstrukcja końca lat 50', w swoim czasie bardzo dobrze przemyślany samochodzik . DDRowscy już pod koniec lat 50' stworzyli auto które miało zmotoryzować kraj i być autem dostępnym dla zwykłego zjadacza chleba. Pamiętam jak mój Tata miał takiego 7 letniego trabancika, to było bardzo fajne auto. Moim pierwszym autem był Trabant 1.1 z silnikiem polo który muszę przyznać ,że nawet szybko jeździł 😁. Polecam film "Wakacje z Trabantem" 😉

[@norbertmaksymiuk7444]

Może był i fajny przez pierwsze 10 lat produkcji ale w latach 70 i 80 to nawet w realiach bloku wschodniego był skansenem.

[@91tenere]

Genialny samochod kocham go maly duzy samochod bardzo zwinny swietnie trzyma sie drogi idealny na miasto.

[@jarekjasinski4274]

Witam super kolekcje byle tak dalej Pozdrawiam

[@kamilglaszczka]

Mój sąsiad miał takie dwa, szarego sedana i niebieskie kombi. Był prestiż na osiedlu👌🏻

[@LucasLucas-ds6fk]

Najlepszy odcinek trabi made by ddr i ten zapach spalin teraz są eventy kluby wsród włascicieli Trabi tylko na terenie De Panie Graczyk warto sie wybrac tym Trabi w jego strony rodzinne i pozwiedzać Zwickau.

[@tomaszzdrowy914]

Dźwięk dwusuwów poprzednich epok to piękne melodie. Każdy model każdej marki to inna piękna symfonia. Ale tylko trabant był wzorcem dźwięku dał " współczesnych Ferrari " . Co ja gadam/piszę/mówię... dla " współczesnych -do dziś dźwięków F1

[@karamba127]

Fajny trabancik dobre niemieckie auto !

[@portomare648]

Po maluchu i dwóch dużych fiatach (w tym kombi po kartce) dla 17 latka na początku lat 90 trampek z 66, przerobiony na 12V, z fotelami i zegarami od skody 105 był zbawieniem. Auto bezawaryjne, w 5 chłopaka na 2 pasmówce 140km/h bez łaski… Potem rozpędem kupiłem Deluxa z końca lat 80 - to była już rozkosz: cichutki, wszytko obsługiwane najmniejszym palcem, drzwi zamykane jak w Mercedesie - jak trafię coś takiego w kombi teraz, kupuje bez zastanowienia!

[@mmxsse]

Nie słuchajcie, nie warto w niego inwestować. Robię to od kilku lat w swoim Trabancie, wiem co mówię. Poprawienie czegoś w Trabim, to pół kroku w przód, dwa w tył i upadek na głowę. To jest miłość bez wzajemności.

[@danielkow6229]

Fajnie, że jest Maciej. Ten eksperyment z podczas nagrania ze starem awo to było nieporozumienie mam nadzieje

[@piotrwojciechowski7527]

Jeździłem Trabantem i bardzo dobrze go wspominam. Ledpszy od Fiata 126p maluch. Zima tesz mu nie była straszna bo było bardzo cieplo . Jak mial bym wybrac Fiat 126p czy karton 😂 ??? Zdecydowanie wybrał bym Trabant a . Pozdrawiam

[@pozddro1120]

Na początek przypierdolka... troche nieścisłości, ale wiadomo, że przy takiej ilości gratów to problem najważniejsze - skrzynia w T1.1 to zło czechosłowackie! I też miło bo mam również 601 z '71 ;) Ale w sumie coś długo Ci kopci ;) Uwielbiam Świętojańską na pełnym ssaniu jechać, a przy 1:30 jest co palić :D Zazdraszczam Roburów, ale już tego nie udźwignę... Mify, Schwalbe, Trabant 601, Wartburg 1.3 czy Barkas B1000-1... pozddro i wytrwałości życzę ;)

[@wojciechostrowski7262]

Wspomnienia z dzieciństwa

[@krzysztofberezka]

O mały włos, a przyszedłbym na świat w takim szarym trampku z instalacją 6V. Tato jednak zdołał dowieźć nas do szpitala w pewną styczniową, śnieżną noc. Sentyment do trabiego pozostał i mam teraz zabunkrowanego 1.1 w sedanie ;)

[@blase1101]

Kiedyś za oknem co chwila pyr, pyr, pyr i któryś z demoludowych dwusuwów przemykał albo ruszał z podporządkowanej, a teraz raz na rok się to zdarza. Chrzestny miał Trabanta. Dopiero jak weszła Cora B, to się na nią przesiadł, ale trabantowe przyzwyczajenia w jeździe miał dalej

[@marcinkosowski9402]

Moja świętej pamięci ciocia zrobiła prawo jazdy w wieku 60 lat, kupiła trabanta i z mężem pojechali z Krakowa do Ustki nim ☺️ pewnego dnia auto znikło z parkingu po czym znaleźli je kilkadziesiąt metrów dalej 😂 kranik był zakręcony więc auto wypaliło benzynę z gaźnika i stóp 😁

[@conradsz]

W sensie że ktoś ukradł i daleko nie zajechał ?

