Wracamy do Icewind Dale - wielka przygoda w cieniu Baldur's Gate [tvgry.pl]

Icewind Dale nie miał tylu dialogów co Planescape ani tak otwartego świata jak Baldur's Gate. Czym w takim razie przyciągała przygoda w Dolinie Lodowego Wichru?
__
Polub nas na Facebooku:
/ tvgrypl
TVGRY.pl:
www.tvgry.pl
Gry-Online:
www.gry-online.pl
__
Więcej filmów o grach, gameplayów z komentarzem, materiałów informacyjnych i autorskich video-magazynów znajdziecie na naszej stronie. Zapraszamy! -- Ekipa tvgry.pl

[@Pavlus1980]

Nigdy bym nie zhejtował Icewinda, ta gra do dzisiaj powala klimatem i daje odskocznie od bardziej fabularnego i questowego Baldurka. Więcej czarów, lepsze zróżnicowanie przedmiotów i ewolucja silnika Infinity. Też uważam, że podstawka Neverwintera mogła się schować:D

[@Creat1vPL]

Pierwsza gra RPG któą przeszedłem, kur... do dzisiaj w nią gram, każdej zimy instaluje Icewind Dale'a i gram w niego póki nie będe miał dość... ten klimat, historia, lokacje dubbing (lepszy niż w wersji ang.) ech... czemu już nie tworzą takich rpg'ów :(?

[@pradawneponocnebostwo3503]

Jak to dobrze zobaczyć komentarze ludzi, którzy grają jeszcze w Baldura czy Icewind'a i dzielą moje zamiłowanie do starych erpegów. W mojej opinii, w dobie CS'a i teraz Pokemonów, ludzie nie wiedzą co to prawdziwa przygoda i nieliniowa fabuła, a za kilkadziesiąt lat będzie to tylko dobre wspomnienie legendy. A jak dla mnie, Icewind tak samo dobry jak i Baldur :) Dajcie łapkę, a będę wiedział, że ktoś jeszcze pamięta o starych erpegach i mnie wspiera ;p

[@DYuAM]

BG? IWD? Fenomen wszech czasów =)

[@Gracz87]

Gdzie w Icewind Dale była nieliniowa fabuła? :P

[@DYuAM]

​@@Gracz87 No z tą nieliniowością to prawda=) Moim zdaniem IWD wprowadził 2 fajne, rzeczy: 1. Mechanika PAUZY w ekwipunku (w BG1 nie ma pauzy nigdy, a w BG2 jest zawsze) W IWD jak ją dałeś podczas gry to była w ekwipunku a jak nie dałeś to nie było=) 2. W IWD było dużo okazji do pokojowego rozwiązywania sporów poprzez dialogi (w BG1 też) ale w IWD byliśmy dużo bardziej za to nagradzani doświadczeniem (zwłaszcza w Heart of Winter)

[@TheJolgo]

Nie żeby coś, ale Pokemony to też klasyk

[@oskarmarcus4134]

Wiem że data ale ziomek, nikt cię nie wspiera

[@marcinwkurw3185]

Henryk Talar, za oknem śnieżek, i który to już raz z rzędu wchodzimy w dolinę lodowego wichru :)

[@marcinwkurw3185]

PS Pan Henryk powinien dostać jakiś pomnika za tą narracje

[@Manveru911]

Wreszcie ktoś docenił tę wspaniałą grę! Grałem w nią wcześniej, niż w Baldura i na dobrą sprawę to mój pierwszy rasowy cRPG, więc czuję do niej tym większy sentyment. Brakuje mi współcześnie gry, w której można będzie stworzyć całą drużynę i ją poprowadzić (z niecierpliwością czekam na Pillars of Eternity). Jedna poprawka - pod Wielkim Dębem mieściło się Kuldahar, a nie Eastheaven :)

[@TheDzamber]

Najnowsza gra tego typu z systemem D&D to Neverwinter Nights 2 ^^(Gdzie własną drużynę mozna tylko w ostatnim dodatku tworzyć - a w podstawce i w 2 dodatku mozna tylko własną postac dowolnie tworzyc, towarzysze mogą tylko klasy z którymi zaczeli :/). Najnowsza gra z takim systemem walki to Dragon Age: Origins ^^.

[@SerapHinPL]

Mnie bardziej wciągnął Icewind Dale. Gre przeszedłem dziesiątki razy. BG raz, i mi sie nie chce więcej.

[@Escaladr]

Icewind... nostalgia level 999999. Ta gra miala taki klimat, ze chwala wam za jej przypomnienie! Az serce sie cofa 20 lat wstecz.

[@SuperNorq]

Uwielbiam te gre. Wracam do niej co zimę. ;-)

[@hanskloss9482]

ja też coś wspaniałego

[@feanrassilmaril579]

Ja też! Właśnie jestem w dolinie cienia. Kensai, barbarzyńca, wojowniczka-zlodziej, kapłanka lathadera, druidka i mag

[@SuperNorq]

@@feanrassilmaril579 A w Dolinie Cieni jest najlepszy battle theme. :D

[@1RedRiot]

Po dłuższej przerwie też wróciłem sobie do Icewinda (wersja Enhanced, gdyby ktoś pytał) - Łowca nieumarłych, Krasnoludzki obrońca, Zabójca, Kapłan lathandera, Druid oraz Czarodziej, kończę Odciętą Dłoń - następny przystanek Głębia Dorna. A przed zakończeniem wątku głównego, chyba podejdę do Serca Zimy (i Trial of Rulemaster po Sercu), czy najpierw skończyć grę główną i po tym importować drużynę do dodatku?

