Wyprowadzanie samochodu z poślizgu - poradnik

Realizacja i montaż: Karol Biela

[@gepstone]

Powinni tego uczyc przy prawku i testowac na placu, kilka razy juz musialem uciekac przed takimi co nei opanowali auta, raz nawet stracilem felge na krawezniku :/ Fajna Astra :) moja nei ma klatki, ale za to nei zawiodla mnie od 120tys km ani razu. pozdro

[@zielunnevermind3133]

nei nei?

[@Narciacz]

Oj z tą większą przyjemnością opanowania podsterownego to się nie zgodzę. Jak ktoś ma tylny napęd, to zimę wręcz prowokuje nadsterowność, bo panowanie nad tym ma w sobie coś magii.

[@ledor111]

To się nagadał o tylnonapędowych .

[@carmila84]

dziękuję za profesjonalne rady. bardzo pomocne

[@ilonaax1354]

Fajnie wytłumaczone, oglądałam inne filmiki ale jakoś ciężko było mi to zrozumieć. Tutaj jakoś bardziej przejrzyście jest to powiedziane :)

[@REgamerPRO]

Tego powinni uczyć na kursach, mnie nikt nie uczył i gdy wpadłem w poślizg skończyłem na wózku inwalidzkim na 2 miesiące, pół roku rehabilitacji i dalej mam zaburzone czucie w nogach i straszne bóle w miejscu złamania kręgosłupa

[@patryooo2809]

mi dzis ale nic sie nie stalo naszczescie po jechal powoli :/

[@feminus1980]

Prefesjonalne rady. Dzieki!

[@korneliawojciechowska7102]

Super ❤️

[@mirekjonczyk5390]

Uważam że ten pan powinien jeszcze dużo się nauczyć o technice wychodzenia z poślizgu.pomimo tego że zrobił parę bączków na torze. Real jest troszeczkę inny.Namawianie kowalskiego że jak mu dupa zaczyna uciekać to ma gazu dodać żeby przód wyciągnęło, to tak jakby nakłaniał do przyśpieszonego samobójstwa .Większość aut ma w chwili obecnej przedni napęd w 1,45 po zarzuceniu dupy zrobić przeciw kontrę kierownicą.I wtedy do głosu dochodzą prawa fizyki.Nie wiem może ten pan miał inną fizykę niż ja.Po odbiciu kierownicą w druga stronę dostajemy podwójnego bujaczka ,a po kolejnej kontrze już nie opanujemy samochodu.Już widzę jak zwykły kowalski któremu w mózgu zapaliła się kontrolka że mu tył ucieka dodaje gazu w swoim matizie lub tico albo jarisce.jedyne co możemy zrobić w takiej chwili ,na samym początku wejścia w poślizg to wydeptać w kolejności sprzęgło żeby odjąć moc z napędzanych kół z prawie jednoczesnym hamowaniem .Jeśli pojazd jeszcze nie przekroczył siły odśrodkowej w swoim obrocie ,mamy szansę z tego wyjść .

[@ADRozaa]

😂😂😂

[@DominikSzymoniak]

Poczułem się znowu jak na kursie :) W innych szkołach jazdy raczej tego nie uczą, co wiem z rozmów ze znajomymi.

[@antyKNP]

w przednim napendzie trzeba wcisnąc sprzęgło i puścić kierownicę i potem już nie ma poslizgu i można kkeriowac

[@feminus1980]

I na dodatek na kieleckim torze, jak milo! :-) Zatem, oby omijaly nas wszelkie poslizgi! :-)

[@vertusvouge8409]

Polecam książkę Sobiesława Zasady pt. "Szerokiej drogi".

[@cassa9914]

Akurat dzis mialem taka sytuacje ze skrecam a auto leci w krzaki do przodu xdd ale udalo sie jakos zahamowac autem i lekko musnalem o krzaki 😂😂😅

[@robsonITALY85]

no i fajno

[@peterpan_123]

madrego to i przyjemnie posluchac

[@welman0076]

Przyda się, dzisiaj do rowu wpadlem I na boku leżałem :/

[@witciu12]

ok auto wpada w poscizg i to z przednim kumam,,ale co jak z tylnim napedem przod wyjezdza zima na wenatrz?tego sie nie dowiedzialem

[@bmw-owner]

Pizda i lecisz bokiem jak McQueen

[@abarailena3211]

Mam szczęście bo wszystko robię odruchowo tak jak należy.

[@Nowaczeek2001]

e tam legancko jest

[@pawegawel6739]

Mistrzu kto to hamuje razem ze sprzęgłem ?

