Aleksandra Domańska o chorobie i cierpieniu. W MOIM STYLU | Magda Mołek

Dziś W MOIM STYLU aktorka Aleksandra Domańska. Jak jej życie zmieniła długo niezdiagnozowana choroba? Kto się nią wtedy opiekował? Czego nauczył ją ból? Bezsilność, żałoba, strach, rozpacz - co stało się kiedy dopuściła do siebie te emocje? Czy jest zdania, że cierpienie uszlachetnia? Dlaczego nie udało jej się spełnić marzenia o pełnej rodzinie? Co dla niej znaczy słowo „rodzina”? Czy trudno było jej wybaczyć samej sobie? Czego się wstydzi? I do czego musiała się przyznać, żeby uzdrowić wiele swoich relacji?
Zapraszam na wywiad. Magda Mołek

[@MamANKA9901]

Obserwuję podczas rozmowy Pań różnicę międzypokoleniową. Kobiety 50+ musiały sobie radzić same z poronieniami, połogami, śmiercią bliskich etc. Nie miały nawet możliwości wygadania się nawet przed przyjaciółkami, bo te też borykały się ze swoimi problemami, równie ważnymi. Myślę sobie, że zawsze w ogromnym cierpieniu, czy fizycznym czy psychicznym jesteśmy na koniec… sami. Sami się rodzimy i sami umieramy, nawet jeśli ktoś trzyma nas za rękę. Zawsze przeżywamy sami, to co jest nam dane. Każdy ma swój przysłowiowy krzyż sam dla siebie i my sami na nim umieramy. Ta samotność jest wpisana w naszą istotę, choć przed nią najbardziej uciekamy. Myślę, że zrozumienie tego, że sami jesteśmy największym swoim przyjacielem i jednocześnie największym wrogiem jest epokowym odkryciem w życiu każdego człowieka. A obydwie Panie serdecznie pozdrawiam.

[@Lena-yj4il]

Kiedyś przeczytałam takie zdanie ...człowiek zawsze jest samotny, a cała reszta to tylko złudzenie.

[@jolanta8306]

❤

[@annamotyka6907]

A ja odbycia nastolatką mam takie poczucie że człowiek jest sam samotny oczywiście można mieć bliskich ludzi wspierających ale to i tak nie zmienia faktu że jesteśmy samotni w przeżywaniu różnych historii odczuciach uczuciach i emocjach wrażenia fajnie że nie ja 1 tak to widzę

[@UrszszUla]

Piękny komentarz ❤

[@haniao9745]

Mam 72 lata często płaczę i cały czas się siebie uczę.Pani Olu dziękuję za ten wywiad 💔

[@ajka344]

❤

[@9sziszu613]

Dużo zdrówka dla Pani! :)

[@katarzynamartys3586]

❤

[@magdalenaurbanska6135]

Pani Dominiko, ale ma pani manierę Pani Soni z Planety Soni 😊

[@PaniAnna26]

Jestem w połowie i jestem zachwycona tym jak mądra jest ta dziewczyna... Wspaniała. Dziękuję

[@user-kx9lj7bu6m]

Ta rozmowa to MAGIA...nie mam więcej słów. Najlepsza rozmowa jaką do tej pory usłyszałam...

[@katarzynajabonska-seidel9421]

Przecudny wywiad! Jestem nim „najedzona” i jeszcze się „oblizuję”! Też pewien czas temu się obudziłam z Matrixa(dopiero w wieku42lat…),szukam nadal tego kim jestem,czego chcę,co lubię…itd.Myślę,że jest nas b.dużo i trzeba o tym wszystkim co się z nami dzieje właśnie tak szczerze rozmawiać. Magdo,bardzo dziękuję,za to co robisz❤

[@user-nq8yz8hd5i]

Mój pierwszy komentarz na kanale. 🙂 Oboje z mężem, pierwszorazowi rodzice 21-miesięcznej dziewczynki, jesteśmy wdzięczni za tę rozmowę i wszystko co obie Panie mówicie na temat rodzicielstwa. To bardzo ważne dla nas, młodych rodziców, że osoby publiczne mające duże zasięgi przyczyniają się do procesu jego deidealizowania i dają świadectwo własnych rodzicielskich zmagań.

[@zbyszek.zylka13]

W sobote kończe 20 lat, jako tak niby młoda osoba czuje sie tak przebodźcowany światem, przestrzenią i przedmiotami że chciałbym porzucić tą swoją tożsamość na rzecz czegoś zupełnie innego. Niedawno zostało po raz enty zachwiane poczucie bezpieczeństwa mojego wewnętrznego dziecka, i czuje się ogromnie sam w sobie. Dziękuje za te rozmowę!

[@jane3626]

Bardzo poruszająca rozmowa. Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama na tym świecie ze swoją wrażliwością i delikatnością. Pozdrowienia dla pani Aleksandry

[@aleksandrabalcerzak4212]

Cudowna rozmowa. Tego właśnie nam potrzeba, opowieści o doświadczeniach innych kobiet, żeby zrozumieć że wszystko z nami w porządku....❤❤

[@zoska544]

Piękna rozmowa. Pani Magdo, czy jest szansa, żeby te rozmowy pojawiały się też na Spotify w formie podkastu? Wspaniale by się ich słuchało w czasie długich spacerów:)

[@wera880]

Tak 💛

[@monikamilczarek7014]

❤

[@doralubi7370]

KZbin ma opcję odsłuchu na wygaszonym ekranie ❤ poszukaj w necie jak to zrobić🎉

[@KingaFlorida]

Boże, mało się nie udławiłam własnymi łzami, glutami. Wyszło moje serce na zewnątrz, pękło, weszło w ciało spowrotem z radością i miłością do siebie i świata. Czuję się jakbyście mnie otworzyły, cięciem pionowym od góry w dół, przeprowadziły operację na otwartym organizmie a potem zaszyły, przytuliły, poklepały po ramieniu i puściły dalej w życie. Dziekuję