[@SuperNorq]

@@1RedRiot Polecam ograć jeszcze mody autorstwa Lavy'del'Vortela. Cała masa nowych questów, przedmiotów, lokacji itd. Jeden z tychże zrobiony jest z rozmachem przypominającym dodatek. Sporo rzeczonych modów przełożyłem na j. polski i powiem nieskromnie, żem całkiem zadowolony z finalnego efektu. :)

[@dziabunga]

Zawsze wolałam Baldura pierwszego, ale w ID też bardzo miło mi się grało, dużo lepiej niż w Baldura II. No i Neverwinter! klasyk!

[@burzaburza2970]

Też tak mam, jakmiś cudem BG2 trochę mnie odpycha. Icewind i BG1 mają o wiele lepszy klimat

[@Grytek1]

Super ;) wspomnienia wracają :)

[@Slawnikowic]

Świat mniej otwarty niż w Baldurs Gate, bardzo mało pobocznych zadań i interakcji między postaciami natomiast projekt lokacji i klimat lepszy. Szczególnie klimat niesamowity jest w dodatku "Serce zimy"

[@Manek14pl]

Nigdy nie mialem przyjemnosci zagrac w ta gre, ale intro z tego filmiku robi taka robote ze ja pierdole.

[@ChildrenOfBhaal]

łapka w górę ! Hehe, ciekawe a teraz jest inna modyfikacja scalająca wszystkie gry, można nieźle sobie pograć i wracać np. z dodatku z Tronu Bhaala do terenów z jedynki :)

[@magnus7462]

Świetna gra z niesamowitym klimatem i pięknym soundtrackiem.

[@Regirs]

'Stworzenie dobrze zbalansowanej drużyny' he listens and proceeds to play with his solo Sorcerer...

[@1995niemir]

kochana gra najbardziej lubilem tworzyc postacie

[@AdamAdam-bn7yy]

Dziekuje .. poprostu dziękuje :)

[@JimmyBasquiat]

Ze wstydem przyznaję, że nigdy nie skończyłem pierwszego Icewind Dale'a. Raz, że moja gra była chyba zepsuta (nijak nie mogłem zejść na, bodaj, trzeci/czwarty poziom Oka Smoka, gra wywalała do pulpitu). Dwa, że teraz posiadając wersję GOG-owską, nie mogę się jakoś zebrać (choć pewnie zaraz zajrzę na GOG-a i sobie ID ściągnę :) Jak lubię NWN (jedynkę zdecydowanie bardziej) oraz sagę BG (kolejny wstyd - nieukończony Tron Bhaala, łomatko), tak drugi Icewind Dale ma specjalne miejsce w moim sercu. To była moja pierwsza gra na IE i do dziś ogrywam ją najchętniej. Stworzenie drużyny sześciu "badassów" i toczenie tych OGROMNYCH bitew... Tego się po prostu nie da opisać słowami, to trzeba zagrać! Epickość wylewa się z ekranu i w nosie mam to, czy mój towarzysz milczy czy rozmawia z chomikiem (miniaturką wielkiego kosmicznego chomika!!! ~Minsc). Poza tym, uważam że ma najlepszy, zaraz po NWN, system D&D i do dzisiaj płaczę po nocach, że i w pierwszym NWN nie dało rady stworzyć drużyny :(

[@DjKatlak]

Nigdy nie mogłem strawić tego sterowania, ekwipunku itp ale dla tego klimatu warto było się męczyć :D

[@boorys01]

Piękna gra. Do dziś pamiętam jak "ostrze nagrobków" wchodziło w przeeciwników jak w masło :-)

[@SelevanRsC]

Icewind Dale nigdy mnie nie wciągnęło jak BG. Pewnie dlatego, że w IWD jakieś 80% gry to walka walka walka, z przerwami na sklep, I questy "przebij się do X i weź Z".

[@wmgr-wojownikmariushgaming5700]

Lubię wracać do tego materiału co jakiś czas. Właśnie przechodzę sobie Icewind Dale 2

[@nitrobolo6663]

Szczerze mówiąc stawiam te gry w następującej kolejności : ID + dodatek, BG2, ID2, BG na koncu

[@VeriddisQuo]

A mi najbardziej wlasnie podobal sie Icewind Dale, ten klimat niesamowity i przepiekna muzyka.

[@Bafford]

Bardzo porządna recenzja. Kojarzy się stylem z tymi wyświetlanymi kiedyś w telewizji Hyper. Dobra robota

[@walsjell]

icewind dale 1 to perelka!

[@TheJolgo]

@@forbiddenapple4551 Jestes po prostu przyzwyczajony do casualowego mainstreamu

[@NaOrbicie]

@@TheJolgo Dokładnie teraz każdy gra w modowane gry i biega cycatą pannicą i tylko podziwia jej zbroje ;p

[@walsjell]

@@forbiddenapple4551 co ty wiedz pokrako z gimbazy

[@myousic4564]

@@forbiddenapple4551 Fakt, dzisiejsze gry to jest dopiero to! Fortnite albo cs, szczyt osiągnięć cywilizacyjnych. Jak widać nie zrozumiesz czym była wtedy seria Icewind Dale. Ze świecą dzisiaj szukać gier tak wypełnionych klimatem gdzie z zaciekawieniem chodzisz wszędzie i chcesz odkryć każdy jej fragment. Dzisiaj królują gry - klony. Milion identycznych znajdziek, milion identycznych questów i zero jakiejkolwiek wartości.

