Рет қаралды 32,411
Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
/ @tvn24
Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła podjęcie uchwały w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości - poinformował szef PKW Sylwester Marciniak. Dodał, że PKW zwraca się do dwóch organów państwa - Rządowego Centrum Legislacyjnego i NASK - z "wątpliwościami, które wynikają z pism, które wpłynęły w ostatnim czasie do Państwowej Komisji Wyborczej".
Wątpliwości PKW komentował w "Faktach po Faktach" jej były szef profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak podkreślił, nie przemawia do niego argument członka PKW mecenasa Ryszarda Kalisza, który twierdzi, że analizując sprawozdanie finansowe PiS Komisja musi "co do złotówki" policzyć kampanijne wydatki partii Kaczyńskiego. Profesor Zoll skłania się ku stanowisku szefa PKW Sylwestra Marciniaka, którego zdaniem do ewentualnego odrzucenia sprawozdania wystarczy stwierdzenie, że skala nieprawidłowości przekroczyła 1 proc. łącznych wydatków komitetu wyborczego PiS na kampanię, czyli kwotę 400 tys. zł. W razie odrzucenia sprawozdania partii grozi utrata do 75 proc. 26-milionowej subwencji z budżetu państwa.
Andrzej Zoll odniósł się również do insynuacji Jarosława Kaczyńskiego, jakoby ostateczne odrzucenie sprawozdania PiS przez PKW było próbą zniszczenia opozycji sterowaną z Niemiec. - To karygodne wypowiedzi, bzdury uwłaczające dla wszystkich obywateli związanych z demokratycznym systemem - powiedział.