[@anuszka213]

🫶🥰☀️

[@barbarahoowczuk9518]

Wywiad wzruszający ale widać wyraźnie że Ola miała depresję po porodzie wiele kobiet to ma i to się zwyczajnie leczy ale na plus jest to że tyle zrozumiała życzę zdrowia i tego psychicznego najbardziej a facet Oli po prostu ją kocha

[@igaadrianna]

Ja też. Pomyślałam “o super, posłucham sobie przygotowujac kolację.” Szczerość, surowość, wrażliwość, to zawsze mnie porusza i niezwykle to doceniam, ale fragment o strachu i telefonie do mamy sprawił, że znalazłam sama siebie ryczac na podłodze przy szafce ze zlewem. Potrzebowałam usłyszeć tę rozmowę właśnie teraz. Dziękuję. Dziękuję.

[@magii2272]

Ta historia o mamie na koniec rozłożyła mnie na łopatki 🥺😢 ja też mam ciężką relacje moją mamą, że role mamy odwrócone. Chciałbym poczuć że jestem jej dzieckiem a ona moją mamą. Chciałbym stanąć przed nią w prawdzie i przed sobą. Mega wartościowa rozmowa, jeszcze nie jestem mamą ale wizje macierzyństwa miałam pewnie wpojoną z domu rodzinnego. Teraz trochę więcej wiem że lepiej nie oczekiwać bo życie Cię zaskoczy i doświadczy! Dzięki za otwarcie oczu ❣️ JESTEŚCIE WSPANIAŁE DZIEWCZYNY

[@magdalenagodlewska491]

Jeden z lepszych wywiadów na tym kanale! Aż kipi autentyzmem, prawdą i radością ❤

[@monikas.6287]

To była najpiękniejsza, najszczersza, najbardziej autentyczna rozmowa, jakakolwiek kiedykolwiek słyszałam. Dziękuję pieknie za ten czas z Wami siostrami❤ tez tam byłam - w tej czarnej, okrutnej, a przy tym jakże transformującej mnie otchłani.. Uwielbiam Cie Magdo za to o czym i jak tutaj rozmawiasz❤

[@user-ec5rl8md9e]

O tym, że Ola jest pięknym człowiekiem wiedziałam już dawno. Ale dzięki tej rozmowie widzę, że jest piękniejsza, niż myślałam. W mojej opinii to chyba najlepsza rozmowa na tym kanale. Choć wszystkie są naprawdę wyjątkowe, to właśnie to spotkanie najwięcej pokazało, o co w ogóle chodzi w uważności, świadomości siebie. Wzruszałam się co rusz. Poduszka mokra od łez.

[@ewarybicka8972]

Wow… aż mnie ciarki przeszły… to wszystko takie prawdziwe. Od 22 miesięcy jestem mamą i od 22 miesięcy zmagam się z bólem ciała, z którym zostałam sama. Do tego bycie mamą, ta odpowiedzialność, zależność dziecką od matki i wiele innych rzeczy… czasami to wszystko za mocno przytłacza… a miało być tak pięknie… Dziękuję, czuję się otulona Waszą prawdą, jak dziecko w bezpiecznych ramionach ❤

[@paulinja89]

Ściskam mocno i życzę dużo zdrowia ❤ Jesteś dzielną Mamą! Pozdrowienia od mamy oczekującej pierwszego dziecka (11 tydzień) 🤗

[@alicjakibort-bis6660]

Też jestem mamą, mam 3 cudowne córeczki a jednak czasem szczęście miesza się z łzami. Zaczęło się od natłoku myśli, poczucia obowiązku i ogromnej odpowiedzialności za te stworzone życia aż to wszystko co mnie tak przytłaczało latami przerodziło się w zaburzenia lękowe i ataki paniki, jeszcze nigdy wcześniej nie było mi tak ciężko ze sobą jak teraz i tak mnie też przeszły ciarki. Pamiętaj nie jesteś sama, teraz w tej chwili jestem z Tobą myślami i mocno Cię ściskam❤

[@katarzynagabarska7956]

Coś niesamowitego, łzy,smutek, współczucie, radość, nadzieja...wszystkie emocje... Światło biło od was ...❤ Dziękuję 😍

[@agnieszkapuzia5835]

Cała PRAWDA o nas ,kobietach matkach ,córkach , żonach....łzy napływają mi do oczu bo do dziś ,a mam 50+ pamiętam JAK WSZYSTKO SAMA w macierzyństwie. Ten okupiony czas to dziś ból jaki oddaje mi chore ciało . POKOLENIOWOŚĆ to odpowiedź na nasze błędy.... Pani Magdo to jest jak Misja ,lawina ,puszka Pandory , którą pani otwiera i za to DZIĘKUJĘ.Najwyzszy czas .

[@magdalenamk426]

PrzeWywiad...dawno nie słyszałam tak poruszającej, mądrej i pełnej głębokiej szczerości Rozmowy. Pozdrawiam serdecznie Rozmówczynie i Sluchaczki

[@martatomas5985]

Doświadczyłam wszystkiego o czym opowiadacie, cieszę się, że mówicie o tym głośno. Dziękuję.

[@beatapaprockabaran5014]

Jak dla mnie komentarz w punkt. Nic dodać, nic ująć.

[@jolantakramek8623]

Piękna rozmowa, niezwykle życiowa.

[@scrabiscrab5821]

zastanawiam się jak długo trwa taka "miłość " - my się kochamy ale nie jesteśmy razem ....Chyba do momentu kiedy jedna z tych osób znajdzie sobie nowego partnera ....Nie rozumiem pewnych układów ..... i kompletnie nie przemawia do mnie ta osoba .Niby spokój a jednak chaos ......zmęczyłam się.Po prostu , bez złośliwości . Napisałam co poczułam .....Rozmowa z Magdą Cielecką MISTRZ , bo gość mistrz ....