[@gism87]

Awaryjnie? A każdy kto nie chce, aby mu silnik przeszkadzał. A kiedy silnik zgaśnie, tracisz większość systemów. Hamowanie awaryjne na wprost bez użycia sprzęgła może wydłużyć drogę hamowania.

[@karolinalina7107]

Nic nie zrozumiałam.

[@papapaniop]

bo jesteś kobieta auta nie są dla kobiet nie no żart za 3 razem dasz rade

[@andr27]

taaaaa... no tełorie kazdy zna ale na wąskiej drodze bez skilla sebastiana Loeba mozna te mądrosci wsadzic w dupę. Jak ktos jest na tyle głupi, ze doprowadza do poslizgu to bankowo nie bedzie potrafił wyprowadzić auta, chyba ze to robi ktos celowo, zeby sie pobawić.

[@KorneliaRJ]

+andr27 słuchaj ja dziś jechałem 20 lub nieco mniej nawet i rzuciło mi więc nawet nie chcąc i starając się nie dopuścić do poślizgu można w niego wpaść

[@marcinpazur3707]

+andr27 Trzeba ćwiczysz wychodzenie poślizgu.

[@TaMiataWymiataPrivate]

Dobry boze co za bzdury ten facet prawi... technika jazdy calkowicie przeczy temu co on mowi. Kazdego kierowce na kursach techniki jazdy uczy sie zupelnie czego innego i slusznie. Chlop mowi o technikach jazdy sportowej, ktore nijak nie maja sie do jazdy drogowej. Wyciaganie gazem?! moze i w aucie bez esp czy absu to jeszcze bylo dyskusyjne, obecnie? obecnie wali sie w hamulec i sprzeglo, dajemy tym samym znak dla ukladu abs i esp ze ma natychmiast nam pomoc. To samo przy poslizgu kol osi tylnej- jakie zblokowanie kol?! auta od 2005 roku wszystkie bez wyjatku musza posiadac ten uklad w standardzie, a w naszym interesie jest natychmiastowe zmniejszenie predkosci samochodu i ograniczenie skutkow. Co z tego ze zatrzymasz sie przodem do kierunku jazdy na plycie poslizgowej, jak w realnym zyciu bylbys juz dawno w rowie, na drzewie, albo innym samochodzie, bo zabrakloby Ci drogi?

[@bradomfast]

Skończ i wstydu sobie oszczędź. Nie ma to jak według ciebie oddawać własne życie technologi. Wpierw to trzeba nauczyć się jeździć bez tego. Gdy wysiądzie ci jakiś system podczas jazdy to zamierzasz świecić oczami, rozbić pojazd czy kogoś zabić? Złośliwością rzeczy martwych jest to iż się psują gdy nie mają się psuć, a im dłużej się nie psują to można się spodziewać tego, że nagle zepsuć się może. Technologia, technologią lecz szczęściu trzeba pomóc własnymi umiejętnościami. Obym Ciebie kiedyś na drodze nie spotkał abyś mi krzywdy tą swoją pokraczną techniką nie zrobił. Na kursach nauki jazdy to są dopiero bzdury, one uczą jak zdać prawko a nie jak jeździć. Prawdziwa nauka zaczyna się dopiero po odebraniu prawka, gdy jesteś zdany sam na siebie i twojemu instynktowi. W jeździe sportowej nie ma czasu na bezmyślne poślizgi, każdy poślizg to strata sekundy w czasie, więc aby zyskać te sekundy należy jak najszybciej złapać przyczepność a przecież właśnie o to nam się rozchodzi gdy pojazd płuży czy zarzuca kufer. Wiec dla naszego bezpieczeństwa przede wszystkim trzeba odzyskać kontrolę nad pojazdem i tu techniki sportowe są niezawodne. Nie ma czasu na czekanie aż komputer domyśli się co ma zrobić, ty już wiesz, on ma tobie pomóc a nie ciebie wyręczyć. Gdy zapala się kontrola od ABS, kontroli trakcji czy kontroli stabilności to nie znaczy, że działka, ona daje tobie znać iż sobie w tym momencie nie radzi i masz pomóc wyciągnąć pojazd. Nie ma czasu na czekanie tym bardziej wtedy gdy wpadasz w poślizg ciebie wyrzuca a z nad przeciwka jadzie pojazd. W takiej sytuacji nie ma czasu na zatrzymywanie się czy zwalnianie, bo koleś się w ciebie wpierdoli, wtedy czym prędzej trzeba zasięgnąć po techniki sportowej jazdy, aby czym prędzej odzyskać trakcję i uciec z pasa nadjeżdżającego pojazdu! Twoja reakcja musi być błyskawiczna, trwa wa ułamki sekund, komputer nie wie że ktoś się zbliża on to robi po swojemu, to ty widzisz iż robi się groźnie o to ty masz poślizg opanować. Jest dużo pojazdów przy których kontrola trakcji przy dużym poślizgu, ciężkim do opanowania po prostu się wyłącza i poddaje, komputer błędnie widzi iż za długo trwa poślizg niż powinien, wywala błąd i wyłącza wspomagacze aby dojechać do mechanika. I co teraz? FWD i wyciąganie gazem pojazdu nadsterownego to najłatwiejszy i najprostszy sposób, zakładasz kontrę, dajesz w palnik i pojazd momentalnie się prostuje sama fizyka, trzeba było nie spać w szkole. Gdy podczas poślizgu walniesz we sprzęgło to pozbawiasz pojazdu napędu, kluczowego czynnika nad kontrolą nad pojazdem, kontrolowanie poślizgu to nie tylko kontra, lecz panowanie nad hamulcem i pedałem przyśpieszenia i jak niby kontrola trakcji ma działać gdy nie może dodać gazu, bo jakiś idiota wcisnął sprzęgło? Kontrola trakcji to nie tylko zasługa hamulców, lecz również układu napędowego. Komputer sam wtedy dodaje gazu za ciebie bo snujesz chore teorie aby tego nie robić oraz wyhamowuje odpowiednie koła cała operacja trwa setne sekundy. Jak wciśniesz sprzęgło to jak komputer ma za ciebie dodać przyśpieszenia skoro kierowca to cep?

