Wozisz tak dziecko w foteliku? To błąd, który może zabić

[@Lucsio]

Bardzo ciekawie Pan opowiada. Podczas nacisku przy zderzeniu kurtka nie ściska się do zera, jak wynika z tego filmiku. Scena crashtestu w oryginale była opisana jako przestroga dla ludzi, którzy nie ściągają pasów po wpięciu dziecka, a nie dla tych co przewożą je w kurtkach. Widziałem ten crashtest w całości jakiś czas temu. Wracając do tematu kierunku jazdy to oczywiście tyłem jest bezpieczniej przy zderzeniu czołowym. Zderzenia boczne to loteria. Zderzenia tylne z kolei zazwyczaj są mniej odczuwalne, gdyż z założenia raczej nie powstają gdy ktoś jedzie tyłem. Są natomiast również wady takiego przewożenia. Dziecko, które ma jeździć ze skrzyżowanymi nogami na wczasy tak 500-1000km jest co najmniej zastanawiające. Niech się ortopeda jakiś wypowie na ten temat może, a nie pełno rzeczoznawców z tytułem od dr google. Kolejna wada jest taka, że w przypadku mocnego uderzenia w tył pojazdu może się zdarzyć, że zostanie wybita tylna szyba i całość drobnicy, zwanej szkłem bezpiecznym, leci przez całe auto do samego podszybia. Mnie się to zdarzyło przy uderzeniu w auto, które wyjechało przede mnie z bocznej ulicy. Nie chcę wiedzieć co dokładnie może się wtedy stać, ale wiem, że ja jadąc wtedy w płaszczu zimowym wyjmowałem szkło nawet spod koszuli. Od tylnej kanapy do przedniej szyby miałem rozsypaną szybę boczną bagażnika. Wiem też, że jechałem wtedy szybko, a z dzieckiem tak nie jeżdżę, ale nigdy nie wiemy też jak zachowają się osoby wokół nas. Wracając do fotelików, to ja przy zderzeniu przy prędkości około 90km/h nie wysunąłem się z pasów jadąc w zimowym płaszczu, więc biorąc pod uwagę, że w foteliku są pasy najczęściej 5punktowe to przy poprawnym ich zapięciu dziecko też się nie ruszy. Jest to oczywiście potwierdzone instrukcją dołączoną do fotelika, który powinien być oczywiście odpowiedniej klasy bezpieczeństwa, a nie klasy ucieczki przed mandatem.

[@p7hyte]

Moje dziecko ma 3.5 roku. Zawsze jeździło tyłem do kierunku jazdy. Niemniej jednak nie mam vana, tylko kombi i tam odległość fotelika od oparcia kanapy nie ma możliwości regulacji. W wyniku tego dziecko ma nogi bardzo wysoko i jest mu niewygodnie. Czasami po raptem 25km nogi dziecku drętwieją. Przełożyłem fotelik przodem do kierunku jazdy, bo obawiam się, że w razie wypadku jego własne nogi go zakatrupią. O wygodzie dziecka niż nie wspomnę...

[@ewairenaborycaotczyk7105]

Ludzie chyba pora wrócić do szkoły i przypomnieć sobie prawa fizyki. Chyba najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka. W krajach skandynawskich dzieci są przewożone tyłem do kierunku jazdy jak najdłużej i właśnie tam śmiertelność dzieci w wypadkach jest bliska zeru. Mój syn ma fotelik rwf i nie wyobrażam sobie żeby w wieku 2 lat jeździł przodem.

[@majstermsi]

Do czasu gdy ktoś wjedzie ci w tył auta. Odpukać czołówki nie miałem a w tył 3 razy wjechali. Jeszcze lepiej jest jak dziecko się zachlysnie i nawet nie widzisz co się dzieje.