[@edytorianka8805]

W moim przekonaniu samo cierpienie dla cierpienia nie uszlachetnia, ale koryguje naszą postawę życiową, nasz plik przekonań, pobudza do lustracji i rozwoju kiedy utkniemy w nierozwojowym zaułku życia 💚 Ciepłe przytulasy Olu i Magdo, dziękuję.

[@wszystkoskreca]

"Toksyczna wstydliwość" tego terminu potrzebowałam w swoim życiu. Bardzo dziękuję za tą rozmowę ♡

[@mercililu3390]

Toksyczna Wstydliwość. Tak, tego doznałam i temu mówię DOŚĆ! Dziękuję :)

[@user-bh7ud3tj4u]

Piękna, wartosciowa i pelna prawdy rozmowa .Otulona miłością, szczerością i doświadczeniem życiowym. DZIĘKUJĘ dziewczyny❤

[@agnieszkagonera7409]

Dziękuję za tę rozmowę, już dawno słuchając nie czułam tyłu emocji na raz ... od smutku, bólu, złości, gniewu, po radość, szczęście, miłość.... dlaczego tak trudno jest zadbać o siebie? Dlaczego zawsze ktoś jest ważniejszy od nas i kochając uważamy to za naturalne.... Na kazdym kroku mozna dostrzec brak wsparcia dla Kobiet. Jak trudno jest zrozumieć, że pracodawcy nie pomagają kobietom, które często po nieprzespanej nocy przy chorym dziecku rano są w pracy gotowe do nowych wyzwań i działań, a jednak to mężczyźni częsciej awansują i dostają podwyżki jako głowy rodziny.... tyle pytań i myśli w mojej głowie po tym wywiadzie... dziękuję jeszcze raz za kolejną piękną, szczera rozmowę. Pozdrawiam serdecznie

[@wero31ify]

Bardzo głęboka rozmowa... Nawet jeśli ja mówię czego potrzebuję,co czuję to ludzie obok nie potrafią mnie zrozumieć.

[@urszuladragankiewicz3450]

Mówi się, że do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska. Ale najczęściej musimy radzić sobie same. Magdo i Olu dziękuję za piękną i czułą rozmowę ❤

[@martasochacka-duszak3028]

Jak dobrze ze są takie Ole i Magdy, że chcą doświadczać, żyć przez "Ż" i dzielić się tym z innymi Dziękuję!!!

[@AnnaAnna-vx1bm]

Końcówka mnie rozwaliła. Mam 46 lat nigdy się tak nie poczułam, jako dziecko mojej Mamy. Zawsze jestem twardzielką bo mi ciągle mowiono ze inni mają gorzej. Ryczę okropnie 😥

[@teresawasil6896]

W moim przypadku po latach zrozumiałam , że bojąc się odmowy nigdy nie prosiłam o pomoc. Super rozmowa i bardzo mądre wnioski, pozdrawiam obie Panie i życzę dużo zdrowia

[@haluska5559]

Jejku.....jakie to prawdziwe..głebokie, wygrzebane z zakamarkow naszej podswiadomosci....poplakalam się, bo i ja mam duzo do odkrycia chociaz moglabym byc waszą mamą. Dziekuję dziewczyny.

[@21fleur]

Dziękuję za wszystkie uczucia których mogłam doświadczyć oglądając ten wywiad.. Niesamowicie mnie to " rozświetliło"..aura bijąca od Pani Oli jest powalająca! Od samego początku wyczuwalna.. Ta rozmowa jest niczym terapia.. Dziękuję

[@piechap]

Pani Olu jest pani genialną aktorką. Uwielbiam ❤. Nie trzeba rezygnować ze swoich pasji. Są różne sezony w życiu. Mijają. Czekam na nowe kreacje ❤.

[@ewa5803]

Boże jakie to prawdziwe.... Jak my nie chcemy sprawiać komuś problemu

[@magorzatamarcisz8151]

Dziękuję bardzo za bardzo mądrą rozmowę , nauczyła mnie nowego spojrzenia na pewne sprawy 💚💚💚💚💚💚 Pani Olu i Pani Magdo życzę słońca w sercu 💚💚💚🍀🍀💚🍀 dziękuję jeszcze raz za piękną naukę 💚💚💚💚💚

[@AB-if7jo]

Jestem mamą i od momentu kiedy nią zostałam czułam strach od dnia narodzin pierwszego syna i frustrację dlaczego go czuje, przecież wszystko miało być proste a życie wogole się nie zmienić. Jakiie to było naiwne wszystko się zmieniło wszystko począwszy od tego że ciało się zmieniło po dużo bardziej istotne kwestie. Miało być książkowo karmienie piersią bo przecież to takie ważne i już na starcie załamanie bo mi nie wychodzi nie mam pokarmu co że mną nie tak ( słyszałam w szpitalu że poprostu nie chcę) a ja tak bardzo chciałam że zamiast spać i zbierać siły przez noc do rana siedziałam z laktatorem. Tyle mitów że to wszystko instynkt od razu będziesz wszystko wiedziała, wiedziałam jedno ze jestem przerażona i tak chciałam żeby ktoś doświadczony był wtedy ze mną i mnie wspierał. Obecnie wyjście do restauracji z dwojaką synów nie mam odwagi jak widzę ten wzrok i kręcenie głową a się tak staram żeby wszystko było " kulturalnie"". Wyc mi się czasami chce od tego jak nic nie wiedziałam jak wygląda rodzicielska rzeczywistość. Jak będzie dwójką dzieci zajmą się sobą co za bzdura.... I przykłady można mnożyć ..

[@AB-if7jo]

Czasami mam ochotę uciekać i jak nigdy wcześniej potrzebuje ciszy i spokoju

[@basianowa3496]

Też tak mam....