[@TaMiataWymiataPrivate]

+BraDom Dobrze wiec zadam Ci kilka pytan- po co powstaly systemy typu abs, esp, asr? Wedlug Twojego rozumowania po to by nas zabijac, a nie ratowac. Powiedz mi ile razy byles na jakimkolwiek szkoleniu z techniki jazdy, bo tak sie akurat składa ze ja jestem tam praktycznie caly czas, a wszystko to co przedstawione na tym filmie kloci sie z technika prawidlowego prowadzenia samochodu. Wielokrotnie przeprowadzalismy rozne eksperymenty na plycie poslizgowej, wielokrotnie na Skidcarem (nie mylic z trolleyem!) i wnioski nasuwaja sie same. "niezawodne techniki jazdy sportowej"- ilu kierowcow jest zawodowcami? ilu z nich napieprza rajd za rajdem, odcinki specjalne? Nawet nie 1% kierowcow w tym kraju. To co jest na tym filmie to herezja techniki prowadzenia samochodu- nadaje sie to tylko do starych aut bez absu i bez zadnych systemow, a o takie teraz coraz trudniej, bo od 2004r. WSZYSTKIE samochodu musza miec system ABS. Powiedz mi co taki kowalski zrobi probujac auto "wyciagnac gazem"? Wyprostuje auto ile metrow dalej? Na parkingu wyglada to ladnie, "o piekny slizg, o ale wyprostowalem", a potem przychodzi zderzenie z rzeczywistoscia- "spodziewalem sie poslizgu, zrobilem go specjalnie, a i tak auto wyprostowalem w przeliczeniu na ilosc pasow ruchu 5,6,7 pasow ruchu dalej...przy 50km/h" brawo! gratulacje, na 7 pasmowej drodze nic bys sobie nie zrobil! Takie "Januszowe" myslenie "po co elektronika, zeby sie psula?!", no to moze "po co silnik? zeby sie zepsul?" przeciez kiedys jezdzilismy konno, auta byly "jakims dziwnym wynalazkiem", po Co ci gasnica w domu? Przeciez swietnie poradzisz sobie wiadrem z woda...

[@bradomfast]

Mateusz Baranowski ASR to zbędny bajer, trochę czucia w nodze i bez tego sobie poradzimy. ABS ujdzie. ESP opisałem wcześniej. FWD i wyciąganie gazem, najskuteczniejszy sposób. Wszystko tobie opisałem wcześniej nie widzę powodu się powtarzać.

[@TaMiataWymiataPrivate]

+BraDom Ja rowniez- polece tylko wizytę w sprawdzonym ODTJ, tam po szkoleniu szybko zweryfikujesz swoje teorie i sam przekonasz sie jak to na prawde jest

[@bradomfast]

Mateusz Baranowski Nie potrzebuję szkolenia aby ktoś mi mówił jak mam dodawać gazu w poślizgu.