Żałować czy zaakceptować? O błędach i ich roli w naszym życiu.

Każdy z nas popełnia błędy. Na tym polega życie. Nie rozmawiamy więc o tym, jak się ich wystrzegać, a raczej o tym, co zrobić, gdy już je popełnimy... Zapomnieć, rozpamiętywać, żałować czy wyciągnąć lekcję? Dziś będzie o błędach - tych małych i tych, które zmieniły Wasze życia.

[@MagdalenaSkrodzka]

Bardzo przyjemny temat 🥰 Jako kolejny temat proponuję 'zmianę drabiny' czyli jak zmieniłam/em swoje życie 😉🤩

[@Koza-qe8no]

Błędy są po to by zdobywać doświadczenie i rozwijać się. Nic kie robiąc cofamy się i marnujemy życie 😢😢

[@magdalenajesionka6583]

Dziękuję Wam za ten temat rozmowy, czekam z niecierpliwością na każda środę z Wami ❤Niczego nie żałuję w życiu, każda sytuacja była doświadczeniem, które mnie ukształtowało taką jaką jestem teraz.

[@marzannawal9028]

Dziękuję za każdą dobrą rozmowę i Waszą mądrość 😊miłego dnia pozdrawiam

[@barbarakozowska]

Dobrze że Was tak inspiruję, na te wasze rozkminy.Pozdrawiam

[@R.Day90]

Dobra rozmowa. Samotność. Diametralnie zmiany życiowe (game changer). I może ronda w Polsce vs te fikuśne w Anglii, ale to już kierowcy ciężarówek mogą być przydatni. Pozdrawiam!

[@ewaw76]

Ja powiem tak... KAŻDY człowiek przed podjęciem jakiejś waznej decyzji-analizuje ją pod każdym względem,...., - i wybiera najlepszy scenariusz dla siebie na ten czas i miejsce w życiu w którym się znalazl. I to jest jedyna słuszna decyzja. Z biegiem czasu nie powinno się żałować, bo to było najlepsze rozwiązanie. Jedyną rzeczą jest wyciąganie wniosków i nauka. Ściskam wszystkich i dzięki za dzisiejszy fajny czas razem🥰

[@iwonaprzygodzka3741]

Ronda to moja trauma. Nie znoszę a mieszkam w Anglii i tu są praktycznie same ronda 🫣. Dobre tematy na następne dobre rozmowy o samotności szczególnie między ludźmi i o zmianach w życiu też świetny temat. Pozdrawiam Agnieszko i Wojtku ❤

[@MrPepe-ur8dh]

Jezu, pan Wojtek i jego herbaciarnia w Lesku . Powiało nutką nostalgii

[@krystynaszymonska4691]

Ronda są super nawet te turbinowe. Pozdrawiam z Rybnika miasta, myślę że prekursora rond.😃

[@slivkaness4474]

Bardzo ciekawy temat rozmowy. Mnie jedynie bardzo razi w każdej Waszej rozmowie używanie dużej ilości wulgaryzmów przez Panią Agnieszkę i pana Wojtka Kropka

[@marcinszabowinski8303]

Witam Kolejny temat, może o wybaczaniu w relacjach rodzinnych lub osobie która nas skrzywdziła. Pozdrawiam serdecznie Marcin

[@barbarasobecka1184]

Każdy człowiek ma historię swojego życia najważniejsze uczymy się, wnioski wyciągamy są błędy zle decyzje ale podnosimy się idziemy dalej .Sluchajmy siebie czerwonej Lamki.Nie skreślamy siebie tylko idźmy do przodu.Wojtku i Agnieszko jesteście super ❤❤ poczucie chumoru jest 😂

[@joasmachule1986]

Czlowiek, ktory wygarnal smiertelnie choremu ojcu. Dlaczego akurat wtedy ? Mysle, ze chcial zdazyc, zanim ojciec odejdzie z tego swiata. Czesto mi sie wydaje, ze ludzie krzywdza i przekraczaja nasze granice, bo nie sa tego swiadomi, jak bardzo nas to boli. Gdy im to powiemy, natychmiast przyznaja nam racje i przestana sie zachowywac w ten sposob. Wiem, ze tak sie prawdopodobnie nie stanie, ale czasami chcemy przynajmniej sprobowac ich o tym poinformowac.