[@halfofling]

No mnie właśnie zabiło to nieskończone przebijanie się przez kolejny poziom kolejnego lochu wypełniony kolejnymi potworami i brak ciaśniejszej fabuły. W Baldury grałem z zapartym tchem od początku do końca - historia.

[@BulkowskiNDZ]

Bardzo fajny materiał, autor świetnie opowiada, dobra robota ! (:

[@arturkopczynski4366]

Dziękuję za przypomnienie mi o tym świetnym tytule.

[@szymond.9048]

Czegoś takiego właśnie szukałem! Za to ten dokument jedynie napędził mojego hype'a na jakiegoś retro cRPGa tudzież pewnikiem jest - zagram :D

[@damianwroz9415]

Piękne czast niesamowitcy gier, IWD był dla mnie najlepszy, uwielbiałem ten mroczny klimat i budowe lokacji, te gry mialy niesamowity replay value ile razy ja je ukończyłem nie da sie tego zliczyć, brakuje takich gier teraz i chyba już zawsze tak zostanie, niesamowite jest to że te gry po dziś dzień sa tak samo dobre jak kiedyś.

[@MrBaluba53]

Ja zagrałem w wieku 51 lat ...

[@jarosawkonieczny500]

Jedno trzeba powiedzieć: ścieżka dźwiękowa z miasta Targos jest jedną z najlepszych w historii

[@skyszaman8119]

ciekawie przedstawiona gra, obejrzałem bo mam zamiar zagrać. pamiętam jak zagrywałem się o obie części Baldur's Gate a teraz chciałbym wrócić do przeszłości ale z właśnie tą grą bo jeszcze w nią nie grałem. Zgadzam się że stare rgegi mają w sobie coś co przyciąga ,nawet po wielu latach chce się wracać i właśnie to zamierzam.

[@PiotrSkladzien]

"Nasza przygoda rozpoczyna się tu, w niewielkiej osadzie rybackiej Easthaven..." Jedyna rzecz, której brakowało IWD to interakcje w drużynie. Jak dla mnie to Planescape był pierwszy a IWD właśnie przez brak interakcji drugi. Bladur's Gate nie było takie fenomenalne, było wyjątkowo płytkie a po Planescape gra "boskim synkiem" nie była w żaden sposób wciągająca.

[@zorteran]

W moim przypadku nie sprawdziła się opcja tworzenia całej drużyny na początku rozgrywki. Wolałem BG gdzie tworząc i prowadząc jedną postać bardziej się z nią utożsamiałem, ale ID znając życie kiedyś jeszcze zagości ;)

[@upinflames81]

Ja tak samo

[@Draxar1]

Ohhhh pamiętam świetnie tą grę. Próbowałem przejść ją wielokrotnie ale nigdy mi się nie udawało. Zawsze przegrywałem z najtrudniejszym przeciwnikiem jakim w tym wypadku była NUUUUUUUUUUUUUDDDDDDDAAAAAAAAA.

[@SelevanRsC]

Idealne podsumowanie tej gry. A wielką szkoda, bo klimat był świetny, no i bardzo mało było gier na tym silniku, a to jest chyba mój ulubiony. Dzisiaj już tylko UE4 albo Unity..

[@wejustsawmanfly]

Jeśli jest porównywalne do dwójki to w punkt, dwójka to była niekończąca się sieka hord jebanych mobów, no nie mogłem tego wymęczyć do końca. BG 10000x lepsze

[@Draxar1]

@@wejustsawmanfly Dobra gra zawsze do niej wracałem. Czegoś mi tu po prostu zabrakło. Głos lektora naprawdę urzekał. Niestety nuda przewyższała czerpanie przyjemności z tej gry. Może fakt za dużo bicia mobków a za mało fabuły.

Arcydzieło- polecam również IWD II

[@-Pawuloniasty-]

Marzę by jakieś studio stworzyło kiedyś Icewind Dale 3.... Może Beamdog?

[@TheBoskiOski]

Gra która skradła mi serca laaata temu.

[@szymonwarsocki3942]

"serca"? ile konkretnie?

[@TheBoskiOski]

O_o W cholerę wtedy tych serc miałem. Nic Ci do tego. ;p Gratuluje zapłonu. Połowa roku 2016... xD Nie wiem czy śmiać się czy ubolewać zarazem nad tobą. Au revoir...

[@tombombadil6388]

+Sneakazz to ja Ci odpisze za kolejny rok powodzenia w życiu

[@yansensqvanssen2304]

A ja po kolejnym roku stwierdzę że Icewind już się nie starzeje, ma piękną muzykę w Targos a Nevervinter swoją Hack'n'slashowością i dwuosobową drużyną pogrzebał serię.

[@8draco8]

@@yansensqvanssen2304 Na szczęście Pillars Of Eternity kontynuuje tradycję izometrycznych RPGów zapoczątkowaną przec BG i IWD.

[@Luidzi4]

A ja jestem zwolennikiem Baldura świetna fabuła i cudny świat przeszedłem całe i jestem z tego dumny:) z kolie w Icie był ogromny system tworzenia postaci co jest ogromnym plusem:) Kultowe gry po prostu:)

[@trenth_pl]

Piotr Gądek Szczerze mówiąc system był taki sam, tylko tworzyło się 6 postaci.