[@marcinkosowski9402]

@@conradsz tak 😂

[@sznikow5316]

Wrócił, Maciej wrócił 😊

[@LukaszRogowiczYamaortodks]

Tata kolegi w latach 90tych miał Trabanta. Co prawda on miał wersję premium bo 1.1 💪💪💪 W połowie tych lat 90tych kumpel nie mając jeszcze prawa jazdy wykradał Tacie kluczyki i jeździliśmy za miasto, upalać tę "rajdówkę" na szutrach Mańki-Wojdy jak te w głównej mierze były jeszcze polami a nie dzielnicą "słoików" 🤣 Dwa razy był w rowie i "Karton" nie popękał 🤣 Twardy był z niego skurczybyk 💪 Szedł jak zły, niemalże piszcząc gumami na tych szutrach niczym "Borewicz" w "07 złoś się" 🤣 Tych przygód z "Kartonem" było generalnie całe mnóstwo jak chociażby wyprawy nad Zegrze w osiem osób 🤪🤪🤪 Ja mam fantastyczne wspomnienia zwiazane z "Kartonem" i złego słowa o nim nie dam powiedzieć 🤷 Ależ piękne, szalone i pełne życia były te analogowe czasy 🤗🤗🤗 Co zresztą podkreśla wiele komentarzy pod tym filmem 👍

[@MrVValdi]

Samochód zrobiony po to żeby zeby spalić albo zagazować kierowce ew. z pasażerami i jeszcze śmierdzący starymi skarpetami. Świetny pomysł... Zatwierdzam! 😁🤜🤛👍

[@tonny.c]

Łona miał piękny utwór "Helmut rura" w odzie do tego wehikułu

[@janwasik282]

Co tam Trabant , pokaz nam tamto przepiekne cudo,co to je skrywasz za tym Trabi. Nie moge sie doczekac tego odcinka , ktory juz dawno obiecales , nie czekaj do swieta Francji. Pozdrawiam.

[@chakatlwiczka]

No jak nie ma stref zgniotu, przecierz jest :) Jedna. Jest nią trabant :)

[@black.jack.82]

kranik paliwa wzorowany na japońskich motocyklach z lat 80-90, też bez wskaźnika, z rezerwa w postaci 2 króćców w baku :)

[@mps7920]

W trapolo nie ma skrzyni z VW, skrzynia jest produkcji DDR 4-biegowa, taką samą w zasadzie dostał Wartburg 1.3 bo brakło szmalu na V. Z VW w zasadzie w obu tych autach był tylko blok silnika i głowica bo osprzęt silnika był inny i nie stosowany w VW - gaźniki Webera, aparaty zapłonowe były licencyjne ale robione w DDR, osprzęt elektryczny DDR i wartburg 1.3 dopiero pod koniec produkcji dostał rozrusznik, alternator i lampy przednie Bosch a nie Ruhla

[@Marine8304]

@4:26 Panie Graczu, pozwolę sobie zauważyć, że z uwagi na kwadratowe gabaryty Trabanta, bardziej odpowiednie byłoby określić pojemność bagażnika na 400 litrów kwadratowych 💁

[@JebacPutina]

Pojemność bagażników przyjęli się określać w litrach.

[@artzyg1130]

Były wersje hycomat, zbajomy miał, mówił też, że jadąc gdzieś dalej zabierał zapasowe łożyska kół.

[@mikus876]

Kiedy zobaczmy zrobionego Poloneza 3d którego było z tyłu widać w hali garażowej???

[@RemigiuszSkrzypek-si1hs]

Gratulacje dla ciebie za pomysły

[@daron1973]

Super Trabi super Graczyk ;)

[@beznickabez]

Fajne autko, fajny styl odcinka, tak niech będzie częściej! PS nie miał nawet lewego bocznego lusterka?

[@xtg7676]

Miałem przez rok . Pozdrawiam z 🇨🇮

[@Khon-Ma]

Świetny materiał pozdrawiam