TENET - Za kulisami

[@mattcordell1282]

To jeden z najlepszych filmów jakie widziałem. Akurat jestem po seansie kinowym filmu "TENET" w reżyserii Christophera Nolana. No i muszę przyznać, że film wbił mnie w fotel i to dosłownie. Christopher Nolan kręcąc ten film przeszedł samego siebie. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej produkcji. Cóż jednym słowem polecam ten film wszystkim miłośnikom kina📺🎥📽️🎬🎞️📼📹💴💵💶💷💸💱📰💲💰

[@najdzel99]

smacznej kawy życzę każdej osobie, która to czyta :)

[@iwonajaniak4798]

Dziękuję

[@AB-nm6cg]

Ja już byłem na filmie, bardzo dobry mi się podobał

[@damiang5311]

Naprawdę genialny film 🎥 fabuła akcja .. nieprzewidywalny widz musi pomyśleć o co tak naprawdę w tym chodzi. Wielkie brawa z chęcią obejrzę jeszcze raz

[@DarkSentinel52]

tylko 2 lub 1 żecz w tym filmię da się przewidzieć XD

[@lampkanocna3206]

Szacun Krzychu za ten film !

[@falegoon]

Świetny film. Tactical espionage time travel.

[@mattsong7149]

Byłem wczoraj i jeżeli kogoś męczyły dialogi w Interstellar, to tu może być podobnie. Jest to kolejny film Nolan, który pewnie lepiej się zrozumie za drugim podejściem. Jestem dużym fanem jego filmów od Memento, czyli od samego początku. Oglądałem każdy po kilka,kilkanaście razy i Tenet na razie w osobistym rankingu ląduje nisko. Muzyka Goranssona czasem pasuje a czasem męczy, nie jest Newton albo Zimmer, których muzyka pomagała i czasem ciągnęła film. Aktorsko podobał mi się Robert Pattison, który po "Lighthouse" zalicza drugi dobry film i występ. Robi to nadzieję na Batmana. Niestety dużo słabiej niż zeszłoroczne Joker oraz 1917. Tak jak napisałem, może za drugim odbiorę go inaczej. Na pewno wymaga skupienia, nie jest to typowe miałkie kino przygodowe. Tak jak w filmiku powiedziano, bardzo na plus jest to, że nie ma CGI, sceny wyglądają autentycznie (poza jedną głupią), jak w starych filmach szpiegowskich.

[@agusiasz2981]

Wybacz, ale porównanie "Memento" z "Tenetem" raczej kiepsko wypada. "Interstellar" mnie również zaciekawił, ale "Tenet" słabiutko wypada. Muzyka Zimmera jest niestety niepowtarzalna. Nawet filmy dla BBC o ziemi, przyrodzie z jego muzyka są rewelacyjne...

[@mattsong7149]

@@agusiasz2981 nigdzie Memento z Tenetem nie porównałem. To są dwa różne filmy, choć jakby się zastanowić, o bardzo podobnej konstrukcji.

[@majt7013]

Byłem na filmie wczoraj, jestem fanem Nolana ale ten film ląduje poza jego top3 z kilku powodów. Nie przeszkadzają mi płytcy bohaterowie bez zarysu jak narzekają krytycy i recenzenci. Tak samo,że muzyka czasami jest za głośna. Główny problem dla mnie jest taki,że film nie jest "równy", pierwsza połowa jest zrealizowana genialnie a potem zaczynają się schody. Główny bohater raz zdziwił się z czym ma do czynienia a potem czuł się jakby to było normalne. Dwie sceny gdzie totalnie był prowadzony bełkot bez sensu który bardzo ciężko zrozumieć chodz na Nolanie jeszcze czegoś takiego nie miałem. Głownie finał filmu zaważył u mnie w całym odbiorze, nie chce się czepiać szczegółów. Był totalnie bez rozmachu i spłycony do granic możliwości z tłumaczeniem w kilku zdaniach. I tak obejrzę go jeszcze raz ale akurat ten film Nolana tego nie wymaga, wystarczy go zobaczyć jeden raz. Może pandemia miała wpływ na ten finał nie mam pojęcia bo aż się dziwie,że w każdym filmie Nolana na końcu jest to COŚ a tutaj tego brak. Pozdrawiam :) 8/10

[@patrycjam4361]

Dość sporo narzekasz w komentarzu na film. Recenzja też niezbyt zachęca do pójścia do kina. Skąd, więc ocena 8/10? Dla mnie 8/10 to bardzo dobry film. Pozostałe 3 (lepsze)filmy Chirsa oceniasz na 10/10? Jaki jest Twój TOP3?

