Wargame: Red Dragon 2014 strategia taktyczna na Dalekim Wschodzie GAMEPLAY/PORADNIK

Wargame: Red Dragon to strategia taktyczna wydana w 2014 r.
Jest to trzecia i ostatnia gra z serii "Wargame" (European Escalation 2012, AirLand Battle 2013).
Grę zakupić można na platformie Steam lub Epic. Najtaniej klucz aktywacyjny Steam można zakupić za około 30 zł. Język polski jest dostępny bez konieczności szukania spolszczenia w warsztacie Steam lub odmętach internetu.
Sama rozgrywka przypomina te z serii "Steel Division", choć wyraźnie należy zaznaczyć, że pierwszy Wargame ujrzał światło dzienne 5 lat przed premierą Steel Division: Normandy 44!
Niemniej jednak mechaniki jak i sam styl gry jest niemal identyczny.
Różnica zasadnicza polega na miejscu i czasie, w których przyjdzie nam walczyć z przeciwnikiem. Mapy dotyczą kontynentu azjatyckiego, głównie Dalekiego Wschodu, a czas akcji to lata między 1979 a 1992.
Zmiany, jakie odczujemy, to właśnie przede wszystkim inne mapy, jednostki, czy sprzęt.
W obu seriach mamy ogromne mapy, w pełni trójwymiarowe, jednostki pozyskiwane w czasie rozgrywki za pomocą punktów, które również same się zbierają (tak też było w Men of War). Wspólne również są cele: przejmowanie strategicznych punktów na mapie ewentualnie zniszczenie wroga. Co ciekawe, nawet rozgrywka sieciowa dopuszcza do 20 graczy na mapie, to znaczy drużyny 10vs10.
Można też w obu tytułach stworzyć własną talię/grupę bitewną, to znaczy które jednostki i w jakiej liczbie będziemy mogli pozyskiwać w czasie gry.
Drobne różnice:
w Red Dragon nie mamy żadnych faz, w których pozyskujemy nowe i świeże siły. Tutaj wszystko jest od początku dostępne, o ile mamy punkty do ich zrekrutowania.
Lotnictwo może zostać w tej grze strącone przez działa przeciwlotnicze, co nie jest możliwe w Steel Division.
Tutaj występuje marynarka wojenna - w Steel Division jej nie ma
Nagranie ma charaktery typu Gameplay, z jednoczesnym objaśnieniem zasad i mechanik, co podchodzi pod prosty Poradnik dla początkujących.
Za wszelkie komentarze, oceny, będę wdzięczny!

[@Vincento...]

Dużo grałem w tą grę na multi. Świetna jest. Używaj moździerzy dużo. Użyteczne do ataku. Zadymiasz przed atakiem swoich czołgów i transporterów z piechotą, a potem zmiękczasz piechote w budynkach. Moździerze ustaw parami po 2 pod 1,2,3,4. P-lotke jak masz radarową to zawsze miej wyłączony radar, żeby Ci jej nie rozwalili samolotem do wykrywania radarów. Samolot ma przelecieć, nic nie zobaczyć, a następnie zawrócić. Jak już jest dupą i zawrócił, włączasz pod cyfrą np 5 tą p-lotke radarową i rozwalasz im najdroższy samolot w grze😅 Na multi jest bardzo duży poziom wejścia. Trzeba ogarniać skróty klawiszowe i szybko klikać. No i piechota z miotaczami ognia jest niezastąpiona do miasta na piechote lub z granatnikami. Gdybyś grał na multi, uważaj żeby przeciwnik nie puścił Ci zwiadowców na piechotę lasem przez całą mapę z buta, a następnie doszedł do Twojego punktu A. Jak namierzy wam CV to jesteście odcięci od posiłków. Artyleria jest bardzo dokładna, gdy ma namiary od zwiadu. Kółko jest 3x mniejsze arty

[@emperor123.]

Dzięki! Na multi nie próbowalem, przyznaję, i zdaję sobie sprawę, że tam próg wejścia, jak w każdej grze pvp, jest wysoki, a ja niestety tyle mam tych gier ... że perfekcyjnie co bardziej skomplikowanych tytułów nie dam rady ogarnąć, ale przypinam komentarz, żeby każdy z tej rady korzystał w przyszłości :) Sam jak ponagrywam jeszcze kilka planowanych tytułów to do tej gry wrócę - zasługuje na to