Рет қаралды 4,886
Przepraszam to jest moja czwarta rodzina z trutówkami od początków mojej przygody z pszczołami na początku filmu chciałam inaczej sformułować zdanie ale uciekła myśl 😊.
Co u Nas, u mnie robimy z taką rodziną?
-Szukamy najsłabszej rodziny na pasiece ( lecz nie bardzo słabej mniej więcej,taka w kwietniu na 8 ramek) rozkładam przed ul jakieś kartony lub folię i wysypuję wszystkie pszczoły z rodziny trutowej.
Tu użyłam czarnej folii ze względu na pogodę, było chłodno a słonko jak wiemy do czarnego lgnie. Wchodzenie do ula będzie trochę trwało, folię zabiorę jadąc z pasieki a pszczoły do tego czasu powinny już być na przedniej ściance ula.
Jeśli trzeba zwężam wlotek na kilka pszczół ( o tej porze roku jeszcze mam zwężone) aby pszczoły wchodziły powoli.
będzie trochę zamieszania z pszczołami wracającymi z pożytkiem tego niestety nie unikniemy ale one są sprytne poradzą sobie.
Trzeba się liczyć, że czas wchodzenia takiego roju może wynieść nawet trzy godziny.
Zaleca się sprawdzenie takiej rodziny po kilku dniach,czy wszystko poszło zgodnie z planem ( do tej pory, przy tym sposobie wszystko było ok)
CDN