Tych perfum pozbywam się ze swojej kolekcji | Co poszło nie tak? Nieudane zakupy w ciemno | GreenTea

[@JK-rv4rf]

O zapachu Amethyst mogę powiedzieć, że większą część dni w roku pachnie faktycznie jak owcowo jeżynowy szampon. Jednak są takie dni kiedy wyczuwalna jest zielona gałązka krzaczka jeżyny. I wtedy są piękne.

[@GreenTeaSkincare]

Flaszka juz znalazla nowy dom :)

[@inka9766]

Kocham Lalique Ametyst 😊

[@pannazgor3167]

Bardzo je lubię! Wydaje mi się, że omawiana wersja przeszła reformulację...

[@ulkamp5560]

Lalique Ametyst ponad 10 lat temu pachniał intensywniej, długo się utrzymywał. Kupiłam niedawno i jestem podobnie jak Ty rozczarowana. :)

[@GreenTeaSkincare]

czyli to nie tylko ja :) dziekuję i pozdrawiam serdecznie :)

[@pannazgor3167]

Bardzo lubię Amethyst, długo utrzymuje się na mojej skórze i nie powiedziałabym, że jest rozwodniony. Wydaje mi się, że możesz mieś jakąś poreformulacyjną wersję. To straszne, co dzieje się teraz z perfumami, powinni oznaczać, która to wersja... :(

[@GreenTeaSkincare]

Niestety z moich obserwacji widzę, że większość perfum z biegiem czasu przechodzi kastracje. Szkoda :(

[@trurl5954]

Dla mnie Lalique to mocne perfumy, ostatnio wydałam 7 sztuk perfum znajomym, bo mam dużo zapachów a nos płata nam często figle. Zara to dla mnie dusiciel bo nie lubię takiej róży. Pozdrawiam serdecznie 😊

[@GreenTeaSkincare]

pozdrawiam serdecznie :)

[@kanakach1050]

No i teraz muszę pójść do Zary sprawdzić ten zapach, ponieważ mam Intense Cafe od Montale. Te perfumy łagodnieją na mojej skórze, stają się pod koniec dnia bardziej przytulne, miękkie i bliskoskórne, zmysłowe. Rróża już nie jest tak mocno konfiturowa, a raczej delikatnie towarzyszy waniliowej kawie. Chętnie bym odkupiła Rose Gourmond od Ciebie, ale mieszkam w Polsce, więc cóż... Się nie uda.

[@GreenTeaSkincare]

i byłaś? :)

[@edithobrien7118]

OMG! Mnie Rose Gurmound mecza po pierwsze minucie ! Nie jestes jedyna.Miss Potocky go kochala ale tez ja meczy. Mnie meczy nawet jak mama nosi ispo Rose Vanille/Cafe Intense...To niesprawiedliwe ze jak byl szal na Intense Cafe nikt przed AROMA nie przestrzegal przed ich moca, i tym, ze potrafia tez draznic otoczenie ! LALIQUE tez mnie zawiódl wasnie przez to ze jest niekonkretne , jakby wrózka z wilgotnego lasu (czuc ten chlód i wilgoc!) jedynie z drobina jezyny

[@GreenTeaSkincare]

jak to trudno nam dogodzić, albo za mocne albo za słabe :D Widać odbieramy te zapachy podobnie, pozdrawiam serdecznie :)

[@mariolastenka2949]

[@agast76]

❤

[@juliat2469]

A czy któryś z tych zapachów sprawia że czuje się Pani niższa?

[@GreenTeaSkincare]

Tak, właśnie ten od Zary mi tak robi 😃

[@juliat2469]

Tak coś czułam 😀😀😀

[@marzena-make-up]

🥀🥀🥀

[@bozena3634]

Laliqe Amethyst to najgorszy mój zakup w ciemno

[@GreenTeaSkincare]

:( Nie podobał ci się zapach, czy parametry?

[@agast76]

❤

[@agast76]

❤

[@janinaf-cz3155]

❤

[@janinaf-cz3155]

❤