[@agata758]

😊😊

[@paulinapaula2542]

O matko jaka fajna dziewczyna z niej. Cudownie mi się jej słuchało. Jedna z lepszych rozmów 😊

[@czarnykotstudio]

Dziękuję Wam za szczerość, za mądrość i za oczyszczające łzy ❤️

[@joannamorawska7658]

Ależ ja byłam "rozwalona" po 1 porodzie, prosiłam o pomoc i usłyszałam , że nie jestem jedyna na świecie - Mama, inne sobie jakoś radzą. Na szczęście moja ukochana Mama mnie rozumiała i pomagała, pomogła mi nie zwariować, pomogła i w różnych codziennych czynnościach, wspierała fizycznie i psychicznie

[@uxanna5609]

Jakbym czytała o sobie. Pierwszy połóg wspominam jako koszmar niezrozumienia, samotności, wątpliwości i tłukącego się w głowie: CO JEST ZE MNĄ NIE TAK? Ściskam mocno❤

[@stadnickaada7797]

Moja mama powiedziała radź sobie sama , każdy miał ciężko

[@renatabankowska8385]

@@stadnickaada7797 łączę się w bólu, mam tak samo. :-(

[@renatabankowska8385]

Masz szczęście, bo ja od mojej mamy i po porodzie i w każdej sytuacji, w której czułam, że dochodzę do ściany słyszałam, że nie jestem jedyna na świecie, że ona sobie poradziła sama, nikt jej nie pomagał, więc ja sobie też poradzę. Zero empatii. Wręcz słyszałam, że jak sobie nie radzę, to jestem jakimś nieudacznikiem, bo kobieta MUSI, po prostu.

[@joannamorawska7658]

@@renatabankowska8385 przykro mi😔, może kiedyś też ktoś jej tak powiedział i ona to powieliła 😞, ale my z naszą świadomością możemy to zmienić , wesprzeć inne kobiety🫶, wesprzeć Nasze córki 🫶

[@lidiarys]

uu....moment o telefonie do mamy wywołał moje łzy..bardzo piękna i mądra rozmowa! 💗

[@Ivo_Suchon]

To dla mnie też to był ważny moment.. Ja chyba nigdy w życiu nie byłam dzieckiem mojej mamy.. Ja byłam rodzicem dla mojej mamy.. Uczę się nim nie być.. przykre to bardzo 🥺

[@perfectly_imperfect9963]

@@Ivo_Suchon miałam dokładnie to samo smutne przemyślenie... emocjonalnie chyba nigdy nie byłam dzieckiem mojej Mamy.. :(

[@angelika862]

Poczułam, że jestem jedną z tych kobiet, które czuć nocą pod płaczącą powieką🙏 dziękuję za tę rozmowę, dziś był jeden z tych parszywych dni, ukoiło mnie Wasze spotkanie❤

[@handmadewithmusic]

Trzymaj się kochana! Jeszcze będzie pięknie 😘

[@ameliasalomon4844]

Narzucamy sobie same ciężary ktore nosimy uginając sie pod nimi- pozwólmy sobie pomóc i pomagajmy, miejmy (my) otwarte serce i umysł.....

[@AgataZKurnatowic]

głos Pani Magdy działa jak kompres, masaz, pachnąca świeczka

[@almirin_]

Biotad Plus? jakieś recenzje?💪💪

[@aleksandramatheja3204]

Jeden z lepszych i najszczerszych wywiadów jakie tu słyszałam, a słyszałam wszystkie 😍 bo jestem wielką fanką kanału !!!

[@annailkiewicz9720]

Na Boga, Sztos! Kazda z nas powinna uważnie tego wysłuchać. Piękne doświadczenia tak bardzo mi znane. Strasznie się cieszę Ola ze to udźwignęłas i dziękuje ci Magdo za kolejny świetny odcinek. Mega energia, mega miłość mega bol….

[@bogumiastepien1627]

Ta choroba to nie pech a możliwość odkrycia siebie. Przeżyłam walkę o życie z nowotworem. I po latach mogę powiedzieć, że choroba uczyniła ze mnie fajną osobę. Przed chorobą szłam w złą stronę. Pewnie nie mogłabym wytrzymać sama ze sobą. U mnie to było 9 miesięcy cierpienia i walki o życie.

[@karola3730]

Ta rozmowa jest niezwykła, wspaniała, poruszająca ❤

[@joannakopka9124]

Słucham i wzruszam się będąc częścią dzisiejszej rozmowy..bo jakże mi bliskie tematy poruszyłyście Panie...duża dawka szczerości i otwartości zawsze oczyszcza i pozwala zobaczyć , ze " jeszcze będzie przepięknie " i tego Paniom i sobie życzę.

[@olgasit5560]

Ta rozmowa jest tak wyjątkowa, że trudno mi znaleźć słowa ją opisujące. Całkowicie poza rankingiem. Wielki zachwyt, szacunek i wdzięczność ❤ Cudownie, że jesteście i dajecie o swoim spojrzeniu na Świat usłyszeć szerokiemu gronu. Tak trzymać Dziewczyny 🤗

[@alexawama]

Nie pisze komentarze na YT ale teraz czuje taką potrzebę bo to bardzo dużo mi dało. JA nigdy nie proszę o pomoc, nauczono mnie że mam sobie radzić, dalej nie proszę o pomocy bo się tego boje, bo nie wiem jak, bo się boje że będę musiała za to zapłacić wysoko cenę ale właściwie już płace za to wysoko cenę , za to że nie prosiłam, nie proszę i nie wiem czy kiedyś o to poproszę. Nauczono mnie że mam sobie radzić bo jak sobie nie poradzę TO CO POWIEDZĄ INNI?? Bo oczywiście to jest ważniejsze. Ważne jest jak inni nas odbiorą, co pokarzemy niż szczęście i dobre własnego dziecka ( w tym przypadku to dziecko byłam ja). Dlatego nie umiem pytać o pomoc bo mam zakorzenione że nie mogę, że nie wolno mi, że mam sobie radzić. Przez to że zostało mi wpojone że najważniejsze jest to co inni pomyślą to nie mówię nikomu że jest źle, że potrzebuje pomocy, że cos mi nie idzie....bo co oni o mnie pomyślą? Wiem że to nie jest ważne ale ciężko jest, zrobić inaczej niż zostało to "zaprogramowane" w dzieciństwie, Dziękuje bardzo za ten podcast bo zrozumiałam że trzeba prosić o pomoc, mówić że nie jest wszystko ok. To będzie dla mnie mega trudne ale musze spróbować żeby mieć prawdziwe relacje z ludźmi i trudno jak oni mnie odbiorą ale niestety zobaczą mnie.