[@wiktoriaurbaniak]

Po to sa lusterka, zeby widziec co z dzieckiem sie dzieje. Podczas czolowki Twoj samochod "hamuje", podczas uderzenia w tyl przyspieszasz, i to jest zasadnicza roznicq, dlaczego fotelik tylem jest bezpieczniejszy w onu przypadkach

[@ewairenaborycaotczyk7105]

@@majstermsi widzę co się dzieje bo mam lusterko do obserwacji dziecka.

[@rafalszymecki8539]

Przy zderzeniu bocznym -a te są najbardziej niebezpieczne ,nie ma znaczenia czy fotelik jest przodem czy tyłem do kierunku jazdy.

[@marcinst3870]

Świetny film tylko dlaczego Pana fotel tak luźno lata po aucie. Widać było jak buja się na lewo, prawo .

[@MaciejAffanasowicz]

Nie do końca to jest luz pod kurtką tylko luz bez kurtki czyli faktyczny luz pod kurtką plus kurtka. Mała różnica bez znaczenia natomiast ściślej rzecz biorąc tak jest ;-)

[@konradkoczenda1716]

Dzięki za ten film

[@MsKarysia]

barzo dobre video....super...

[@smokwawelski2414]

już widzę tę dziewczynkę jak w tej pozycji przejeżdża 500km.

[@daw1id]

Na taką trasę przerwy dla dziecka nie robisz. 500km, to dwie długie przerwy minimum po 40minut

[@smokwawelski2414]

Dawid Depciuch ok. Niech przejedzie 100. Bez jaj.

[@kriskris1642]

Jeżdżę z dzieckiem w rwf 400km z 1 przerwą. I jakoś się da jak się chce

[@daw1id]

@@kriskris1642 też mógłbym, ale nie muszę i nie chcę, bo komfort dziecka jest dla mnie ważniejszy niż "jak chcę"

[@daw1id]

Świat się nie zawali, jak dotrę na miejsce godzinę później. Nogi rozprostujesz, i dziecko też, krążenie poprawisz.

[@tetyanakoval1012]

Proszę powiedzieć jaki fotelik był by najlepszy dla podróży., podróż przez 12 godzin. Dziecko ma 11 kg., 20 miesięcy

[@muhammadkupiec5935]

*byłby

[@Robertos2008]

Czy w fotelikach dla starszych dzieci - zapinanych pasami samochodu - kurtka też ma znaczenie?

[@whyshouldidothatnow]

Kurtka ma znaczenie zawsze i wszędzie - również u dorosłych.

[@Robertos2008]

Na pewno? Przecież pasy samochodowe inaczej biegną po ciele niż pasy fotelikowe - z samochodowych chyba trudniej się wyślizgnąć. A co do dorosłych: czasem słyszało się chyba o zaleceniach, by nie prowadzić samochodu w kurtce, ale tylko ze względu na swobodę ruchów. Ponadto nie słyszałem, by w relacjach o wypadkach w zimę mówiono, że kierowca miał zapięte pasy, ale z nich wypadł, bo jechał w kurtce.

[@dagsan]

Każdy centymetr między tobą pasem, to centymetr, który lecisz luzem. Co prawda uderzenie o pasy nie wywoła takich obrażeń jak uderzenie o kierownicę, ale obojczyk połamie. Albo zmiażdzy wątrobę... foteliki-pod-lupa.pl/biomechanika-zderzen/zima-kurtka-i-pasy-bezpieczenstwa-jak-nie-stracic-watroby-i-sledziony/

[@TeX____]

Wchodzę w link, a tu facet zapina dziecko w aucie.

[@paketo24werbung60]

na dodatek jeszcze je skrepowal sznurami czy pasami / HARDCOROWY GOSCIU

[@TheDrill85]

najlepsze jest to że zapomniał wyrzucić fotelik

[@zoxiaaa5550]

Do ilu lat dzieci mogą jeździć w foteliku z pasami

[@koloolo1]

Witam Czy ja mogę fotelik zapinany przodem do kierunku jazdy obrócić wraz z siedzeniem o 180 stopni i tak przewozić dziecko? Mam taka możliwość obrotu 2 rząd siedzen w busie Multivan .

