Urugwaj. Kraina termosów i wielbicieli yerba mate. Część I

Urugwaj - jeden z etapów zwariowanej eskapady do Ameryki Południowej. Jak zwykle z ambitnym planem, namiotem i mnóstwem przygód Odwiedzimy krainę termosów i wielbicieli yerba mate. Montevideo- stolicę nowoczesnego państwa z ciekawymi tradycjami. Colonię del Sacramento - najstarsze miasto w kraju, wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. I oczywiście zabawa - setki pięknych tancerek, pióra, bębny i barwny korowód, czyli o tym jak trafiliśmy na karnawał na brzegu La Platy - pisze o swojej podróży Tomek Nowak.

[@Lkaek]

Yerbe pije od 4 lat i każdemu polecam!

[@tomeknovak9080]

Witam serdecznie i zapraszam do Urugwaju na yerba mate ;)

[@danutaniskiewicz2185]

Te auta w Colonia del Sacramento to podobno rezultat działań prężnego klubu miłośników starych pojazdów. Po prostu członkowie umówili się, że rozmoeszczą je w przestrzeni miejskiej, by wszyscy mogli je podziwiać 🙂

[@felex001]

Slucham przygod zwariowanej eskapady Pana Tomka z prowadzącym panem Lukaszem ciekawe pozdrawiam i czekam na druga czesc ,

[@mateuszgaluhn2355]

Nazywasz swoich rodaków "burakami z Galicji" 7:20???

[@dziadborowy4414]

Nieborakami z Galicji