Wajda o Biesach: Mówiłem aktorom, że Dostojewski jest dla nich za trudny

[@anatras3]

Oglądałem "Biesy" w reżyserii Wajdy dzieści lat temu we Wrocławiu. Zrobiło ono na mnie ogromne wrażenie. Nie czytałem wtedy powieści Dostojewskiego. Potem przez długi okres czasu zastanawiałem się na postępowaniem poszczególnych postaci "Biesów". Czasem to było niepokojące, gdyż wczuwając się w psychikę postaci przedstawienia zacząłem wyczuwać w sobie jak rodzi się zło. Poza tym gra, niesamowita muzyka Zygmunta Koniecznego... Szkoda, że nie zachował się zapis całego przedstawienia. Szkoda także że nie ma zapisu muzyki. Zygmunt Konieczny powiedział w wywiadzie, że zapis muzyki się nie zachował. I ten koniec przedstawienia: Stawrogin - Nowicki wiszący na wisielczym sznurze - Kurtyna!

[@jealousharibo]

Julian Apostata jest film, ale to nie to samo, Wajda sam powiedział, że spektakl zrobił o dzieciach (Mikołaj Stawrogin i Piotr Wierchowieński), a film o rodzicach (Barbara Stawrogina i Stiepan Wierchowieński). Poza tym, spektakl wygląda naprawdę dobrze (tak mi się wydaje, nie widziałam), a film jest strasznie słaby.

[@Zawisza_Czarny_]

@@jealousharibo Film jest dobry, ale to nie jest wiernie oddana powieść, jest to pewien skrót, ale udany. Ale co ja czytam? Nagranie spektaklu się nie zachowało?

[@takikananamuzuke3250]

Urodziłam się za późno żeby być w teatrze krakowskim, a chciałabym to obejrzeć, nawet teraz.

[@jankawiorski]

To jedno wiesz - nie jesteś jednowymiarowy, zwykle czujesz się dobrze, lecz czasem do głowy włażą myśli złe, zwłaszcza gdy masz nastrój pieski i po duszy przechadza się twej Dostojewski. Wtedy wciela się w ciebie student Raskolnikow, zbrodnię masz chęć popełnić na zimno i dziko, aż od zła, co wrze w tobie, skręcają się kiszki i chcesz dobry dla wszystkich być jak książę Myszkin.

[@Zawisza_Czarny_]

Utalentowani ludzie.

[@maurycygrabara1269]

Często określano Dostojewskiego jako polakożercę.Nie potrafiłem tego zrozumieć.Taak.Niestety przyszedł moment,kiedy zacząłem rozumieć ta postawę.Nie popierać,jednak zrozumieć potrafię.Ps To nie ważne,że post ma 7 lat.Jest nadal aktualny i to jest smutne.Geniusz,Polak,syn zesłańca,opowiedział się po stronie Moskwy.Dlaczego?Niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie.

[@bushfellas1059]

Możesz rozwinąć? :)

[@Gregory98]

Tak jakby nie bylo polskich powiesci o Polakach do zrobienia.

[@MrBejgier]

Ryj :D

[@dariadobrowolska3053]

Widać, że Pan Biesów nie czytał...

[@psbose1]

Komentarz dno.

[@muminekkasia]

idiota?

[@r.b.9725]

Właśnie na przykład "Lód" Jacka Dukaja