[@krzybur1]

Nie sadze ze bylby to dobry pomysl w wypadku zderzenia sily moga rozkladac sie w ten sposob, ze w skrajnym wypadku moze dojsc do przelamania oparcia fotela. Foteliki samochodowe do przewozu tylem najczesciej maja podpore zapobiegajaca wypieciu fotelika z mocowan

[@karolinajustyna1485]

najlepiej napisz do producenta fotela, ja mam Romera King II LS, napisalam do producenta i nie ma zastrzezen, a napewno duzo bezpieczniej niz przodem :) do przelamania oparcia fotela nie dojdzie, bo za nim jest oparcie fotela samochodu

[@r0l3kr0l3k]

Nie wiem tam, moj fotelik ma dodatkowe zapiecie na wysokosci klatki piersiowej. Wlasiwie to wiekszosc ma.

[@panszuba]

Kinetycznie oczywiste, ale ergonomicznie już mniej - co z nogami?

[@kulik003]

I na to nie ma odpowiedzi...

[@SteelRat76]

I dlatego, gdy zdejmiemy dziecku kurtkę, trzeba pasy naciągnąć. Fizyka jest nieubłagana. Kurtka nie balon, powietrze z niej nie ujdzie.

[@rafakordas1987]

A co jak inne auto uderzy w tył?

[@slawomirkasprzak]

Teoria idzie się ....

[@anneroyal3567]

Wtedy siły nałożone na kark Twojego dziecka są i tak mniejsze bo najprawdopodobniej ty stoisz w miejscu albo poruszasz się bardzo wolno. W każdym wypadku przynajmniej jedno auto uderza przodem i najczęściej są to czołówki gdzie dwa samochody poruszają się w przeciwnym kierunku, wtedy te siły się dodają. Stłuczka w tył to tylko ta siła z którą uderza drugie auto albo pomniejszona o różnicę prędkości jeśli ty też jesteś w ruchu. No, chyba, że akurat cofasz, ale cofa się też powoli. Poczytaj o Teście Plus, to powinno rozwiać wątpliwości

[@luktal1]

@@anneroyal3567 "najczęściej są to czołówki gdzie dwa samochody poruszają się w przeciwnym kierunku, wtedy te siły się dodają" to delikatnie ujmując bzdura (zarówno to, że najczęstsze wypadki to czołówki oraz to, że "siły się dodają"). Ale cała reszta mniej więcej się zgadza. Warto dodać, że współczesne auta z napędem na przód (ogromna większość) są tak konstruowane by samochód był podsterowny - między innymi dlatego, byś przy poślizgu czy utracie kontroli uderzysz przodem a nie bokiem. Ogólnie można śmiało przyjąć, że jak będziesz miał wypadek, to z bardzo dużym prawdopodobieństwem, będziesz walił przodem.

[@Konrad162]

jazda tyłem bezpieczniejsza pytanie dla kogo. Jestem dość wysoki, mam bliźniaki i samochód Skoda Octavia 2 FL żaden fotelik do jazdy tyłem nie chce się zmieścić za kierowcą. Co robić? Dzieciaki maja po 12 miesięcy, co prawda są wyrośnięte ale nie wsadzę ich jeszcze w fotelik do jazdy przodem z pozycją typowo siedzącą

[@martas.4586]

Jedź do porządnego sklepu to dobiorą Ci odpowiednie foteliki dla dzieciaków, skoda oktavia to nie jest małe auto i całkiem wdzięcznie montuje się w nim fotele tyłem. Sprawdziłam u siebie. Polecam sklepy 8gwiazdek, mają sieć sklepów w całej Polsce.

