Tuscany Trail dzien 5 na metę

ostani dzień naszych zmagań , piękny poranek na polu namiotowym w Voleterze i potem jazda prze wspaniale toskańskie szutry obok zapomnianych zameczków a potem wzdłuż toskańskiego wybrzeża aż do samej mety , mniej przewyższeń piekne widoki i bardzo mile przyjecie na mecie :) w tym roku chcemy przejechać w 4 dni i zostawić troszkę więcej czasu na zwiedzanie bo miejscówki są naprawdę prnzekozackie a klimat niepowtarzalny :)