[@malillytube]

Mam podobną historię. Sama od 4 miesiąca ciąży. Czułam i myślałam identycznie. Wszystko sama. Też nie chciałam nikogo obarczać moim dzieckiem i moimi problemami. Wydawało mi się, że to jedyna słuszna droga. Teraz, z perspektywy 4 lat, wiem jak bardzo się wtedy nadużywałam i ile mnie to kosztowało. Przetrwałam, dałam radę, ale drugi raz nie byłabym taka "dzielna", nie warto. W tamtym momencie byłam dumna, że jestem "taka silna", dziś kompletnie mi ta siła nie imponuje. Dziś jestem mocno przy sobie, nie wymagam już od siebie ponad ludzkiej siły, ogarniania całego świata. Po prostu jestem. Robię tyle mogę, daję tyle ile mogę... i w końcu jestem szczęśliwa i spokojna:) trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, które mierzą się z podobnymi sytuacjami. Dawajcie sobie pomóc :)

[@alalewandowska8977]

Kochana dziękuję Ci za ten wpis. Jestem na początku tej drogi, którą przeszłaś. Wysyłam dużo siły 😘

[@malillytube]

@@alalewandowska8977 trzymam bardzo za Ciebie kciuki!

[@alalewandowska8977]

@@malillytube dziękuję 😘❤️

[@martazak6091]

Fajna rozmowa...a tlo za Pania Olą leczy moje cialo i duszę ta Maryja ❤️❤❤❤

[@jolanta2846]

Cudna rozmowa. Właśnie czas wychodzić z Matrixa. Budzimy się. ❤❤

[@agnieszkagaras5976]

Prawie całą tą rozmowę przepłakałam,nad sobą bo co jak nie masz nikogo,zupełnie nikogo komu możesz się zawierzyć w potrzebie 😢😢😢a to było piękne doświadczenie i dziękuję za to,bo mam podobnie jak Ola,chcę prawdy,prawdziwich rozmów,a nie pieprzenie o dupie marynie🙄dziękuję jeszcze raz pięknym duszom,Tobie Magdo,że je do siebie przyciągasz,życzę nam,Wam miłości,prawdy i wzajemnego rozumienia❤❤❤❤

[@martaroma3349]

Uwielbiam tą dziewczynę! ❤️ jest prawdziwa i szczera do bólu! Wspaniała kobieta !

[@nikitka5616]

Jestem wdzięczna , że powstał taki kanał . 🙏🏻Można posłuchać szczerych , mądrych i doświadczonych ludzi . Pani Magda ma wyjątkowy dar wyszukiwania takich osób . Ma chyba też jakiś detektor 😁 prawdy , którym celuje w najczulsze struny .Pani Ola -cudo istota 😇. Cóż jeśli chodzi o wychodzenie z matrixa to jest konieczne, żebyśmy ocalili naszą ludzkość , zwyczajność , czy inaczej człowieczeństwo . W dobie chatGPT możemy nie zdążyć wszystkiego uchronić . Ale róbmy swoje , naszą energią i miłością może unicestwimy złe plany możnych tego świata . Ja mocno w to wierzę . 💚

[@miszka9591]

Uroczą cudowna dziewczyna z tej Oli.Życzę tej pięknej wspaniałej kobiecie dużo siły poradzenia sobie ze wszystkimi problemami wyjścia na prostą i cudownego macierzyństwa💚💚💚💚💚

[@agnieszkaduczmal1361]

Przytulam do serca wszystkie kobiety, które rodziły w innym kraju, innej kulturze, z różnych względów nie miały wsparcia w polskiej rodzinie, zostawiły w Polsce przyjaciółki, nie prosiły o wsparcie inne kobiety, bo uważały, że fakt pochodzenia z obcego kraju i blokada językowa wykluczają siostrzeństwo... Dziękuję za ten wywiad i pamiętajmy, że to nie jest przypadek, że choroba zagnieżdża się w takiej, a nie innej części ciała.

[@urszulajanas9886]

Wow. Nie spodziewalam sie takiej niesamowitej rozmowy. I nie spodziewalam sie tez mojej reakcji na Nia. Tez mi lzy polecialy. Bylo duzo bardzo waznych watkow, a slowa jak Matki sa traktowane zmrozily mnie. Nie jestem matka niestety ale zastanawiam sie jaka to cywilizacje stworzylismy I czy to jeszcze mozna nazwac cywilizacja. Pozdrawiam was kochane serdecznie I bardzo, bardzo dziekuje za te rozmowe

[@annaszwagierek9866]

Uwielbiam wszystkie rozmowy "W moim stylu" ale ta wydaje mi się szczególnie otwarta, szczera i wartościowa, dziękuję za emocje ...

[@madamada4537]

łał. Na koniec, dla mnie, najlepsza historia, ta o telefonie do mamy. Esencja prawdy, bycia przy sobie, szukania, konkretny przykład takiego zachowania, które wyzwala nas.

[@ewaostrowska747]

Ale te prawdy są już dawno poznane ....