[@Konrad162]

@@martas.4586 widzisz problemem nie jest rozmiar auta tylko moj wzrost. Przy wzroście 2m musisz odsunąć fotel na maksa i nawet w octavii z tyłu zostaje miejsca tyle co nic. Narazie jest ok, kupiliśmy concord reverso plus. Zobaczymy co bedzie jak dzieciaki troche wyrosną i trzeba bedzie fotelik bardziej położyć. Bedzie trzeba zmienić auto lub foteliki na jazdę przodem.

[@dariuszkravczyk]

Konrad162 superb

[@mpm2111]

Czy nie ma jakiś podstawek dla dzieci pod wiszące nogi gdy 3 letnie dziecko jedzie przodem

[@laurasmigielska9849]

Oczywiście, że są. Ale jazda przodem nie jest tak bezpieczna jak tyłem i nie o nogi tutaj chodzi

[@marcins9553]

Jestem ciekaw co by sie stało gdyby u mnie w aucie dziecko było tyłem do kierunku jazdy i strzeliłaby poduszka z przedniego fotela w tył fotelika i niech ktos mi jeszcze raz powie ze itak jest to bezpieczniejsze

[@ukaszgazdowicz9003]

A w jakim samochodzie są poduszki montowane w fotelach że miałyby wystrzelić w fotelik?...

[@przemkok6015]

tak - przejedź tak z dzieckiem które siedzi tyłem i ma 2 lata 700 km polecam

[@p7hyte]

Jeździłem tak z dwójką. Jedno rok, drugie trzy lata. Nie 700, a 450km, ale jednak. Nie skarżyły się. Aczkolwiek ten starszy siedzi już przodem, bo nie mogłem patrzeć w jakiej pozycji trzyma nogi.

[@dziegan]

a jak to sie na do poduszki jak wystrzeli nie zgniecie fotelika ?

[@nadzorymb]

której poduszki? boczna nie zaszkodzi a przedniej w drugim rzędzie nie ma... :/

[@luktal1]

Każda poduszka jak wystrzeli przed lub za fotelikiem to zaszkodzi. Dlatego przed montażem fotelika na przednim fotelu pasażera, trzeba koniecznie wyłączyć przednią poduszkę.

[@kasiakatarzyna3928]

Jeśli w aucie są z tyłu poduszki, dziecko musi być zapięte przodem do kierunku jazdy

[@deathrider6699]

Ogólnie boczne poduszki z tyłu zawsze są trochę problemem dla fotelika. Dyskusyjne może być czy są zagrożeniem, czy nie. Ja odkąd mam dzieci, to i tak kupuję większe samochody, to tam raczej jest mniejszy kłopot.

[@asta9126]

To może zapiąć dziecko siedzące bez kurtki, założyć mu kurtke i ponownie zapiąć nie zmieniając regulacji pasów :P

[@MaciejAfanasjew]

W zimnym samochodzie przy -15 st. C nie zdejmę od razu kurtki dziecku.

kzbin.info/www/bejne/bYmYp4qQZpuSmMU

[@laurasmigielska9849]

Jeździmy 800km w rwf 👍🏻

[@DonDomel]

a nogi na głowę i dziecko ćwiczy yogę od urodzenia - przyjemnie z pożytycznym - umysł w harmoni ciało bezpieczne

[@clumsyysmurf2209]

Tak na głowę.. Na dupę... Lekko podkurczone nogi lub siedzenie po turecku dla dziecka nie stanowią żadnego problemu. Każde dziecko raczkuje, a kolana nie bolą, dorosły chwilę poklęczy i kolana rozsadza ból, posiedzi po turecku i nogi bolą, a dzieci mogą tak siedzieć przez 2 godziny podczas zabawy po czym zacząć biegać jakby nigdy nic.

[@DonDomel]

ok, no to powodzenia :)

[@kamilamis3899]

śmieję sie

[@luktal1]

@@clumsyysmurf2209 A jakie to zdrowe :)

[@luktal1]

@ to, że mogą nie oznacza, że powinny. Długie siedzenie po turecku jest niezdrowe i szkodliwe dla dzieci. Właśnie dlatego "że mogą długo" i nie zmieniają pozycji. Fizjoterapeuci zalecają dla dzieci "siad polski". Proponuję pójść za swoją rada i poczytać i to nie koniecznie na forach.