[@Luidzi4]

Maciej B. Tak system był podobny ale w Baldurze każdy bohater miał swój wątek fabularny, a zwłaszcza postać którą grałeś:)

[@zormarrivaks8257]

Pół tuzina zło wycina.

[@wert33111]

Grałem i do dzisiaj wracam raz na pare lat do tej produkcji oraz 2 części. BG dla mnie moze nie istnieć bo historia i walki tutaj to poezja. lokacje które tylko trzymaja klimat oraz głos narratora ahhh. To byla moja pierwsza gra rpg i nigdy jej nie zapomnę

[@annakrajanna5907]

Na mnie niesłychane wrażenie wywarły w tamtych czasach wizerunki postaci - tak klimatyczne, dosadne i przekonujące, że nawet dzisiaj czuję srogą atmosferę tych krain :) Ciężko mi sobie przypomnieć, w której współczesnej grze analogiczne portrety / wizerunki bohaterów są lepsze. Pillarsy 1 & 2 są oczywiście graficznie piękne, ale wizerunki postaci są tam bardziej cukierkowe i nie tak immersyjne jak w Icewind Dale. CZy to nostalgia ? Cóż, chyba trochę tak, ale na pewno w żadne współczesne Pillarsy , Tyrrany, czy PAthfindery nie grało mi się tak dobrze jak onegdaj w Baldury i Icewind Dale. Pozdrawiam

[@GreenClover0]

Właśnie pierwszy raz sobie ją przechodzę :)

[@WhiteAndDarkWizard]

Ukończyłem, kocham i gram w drugą część :D

[@Mrcoldy1988]

Pamiętam jak w to grałem lata temu, to wydawała mi się z dodatkami nieprawdopodobnie długa.

[@michaprorok2067]

Dla mnie pod względem projektów lokacji oraz klimatu Icewind Dale wyprzedza nawet Baldura (choć ten już na zawsze pozostanie dla mnie najważniejszą sagą RPG w życiu). Przyznam szczerze, że nowy Pillars of Eternity pomimo pokładanych w nim nadziei, jakkolwiek dobrą grą by nie był, nie ma już tego ulotnego pierwiastka, magii. Owszem jest to rewelacyjna, doszlifowana gra RPG weteranów gatunku, ale nie sądzę bym wracał do niego tyle razy ile do gier opartych na Infinity Engine. P.S. Ach...jeśli mowa o gigantach RPG na Infinity, nie wolno zapomnieć o dojrzałym i ambitnym Planscape Torment!

[@elmartinezPL]

+Michał Prorok chwała im, że spróbowali sił, gdyby nie PoE zastój w klasycznym rpg trwałby zapewne aż do dziś

[@FrankUnderwoood]

+Michał Prorok Zgadzam się. Właśnie gram w PoE, doszedłem już prawie do końca, czeka mnie jeszcze Biała Marchia tylko i szykuję się na finał. Świetna gra, ale faktycznie w porównaniu do tych starych RPGów czegoś jej brakuje. To jednak nie to samo, mimo to fajnie że stare rpgi powoli wracają do łask i budzą zainteresowanie :)

[@bobslej1005]

trochę bym się nie zgodził z tym , że icewind dale projektowo wyprzedza Baldurka , to po prostu inna gra i ja przeszedłem obie z dodatkami setki razy, właściwie to dzisiaj pykłem ze dwa razy w jedynkę BG , a co do pillars, też kupiłem , przeszedłem i masz dużo racji dopracowana jest fajowo i gdyby to BG enchanced edition było właśnie tak zrobione albo jak diablo 3 to baldurek wraca na pierwsze miejsca wszystkich możliwych rankingów na LATA!! ale że matoły to enchanced edition praktycznie nic nie zmienili to klienci wolą mody niż płacić za prawie takiego samego baldura, a co do tego stwierdzenia "nie ma już tego ulotnego pierwiastka, magii" to moim zdaniem tak podszedłeś do pillarsów jak ja , pewnie już jesteś starszy koń , ja ma 31 a i jak pierwszy raz zobaczyłem u kolegi BG1 to zaniemówiłem, i jak sam kupiłem dwunastopłytową wersję na CD z tymi wszystkimi księgami mapami dodatkami to się czułem jak po pierwszym seksie, a jak zacząłem grać otwieranie każdej skrzyni było jak otwieranie prezentu na święta a każdy zabity bez strat kobold czy giberling to było mistrzostwo , więc oddawaliśmy się mając naście lat całym sercem tym grom i teraz jak już jest tych lat -dzieści to inaczej do tego podchodzisz , kiedyś grało się 20 lub więcej godzin przerwa na kibel i często się nawet nie jadło tylko kolejne zadanko, a teraz jak wiesz , że musisz rano do roboty iść albo dzieciaki zawieść do przedszkola/szkoły to nie podchodzi się tak beztrosko i całym sercem do tego, przynajmniej mówię w swoim imieniu , może inni mają inaczej

[@walsjell]

duza role gra tuta sentyment! dla mnie icewind ,baldury i tormenty to najlepsze gry jakie gralem! gralem.. bo teraz niemam czasu z aduzo na takie siedzenie pzred kompem.. i grywam w pilke i hokej na konsolach...i inne gry .. skyrim nawet zasem wlacze ale nudny jest , ale co tam nudny ale gram.. a w te sstare klasyki? oj bardzo rzadko .. ale jak bym mial. sie pozbyc tych gier to bym chyba sie powiesil predzej!