[@agnieszkaolczyk1779]

Dziękuję za tą rozmowę, jak to dobrze usłyszeć prawdę, bez ubierania w ładne słowa coś, co tak naprawdę jest takie ludzkie i prawdziwe, bez przybierania maski

[@atramkaz5901]

Uwielbiam Olę ❤ Magdę również, to będzie cudna rozmowa !

[@ewelinaceynowa6197]

Bardzo lubię ta aktorke a po tym podcascie jeszcze bardziej. Dziękuję 😘🤗

[@VIolcia.]

Życie to nieskończona interpretacja Nas samych. 🍀✌

[@czwartaoslpoj]

Nieumiejętność proszenia o pomoc, nieumiejętność pokazania się innym jako bezbronna osoba, wszystko to jest mi bardzo bliskie. Niech każda z nas zapyta siebie ile razy nie brała wolnego podczas bolących miesiączek, podczas 'e tam tylko' przeziebienia, po jakichs wielkich emocjonalnych klotniach, rozstaniach, zmianach w zyciu. Ile z nas zwleka na ostatnia chwile z zadbaniem o wlasne zdrowie, podczas gdy jesli chodzi o kogos z rodziny, partnera czy partnerke, natychmiast reagujemy i opiekujemy sie, jestesmy i pomagamy. Bo jakos to bedzie. Ja boje sie bardziej chodzic do lekarza z moim partnerem niz sama, nauczona z dziecinstwa, ze jesli 'cos jest ze mna nie tak', to jest to moja wina i nikt nie powinien brac za mnie odpowiedzialnosci. Wszystko sama, bo sama musisz sobie poradzic, bo inni maja inne problemy itd. Dziewczyny, zycze nam wszystkim bysmy zaopiekowaly sie soba tak jak opiekujemy sie bliskimi, z calego serca ❤ dziękuję za rozmowe, ktora momentami przeplakalam.

[@msirkhe]

tak słucham tej rozmowy i w wielu momentach, po prostu łzy mi leciały po policzkach. Jak ja to rozumiem. Mnie oczy na rodzicielstwo otworzyła (przypadkowo) pewna Pani doktor, która z rozbrajającą szczerością, gdy zapytałam się jej czemu moje dziecko tak często choruje odpowiedziała, że miłość jest jak cukier, w odpowiedniej dawce jest ok, ale gdy jest jej za dużo, to choruje się na cukrzyce. Chcemy być najlepsze, najwspanialsze, idealne, nawet kosztem siebie, ale dając sobie i dziecku przestrzeń wszyscy będą szczęśliwsi. Tylko strasznie trudno to zrobić w świecie z tak wygórowanymi standardami.

[@annajozwiak1935]

Mądre słowa pani doktor. Szkoda, że tego nie usłyszałam wcześniej. Wiele rzeczy bym zrobiła inaczej, spokojniej, bez presji otoczenia i zbyt dużych wymagań, które postawiłam sama sobie.

[@klaudiakadziolka3165]

Ta rozmowa to złoto! !!!Dziękuję Wam dziewczyny ❤

[@teresamichalka129]

Wspaniały wywiad dający do myślenia! Ja po 23 latach od urodzenia pierwszego dziecka właśnie dzisiaj zrozumiałam, że ja też wszystko robiłam SAMA, bo przecież "miliony kobiet rodziły dzieci przede mną i dały radę". W dodatku daleko od rodziny ( w innym państwie) byłam przekonana, że tak trzeba, że nie mogę nikogo poprosić o pomoc. Do dzisiaj! Mam nadzieję, że uda mi się ustrzec moje córki przed tymi błędami, które ja zrobiłam. Pozdrawiam Obie Panie serdecznie!

[@klaudiabartkowiak1881]

Świetna kobieta, taka naturalna, prawdziwa😊

[@marynayoutube9905]

Jej słucham i myślę to o mnie. A kiedy zaczynamy rozmawiać okazuje się że to też o tobie. Jakie to ważne żeby rozmawiać, dzielić się swoim przeżyciami bo dopiero wtedy okazuje się że nie jesteśmy same że jest nas wiele. Bardzo wiele. Kobietki jesteśmy silne, ale przede wszystkim jesteśmy silniejsze razem! ❤️

[@AlicjaZubrowska-mm2fj]

Piękna rozmowa. Dała mi wiele do myślenia. Zrozumiałam, że wiele z nas odczuwa to samo, chociaż wydaje nam się, że tylko my mamy tak " pod górkę". Końcówka o tym, żeby mówić o swoich emocjach, nazywać je, mówić o tym, co czujemy, a nie udawać, że wszystko jest ok, była wspaniała. Dziękuję

[@romanasierant3376]

Mądra rozmowa A ja cały czas udaję 😢

[@AlicjaZubrowska-mm2fj]

Ja ostatnio się przełamałam i naprawdę warto :*

[@annamariakazimierczak2702]

Gdy ciało mówi dość to jest cienka linia nad przepaścią Moj organizm kolejny raz ściął. Myslalam, że to mobbing, który mnie trafil. A to doświadczenia przemocy seksualnej w wieku 16 lat. Mam 35 lat i organizm mówi dość zrob cos z tym. Terapia boli, ale warto. Cały odcinek przepłakałam. Bo cholerenie to rozumiem

[@user-nj4lg1ov1q]

Co za rozmowa! Prawda nas wyzwoli❤ Gdybym jako psychoterapeutka dawała klientom pracę domową to byłaby lektura obowiązkowa:)

[@paulinahejnowicz8069]

Wspaniały wywiad... Cudowna rozmowa dwóch świadomych kobiet... Pełna szczerości... DZIĘKUJĘ 🤗🤗🤗❤❤❤

[@kassq_g7627]

Tak myślę, ile jest tu nas poranionych..Nakładamy na siebie te pancerze, wmawiamy sobie że ze wszystkim poradzimy sobie same, że jesteśmy tak silne, że uniesiemy wszystko. Aż w końcu padamy na twarz i nadchodzi moment przełomowy. Nawet nie wiecie ile mnie kosztowała rozmowa z rodzicami, że potrzebuję pomocy. I jaką cholerną ulgę poczułam, jak się zgodzili. Ehh czasami warto odpuścić tą "Zosię" w sobie, po prostu dla siebie..

