Piękna kobieta z cudownym głosem. Cześć jej pamięci.
@jeanpierrezutter5873 жыл бұрын
Cudowna piosenka !! Cudowny glos !!
@danuta47824 жыл бұрын
cudowna piosenka,a głos cudowny !!
@rozaroza69096 жыл бұрын
PIEKNE CUDOWNE jak sama WERA GRAN
@robsoncampbell29447 ай бұрын
Pięknie po prostu wykonane, jestem z nielicznych, doceniam dobrą muzykę pomimo, że jestem z rocznika 94s, uwielbiam taki typ muzyki, bardziej poezyjny 🎨🖌️♥️
@obduliorincon61126 жыл бұрын
Wiera Gran "Three Letters"..touching song framed by a beautiful instrumental arrangement..
@michajacek44223 жыл бұрын
Bardzo piękna piosenka, teraz już nikt tak nie pisze ani nie śpiewa. Dawne arcydzieło, tylko bardzo smutne.
@MariuszDomaszewicz11 жыл бұрын
Sądzę, że historia obdarzonej wielkim talentem Wiery Gran, pisze się dalej... Wspaniale, że przypomniałaś jej przepiękną piosenkę. Dziękuję za link do filmu. Serdecznie pozdrawiam. Mariusz
@Jerzyslonik11 жыл бұрын
Bardzo ciekawe wspomnienie. :))) Pozdrawiam serdecznie. Jurek
@marcinurban8 жыл бұрын
ciarki.... zawsze ciarki...
@szykra4411 жыл бұрын
Z serdecznymi POZDROWIENIAMI dziękuję za uznanie;) !!!
Od jakiegoś czasu ,,prześladuje" mnie ta stara piosenka, bo tak kiedyś się czułam, i tak myślę teraz o swoim byłym mężu. Niesamowite jest też, że widzę piękną Vierę w różnych ludziach wciąż żyjących i nieżyjących, znanych i nieznanych. A teksty Pana Jurandota - cudowne i wzruszające. Odpoczywajcie w pokoju - wspaniali polscy artyści! Nie będziecie zapomniani! PS. Dziękuję niezmiernie Janowi Młynarskiemu za przypomnienie tej piosenki w Trójce, w cyklicznym programie, w każdą niedzielę - polecam każemu, kto umie poszukać.
@beataniedziela6274 Жыл бұрын
Dziękuję za piękną wypowiedź w sprawie zapomnianych🙏❤️
@ludwikwalczak68012 жыл бұрын
A jednak kochała i nadal kocha🙂
@szykra4411 жыл бұрын
Film dokumentalny wywarł na mnie przeogromne wrażenie. Człowiek, który wojnę przeżył długo musi wyjaśniać "dlaczego ją przeżył", a ludzie mnożą znaki zapytania... Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam:)
@kostlew2 жыл бұрын
Już było bardzo ciemno Mój Boże, co z tego Po prostu nie spostrzegła/m Że przecież biegł czas Siedziała/m i myślała/m Myślała/m, jak napisać do niego I że pisze/ę ostatni już raz Bądź zdrów, wszystko wiem Nie zobaczysz mnie więcej Jeśli ci ze mną źle Ten list potem spal Niech nie wpadnie w jej ręce Spal i zapomnij mnie Tylko powiedz, dlaczego za tyle, tyle dni Tylko powiedz, jak mogłeś, jak mogłeś, właśnie ty Bądź zdrów, jedno wiedz Nienawidzę goręcej Nim/niż wpierw kochała/m cię A potem list przejrzała/m Uważnie, powoli Przejrzała/m i podarła/m Mój/O Boże, nie nie/nie, inaczej Tak przecież być nie może Niech nie wie, że aż tak ją to boli Że jej/mi będzie bez niego tak źle Bądź zdrów, wszystko wiem Jestem bardzo szczęśliwa Sama już chciałam iść No cóż, zwykła rzecz Mam cię dosyć, więc zrywam Ty też tak zrobiłbyś I nie będę tęskniła No skąd, na pewno nie Pójdę dzisiaj do kina Jest obraz z Chevalier/Boyer Bądź zdrów, jedno wiedz Nie chcę dłużej ukrywać Że nie kochałam cię Mój Boże, „nie kochała”, a jeśli uwierzy Wyzrzuci z serca nawet wspomnienia tych dni Nie nie, tak być nie może Niech do niej chociaż przeszłość należy Więc inaczej, spod serca, przez łzy Bądź zdrów, wszystko wiem I nie męcz się nadaremnie Widać tak musi być/Zrób tak, jak serce chce Że ja, no to nic Nie chcę, żebyś przeze mnie Jeśli chcesz iść, to idź/Już nie zobaczysz mnie Tylko słuchaj/proszę, pamiętaj Na deszcz ten szalik noś I już nie pal tak dużo Dwadzieścia sztuk to dość Bądź zdrów, nie znam jej Może lepiej ode mnie Potrafi kochać cię