[@weirdo8435]

Jak wymusić na państwie by wydali osobną kategorię prawa jazdy na przewóz dzieci?

[@weronikavlog6313]

Tesz mam na imie weronika

[@dominika5157]

Nie zapytałeś swojego dziecka po zaciagnieciu czy jest mu wygodnie najlepiej tak po godzinie jazdy.

[@MakowskiMariusz]

Po godzinie jazdy jest mniejsze prawdopodobieństwo ryzyka wypadku niż po 15 minutach?

[@gregor12011971]

a co jeśli dziecko się odpina kręci wierci i płacze ??

[@kasiakatarzyna3928]

Raczej nie sądzę że tej dziewczynce jest wygodnie, a co gorsza nie jest bezpiecznie

[@anitabelkot1383]

Jeżeli dziecko odpina się samo z fotelika, to świadczy to tylko o tym, że fotelik jest beznadziejny. W dobrym foteliku dorosła osoba czasem potrzebuje dwóch rąk, aby odblokować zapięcie, więc jak ma to zrobić dziecko? Płaczącemu maluchowi może być niewygodnie w foteliku (dlatego dobiera się go pod auto i dziecko - wyjątek to łupina dla noworodka), za ciepło (przewozimy bez kombinezonów, kurtek, czapek), itp. Dobry fotelik to inwestycja na lata.

[@kasiakatarzyna3928]

@@anitabelkot1383 święte słowa. Ja sama czasami chciałam szybko, szybko odpiąć pasy, ale nie trzeba siły I cierpliwości 😊😊😊. A po drugie raczej nie sądzę, że tej dziewczynce z podkurczonymi nogami jest wygodnie, a co gorsza jest niebezpiecznie

[@anitabelkot1383]

@@kasiakatarzyna3928 jest jej wygodnie. Dopóki głowa nie wystaje z oparcia fotelika, lub dziecko mieści się wagowo, wszystko jest dobrze. Nogi mogą wystawać, to nie jest problem, maluchy sobie radzą. Ważniejsze jest bezpieczeństwo niż to, że dziecko ma nogi w niewygodnej (z dorosłego punktu widzenia ofc) pozycji. W skrajnych przypadkach zawsze można zakupić fotelik obracany i korzystać z tej opcji w chwili kryzysu. Do 4-5 rż spokojnie można jeździć tyłem. Bezpiecznie i odpowiedzialnie.

[@kasiakatarzyna3928]

@@anitabelkot1383 zapewniam cię że w razie wypadku, dziewczynka miała by wybite zęby, nos, oczy, połamane nogi w kolanach, wybite biodra i wstrząśnienie mózgu... Tak więc nie sądzę iż jest to pozycja bezpieczna dla tak dużego dziecka

[@mywebnet]

Będę niepopularny. Mam ostatnio już takie wrażenie, że dziecku już wszystko zagraża. Fajna informacja, ale podana w takim sosie, że to dziecko zawsze wyleci przez furtkę, o ile czegoś nie dociągniesz. Ostatnio tyle porad i nagniatania strachów w mediach na temat dziecka, przy tym pokazane okropne wyolbrzymienie problemów, że człowiek, zwł. młody bardzo, a to bardzo dobrze się zastanowi, czy będzie chciał mięć dziecko, kiedy raczej zaczyna się to kojarzyć z niewolą na 20+ lat. Foteliki, paski, dopinania, i obowiązkowo najgorszy wypadek jaki tylko może być jeden na milion. Dziękuję, do widzenia!