[@NataliaBlum-iv7os]

Bardzo ze mną rezonuje ta rozmowa. Dziękuję dziewczyny. 💕

[@karinaruhm4731]

Dziękuję za ciekawą rozmowę, wspaniale słucha się dwóch mądrych i szczerych kobiet .Przeglądam się w tych słowach jak w lustrze .

[@urszulakoprowska5406]

Szczerze i pięknie o słabościach, deficytach, błędach, walce o siebie , o prawdę o swój rozwój.Rozpracowywanie ograniczeń.Ola jestes kwintesencja mądrości.Magda szacunek.

[@renatawalendzewicz8456]

Dobrze się was słuchało. Pani Magda ma w oczach zmęczenie jak dawno już nie... Martwię się...o panią Pani Magdo

[@BogumiaCiesielka]

Myślałam, że tylko ja borykałam się z takimi myślami i że tylko ja sobie nie radzę. Jak dobrze, że zaczynami o tym wszystkim mówić :) . Dziękuje za ten wywiad . Ja też uważałam że sama dam sobie radę ale nie dałam .

[@user-cz7bs8hx8l]

Dzięki Wam odbyłam właśnie wstrząsająco piękne siostrzane spotkanie❤ Olu jesteś zjawiskowa.

[@eladrzazga1235]

piękna rozmowa...szczera, pozwalająca głębiej spojrzeć w swoje życie

[@aleksandradonat7477]

Zgadzam się z Aleksandrą że cierpienie, choroba może człowieka zmienić na lepsze. Sama przeżyłam bardzo duże cierpienie związane z chorobą i odtąd już nic nie jest takie samo. Zaczęłam zauważać wszystko co powierzchowne i niezbyt zdrowe w tym świecie, czego mam unikać. Moje życie nabrało głębi. Człowieka zaczyna widzieć więcej niż wcześniej na tym świecie. Jak to wszystko funkcjonuje. Co jest Prawdą, a co nie. W tym najtrudniejszym dla mnie czasie odkryłam bardzo żywą, namacalną Obecność Boga i poczułam Go bliżej niż wcześniej. Teraz chcę być całkiem nawrócona i chcę chodzić tylko Jego drogami. Chcę być szaleńcem na Jego punkcie. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy że On jest tak blisko nas, każdego nawet najdrobniejszego elementu naszego życia. Bóg wyprowadza ze zła dobro, Bóg używa zła, które się w naszym życiu pojawiło jak na przykład choroba, aby ostatecznie wyszło wszystko dla naszego dobra.

[@Klamkens]

Gratuluje obu Paniom cieplej i szczerej rozmowy. Chcialabym poruszyc temat restauracji, ktory gryzie mnie juz od paru lat. Jak sama Ola wspomniala bycie mama to decyzja mamy i nikogo innego, i z ta decyzja wiaza sie lata powaznych rodzicielskich konsekwencji. Kiedy Mamy prosza o empatie ludzi bezdzietnych w restauracji, na ulicy, w kinie, to taka sama empatia powinny sie wykazac w stosunku do nich. Mama czy nie mama wszyscy powinnismy miec te same prawa spokojnego spedzania czasu w miejscach publicznych. Jesli mamy czuja ze sa zle traktowane przez osoby bezdzietne, to osoby bezdzietne dokladnie to samo czuja w stosunku do wspomnianych MaDek. Zrozumiesz co to zmeczenie dopiero jak zostaniesz mama, bez dzieci twoje zycie nie ma sensu...ta wieczna licytacja nie prowadzi nigdzie, i poki co bezdzietni wola przebywac z bezdzietnymi a mamy z mamami. A przeciez przy odbrobnie zrozumienia, dialogu obu stron mozna by przywrocic lad w od lat zaognionym konflikcie.

[@Liiidi]

Dziękuję za tę rozmowę... Jest poruszająca...i daje nadzieję że można inaczej...i że można pokazać tę nagą prawdę o sobie...Aleksandra to mądra i piękna kobieta...uczmy się od INNYCH Kobiet..❤

[@Agata996vc]

Pani Magdo, prezentuje się Pani absolutnie olśniewająco na nowym tle! Z wielką przyjemnością zabieram się do słuchania.

[@SesjeTelepatyczneRemoteViewing]

Zapowiada się wartościowa rozmowa, a obie bohaterki w świetnych energiach

[@beacia1887]

Dziękuję z wdzięcznością. Super wywiad z P.Aleksandrą.

[@katarzynawrobel4326]

My kobiety nie umiemy, nie potrafimy prosić o pomoc nawet najbliższe osoby. Same pomagamy wszystkimi, dbamy o innych, a nie potrafimy powiedzieć, przyznać się przed sobą, że czasem same też potrzebujemy pomocy, że pomoc innych nie jest żadną porażką. Ale ciężko się tego nauczyć! Wywiad cudowny! ❤

[@matmapolka314]

Ta rozmowa jest bardzo poruszająca, Pani Magdo i Pani Olu, dziękuję. Myślę, że to przekonanie o tym, aby innym "nie robić kłopotu" wyrasta z jak mantra powtarzanych przez dorosłych w czasach naszego dzieciństwa zdań typu: "nie sprawiaj kłopotu", "czy dziecko sprawia kłopot", "z nim mają same problemy". Przy czym bardzo wiele niedobrego zrobiło, w dzieciństwie, słuchanie tego typu ocen na temat innych (znajomych i z rodziny) wypowiadanych przez bliskich. Chłonęliśmy wtedy przekaz, jak gąbka, że tzw. sprawianie kłopotu wywołuje dezaprobatę naszych bliskich, i mieliśmy tego przykład niekoniecznie na sobie. Tak samo w kwestii radzenia sobie samej, ze wszystkim. Jak słyszysz bliską osobę, która chełpi się tym, że cytat "eee, ja tam się nie darłam przy porodzie, jak inne", a nie masz ani wiedzy, ani przykładu, ani doświadczenia, żeby takie przekonanie o zajebistości sprowadzić sobie na ziemię, to nie masz jak się przed taką bzdurą jako choćby nastolatka, uchronić. Bierzesz od babci, matki, ciotki, właśnie taki przekaz. Dobrze, ze teraz kobiety mówią do siebie, o sobie, i że się NARESZCIE wspierają zamiast tylko wytykać palcem.

