Рет қаралды 479
Ostatni dzień i ostatni taki wyjazd. Każdy jest inny. Wesoły, smutny, deszczowy i w końcu znowu pogodny. Przeraża mnie to co dzieje się w naszym domu, Polsce. Fala obłudy świadomej rozpowszechnianej przez media. Nikt się temu nie przeciwstawia. Ma to ogromny wpływ na nasze życie, samopoczucie i wartości w jakich zostaliśmy wychowani. Mrok powoli nadchodzi. Czuć go wszędzie.
A dobra, jutro będzie lepiej. Zapraszam na wyjątkowy wyjazd wrześniowy który był iskierką nadziei. Już wkrótce dla odmiany wrzucę coś innego. Taka zmiana tematu dobrze zrobi. Pozdrawiam szaleńców którzy wytrzymali katusze oglądając moje filmy.