[@agneskozak9970]

Ten człowiek nawet na łożu śmierci był przemocowcem.Nie zastanowił się nad sobą i swoim postępowaniem względem syna. Nie dotarło do niego , że ktoś czuł się krzywdzony.W swoim chorym umyśle pokazał, że nawet w obliczu śmierci jest panem sytuacji;nie życzył sobie obecności syna na swoim pogrzebie.

[@wies-owegotowanie683]

Kurde zajebisty ten dzisiejszy podkast. Ja rzuciłam wszystko i wyjechałam 15 lat temu w Bieszczady, było cudownie ciężko od roku podejmujemy decyzję żeby rzucić wszystko w Bieszczadach a tu temat błędów i nagle Wojtek mówi, że nigdy nie jest za późno żeby zmienić to co robisz. Tak rzucam to co robię w Bieszczadach 🫶👍🏻. Tak w ogóle lubię Was słuchać, Wasze rozkminy, poruszane tematy, super dzięki ❤

[@edytac.6366]

Dzięki Wojtek za Twoje ważne słowa o związkach, płakałam jak Ciebie słuchałam. Super, ze jesteście.

[@barbaraskrobol287]

Zdecydowanie jestem za kolejnym tematem na temat samotności , lęków i skąd to wynika

[@annajask9728]

Ja dzisiaj nie na temat ale od jakiegoś czasu już próbuje rozkminić pewien temat, mianowicie- czy Wojtek nosi dwa zegarki? 🤔🤭😅

[@lesnystworek9667]

Bardzo mnie poruszyło twoje nagranie, człowieku z przemocowym ojcem. Tak bardzo cię rozumiem i chciałabym byś nie potępiał siebie za tę ostatnią rozmowę. Uważam, że jeśli nasze dzieci mają odwagę coś nam wygarnąć, przeciwstawić się nam, rodzicom to jest to od nich szansa, ich trudna próba na naprawienie naszych relacji. Twój ojciec do samego końca był egoistycznym przemocowcem, świadczy o tym to, że nie wiedział w sobie żadnej winy, był do końca okrutny zadbał o to byś czuł się źle. Twoja ostra forma (chociaż myślę, że więcej jest w tobie wpojonego samobiczowania niż to warte) wygarnięcia świadczy o tym jak wielką krzywdę ojciec ci wyrządzał. Ojciec zmarł, ale przyssał się do twojego umysłu i pozwalasz mu się dręczyć w swoich wyrzutach sumienia. Ja uważam, że miałeś prawo mu wygarnąć to wszystko. Nikt kto nie doświadczył dzieciństwa z katem tego nie zrozumie. Jedynie problem jest w tym, że nie udźwignąłeś tego, być może dlatego, że tak naprawdę na szczęście nie jesteś twoim ojcem i masz w sobie tę wrażliwość, której on do końca nie miał. To co możesz zrobić to zrozumieć, że jedyny sposób przerwania tego błędnego koła, to odpuścić sobie, zrozumieć, że miałeś powód by tak zareagować bo tylko ty wiesz jaki on był. Spojrzeć na siebie oczami dobrego przyjaciela, którym możesz być już sam dla siebie. Pozwól ojcu odejść, zaakceptuj, że on podjął w swoim życiu decyzje, że będzie agresywnym bezdusznym człowiekiem , ty możesz od niego nauczyć się jakim człowiekiem nie chcesz być. Ja twój akt wygarnięcia odbieram jako ostatnią próbę dziecka na stanięcie po swojej stronie na ochronienie siebie przed zwyrolem, jak starszy brat który chciał ochronić młodszego. Odbieram też jako ostatnią szansę na usłyszenie słowa przepraszam i wybaczenie mu, ale on tego nie chciał. Do końca uważał, że zasługujesz od niego jedynie na najgorsze. Nie jesteś nic ojcu winien, czas już skończyć ten schemat dopieprzania sobie zapoczątkowany przez twojego ojca. Szkoda twojego życia o którym decydujesz tylko ty.