[@matmapolka314]

I jeszcze chciałam dodać: ta rozmowa jest wybitna, popłakałam się z 5 razy...

[@katarzynapromyk]

Cierpienie nie uszlachetnia, tu z Dorotą się zgadzam, lecz wytrwałość… tak Olu, Ty pokazałaś wytrwałość i to w moim odczuciu Cię uszlachetniło. Wielkie Gratulacje i podziękowania za ten wywiad. To była i będzie uczta dla wielu osób, które są na podobnej drodze lub na niej kiedyś będą ❤

[@annagr9390]

Wspaniały wywiad, inspirujący i motywujący do pracy nad sobą. Zachwycił mnie chyba najbardziej ze wszystkich ❤

[@KS-ev9xx]

Pani Magdo, Pani Aleksandro dziękuje za wspólny czas. Za przestrzeń, gdzie można wysłuchać prawdziwej, niezwykle szczerej rozmowy, która zmusza do autorefleksji. To juz kolejna taka rozmowa na tym kanale, która zostanie ze mną na dłużej. Pani Magdo- chapeau bas❤

[@agnieszkagabriele7591]

Ile z nas popłakało się przy tej rozmowie? Trójka dzieci, obcy kraj, wredna teściowa, zero rodziny i przyjaciół a ja niedospana, ledwie żywa, zaciskająca zęby i pracująca po 10 godzin na dobę z dwumiesięcznym noworodkiem przy piersi… Nie wiem kogo mogłabym wtedy poprosić o pomoc ale teraz przytulam się samą sprzed 18 lat…

[@aleksandralewandowska8981]

Ciesze sie ze Ola tak sie otworzyla, potrzebowalam to wszystko uslyszec. Bardzo wartosciowe tresci ❤️

[@annapietrzak4649]

Mnie też uczulają słowotoki, które prowadzimy w dzisiejszych czasach… świetna rozmowa kobiety z kobietą ❤

[@agnieszkadebska8859]

Uwielbiam Panią Olę jako Aktorkę. A ta historia, opowiedziana na kanale to moje doświadczenie, moja historia. Wspaniała Kobieta. Bardzo dziękuję za to, że o tym rozmawiacie ❤❤❤❤

[@diba9000]

Uswiadomilas mi 3 rzeczy: muszę dbać o siebie bo nikt tego nie zrobi tak dobrze jak ja, po 7 latach wciąż się nie pogodziłam z tym, ze jestem matką, kocham moje dziecko najbardziej na świecie i nie chcę cofnąć czasu, ale czułam się szczęśliwsza kiedy nią nie bylam.. i trzecia rzecz, już wiem dlaczego unikam "znajomych" , rodziny, z którą dobrze tylko na zdjęciu , bo ja tez nie lubię gadki o niczym. I w końcu wiem że nie muszę sie czuc dziwakiem -dzikusem.

[@dorotabz]

Doskonale rozumiem o czym mówisz, dzieci nie mam bo nigdy nie chciałam się czuć tak jak ty teraz😊i też unikam rodziny która próbowała mnie zmusić do posiadania tego dziecka😊 i nie mam żadnych wyrzutów sumienia z tego powodu😂😂😂😂

[@annagloria2345]

Cudowne Kobiety w pięknej i przemądrej rozmowie. Olu, dziękuję za Twoją otwartość. Poczułam ogromną ulgę i wzruszenie słuchając Twojej historii ... jest nas więcej niż myślisz 😢💔

[@sylwiaczwarno2345]

Mnie ta rozmowa zmęczyła po 30 min. Konktretnie p.Ola i jej rozdygotanie emocjonalne. Poza tym mądrze i z rozwagą mówi, ale ten mentorski ton mi nie pasuje. Ale jest młoda ,a dużo przeżyła,ma prawo jej się wydawać, że " zjadła wszystkie rozumy świata ". 🙂 Momentami miałam też wrażenie,że zwyczajnie odrywa się od rzeczywistości. Chociażby ten tekst o przyśpieszonej terapapii...Oj nie. Myślę,że sporo się o sobie dowiedziała się ,ale to dopiero byłby WSTĘP do terapii. Wiem co piszę,bo tak właśnie myślałam , mówiłam i czułam po pierwszych trzech miesiącach psychotrrapii , a pòźniej pozostałam w niej lata.😊 Co do cierpienia to akurat doskonale rozumiem panią Wellman, która doświadcza bòlu od dziesiątek lat. Bo uszlachetniać to może ,ale cierpienie krótkotrwałe . A do takiego zalicza się kilkutygodniowe czy nawet kilkumiesięczne. A na pewno nie przewlekłe. Niezrozumiałe jest też dla mnie to "kochamy się ale nie żyjemy razem ", dość popularne w naszych czasach. Akceptuję,że ktoś tak czuje ale czy to aby na pewno miłość??.. P.Magda fantastycznie i z wyczuciem podprowadza rozmówczynię do zwierzeń. Jak widać z komentarzy wiele osób jest b. zadowolonych , poruszonych więc warto było. Ja jednak przeskoczę na rozmowę z p. Wellman.