[@PLMacflyPL]

Panowie nie smęćcie i pamiętajcie ! Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę ;)

[@krolvegety3199]

Gra mojego dziecinstwa . chciał bym wrócic do tych czasów znam na pamieć ta gre i nosze ją w sercu

[@iAdas]

Ta muzyka, ten dubbing. No i sama gra 😍

[@Prelud999]

Goblizna - łatwizna :D

[@ostryxxx88sk69]

Uwielbiam tą grę 😀

[@SzymChud]

Ostatnia grzebałem w szufladach, i znalazłem tą grę z polskim dubbingiem z dodatkiem "Trials of Luremaster". Co ciekawe nawet nie jest otworzona koperta z dyskiem. Pewnie tata kiedyś kupił. W wakacje planuję kupić komputer, więc z chęcią sobię odpalę i zaciągnę trochę klasyki. Bo nie powiem, zainteresowało mnie😁

[@michaskwarek633]

Pomysł na odcinek! Jedna z dwóch gier na których traciłem młodość. Lionheart: Legacy of the Crusader

[@Damian-he5qb]

Wg mnie na na taką ocenę zasługuje Icewind Dale 2, w jedynce jest zdecydowanie za dużo siekania hord potworów, ni to rpg, ni hack&slash, pod koniec przechodziłem lokacje na siłę omijając potwory bo nie chciało mi się już po prostu walczyć :D ale klimat mega, to trzeba przyznać

[@SelevanRsC]

Yup, dokładnie

[@wejustsawmanfly]

Nie byłem w stanie zmęczyć tej gierki, okropna sieczka. Za to w jedynkę nie grałem, chyba spróbuję ;)

[@MrZuo123]

Pamiętam że Icewinda nie przeszedłem z powodu zmiany kompa (sejwy mi się zepsuły przy przenosinach :( ) a byłem w 5 rozdziale. Postacie tworzyłem chyba ze 30 razy bo zawsze mi coś nie pasowało. Ostatecznie skończyłem na Człowieku Paladynie (duże miecze i łuki), Elfie Łowcy (duże miecze i kusze), Krasnoludzie Wojowniku (topory i kusze), Niziołku Złodzieju (krótkie miecze i broń strzelecka), Półelfie Kapłanie (cepy/wekiery (nie pamiętam już) i broń strzelecka) oraz Gnomie Iluzioniście bądź Elfim Magu (oboje broń strzelecka) (zwykle Iluzionista mi wystarczał). Ta drużyna zawierała wszystko to co najlepsze i było nią łatwo przejść każdy etap (a grałem na najwyższym poziomie trudności). Czasem tylko musiałem się cofać by się przespać (wiadomo HP się samo nie odnowi) lub wczytać sejwa. Próbowałem również przejść 3 postaciami (Woj-Zło, Woj-Mag i Woj-Kap) ale było za ciężko. Podobnie jak jedną postacią Woj-Zło-Mag. Niemożliwe. Tu TRZEBA mieć komplet.

[@boski0klusek]

Nie jest niemożliwe :) Właśnie elfim Wojowniko-Mago-Złodziejem przeczołgałem się przez Icewind Dale 1 na Sercu Furii ^^ wprawdzie trwało to miesiącami, ale już wcześniej wygrałem tą grę i nigdzie mi się nie spieszyło. Od Eastheaven walka na dystans, wyciąganie przeciwników po jednym, nura w cień i ciosy z zaskoczenia. Trochę samowystarczalności mojej postaci pomogło, że w Świątyni Zapomnianego Boga dropnął mi wampiryczny krótki miecz (o ile dobrze pamiętam każde trafienie wracało mi 2pkt życia). W IWD 1 z dodatkami nie było limitu expa, więc przed walką z Białym Smokiem (cała fabuła główna zaliczona do stanu przed walką z Belhifetem) miałem ok. 40 poziomu na woju i złodzieju, i 30 któryś na magu. Istna jednoosobowa machina destrukcji :D

[@MrZuo123]

Vaeroun Izhybeleryon "Trwało to miesiącami" no właśnie o to chodzi. Ja nie jestem typem gracza co potrafi siedzieć ponad 200 godzin przy jednej grze. Zdarzyło mi się to tylko przy Heroes 3 ZE, Simsach, Minecrafcie i Falloucie 4. Przez to nie przeszedłem np Baldursa bo po miesiącu grania już mi się znudził. Ale kurcze żeś mnie tak jakoś namówił do powrotu i to właśnie taką postacią. Tylko pytanie jak działa Icewind działa pod Win 10?

[@aleksanderkilinski]

Ja zawsze miałem "zrównoważoną" drużynę: - mag - zaklinacz - bard - druid - kapłan - mag/kapłan Jak widać wojów na potęgę :P ... ale w praktyce przywołane stwory dawały radę ;) Choć mag i druid nawet szli w zwarcie

[@Kozakpvp2000]

