Рет қаралды 123
Konie arabskie naszego plemienia zawsze musiały wdawać się w różne kłótnie, bitwy i bujki. Większość plemion oraz stad nam przebaczyła, ale nie ona - Saga... Mój ojciec nie lubił plemion angielskich, dlatego często toczyliśmy z nimi wojny. Podczas w jednej z nich nasi żołnierze zabili króla i królową koni angielskich, niestety byli to rodzice Sagi. Saga miała serce twarde jak kamień i ciemne jak najskrytsze zakamarki Jorviku. Po kilku latach znalazła sobie małżonka - Magnuma. Razem z nim założyli królestwo. Niestety nie było to najlepsze z królestw, albowiem królestwem zarządzała Ciemna Władza Sagi, a każdy koń arabski, który się tam postawił, już nigdy nie wrócił. Nasze plemie po wielu stoczonych walkach, które oczywiście wygraliśmy żyło sobie spokojnie, do czasu najazdu Ciemnej Władzy, Saga odebrała nam nasze ziemie, domy, żywność. Żyliśmy w niewoli, uwięziła mojego ojca i wszystkich żołnierzy w więzieniach, do których nawet Magnum nie miał dostępu. Musiałam coś z tym zrobić. Razem z moją siostrą - Hermoną obmyslilysmy plan uratowania naszych rodziców, nie było to łatwe zadanie, strażnicy byli naprawdę czujni. Oczywiście udało nam się ich wydostać. Saga była bardzo zła. Tata uwolnił resztę żołnierzy i pod przykrywką zaczęli treningi. Po kilku dniach zaczęliśmy atak. Wojna trwała dobre kilka tygodni, prawie przegralibyśmy gdyby nie nasze znajome z Wioski Pięknego Ogona. Saga i jej moc zostały pokonane, a nasze plemie żyło spokojnie. Do czasu...