ŚWIETNY przystanek w drodze nad Adriatyk - Risnjak dzikszy niż Bieszczady. Gorski Kotar

[@tomaszmiskiewicz9482]

Piękny film

[@bzdecior_dla_ciekawych_swiata]

Piękny jest, z wisienką

[@Daniel-mn2nd]

Super widoczki

[@Na_Kole_Lub_Bez]

Bardzo fajny filmik. Właśnie powoli przymierzam się do robienia podobnych na moim kanale. Powoli mi się udaje. Bardzo fajna wyprawa rowerowa. Ogólnie leci łapka w górę, bo miło się ogląda Twój film i słucha. Leci łapka w górę. Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na mój kanał, na którym ostatnio zamieściłem najnowszy odcinek Rowerowy Trip #15. To wideorelacja wraz z komentarzem audio z mojej ostatniej wyprawy rowerowej, słyną Trasą R-10 z Chłapowa przez Rozewie, aż do Jastarni. Zapraszam serdecznie.

[@eskalopek2276]

Jeżeli chodzi o pierwsza trasę - o której polecasz w takim razie rozpoczecie wędrówki? Tak, aby zdążyć przed zachodem słońca? Zależy nam na spacerowym tempie :) Co do wędkarstwa - okolica jest mocno turystyczna czy możemy liczyć na prywatność?

[@bzdecior_dla_ciekawych_swiata]

Trasa w dwie strony bardzo spokojnym tempem + z popasem nad źródłami Kupy nie powinna zająć więcej niż 4 godziny. Oczywiście zachód słońca w każdym miesiącu będzie kiedy indziej 😃Ale w miesiącach start nawet o godzinie 15 gwarantuje światło dzienne aż do końca wędrówki. Jeśli chodzi o wędkowanie w jeziorach Gorskiego Kotaru - Bajersko, Lokvarsko, Lepenica - to szczerze mówiąc nie znam dokładnie obostrzeń - tzn. czy trzeba mieć lokalną kartę wędkarską itd. W każdym razie, jeśli chodzi o turystów, to jest tam ich niewiele i okolica jest spokojna. W przypadku jeziora Tribaljsko - tego obfitującego w karpie, kwadrans drogi od Adriatyku - tu już można spotkać całkiem sporo amatorów wędkarstwa. Ale z obserwacji mam wrażenie, że każdy rozsiadał się w odpowiedniej odległości od siebie i ludzie nie wchodzą sobie tam niepotrzebnie w drogę.

[@ukaszignaszak5714]

Witam, sprawdzał Pan czy w Gorskim Kotarze rosną grzyby jadalne? Pozdrawiam serdecznie

[@bzdecior_dla_ciekawych_swiata]

Rosną, rosną! Chorwaci jako nasi bracia Słowianie równie ochoczo chodzą na grzyby, co i Polacy 😉 A w sąsiedniej Istrii można trafić nawet na trufle 💰💰 Ciekawostka: w Chorwacji istnieje prawo regulujące zbiory. Limit dóbr wyniesionych z lasu podczas jednego grzybobrania wynosi 2kg. Ale.. to podobne martwe prawo 😁