Trochę lipa , nie wiem jak ostatnia walke przeszles bez wojow... Bard to lipa.... Nie lepiej tak: 2 Wojowników , półogry 19-18-19 berserkerow jeden na długie miecze, drugi na topory( trochę ciężko na start, ale coś tam się znajdzie w środkowej fazie gry). Czyści wojowie osiągają 5 gwiazdek w broniach, co znakomicie przekłada się na wyniki Złodziej czysty- szybko awansuje, można się bawić na cios w plecy, ale wolałem go z tyłu z kuszą, zbyt podatny na ciosy na dłuższą walkę w zwarciu, co nie przeszkadza mu chwilowo w niej być,. Miecze długie, katany też ciekawy wybór. To nasz zwiad w, można go puścić na schowanym w cieniu wyszukując pułapki... Kapłan/ Druid- ludzie pisali ,że druid jest lepszy, więcej czarów ofensywnych. Ja wziąłem przed czytaniem kapłana i nie wiem czy żałować, dobry do boostowania drużyny , dużo leczenia, a na późniejszych poziomach dostaje też nieźle czary ofensywne , jak słup ognia, kula sola, 7 poziom trochę rozczarowanie , ale chociaż palec śmierci też jest. Dobrze wyposażony/a nadaje się na zwarcie... Tu uzupełniamy dwoma magami. Można czarodzieja i czarownika zrobić. Jednak trzeba rozważnie wybierać zaklęcia na czarwoniku. U ciebie, ta dwuklasowość mnie razi po co mag/kaplan, jak już masz czystego kaplana od bufów i leczenia...tak samo bard w 1 to lipa....

[@zandosdwarf-king]

Icewind Dale 1 to jedna z moich ulubionych gier, od 2004 roku przechodzę ją conajmniej raz w roku. Znacznie bardziej wole IWD niż BG2 i "Jestem zuym magiem i ukraduem ci dusze!!1! Mwahahahahaha!!1!" "Nie, to moje! Oddawaj złodzieju!!1!"

[@SelevanRsC]

No widzisz, a ja wolę bg niż "wykosilismy szósty poziom piątej jaskini/dungeonu, za chwilę schodzimy na siódmy, ale może będzie piąty npc z dialogiem typu "chce coś kupić" "narazie"".

[@danielja8728]

łza się kreci w oku!

[@NaOrbicie]

Baldury i podobne gry są najlepszymi RPG reszta zwłaszcza 3D gry typu Skyrim itp. to tylko H&S dając podatny grunt do modowania ;p , Ostatnio odpaliłem Baldur Gate 2 enchanted edition wszytkie dodatki i łezka w oku o dziwo na mojej starej karcie graficznej Geforce G210 prezentuje się bajecznie na monitorze panoramicznym do tego soundtrack ;) można odlecieć

[@SelevanRsC]

Bo gry z tego typu grafiką starzeją się pięknie. To jak rysowane obrazy.

[@OyamaDono]

Wolałbym więcej gier pokroju BG czy IwD na infinity engine niż te wszystkie assasyny czy innego rodzaju kolorowe gówienka bez krzty wciągającej fabuły

[@PLMacflyPL]

Cóż co prawda to prawda . Niestety trochę za dużo tekstu jak dla mnie mimo że to gry mojego dzieciństwa lubię raz na jakiś czas sobie popykać ale nigdy żadnej nie dokończyłem ;/

[@marcelx2x137]

Polecam Arcanum

[@annakrajanna5907]

Z jednej strony masz rację, bo sama odczuwam niedostatek fabularnie dobrych gier. Mam wrażenie, że w tym zakresie przemysł growy się po prostu cofnął w rozwoju, - wraz z rozwojem komputerów i grafiki, otrzymujemy często miałkie gry, bez polotu, dobrej narracji , z nikłą treścią. Z drugiej strony, nie każda gra jest dla każdego :) Jeden woli podróże, eksploracje, przygody, a inny woli biegać za znajdźkami. BG i IWD to były super gry , które na zawsze pozostaną w moim sercu, ale ich współczesnych naśladowców, jak Pillarsy, Tyranny to już wspominam z niesmakiem - przegadane i nudne do bólu jak dla mnie.

[@marcinbednarek3007]

@@annakrajanna5907 To wszystko nie jest spowodowane tym że technika poszła do przodu. Teraz gry nie są robione dla takiej grupy docelowej jak kiedyś ale do dzieci. To dzieci najwięcej czasu dzisiaj spędzają na grach i to na dzieciach zarabia się największe pieniądze poprzez to że kupują figurki, oglądają serie telewizyjne czy youtubowe oparte na grach w które grają, streamy, kupują koszulki, gadżety... Starszy gracz nie zmarnuje pieniędzy na coś takiego a dziecko wyprosi to u rodzica. Dziecko nie przywiąże wagi do taktyki na jakiej oparte były te wszystkie serie D&D ale za to do lepszej grafiki, dynamiki już tak. Tak samo skillówki takie jak CS czy LoL przyciągają mase graczy ze względu na to iż ktoś kto ma czas grać lubi pokazać że jest w tym lepszy niż reszta. Dla nas granie w to samo będzie nudne ale dla nich rywalizacja i pokazywanie kto jest szybszy, lepszy mechanicznie itp będzie miało większe znaczenie bo mogą rywalizować między np. kumplami z klasy. Czasy się zmieniają, szkoda, bo my na tym tracimy jako starsi gracze ale to już pewnie nie wróci. Gatunek dobrych RPG single player umiera bo nie opłaca się go tworzyć większym firmom którym zależy tylko i wyłącznie na zyskach.

[@damiansikora9576]

Właśnie 3 dni temu zacząłem znowu grać w Icewind dale

[@Xertaron]

Chciałem zagrać, ale po tym materiale raczej sobie odpuszczę. Brak interakcji między kompanami, spory nacisk na walkę i perspektywa losowania statystyk dla 6 postaci, gdzie mnie losowanie dla postaci w Baldursie potrafi zająć z godzinę jest niestety nie do przeskoczenia.