[@majt7013]

@@patrycjam4361 Narzekam ale to bardziej szczegóły na które można przymknąć oko. Cały finał to dla mnie jedyna rzecz przez którą zaniżyłem ocenę. Incepcja,prestiż,interstellar to dla mnie filmy wybitne. Chodzi o budowanie napięcia, pomysł i realizacja, aktorstwo. Nie każdy lubi takie kino gdzie trzeba siedzieć i myśleć jak,co,gdzie. Na końcu zawsze finał gdzie reżyser odkrywa karty i wszystko składa się w całość. Tenet dla mnie ten finał po prostu do innych filmów Nolana miał za słaby. Nie było tego wow, oczywiście to tylko moja opinia a każdy fan filmów Nolana powinien wybrać się do kina i wyrobić własne zdanie. Pozdrawiam

[@darkjoke8770]

Awesome

[@keijk]

fajen.

[@agusiasz2981]

Niestety film to totalna klapa. Zamysł był zacny i bardzo ciekawy, ale realizacja pogrążyła całą treść przekazu... Poza tym muzyka nie dobrana, jakby z innej bajki? Aktorzy chyba mieli zły dzień, ponieważ grali na siłę. Czasem miałam wrażenie, iż to jeszcze jest próba. Szkoda potencjału...Trochę przypomina chęć nakręcenia "netflixtowskiej wersji Incepcji", niestety nie przebiła ona nawet o jeden stopień w jej kierunku... Niestety nie tylko poprawność polityczna pogrąża Netflix, ale również słabe podejście do tematu. Nie mylił się ten, kto powiedział pierwszy, iż to "platforma dla mas", a jakich? Cóż... Myślę, że nie tych, którzy muszą mieć napisane, czy oznaczone, na kubku, iż kawa jest gorąca, czy nóż jest ostry", prawda? Ale konkurencja nie śpi. Zerknijcie na azjatycko - wietnamskie produkcje, a także na rosyjskie filmy, oni nie potrzebują wstawek o orientacji seksualnej, czy zmiany koloru skóry, bo ktoś musi się zidentyfikować, gdyż inaczej miliony widzów się obrażą. Liczy się pomysł i tyle. Polecam filmy i seriale rosyjskie: od "Nocna straż", "Dzienna straż", "Przenicowany świat"-2cz., po sławetny film z zacnym hasełkiem "W tym kraju nie ma morderstw"-(co to za film? Kto zgadnie?), a także "Przyciąganie", "Coma", "Cosmoball"... i wiele wiele innych np: adaptacja książki "Brudnopis" świetnego pisarza Łukjanienko(warto przeczytać jego wszystkie książki, gdyż są świetne!). Ciekawie się prezentuje rosyjska historia kryminalna "Dziewiąta ofiara" oraz z nowszych serial "Ku jezioru". Obecnie wyczekuje z niecierpliwością rosyjskich produkcji niż hollywoodzkich. Azjatyckie produkcje również przodują: o trzech kolejno nagradzanych co roku filmach nie można zapomnieć (i to bez poprawności politycznej)- najbardziej znany to:"Paraside", "Kłamstewko"...(resztę doszukacie sami...) oraz rozmach i możliwości chińskich produkcji w "Wędrującej Ziemi", do horrou/thrilera "The Call" (gdybym miała go określić, to powiedziałabym: "Spojrzenie w kierunku "Milczenia owiec" ".) Nie można nie wspomnieć o platformie Apple i tym co pokazała na otwarciu. Jeśli utrzyma poziom, to ma Europę w garści. Czekam na "Fundację" z niecierpliwością. Podoba mi się, iż jeszcze nie ulegli presji i nachalnie nie wciskają poprawności politycznej, jak w tendencyjnym Netflixie... Nie można zapomnieć o nasz rodzynkach, które już nas rozsławiły, gdyż są świetne "Legendy polskie". Czekam na obiecaną wersję filmową.