[@clumsyysmurf2209]

Dostajesz informacje, która może uchronić twoje dziecko, a ty narzekasz :) Masz nawet crash test, który pokazuje co się może stać. Oczywiście, że jest to jeden na wiele przypadków i szanse, że się przytrafi tobie są małe. Ale tu chodzi o twoje dziecko jeżeli chcesz to jeździj sobie bez poduszek powietrznych, pasów i hamulców SAM po lesie abyś nikomu krzywdy nie zrobił, ale nie narażaj swojego dziecka na niebezpieczeństwo ponieważ jesteś ignorantem, ze zbyt dużym ego. Od lat masz kampanie społeczne, że zostawianie dziecka lub zwierzęcia w zamkniętym samochodzie w lato kończy się dla nich śmiercią, a ludzie nadal to robią i nadal zabijają swoje dzieci w ten sposób. DZIĘKUJĘ, DO WIDZENIA!

[@nadzorymb]

jeszcze w kaskach i wzmocnieniach na szyję powinny dzieci jeździć... :D

[@luktal1]

Masz rację, bo porządnie zapinać trzeba tylko te dzieci, które chcesz zachować :)

[@ukaszwozniak6786]

mam roczne dziecko? mozesz jakos okazac mi sposob? chce jak najlepiej dla synka wiec prosze o jakies sugestie.

[@oliviaczaplicka7010]

Moj były jak zabiera dziecko to właśnie w kurtce ja mu mowie to nie wierzy i noe idzie mu wytłumaczyć i jeszczr do tego wozi dziecko w foteliku 15-36 i do tego w kurtce

[@muhammadkupiec5935]

Imię Noe piszemy wielką literą.

[@natka100]

@@muhammadkupiec5935 ona chciała napisać "nie"🤦‍♀️ Ale zrobiła literówkę i zamiast "i" napisała " o " Bo na klawiaturze są obok siebie

[@nexxon6105]

no bo 13 pechowa xD

[@h4rp4g4n]

Weronika miała prze wygodnie z głową między kolanami. Gratulacje

[@slawomirkasprzak]

Też na to zwróciłem uwagę. Według tej teorii wszyscy powinniśmy jeździć tyłem do kierunku jazdy z nogami na podsufitce.

[@Paszczak0342]

Czekam na informację jak w krajach skandynawskich wprowadzą wymóg wożenia dzieci w kaskach. Niby wszystko dobrze ale jak dziecko zacznie wymiotować w czasie jazdy i jedzie tyłem do kierunku jazdy to nawet nie widać dziecka w lusterku. Przecież może się w ten sposób udusić.

[@maniekb1601]

Zidiocenie ludzi w dzisiejszych czasach jest przerażające.... Słyszałeś o czymś takim jak lusterko montowane ma zagłówek...?

[@kasiakatarzyna3928]

Boże kochany, Biedne dziecko, co to za bzdety. Przy zdarzeniu dziewczynka by miała połamane nogi, wybite zęby przez kolana do tego pęknięte biodra i bóg wie co jeszcze!!!

[@zerocool0000000000]

Kur** co za bzdurne argumenty. Bo jak zapnę w kurtce to jest ciasno a nagle bez kurtki to tyyyle miejsca. Fuck logic serio. Pokaż lepiej prawdziwy filmik z crash testu a nie tą reklamówkę z NBC

[@amartisia]

Jakiś głupek... Weź się chłopie lecz. To Ty jesteś największym zagrożeniem dla tego dziecka.

[@annamederska163]

Tak tak dokładnie

[@lila1933]

😱

[@fpjulciaakochammciee9741]

Xxdddd

[@megaglodnyful]

No ale przecież jak napniesz pasy na kurtce to nie ma żadnych luzów! To że po zdjęciu kurtki mogłeś pociągnąć pasek dalej to oczywistość - co innego miałoby się stać?! To co pokazałeś to manipulacja, chociaż nie mam pojęcia co ma na celu...