[@heze4]

to losowanie statystyk na początku to jak dla mnie totalna porażka, sama myśl żeby tracić czas na monotonne klikanie losowania statystyk jest przytłaczająca już dla jednej postaci a gdzie kolejne ? Jest to o tyle absurdalne że jak ktoś się uprze to będzie tyle klikać, aż w końcu trafi na to co chce, no właśnie tylko po co ? Obecnie gram w NWN na szczęście początkowe statystyki rozwiązali wzorowo. ciekawe czy są jakieś sposoby lub ...kody którymi można to za edytować i się nie pierdzielić w losowanie? tak czy inaczej pewnie się skusze, może 2 podejście będzie szczęśliwsze :p

[@SelevanRsC]

Ale wiecie że nie trzeba tego robić? Można wylosować niezłe staty w kilka minut. Nikt wam nie każe losować cztery godziny żeby zdobyć 18/00.

[@Kozakpvp2000]

Nie jest tak źle trzeba trochę poświęcić czasu, ale w ee żuty 84-86 często nawet wchodzą na 89 trzeba trochę poczekać, w 1h 90ki nie widziałem.

[@rafaszejny5470]

Ja nigdy w to nie gralem. Bylem....jestem fanem BG i kocham go. Lecz nigsy nie przypuszczalem, ze Icewind Dale jest do niego tak podobny. Pamietam jak bardzo dawno temu jak kupilem CDaction i tam byl artykul o Icewid. Ale to byly czasy kiedy dopiero wchodzil taki diablo 2 :-) Teraz na pewno zagram. Juz sie niebmoge czekac az poznam ta historie....

[@SelevanRsC]

I jak? Prawdę mówiąc, IWD to h&s..

[@separator88]

bardziej h&s niż crpg, ale wiadomo dla każdego cos miłego. ja preferuje baldursy ze wzgledu na dialogi, interakcje miedzy bohaterami. oczywiscie ID także katowałem, ale to całkowicie inne gry

[@poland-northkoreafriendshi6953]

Piękna gra, na zawsze w moim serduszku

[@Costar58]

1:55 Pieszczotliwe zwana "Sadystą" lub "Mielarką Postaci"

[@crafciak31]

A ja postanowiłem wrócić do BG II w wersji oryginalnej. Fajnie mi się w niego gra.

[@walsjell]

zagraj sobie z modem ktory laczy 1 i 2 na silniku dwojki! pare ulepszen i jedziesz cala gre!

[@crafciak31]

+nortel testowałem już tego moda. Nwm. czemu wolę już edycję ulepszoną - trochę naturalniej dla mnie wygląda niż BGI na silniku BGII.

[@walsjell]

spoko byle miec radohe z grania! w sportowe jakeis grasz? ja mluce w hokeja 2004 rebuilt pzrerobiony calkowicie przez spoelcznosc . nowe ligi twarze portretywszyskto przebudowali! eec zebym tylko keidys pzreszedl tormenta... zawsz ecos sie dzialo z kompem i nigdy nie udalo i sie zakonczyc tej gry..

[@crafciak31]

mój przyjacielu, w twoim przyjemnie radosnej odpowiedzi jest sporo błędów, co uniemożliwia przyjemne przeczytanie ;). Nie, nie gram w gry sportowe (gry o wrestlingu średnio się do sportów zaliczają ;))

[@walsjell]

hokej to ie wresling:) co do bledow wiem , wiem.. poprostu juz si eie przykladam do pisania na necie..

[@jagusone]

Genialna gra.

[@ssstudent123]

oo fangotten ! :)

[@goodepichit4884]

Dobra gra IWD lecz wolę Baldura, zwłaszcza Cienie Amn z dodatkiem, jest według mnie po prostu epicka grą ;-)

[@wolfpiotr2]

Witam Witam i o zdrowie pytam :D

[@micdem8893]

Ja teraz gram w BG1 jestem w 6 rozdziale :) mega gierka na zimę. potem ogram ID1 :) i BG2 ID2

[@FangthaneFoul]

hehehehe ja swój team tworzyłem prawie 2 dni :P

[@krzysztofkubis5059]

Co prawda w ID nie grałem, ale do dziś gram w ID2. Wygląda identycznie i jest równie genialna jak jedynka (o ile mogę to wywnioskować z materiału). Baldur's Gate nigdy nie ukończyłem, właśnie dlatego, że zacząłem od ID2 i BG wypadał przy niej bladziutko. Brakowało mi głównie zabawy w tworzenie drużyny, na co w ID2 potrafiłem poświęcać nieraz po kilka godzin... :D Gierka rozmachem, ilością różnych skomplikowanych zależności pomiędzy cechami postaci, przedmiotami, czarami itd itp kładzie na łopatki większość współczesnych produkcji. Dlatego tak chętnie do niej wracam i tak jestem z reguły rozczarowany wieloma nowszymi grami. Nawet nasz pierwszy "Wiedźmin" wydał mi się przy ID2 koszmarnie nudny... Pozdrawiam miłośników serii. :)

[@manDdia]

Świetna gra, aczkolwiek ostatnio po zainstalowaniu okazało się, że postacie biegają 2 razy szybciej niż powinni. Niestety, w przeciwieństwie do BG tutaj nie udało mi się wyeliminować tego błędu i leży zakurzona...

[@manDdia]

+silvarenone Chyba o to chodziło. Ale i tak czasami przycina a czasem chodzi płynnie. Może to ze względu na panoramiczny ekran. Tak, czy inaczej właśnie sobie ją przypominam.

[@kryspin013]

+manDdia Tak, wina ustawienia 60 klatek dla gry. Co do przycięć. Pewnie grasz na win7 nie?

