Wychowałem się kilka kilometrów od Lanckorony, zawsze chętnie chodziłem, lub jeździłem po rożnych leśnych i nie tylko ścieżkach w jej okolicy. Teraz mieszkam daleko ale zawsze jak jestem w pobliżu wpadam na chwilę. Jest coś niesamowitego w tej górze Lanckorońskiej jakaś niewidzialna siła. Gdzieś kiedyś czytałem, że to góra wulkaniczna pusta w środku i wypełniona gazem siarkowym. Wielu rdzennych mieszkańców nie zdaje sobie sprawy jakim skarbem jest ich mała ojczyzna. Lanckorona ma niesamowitą historię. Jestem pewien że zawalone ziemią i kamieniami podziemia zamku skrywają niesamowite skarby. Osobiście uważam rynek w Lanckoronie za Arcydzieło sztuki Architektonicznej. Wystarczy w słoneczny dzień usiąść na ławce na rynku by poczuć na własnej skórze o czym mówię. Jak zapraszałem kolegów w Krakowie by się wybrali w weekend na spacer do Lanckorony to okazuje się ze nikt nie wie gdzie to jest a jak ktoś już wiedział to stwierdził że to dziura zabita dechami do obskoczenia w pięć minut. Szkoda że Lanckorona ma taką opinię lub wcale jej nie ma w Polsce.
@tymekzbr30867 жыл бұрын
A ja w kalwarii kolo lanckorony
@scric1027 жыл бұрын
Mieszkam w Lanckoronie i jest cudnie
@marianjabonski24468 жыл бұрын
Panie Rafale - niech Pan dziękuje Stwórcy że tak właśnie jest. Przyjdą lata że takie miejsca jak Lanckorona będą poszukiwane jak najdroższy skarb. Komu tu potrzebny taki ruch jak w Wiśle, Zakopanem czy na szczytach beskidzkich że nie wspomnę o Rysach ? Niech jest jak jest a ci którym starczy 5 minut na obskoczenie miasteczka niech tu wcale nie przyjeżdżają, żadnej straty dla Lanckorony nie będzie. Wręcz przeciwnie - przyjadą PRAWDZIWI TURYŚCI a nie szlifierze deptaków z betonowej kostki brukowej. ======M=============