[@lemonka2123]

megaglodnyful chodzi oto , że w czasie wypadku siła jest tak duża , że kurtka 'zgniata' się i wtedy powstaje luz w pasach który powoduje , że dziecko wylatuje

[@megaglodnyful]

A czy są jakieś testy pokazujące to co piszesz? Czy są zalecenia producentów fotelików żeby dzieci nie jeździły w kurtkach? Według mnie prawidłowe napięcie pasów na kurtce jest wystarczające.W czasie kolizji kurtka przecież pozostaje na miejscu. No chyba, że ubierasz dziecko w puchową kurtkę, byle jak zapniesz pasy, potem zdejmiesz kurtkę, bez odpinania pasów. To właśnie taka sytuacja odpowiada tej z filmu. I faktycznie dziecko "może wylecieć". btw. Jak już tak drobiazgowo i skrupulatnie zgłębiacie ustawienia pasów w fotelikach to proponuję zająć się ustawieniem wysokości pasów na wysokości barku dziecka. Tu chyba nie ma większej filozofii. W 3:39 widać, że nie macie o tym pojęcia.

[@anneroyal3567]

megaglodnyful to jest fotel od joie i w niektórych modelach pasy ustawia się inaczej

[@luktal1]

@@megaglodnyful naprawdę na to potrzebujesz testu? Weź sobie worek próżnowy do ubrań, wsadź tam kurtkę i odessaj powietrze - zobaczysz ile będzie kurtki w kurtce. Bo właśnie tak się sprasuje między pasami a ciałem podczas porządnego wypadku. Oczywiście problemem też nie jest tylko "wypadnięcie z pasów" ale również "uderzenie" ciała o pasy - zwiększa to obrażenia wewnętrzne.

[@stanley84pl]

Biedne Dziecko A jeszcze biedniejsi rodzice co zapinaj tak dzieci.

[@cocoloko8128]

mój 4 letni kuzyn waży 17 kg i ma 98cm wzrostu ale jeździ już w foteliku 15-36 a jak był młodszy i jeżdził w foteliku na upsząż i jeżdził od urodzenia pszodem i zyje ja też jak ważyłam 13 kg już jeździłam w foteliku 15-36 a teraz mam 9 lat ważę 23kg mam 124cm i już nie jeżdzę w foteliku bo foteliku bo mama mowi że bede wyglądać jak dzidzia

[@monika-in5ms]

Jak dla mnie bzdury. Wszystko zależne jest od tego jak przebiegnie wypadek. Dla mnie totalna glupota wciskać dziecko w ten fotelik o jeszcze kazać mu siedzieć z podkulonymi nogami. A co gdy jade sama, moje dziecko ma sie udusić bo kompletnie go nie będę widzieć? Cudowanie. Niech kierowcy zaczną jeździć z głową.

[@monika-in5ms]

@ niech każdy wozi swoje dziecko jak chce. Ja nie wyobrazam sobie zostawić malucha samego na tylnim siedzieniu i jeszcze go nie widzieć, a akurat moje jest z tych mocno ulewajacych. Z dość czestą ilością zakrztuszeń. Podróżuje sama, bo partner za granicą. Także moje dziecko szybciej udusiłoby sie swpimi wymiotami, niż umrze w wypadku. Oczywiście wiem, że tego nie da sie przewidzieć, ale Podróżuje raz na kilka tygodni, lub rzadziej.

[@monika-in5ms]

@ dziecko jeździ z przodu, tyłem, bo takie ma nosidełko do wożenia. A co do karminia, musialabym jej nie karmić całą noc i na pusty brzuch jechać. W moim przypadku nie ma znaczenia, czy jest godzine czy dwie po karmieniu. Ulewa non stop, oprócz po wstaniu, bo wtedy ma calkiem brzuch pusty po 12h snu. Także nie da rady

[@thePrzemko17]

gówno prawda

[@gregor12011971]

gość chyba jest w innej rzeczywistości a jak zderzenie będzie od tyłu to co ?? zapnij dziecko na długą podróż czlowieku nie wiesz co mówisz !!!

[@mariajozwiak5044]

ha ha ha ha