[@milkman3338]

Nadchodzi niziołkowa śmierć! Pozdro dla wszystkich posiadaczy niziołka skrytobójcy :D

[@Tirielphoto]

Tę grę paradoksalnie łatwiej przejść w 4 postacie niż w 6. Niektórzy potrafili przejść drużyną złożoną z dwóch postaci.

[@morawa1987]

Lepszy niż Baldur

[@TheJolgo]

Czy tylko dla mnie Icewind był lepszy od Baldura?

[@nitrobolo6663]

Na pewno nie

[@loadinggodmode6020]

Dla mnie również Ice był lepszy. Chyba ze względu na dużo większą liczbę starć.

[@morawa1987]

Zdecydowanie

[@patrykkendziur3824]

Nie

[@hellbehemoth1235]

Świetna seria IWD !Icewind Dale jest znacznie trudniejsze od Baldur's Gate ,miałem problemy ze skończeniem gry :) Do tego jest więcej walki,i bardziej przypomina papierowego rpg..Mało kto wspomina o grze "Świątynia Pierwotnego Zła" a jest genialna! Następnie gra pt "Lionheart Legacy of the Crusader" równie dobra,choć dziwnie nielubiana w świecie fanów cRPG,również polecam! Niedawno była premiera "Pillars of Eternity" i będzie się działo!

[@strongastower8371]

W końcu słyszę dobre słowo dla Henryka Talara...świetny styl i głos...gra do dzisiaj powoduje we mnie ciary...

[@gnomekzgret]

Ach jak kocham D&D

[@MrEarx]

Mniej rozbudowana niż Baldury, ale bardzo przyjemna.

[@markeusz1]

Nic a nic o Planescape Torment... Wypadało by jednak wspomnieć o tak wyjątkowej grze przy takiej okazji. No ale cóż, dla Autora KoTOR jest RPGiem wszechczasów. Widać nie to pokolenie. ;)

[@SelevanRsC]

Uu, mamy prawdziwego fana, którego opinia ma rangę dogmatu. A tak serio, to planescape przeszedłem raz i to na siłę. Podobnie jak IWD. W pierwszej grze było za dużo historii, rozmów, zagadek, a walka była tylko koniecznym dodatkiem, a w drugiej bylo zupełnie odwrotnie.

[@wejustsawmanfly]

​@@SelevanRsC a BG był idealnie po środku i dlatego jest lepszy ;)

[@feanrassilmaril579]

Z tą kondycja i zręcznością to nie tak działa. Kondycja daje Ci HP i niektóre rzuty obronne. Zręczność daje Ci m.in. klasę pancerza, która decyduje o trafieniu, co w tej grze wcale nie jest łatwe. To powoduje naprawdę dużą różnicę w trafieniach i paradoksalnie powoduje że często elfy są lepszymi tankami niz krasnoludy.

[@Kozakpvp2000]

Dobrze, ale półork na zbrojnego 19-18-19 na starcie i berserker wpadający w szał bitewny, z sentymentu do Korgana i nie tylko.

[@sebaziom7579]

To tak jak Pathfinder: Kingmake

[@maciejsiedlecki7963]

też zawsze nazywałem krasnala Gimli :D

[@gdziekucharekszesc8219]

To jest nas więcej :D

[@BeF1990]

Ja tez... W dodatku wybierałem ten sam obrazek. ;)

[@MarekPawowski123]

Świetna gra. Baldura nigdy nie zdzierżyłem a Icewinda przeszedłem jedną postacią (trójklasowcem: wojownik/mag/złodziej). Ile mnie to kosztowało frustracji, nie mniej udało się :)

[@wejustsawmanfly]

Masochista xD

[@NaOrbicie]

Wole BG2 ;p

[@aramzakowski]

Moim zdaniem, bardzo obiektywna recenzja ;) Pozdro

[@marcinjacuszek2416]

Nigdy nie potrafiłem grać w IWD drużyną większą niż 4 osoby(zazwyczaj 3).

[@GGreyKnight]

^^ akurat robię z niej zagrajmy:D

[@maciejssdsds5230]

MINSC będzie wolny! Tee kraaaty... (...)

[@nitrobolo6663]

Potrzebujesz większego miecza?

[@janopl9068]

Klimat bardziej jak Diablo czy Baldurs ?

[@zyppu666]

kzbin.info/www/bejne/nILNe6hooZtqrNk Super opowiedziane zalety gry. Zapraszam do mojej serii gdzie gram właśnie w Icewinda. Nagraliśmy nawet własne głosy i zaimplementowaliśmy je do gry ! Portrety też ;)

[@wojciechkubok3936]

Icwd 2 jednak lepszy, bardziej spodobał mi się rozwój postaci i możliwości które ten system daje, w tym momencie jestem w stanie przejść grę, bez serca furii, dwoma postaciami

[@Corgan90]

dla mnie Icewind był lepsza gra, na pewno fabularnie od Baldura. Icewinda wielo krotnie przechodziłem na trybie sercu furii, gdzie Baldura przeszedłem tylko raz. Icewind dostarczał więcej ekwipunku, a także czarów. Super, ze można u Was spotkać filmy "sentymentalnie przez gry"

[@TomssP642]

Fabularnie lepszy? Naprawdę tak uważasz?

[@Harwer2]

IWD to dalej moja ulubiona gra i narracja podoba mi się o wiele bardziej niż ta z baldura :)

[@Pr024K]

....bracie...